W dniu 2012-06-11 10:26, 4CX250 pisze:
> U mnie (mieszkam przy lesie) też latają jakieś drapieżniki ale nie wiem
> co to dokładnie jest. Zdjęć nie mam. Często widuję parę albo czwórkę
> wysoko krążące nad lasem. Parę dni temu około 20-30m nad lasem tuż przy
> domu obserwowałem jak się wzbijał w powietrze. Przestał machac
> skrzydłami i pozostawił ie rozłożone, widocznie wyczaił komin gorącego
> powietrza i po kilkudziesięciu sekundach był już tylko kropką na niebie
> i ani razu nie machnął tymi wielkimi skrzydłami. Końcówki skrzydeł miał
> rozczapierzone z pojedynczymi widocznymi piórami jak palce u ręki.
>
>
> Marek
Jednym ze sposobów oznaczania ptaków, szczególnie dużych, jest ocena
kształtu (zarysu) sylwetki.
http://kola.lowiecki.pl/ao/zzz/syl/_syl.htm

Zwróci uwagę na rozczapierzenie piór skrzydeł oraz długość ogona. W
szczególności zobacz różnicę między sokołami, błotniakami a myszołowem -
bo to najbardziej prawdopodobne rodzaje
(stawiaj raczej na gatunki pospolite, a nie na umieszczone w Czerwonej
Księdze;-)

Witek Jakubowski
Ps.dałem link do strony myśliwego, bo taką na szybko znalazłem, choć nie
przepadam za myśliwymi niestety