-
21. Data: 2014-10-29 20:25:23
Temat: Re: Rekuperator
Od: adam <a...@w...pl>
W dniu 2014-10-29 17:51, k...@g...com pisze:
> W dniu środa, 29 października 2014 15:16:17 UTC+1 użytkownik adam napisał:
>>> Jest jeszcze trzecia kwestia. Nikt nigdy nie podał o ile spadło mu zużycie opału
jak zainstalował gówno zwane rekuperatorem. Zawsze jest pierdolenie " a tu widzicie
państwo -18 na zewnątrz i 21 w środku. No i chuj ze jest jak i tak nie działa. W
Polsce działający rekuperator ma mieć powierzchnię =1/3 powierzchni wentylowanej. Jak
dom 150 m2 to powierzchnia wymiennika minimum 50m2.
>>>
>> No to jak nie ma danych, to na podstawie czego piszesz że to gówno?
>
> Nie ma danych że dobre. Bo że gówno parę razy w przeciągu kilku lat przez grupę
przeszło. Doszło do paradoksalnej sytuacji że rekuperatprowi religianci doszli do
wniosku że przede wszystkim komfort. Nie byli w stanie obronić od strony ekonomii.
>
A masz kafelki w łazience? Bo ekonomicznie to one się nie opłacają.
-
22. Data: 2014-10-29 20:29:02
Temat: Re: Rekuperator
Od: k...@g...com
W dniu środa, 29 października 2014 20:12:48 UTC+1 użytkownik adam napisał:
> W dniu 2014-10-29 19:16, Kris pisze:
> > W dniu środa, 29 października 2014 16:01:57 UTC+1 użytkownik adam napisał:
> >>> No i właśnie o ten komfort chodzi.
> >
> > Brak went mech i reku nie znaczy przecież brak komfortu. Went grawitacyjna nie
znaczy dyskomfort
> >> Najtańszy w ogrzewaniu jest węgiel, a
> >> kto tylko może to stosuje droższy gaz.
> > Jakieś statystyki na poparcie tego?
>
> Nie bronię swojej wentylacji tylko dlatego, że ją sobie zrobiłem. Gdybym
> jeszcze raz budował to też bym sobie zrobił, przychodzę do domu i mam po
> prostu świeże powietrze. Tak się złożyło, że równolegle z rodzinką
> budowaliśmy cztery domy, tamte trzy z grawitacyjną, czuć zaduszek, jak
> się wejdzie.
>
> Natomiast w ogóle nie sprawdza się odkurzacz centralny. Poszło na to
> parę złotych, a żona zasuwa wszystko na mokro, odkurzacz służy do
> łapania much i komarów i ciem (ćmów?)
No i super że nie masz zaduszku. Nie zmienia to fakt że rekuperatory jakie ludzie w
Polsce montują zwyczajnie nie dają żadnych efektów ekonomicznych bo są za małe. Co do
świeżego powietrza mogę się zgodzić. Ale świeżego i ugrzanego do jakiejś użytecznej
temperatury już nie. Marketingowy bełkot pod nazwą sprawność temperaturowa nie
istnieje w realu. A szczytem ignorancji była tutaj kiedyś informacja że to nic że w
mrozy rekuperator zamarzł bo i tak jest dobry.
-
23. Data: 2014-10-29 20:34:30
Temat: Re: Rekuperator
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2014-10-29 o 20:25, adam pisze:
> W dniu 2014-10-29 17:51, k...@g...com pisze:
>> W dniu środa, 29 października 2014 15:16:17 UTC+1 użytkownik adam
>> napisał:
>>>> Jest jeszcze trzecia kwestia. Nikt nigdy nie podał o ile spadło mu
>>>> zużycie opału jak zainstalował gówno zwane rekuperatorem. Zawsze
>>>> jest pierdolenie " a tu widzicie państwo -18 na zewnątrz i 21 w
>>>> środku. No i chuj ze jest jak i tak nie działa. W Polsce działający
>>>> rekuperator ma mieć powierzchnię =1/3 powierzchni wentylowanej. Jak
>>>> dom 150 m2 to powierzchnia wymiennika minimum 50m2.
>>>>
>>> No to jak nie ma danych, to na podstawie czego piszesz że to gówno?
>>
>> Nie ma danych że dobre. Bo że gówno parę razy w przeciągu kilku lat
>> przez grupę przeszło. Doszło do paradoksalnej sytuacji że
>> rekuperatprowi religianci doszli do wniosku że przede wszystkim
>> komfort. Nie byli w stanie obronić od strony ekonomii.
>>
> A masz kafelki w łazience? Bo ekonomicznie to one się nie opłacają.
