-
31. Data: 2019-06-18 00:20:34
Temat: Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-06-17 o 23:47, Jarosław Sokołowski pisze:
> Zawsze warto choćby pobieżnie przejrzeć dyskusję, zanim samemu się w
> niej coś chlapnie. Ja do niczego nawiązywać nie musiałem -- wszystko
> zaczęło się od tego, że opisałem jak to jeden raz przypadkem wdusiłem
> guzik od obiegu zamkniętego. I w kontekscie chłodniczym effectus był
> nullus. Co zaskoczeniem nie jest, jeśli rozumie się podane jeszcze
> wcześniej rachunki.
>
> Niczego więc nie zmieniamy -- zawsze istnieje konkretny powód wciśnięcia
> tego guziczka. I nie jest on związany z wydajnością chłodzenia. Z tym
> że ja wciskam bardzo rzadko, bo jeżdżę przeważnie w mało smrodliwych
> warunkach. Ale rozumiem też tych, co wiecznie stoją w korkach i chcieliby
> mieć ten przycisk włączony na stałe.
Tyle, że idioci pokroju Marka namawiają do takiego zamykania obiegu. W
przypadku zamkniętego obiegu powietrza wzrasta w kabinie stężenie
dwutlenku węgla (CO2). Dwutlenek węgla już w stężeniu kilku procent we
wdychanym powietrzu powoduje rozdrażnienie, a nawet panikę, zawroty
głowy, przyspieszenie akcji serca, które może się zakończyć
częstoskurczem komorowym. Częstoskurcz komorowy to stan zagrażający
bezpośrednio życiu, ponieważ serce zaczyna tak szybko bić, że przestaje
pompować krew. Komory serca nie nadążają się wypełniać krwią.
Ponadto zwiększona zawartość CO2 do ponad 10% powoduje pojawienie się
omamów, uczucia duszności, dezorientacji, a co gorsze może doprowadzić
do obrzęku mózgu oraz nieodwracalnego uszkodzenia komórek mózgowych.
Przy stężeniu powyżej 20% CO2 następuje śmierć w krótkim czasie.
Oczywiście guzik zamykania obiegu powietrza jest po to, żeby go używać,
ale używać rozsądnie - tylko wtedy, kiedy potrzeba. Jednak trzeba
pamiętać, aby go nie nadużywać. Na szczęście nowoczesne, szczelne
samochody wyposażone są w układy czasowe, które po określonym czasie
samoczynnie otwierają obieg, zapobiegając zatruciu i otruciu dwutlenkiem
węgla.
-
32. Data: 2019-06-18 00:35:20
Temat: Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
Od: Marek <f...@f...com>
On 17 Jun 2019 21:03:41 GMT, Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
wrote:
> O, ten chyba myślał podobnie - też wielbiciel klimatyzacji:
> https://timesofindia.indiatimes.com/city/coimbatore/
Driver-in-Kova-dies-
> of-asphyxiation-inside-car/articleshow/13016073.cms
No faktycznie miliony giną z tego powodu,
> puszki, jej pojemności oraz czasu.
Czasu. Policz na ile czasu starczy powietrza uwzględniając
pełną szczelność pojazdu a później zapytaj mnie ile z tego czasu
wykorzystuję. Użytkownik jak zwykle usłyszy gdzieś jakieś mądrości i
powtarza później bezmyślne wnioski wyciągnięte ze skrajnych
warunków wbrew realnie występujących.
Wyraźnie napisałem, że obieg zamknięty używam na codzień a codzień w
moim przypadku to jest 15 min jazdy do i z pracy. Na jazdy poza
miastem lub trwające dłużej obieg otwieram. A skoro stosunek
ilościowy w roku tych 15 min. jazd do jazd dłuższych z otwartym
obiegien ma się jak 240 do 2 to jestem uprawniony do stwierdzenia,
że praktycznie wyłącznie jeżdżę na obiegu zamkniętym.
--
Marek
-
33. Data: 2019-06-18 00:47:30
Temat: Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 18 Jun 2019 00:20:34 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> Tyle, że idioci pokroju Marka namawiają do takiego zamykania
> obiegu. W
> przypadku zamkniętego obiegu powietrza wzrasta w kabinie stężenie
> dwutlenku węgla (CO2).
