-
161. Data: 2009-12-24 10:30:06
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: zbigi <z...@w...pl>
Krzemo pisze:
> On 24 Gru, 05:43, "Kane" <k...@a...pl> wrote:
>>> Ale przeciez Polacy tak kupuja. Na zakupy do supermarketu Panie w
>>> szpilkach podjeżdzaja autami 4x4.
>>> Nie moge tego pojšć.
>> Nie no ma auto 4x4 na placu i chce jechac do sklepu to nie moze i trza isc
>> do sasiada pozyczyc seicento. A pomyslales ze moze ta pani/rodzina ma TYLKO
>> jedno auto i jest to akurat 4x4 bo tak chcieli i stac ich na to ?:)
>> Cos ty taki uszczypliwy przy tych swietach ?:)
>
> Bo pewnie mu się marzy a go nie stać. Podjeżdża seicento do
> supermarketu a tu paniusia w 4x4 w szpileczkach właśnie zajęła
> ostatnie miejsce parkingowe ....
...ostatnie trzy miejsca parkingowe. Bo smoka wielkosci malej stodoly
taka paniusia nie ogarnia. :D
--
zbigi
-
162. Data: 2009-12-24 11:41:02
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "Kane" <s...@s...pl>
> Ja właśnie to uwzględniam. Węgla z cztery-pięć ton na rok i drewna za
> kilka stów - kupione w okresie, kiedy jest tańsze.
Bardzo dobrze ze to uwzgledniasz.
> Zresztą... nawet gdyby na to ogrzewanie poszło mi i pięć tysięcy na rok,
> to nie uważam, że zrujnuje mnie ta kwota :-). I tak będzie względnie
> taniej niż w bloku :-). Do ośmiu, czy ośmiu i pół raczej nie dojdzie przy
> obecnych cenach, chyba, że zacznę grzać do trzydziestu pięciu st C, ale
> nie mam takich zapędów :-).
Wiesz, to nie chodzi o to kogo stac a kogo nie stac czy nie zrujnuje. Chodzi
o dziwna moim zdaniem tendencje zanizania przez ludzi zuzytego opału. Ja tu
mam goscia co w zimie 2oo7/2008 spalil dwie tony węgla na dom budownictwo
lata 70, czesciowo tylko ocieplony o powierzchni okolo 140m2. Albo owego
gazownika co faktury na 3000 pokazuje ale o drewnie cisza choc drewutnia jak
mały garaż ;)
Pozdrawiam
Kane
-
163. Data: 2009-12-24 13:44:22
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 24 Gru, 10:57, "Kane" <s...@s...pl> wrote:
> Dobre ;)
>
> Mi sie tez marzy takie 4x4..moze byc bez paniusi ;) Ale trzeba dom
> skonczyc...o ile to sie kiedykolwiek konczy ;)
Ja to 4x4 sobie kupilem na poczatku budowy z mysla o niej ;) "Stary
ale jary" - toyota 4runner. To byl jeden z lepszych zakupow
"budowlanych", a przypuszczam, ze zostawie go sobie na zawsze bo jest
niesamowicie niezawodnym i wszechstronnym samochodem :) Kris dziwisz
sie po co 4x4? Jakbys pojezdzil takim to bys zrozumial :-) W korku
mozesz jechac bokiem - polem ;) Zupelnie nie obchodza Cie krawezniki -
mozesz jezdzic nawet po schodach ;-)) Moj zwiozl tyle materialu ze ze
trzy tiry by to nie pomiescily - maksymalnie co w nim wiozlem to
poltorej tony (w srodku!) cegiel klinkierowych, pozniej z 3m3 drewna,
wozilem tez kilkadziesiat kg pretow stalowych - maksymalnie 5m - z
jednej strony lezalo to na lusterku, z drugiej wystawalo przez otwarta
tylna szybe.. Mowili, ze urwe lusterko.. Zapomnij - to jest fura nie
do zajechania :) Wyciagalem nim zakopane w blocie male ciezarowki
ktore do mnie przyjezdzaly z materialem - po wlaczeniu reduktora i
blokady mostow wyjezdzasz nim pod pionowa sciane pokryta lodem ;-) A w
zimie wszyscy jezdza 10km/h a Ty wszystkich wyprzedzasz bo to trzyma
sie drogi jak glupie :) Normalnie ma naped na tyl wiec jak chcesz sie
"pobawic" na drodze to tez sie fajnie da :)
No i to jest fura z poczatku lat 90'tych a ma wyposazenie jak sie
patrzy - elektryczny szyberdach, elektryczne lusterka i nawet
dzialajaca klima - wszystkie czesci oryginalne z lat 90'tych - wtedy
jeszcze robili niezawodne samochody.. :-)
Sie rozpisalem..
Smacznego karpia!
pozdr.
--
Adam Sz.