>
I zmywarka
i pralka
i suszarka
i odkurzacz centralny
i klimatyzacja
i prysznic
i wanna
i ciepła woda
i zimna woda
itd(*)
(*) w zależności do jakiego poziomu hardcore dojdziemy
--
Pete
-
24. Data: 2014-10-29 20:36:34
Temat: Re: Rekuperator
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2014-10-29 o 20:29, k...@g...com pisze:
> W dniu środa, 29 października 2014 20:12:48 UTC+1 użytkownik adam napisał:
>> W dniu 2014-10-29 19:16, Kris pisze:
>>> W dniu środa, 29 października 2014 16:01:57 UTC+1 użytkownik adam napisał:
>>>>> No i właśnie o ten komfort chodzi.
>>>
>>> Brak went mech i reku nie znaczy przecież brak komfortu. Went grawitacyjna nie
znaczy dyskomfort
>>>> Najtańszy w ogrzewaniu jest węgiel, a
>>>> kto tylko może to stosuje droższy gaz.
>>> Jakieś statystyki na poparcie tego?
>>
>> Nie bronię swojej wentylacji tylko dlatego, że ją sobie zrobiłem. Gdybym
>> jeszcze raz budował to też bym sobie zrobił, przychodzę do domu i mam po
>> prostu świeże powietrze. Tak się złożyło, że równolegle z rodzinką
>> budowaliśmy cztery domy, tamte trzy z grawitacyjną, czuć zaduszek, jak
>> się wejdzie.
>>
>> Natomiast w ogóle nie sprawdza się odkurzacz centralny. Poszło na to
>> parę złotych, a żona zasuwa wszystko na mokro, odkurzacz służy do
>> łapania much i komarów i ciem (ćmów?)
>
> No i super że nie masz zaduszku. Nie zmienia to fakt że rekuperatory jakie ludzie w
Polsce montują zwyczajnie nie dają żadnych efektów ekonomicznych bo są za małe. Co do
świeżego powietrza mogę się zgodzić. Ale świeżego i ugrzanego do jakiejś użytecznej
temperatury już nie. Marketingowy bełkot pod nazwą sprawność temperaturowa nie
istnieje w realu. A szczytem ignorancji była tutaj kiedyś informacja że to nic że w
mrozy rekuperator zamarzł bo i tak jest dobry.
>
Czy jeśli w wielki mróz moje auto nie odpaliło, to znaczy, że auto jest
do doopy?
--
Pete
-
25. Data: 2014-10-29 20:53:53
Temat: Re: Rekuperator
Od: k...@g...com
W dniu środa, 29 października 2014 20:36:35 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
> W dniu 2014-10-29 o 20:29, k...@g...com pisze:
> > W dniu środa, 29 października 2014 20:12:48 UTC+1 użytkownik adam napisał:
> >> W dniu 2014-10-29 19:16, Kris pisze:
> >>> W dniu środa, 29 października 2014 16:01:57 UTC+1 użytkownik adam napisał:
> >>>>> No i właśnie o ten komfort chodzi.
> >>>
> >>> Brak went mech i reku nie znaczy przecież brak komfortu. Went grawitacyjna nie
znaczy dyskomfort
> >>>> Najtańszy w ogrzewaniu jest węgiel, a
> >>>> kto tylko może to stosuje droższy gaz.
> >>> Jakieś statystyki na poparcie tego?
> >>
> >> Nie bronię swojej wentylacji tylko dlatego, że ją sobie zrobiłem. Gdybym
> >> jeszcze raz budował to też bym sobie zrobił, przychodzę do domu i mam po
> >> prostu świeże powietrze. Tak się złożyło, że równolegle z rodzinką
> >> budowaliśmy cztery domy, tamte trzy z grawitacyjną, czuć zaduszek, jak
> >> się wejdzie.
> >>
> >> Natomiast w ogóle nie sprawdza się odkurzacz centralny. Poszło na to
> >> parę złotych, a żona zasuwa wszystko na mokro, odkurzacz służy do
> >> łapania much i komarów i ciem (ćmów?)
> >
> > No i super że nie masz zaduszku. Nie zmienia to fakt że rekuperatory jakie ludzie
w Polsce montują zwyczajnie nie dają żadnych efektów ekonomicznych bo są za małe. Co
do świeżego powietrza mogę się zgodzić. Ale świeżego i ugrzanego do jakiejś
użytecznej temperatury już nie. Marketingowy bełkot pod nazwą sprawność temperaturowa
nie istnieje w realu. A szczytem ignorancji była tutaj kiedyś informacja że to nic że
w mrozy rekuperator zamarzł bo i tak jest dobry.
> >
>
> Czy jeśli w wielki mróz moje auto nie odpaliło, to znaczy, że auto jest
> do doopy?