>Dwutlenek węgla już w stężeniu kilku procent we
> wdychanym powietrzu powoduje rozdrażnienie, a nawet panikę, zawroty
> głowy, przyspieszenie akcji serca, które może się zakończyć
> częstoskurczem komorowym. Częstoskurcz komorowy to stan zagrażający
> bezpośrednio życiu, ponieważ serce zaczyna tak szybko bić, że
> przestaje
> pompować krew. Komory serca nie nadążają się wypełniać krwią.
Przestań opowiadać duby smalone. Powtarzasz informacje, które w
warunkach omawianych nie mają prawa wystąpić. Chłopie, już ci
powiedziałem, żebyś zajal się czymś innym a nie trolował w usenecie
mądrościami, które nijak nie mają związku z omawianymi sytuacjami.
Na prawdę wyciągnij wnioski z tego, że jak tylko się odezwiesz to
zaraz wywołujesz konsternację.
--
Marek
-
34. Data: 2019-06-18 01:25:20
Temat: Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Napisz jak cie tata uczyl plywac. Bedzie ciekawie.
-
35. Data: 2019-06-18 07:54:25
Temat: Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-06-18 o 00:35, Marek pisze:
> On 17 Jun 2019 21:03:41 GMT, Mateusz Viste <m...@n...pamietam> wrote:
>> O, ten chyba myślał podobnie - też wielbiciel klimatyzacji:
>> https://timesofindia.indiatimes.com/city/coimbatore/
Driver-in-Kova-dies-
>> of-asphyxiation-inside-car/articleshow/13016073.cms
>
> No faktycznie miliony giną z tego powodu,
Miliony nie giną, bo stare strucle pomimo zamkniętego obiegu nie są
szczelne, a w nowych autach obiegi samoczynnie się otwierają.
>> puszki, jej pojemności oraz czasu.
>
> Czasu. Policz na ile czasu starczy powietrza uwzględniając pełną
> szczelność pojazdu a później zapytaj mnie ile z tego czasu
> wykorzystuję. Użytkownik jak zwykle usłyszy gdzieś jakieś mądrości i
> powtarza później bezmyślne wnioski wyciągnięte ze skrajnych warunków
> wbrew realnie występujących.
> Wyraźnie napisałem, że obieg zamknięty używam na codzień a codzień w
> moim przypadku to jest 15 min jazdy do i z pracy. Na jazdy poza
> miastem lub trwające dłużej obieg otwieram. A skoro stosunek ilościowy
> w roku tych 15 min. jazd do jazd dłuższych z otwartym obiegien ma się
> jak 240 do 2 to jestem uprawniony do stwierdzenia, że praktycznie
> wyłącznie jeżdżę na obiegu zamkniętym.
>
Łżesz jak stara Cyganka.
Nagle zmieniają ci się kryteria pojęcia "zawsze", bo nie potrafisz się
przyznać do swojego błędu i przeprosić za swoje chamstwo. Od Użytkownika
to się odpierdol, bo być może uratował ci życie uświadamiając czym grozi
jazda z zamkniętym obiegiem powietrza.
-
36. Data: 2019-06-18 08:09:33
Temat: Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-06-18 o 00:47, Marek pisze:
> On Tue, 18 Jun 2019 00:20:34 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> Tyle, że idioci pokroju Marka namawiają do takiego zamykania obiegu.
>> W przypadku zamkniętego obiegu powietrza wzrasta w kabinie stężenie
>> dwutlenku węgla (CO2). Dwutlenek węgla już w stężeniu kilku procent
>> we wdychanym powietrzu powoduje rozdrażnienie, a nawet panikę,
>> zawroty głowy, przyspieszenie akcji serca, które może się zakończyć
>> częstoskurczem komorowym. Częstoskurcz komorowy to stan zagrażający
>> bezpośrednio życiu, ponieważ serce zaczyna tak szybko bić, że
>> przestaje pompować krew. Komory serca nie nadążają się wypełniać krwią.