-
164. Data: 2009-12-24 14:29:10
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:1a9d46b0-b358-4ae2-9b34-66716d70aa86@26g2000yqo
.googlegroups.com...
> On 24 Gru, 10:57, "Kane" <s...@s...pl> wrote:
>
> Sie rozpisalem..
>
Czyli kupiles to co tobie potrzebne i uzytkowales go zgodnie z
przeznaczeniem(przewóz towaru, jazda po wertepach itp)
Ale kupowac 4x4 po to aby po miescie pojezdzic i do sklepu na zakupy to
jakies dziwactwo moim zdaniem.
--
Pozdrawiam
Kris
-
165. Data: 2009-12-24 14:33:34
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Kane" <k...@a...pl> napisał w wiadomości
news:hgurt7$c2$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Nie oceniaj innych wedlug siebie. To ze ty raz na 5 lat masz wieksza
> liczbe osob w domu nieznaczy ze kazdy. Plus pominales całą reszte
> (kuchnie).. Ale
To znaczy że nie masz przewymiarowanego skoro potrzebujesz takiej
wydajności.
Bo chyba sam przyznasz ze bez sensu przewymiarowac aby cała moc wykorzystać
raz w roku jak rodzina sie zjedzie.
--
Pozdrawiam
Kris
-
166. Data: 2009-12-24 14:39:46
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hgtm1r$se1$1@news.interia.pl...
> Caro w zyciu nie mialem, Mondeo pewnie w zyciu nie bede mial, a zycie bywa
Nie każda morda może mieć Forda;))))
Od poniedzialku do mojego wysłuzonego Mondeo dołącza Galaxy;))
--
Pozdrawiam
Kris
-
167. Data: 2009-12-24 18:25:36
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "Kane" <s...@s...pl>
> To znaczy że nie masz przewymiarowanego skoro potrzebujesz takiej
> wydajności.
> Bo chyba sam przyznasz ze bez sensu przewymiarowac aby cała moc
> wykorzystać raz w roku jak rodzina sie zjedzie.
Musze sie zgodzic. Mam przewymiarowe wedlug standardow jakie oferuja
handlowcy w sklepach/hurtowniach. Jesli chodzi o moje potrzeby - to mam
dobrze (zreszta budynek ma 1000m3 kubatury z piwnicami ktore tez sa lub moga
byc wentylowane)
Pozdrawiam
Kane
-
168. Data: 2009-12-25 21:53:37
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 24 Gru, 15:29, "Kris" <k...@w...pl> wrote:
> Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w
wiadomoscinews:1a9d46b0-b358-4ae2-9b34-66716d70aa86@
26g2000yqo.googlegroups.com...> On 24 Gru, 10:57, "Kane" <s...@s...pl>
wrote:
>
> > Sie rozpisalem..
>
> Czyli kupiles to co tobie potrzebne i uzytkowales go zgodnie z
> przeznaczeniem(przewóz towaru, jazda po wertepach itp)
> Ale kupowac 4x4 po to aby po miescie pojezdzic i do sklepu na zakupy to
> jakies dziwactwo moim zdaniem.
No ale w "międzyczasie budowania" do supermarketu na zakupy też trzeba
jeździć....
;-)
-
169. Data: 2009-12-25 23:20:39
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Kane" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:hgvkl7$91b$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Wiesz, to nie chodzi o to kogo stac a kogo nie stac czy nie zrujnuje.
> Chodzi o dziwna moim zdaniem tendencje zanizania przez ludzi zuzytego
> opału. Ja tu mam goscia co w zimie 2oo7/2008 spalil dwie tony węgla na dom
> budownictwo lata 70, czesciowo tylko ocieplony o powierzchni okolo 140m2.
> Albo owego gazownika co faktury na 3000 pokazuje ale o drewnie cisza choc
> drewutnia jak mały garaż ;)
A ja mam sasiada z domem 140 -160m^2. W zyciu nie widzialem jak rabal drzewo
do kominka, patrze po kominach przy sporych mrozach i nie widze, zeby choc
raz palil w kominku wieczorem kiedy jestem na budowie w ciagu tygodnia. Nie
widuje dostaw drzewa ani drzewa w ogole u niego na dzialce. Faktury gazowe
za zeszly rok ok. 3500 z CWU i gotowaniem, w oknach widze jak chodzi w
koszulce z krotkim rekawem.
Pozdro.. TK
-
170. Data: 2009-12-25 23:45:23
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hgvufh$7o3$1@news.onet.pl...
>> Caro w zyciu nie mialem, Mondeo pewnie w zyciu nie bede mial, a zycie
>> bywa
>
> Nie każda morda może mieć Forda;))))
> Od poniedzialku do mojego wysłuzonego Mondeo dołącza Galaxy;))
Raz w zyciu mialem Escorta. To chyba byl ostatni Ford. :-)
Pozdro.. TK