>
> --
> Pete
tak. Dlaczego piszesz doopy zamiast dupy?
-
26. Data: 2014-10-29 20:56:47
Temat: Re: Rekuperator
Od: adam <a...@w...pl>
>> A masz kafelki w łazience? Bo ekonomicznie to one się nie opłacają.
>>
>
>
> I zmywarka
> i pralka
> i suszarka
> i odkurzacz centralny
> i klimatyzacja
> i prysznic
> i wanna
> i ciepła woda
> i zimna woda
> itd(*)
>
> (*) w zależności do jakiego poziomu hardcore dojdziemy
Kogutek to nawet kiedyś napisał, że nie opłaca się ogrzewać łazienki, bo
przecież tam spędza się tylko 15 minut na dobę.
-
27. Data: 2014-10-29 21:07:08
Temat: Re: Rekuperator
Od: k...@g...com
W dniu środa, 29 października 2014 20:56:48 UTC+1 użytkownik adam napisał:
> >> A masz kafelki w łazience? Bo ekonomicznie to one się nie opłacają.
> >>
> >
> >
> > I zmywarka
> > i pralka
> > i suszarka
> > i odkurzacz centralny
> > i klimatyzacja
> > i prysznic
> > i wanna
> > i ciepła woda
> > i zimna woda
> > itd(*)
> >
> > (*) w zależności do jakiego poziomu hardcore dojdziemy
>
> Kogutek to nawet kiedyś napisał, że nie opłaca się ogrzewać łazienki, bo
> przecież tam spędza się tylko 15 minut na dobę.
Mądry zacytuje wszystko i do wszystkiego się odniesie. Debil tylko to co mu pasuje.
Napisałem że mnie nie opłaca się mieć stałego ogrzewania w kiblu bo sąsiedzi z dołu
dostatecznie dobrze mnie grzeją. I że mam tam ogrzewanie pod postacią
termowentylatora z termostatem, uruchamianego tylko wtedy jak jest taka potrzeba
jeśli się w pomieszczeniu przebywa.
-
28. Data: 2014-10-29 21:48:23
Temat: Re: Rekuperator
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2014-10-29 o 20:53, k...@g...com pisze:
> W dniu środa, 29 października 2014 20:36:35 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
>> W dniu 2014-10-29 o 20:29, k...@g...com pisze:
>>> W dniu środa, 29 października 2014 20:12:48 UTC+1 użytkownik adam napisał:
>>>> W dniu 2014-10-29 19:16, Kris pisze:
>>>>> W dniu środa, 29 października 2014 16:01:57 UTC+1 użytkownik adam napisał:
>>>>>>> No i właśnie o ten komfort chodzi.
>>>>>
>>>>> Brak went mech i reku nie znaczy przecież brak komfortu. Went grawitacyjna nie
znaczy dyskomfort
>>>>>> Najtańszy w ogrzewaniu jest węgiel, a
>>>>>> kto tylko może to stosuje droższy gaz.
>>>>> Jakieś statystyki na poparcie tego?
>>>>
>>>> Nie bronię swojej wentylacji tylko dlatego, że ją sobie zrobiłem. Gdybym
>>>> jeszcze raz budował to też bym sobie zrobił, przychodzę do domu i mam po
>>>> prostu świeże powietrze. Tak się złożyło, że równolegle z rodzinką
>>>> budowaliśmy cztery domy, tamte trzy z grawitacyjną, czuć zaduszek, jak
>>>> się wejdzie.
>>>>
>>>> Natomiast w ogóle nie sprawdza się odkurzacz centralny. Poszło na to
>>>> parę złotych, a żona zasuwa wszystko na mokro, odkurzacz służy do
>>>> łapania much i komarów i ciem (ćmów?)
>>>
>>> No i super że nie masz zaduszku. Nie zmienia to fakt że rekuperatory jakie ludzie
w Polsce montują zwyczajnie nie dają żadnych efektów ekonomicznych bo są za małe. Co
do świeżego powietrza mogę się zgodzić. Ale świeżego i ugrzanego do jakiejś
użytecznej temperatury już nie. Marketingowy bełkot pod nazwą sprawność temperaturowa
nie istnieje w realu. A szczytem ignorancji była tutaj kiedyś informacja że to nic że
w mrozy rekuperator zamarzł bo i tak jest dobry.
>>>
>>
>> Czy jeśli w wielki mróz moje auto nie odpaliło, to znaczy, że auto jest
>> do doopy?
>>
>> --
>> Pete
>
> tak. Dlaczego piszesz doopy zamiast dupy?
>
Nie mam więcej pytań.
