W dniu 2011-08-17 15:44, shaman pisze:
> On 17 Sie, 13:36, "Kris"<k...@w...pl> wrote:
>>> Użytkownik "shaman" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:29d68b5f-1380-426c-b073-264cae361...@gl
egroupsg2000goo.googlegroups.com...
>>> Cześć, zbliżam się do końca przemyśleń związanych z elektryką.
>>> Będę mógł wreszcie wszystko podliczyć i oddać listę do hurtowni
>>> z prośbą o wycenę. Ale nie jestem pewien czy cena powinna być
>>> jedynym wyróżnikiem oferty. Może powinienem o coś jeszcze
>>> zapytać? Czy np. producent przewodów ma jakieś znaczenie tak
>>> jak np. przy kupnie rurek PVC? Jeśli tak to co jest cacy a co be?
>>> Wszelkie aparaty do rozdzielnicy będę brał z oferty Moellera.
>>> Ewentualnie uzupełniane ofertą F&F.
>>> Proszę o wszelkie rady i ostrzeżenia - generalnie o know-how zakupów
>>> elektrycznych. :)
>>
>> Wydrukuj ceny przewodów i osprzętu z Allegro i z wydrukami przejdź się po
>> lokalnych hurtowniach. Jest spora szansa że jak trafisz na rozsądnego
>> sprzedawcę to dostaniesz wtedy podobne ceny. Rabat 70% na przewody w
>> lokalnej hurtowni to nic szokującego.
>> I mów że jesteś wykonawca a nie inwestorem;)) Będą mieli nadzieje na dalsza
>> współpracę w przyszłości to bardziej zmiękna;))
>
> O tym nie pomyślałem, ze to samo zamówienie moze być inaczej
> rozpatrzone w zależności od statusu zamawiającego :)

Dokładnie elektrycy to dość inteligentni ludzie - więc niektórzy wpadli
na pomysł - bierzemy WZ-etkę po cenach oficjalnych pokazujemy
inwestorowi i kasujemy 1. raz za robotę, 2. raz marżę za towar.

Miałem okazję osobiście się przekonać jakie rabaty można uzyskać w
lokalnych hurtowniach - słowo klucz to FIRMA / WYKONAWCA - bez
targowania dostajesz kilkadziesiąt % rabatu - oczywiście na przewody bo
z innymi rzeczami bywa różnie.

Prowadź rozmowę jakbyś był wykonawcą nie inwestorem.

Ariusz