>
> Przestań opowiadać duby smalone. Powtarzasz informacje, które w
> warunkach omawianych nie mają prawa wystąpić. Chłopie, już ci
> powiedziałem, żebyś zajal się czymś innym a nie trolował w usenecie
> mądrościami, które nijak nie mają związku z omawianymi sytuacjami.
Jeżeli nie ma, to dlaczego nagle ci się zmieniły kryteria pojęcia "zawsze"?
Zawsze to jest zawsze, a nie tylko 15 min do pracy, a "Na jazdy poza
miastem lub trwające dłużej obieg otwieram."
Nie dość, że kłamiesz to jesteś chamski i nie potrafisz przyznać komuś
racji. O przeprosinach to już nie wspomnę.
> Na prawdę wyciągnij wnioski z tego, że jak tylko się odezwiesz to
> zaraz wywołujesz konsternację.
>
W średniowieczu tacy jak ty to by mnie spalili na stosie, bo tak robił
ciemnogród z ludźmi o szerszych horyzontach wiedzy.
Wnioski - tak wyciągam. Dokładnie takie same jak Stanisław Lem " Nie
wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu".
-
37. Data: 2019-06-18 08:38:25
Temat: Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 18 Jun 2019 07:54:25 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> Nagle zmieniają ci się kryteria pojęcia "zawsze", bo nie potrafisz
> się
> przyznać do swojego błędu i przeprosić za swoje chamstwo. Od
> Użytkownika
> to się odpierdol, bo być może uratował ci życie uświadamiając czym
> grozi
> jazda z zamkniętym obiegiem powietrza.
Użytkownik, "ty to mnie możesz" jak mawiał klasyk. Przestań się
kompromitować opowiadajac o zjawiskach z poziomu fachowca od
gumowych dzwonków i wodnego chleba.
--
Marek
-
38. Data: 2019-06-18 10:25:49
Temat: Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-06-18 o 08:38, Marek pisze:
> On Tue, 18 Jun 2019 07:54:25 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> Nagle zmieniają ci się kryteria pojęcia "zawsze", bo nie potrafisz
>> się przyznać do swojego błędu i przeprosić za swoje chamstwo. Od
>> Użytkownika to się odpierdol, bo być może uratował ci życie
>> uświadamiając czym grozi jazda z zamkniętym obiegiem powietrza.
>
> Użytkownik, "ty to mnie możesz" jak mawiał klasyk.
i vice versa.
> Przestań się kompromitować opowiadajac o zjawiskach z poziomu
> fachowca od gumowych dzwonków i wodnego chleba.
Jak widać nie masz argumentów to nadrabiasz obelgami i inwektywami.
Takie zachowanie cechuje osoby o wyjątkowo niskiej inteligencji i kulturze.
-
39. Data: 2019-06-24 10:39:10
Temat: Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Mon, 17 Jun 2019 10:58:01 +0200, w
<a...@n...neostrada.pl>, Marek <f...@f...com>
napisał(-a):
> We wszystkich samochodach jakie miałem i mam zawsze jeżdżę z
> obiegiem zamkniętym
Eeee?
Kandydat do Darwina?
-
40. Data: 2019-06-24 11:23:20
Temat: Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
r...@k...pl napisał:
>> We wszystkich samochodach jakie miałem i mam zawsze jeżdżę
>> z obiegiem zamkniętym
>
> Eeee?
> Kandydat do Darwina?
Komisja odrzuca zgłoszenie. Napisał wyraźnie: jeździ. A nie stoi.
Instrukcje obsługi zawsze ostrzegają przed używaniem klimatyzacji
z obiegiem zamkniętym *na postoju*. Doniesienia ze świata (wsystkie
tsy), że ktoś odwalił kitę chłodząc się w zaparkowanym samochodzie,
dotyczą takich przypadków (już nie wnikajmy, czy zaszkodził im
własny dwutlenek węgla, czy tlenek z rury).
W jadącym samochodzie konfiguracja "wentylator na obiegu zamkniętym"
i "wentylator wyłączony" w kontekscie darwinowskim są tym samym.
I nikt nie przestrzega przed jazdą bez klimatyzacji i włączonego
wiatraka.
--
Jarek