--
Pete
-
29. Data: 2014-10-29 22:49:19
Temat: Re: Rekuperator
Od: k...@g...com
W dniu środa, 29 października 2014 21:48:25 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
> W dniu 2014-10-29 o 20:53, k...@g...com pisze:
> > W dniu środa, 29 października 2014 20:36:35 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
> >> W dniu 2014-10-29 o 20:29, k...@g...com pisze:
> >>> W dniu środa, 29 października 2014 20:12:48 UTC+1 użytkownik adam napisał:
> >>>> W dniu 2014-10-29 19:16, Kris pisze:
> >>>>> W dniu środa, 29 października 2014 16:01:57 UTC+1 użytkownik adam napisał:
> >>>>>>> No i właśnie o ten komfort chodzi.
> >>>>>
> >>>>> Brak went mech i reku nie znaczy przecież brak komfortu. Went grawitacyjna
nie znaczy dyskomfort
> >>>>>> Najtańszy w ogrzewaniu jest węgiel, a
> >>>>>> kto tylko może to stosuje droższy gaz.
> >>>>> Jakieś statystyki na poparcie tego?
> >>>>
> >>>> Nie bronię swojej wentylacji tylko dlatego, że ją sobie zrobiłem. Gdybym
> >>>> jeszcze raz budował to też bym sobie zrobił, przychodzę do domu i mam po
> >>>> prostu świeże powietrze. Tak się złożyło, że równolegle z rodzinką
> >>>> budowaliśmy cztery domy, tamte trzy z grawitacyjną, czuć zaduszek, jak
> >>>> się wejdzie.
> >>>>
> >>>> Natomiast w ogóle nie sprawdza się odkurzacz centralny. Poszło na to
> >>>> parę złotych, a żona zasuwa wszystko na mokro, odkurzacz służy do
> >>>> łapania much i komarów i ciem (ćmów?)
> >>>
> >>> No i super że nie masz zaduszku. Nie zmienia to fakt że rekuperatory jakie
ludzie w Polsce montują zwyczajnie nie dają żadnych efektów ekonomicznych bo są za
małe. Co do świeżego powietrza mogę się zgodzić. Ale świeżego i ugrzanego do jakiejś
użytecznej temperatury już nie. Marketingowy bełkot pod nazwą sprawność temperaturowa
nie istnieje w realu. A szczytem ignorancji była tutaj kiedyś informacja że to nic że
w mrozy rekuperator zamarzł bo i tak jest dobry.
> >>>
> >>
> >> Czy jeśli w wielki mróz moje auto nie odpaliło, to znaczy, że auto jest
> >> do doopy?
> >>
> >> --
> >> Pete
> >
> > tak. Dlaczego piszesz doopy zamiast dupy?
> >
>
> Nie mam więcej pytań.
>
> --
> Pete
Cieszę się że mamy taki sam stosunek do samochodu który nie chce zapalić, znaczy się
ze jest spierdolony. Odpowiedziałem na Twoje pytanie. Przez grzeczność mógłbyś
napisać dlaczego kaleczysz pisownie i piszesz doopy zamiast dupy. Kiedyś na onanecie
tak było że trzeba było kombinować bo jakiś głupi chuj zrobił że dupa, chuj, kurwa
itp nie przechodziły. Coś jak ruska telewizja. Pokazywali na jakimś importowanym z
Rosji programie kryminalnym porozrywane ciała ludzi, urwane głowy, obcięte przez
pociągi nogi i przecięte na pół przez pociąg zwłoki. Pamiętam że zawsze tam były po
rosyjsku napisy co ludzie mówili. I jak mówili pizda, chuj itp to na napisach była
pierwsza litera i wykropkowane a na fonii było piiiiii. W tłumaczeniu na polski
lektor pomijał takie "brzydkie" wyrazy. Przyznasz że to była zajebista durnota. Tak
przy okazji. jeszcze mi się nie zdarzyło żebym ja albo ktoś z kim jadę, jak jakiś
dureń coś na drodze odwali, usłyszał lub powiedział " ach ty niegrzeczny". Zawsze
jest to wydarcie się " co chuju robisz". Masz samochód?
-
30. Data: 2014-10-30 08:01:07
Temat: Re: Rekuperator
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:57f3db67-d942-4748-8ad0-fe89efc8378e@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 29 października 2014 17:52:46 UTC+1 użytkownik
k...@g...com napisał:
>> Adam to kolorysta. Wychodzi że prawdę napisze jak się pomyli.
>Ja nic nie koloruje - moze to Ty masz szare zycie? :-)
Eno skad, dla Ciebie nawet zwracanie sie do ludzi w robocie per "Ty", to
zdobycz :-) i swiadectwo wlasnolepszosci.
Tak, wiem jak zakombinujesz odpowiedz.