-
1. Data: 2013-05-14 15:36:20
Temat: Ślimaki
Od: Kris <k...@g...com>
W tym roku jakiś plaga ślimaków. Wszędzie ich pełno, na trawniku, zywopłocie, lubczyk
wcinaja itp.
Znacie jakiś sposób na pozbycie sie tych paskudztw?
-
2. Data: 2013-05-14 19:02:42
Temat: Re: Ślimaki
Od: "Izabela Wójcik" <d...@g...pl>
Nieekologiczny ale gwałtownie skuteczny - Glanzit. Rozsypujesz troszkę (
naprawdę troszkę ) wszędzie tam gdzie się pokazują. Na drugi dzień widzisz
skutki działania.
Sprawdzone dwa lata temu i obecnie. U nas spokój był przez prawie cały
zeszły sezon.
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:a5993fd9-1076-412d-9f96-ea1d4784a91a@googlegrou
ps.com...
W tym roku jakiś plaga ślimaków. Wszędzie ich pełno, na trawniku,
zywopłocie, lubczyk wcinaja itp.
Znacie jakiś sposób na pozbycie sie tych paskudztw?
-
3. Data: 2013-05-14 19:21:16
Temat: Re: Ślimaki
Od: "Ozon" <s...@b...ru>
Użytkownik "Izabela Wójcik" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:51926e29$0$26690$65785112@news.neostrada.pl...
> Nieekologiczny ale gwałtownie skuteczny - Glanzit. Rozsypujesz troszkę (
> naprawdę troszkę ) wszędzie tam gdzie się pokazują. Na drugi dzień widzisz
> skutki działania.
> Sprawdzone dwa lata temu i obecnie. U nas spokój był przez prawie cały
> zeszły sezon.
I nie przychodzą z zewnątrz?
To plaga.
Tego ślinika luzytańskiego NIC nie chce żreć, więc jest ich... legion.
Ozon
-
4. Data: 2013-05-14 21:10:25
Temat: Re: Ślimaki
Od: "Izabela Wójcik" <d...@g...pl>
Bardzo to niepoprawne politycznie na grupie "o przyrodzie" wypowiadać się na
temat zwalczania przejawów życia więc czuję sie mocno niezręcznie ale
odpowiem.
Przychodzą ślimaki od sąsiadów ale w newralgicznych miejscach, przy płocie
jest rozsypana "karma". Słowo pogrom i cmentarzysko idealnie oddają sytuację
na froncie.
Co ciekawe ta karma musi być dla nich nie lada atrakcją skoro zlazły z
bazlii i mięty. One ciągną do tej trutki jak zaczarowane.
Dwa lata temu było ślimaków zatrzęsienie. Tzn. po deszczu nie dało się
przejść po trawniku nie rozdeptując gadziny. Zużyliśmy ok. 1,5 opakowania
posypując kompost, brzegi trawnika i te graniczne miejsca z sąsiadami gdzie
rosła trawa i bylo ogólnie zachęcające środowisko. Po dwóch dniach nastąpił
absolutny spokój chociaż ja powtarzałam mężowi, że nie ma skutecznych
środków na ślimaki.
W tym roku kiedy pokazały się pierwsze sztuki nie zastanawialiśmy się dlugo
no i jak na razie mamy dwa cmentarzyska. Mam nadzieję, że wystarczy.
Użytkownik "Ozon" <s...@b...ru> napisał w wiadomości
news:kmtros$7rl$1@speranza.aioe.org...
>
> Użytkownik "Izabela Wójcik" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:51926e29$0$26690$65785112@news.neostrada.pl...
>> Nieekologiczny ale gwałtownie skuteczny - Glanzit. Rozsypujesz troszkę
>> ( naprawdę troszkę ) wszędzie tam gdzie się pokazują. Na drugi dzień
>> widzisz skutki działania.
>> Sprawdzone dwa lata temu i obecnie. U nas spokój był przez prawie cały
>> zeszły sezon.
>
> I nie przychodzą z zewnątrz?
> To plaga.
> Tego ślinika luzytańskiego NIC nie chce żreć, więc jest ich... legion.
>
> Ozon
-
5. Data: 2013-05-15 22:58:15
Temat: Re: Ślimaki
Od: z...@w...pl
W dniu wtorek, 14 maja 2013 15:36:20 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> W tym roku jakiś plaga ślimaków. Wszędzie ich pełno, na trawniku, zywopłocie,
lubczyk wcinaja itp.
>
> Znacie jakiś sposób na pozbycie sie tych paskudztw?
Kaczki
-
6. Data: 2013-05-16 08:48:31
Temat: Re: Ślimaki
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 15 maja 2013 22:58:15 UTC+2 użytkownik z...@w...pl napisał:
> Kaczki
A spsobem na pozbycie kaczek jest czernina;))
-
7. Data: 2013-05-16 09:34:45
Temat: Re: Ślimaki
Od: krak <k...@o...pl>
W dniu 2013-05-14 15:36, Kris pisze:
> W tym roku jakiś plaga ślimaków
To już wiem gdzie są moje :), bo nie podejrzewam, żebym wyzbierał wszystkie.
Możesz być bezlitosny.
Pozdr.
-
8. Data: 2013-05-16 14:25:43
Temat: Re: Ślimaki
Od: "rageofhonor" <w...@w...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:a5993fd9-1076-412d-9f96-ea1d4784a91a@googlegrou
ps.com...
W tym roku jakiś plaga ślimaków. Wszędzie ich pełno, na trawniku,
zywopłocie, lubczyk wcinaja itp.
Znacie jakiś sposób na pozbycie sie tych paskudztw?
Sposób jest prosty wyzbierać i przerobic na escargot. Tylko nie wiem czy
wszyscy lubią.
Wyzbierać i przenieść np nad jakąś rzekę. Można też sprzedać jakiemuś
zakładowi który zaopatruje restauracje.
Jak to nie pomoże to chyba tylko chemia lub sól co też nie jest wskazane bo
deszcz rozpuści sól i ziemia będzie zasolona.
-
9. Data: 2013-05-16 16:20:05
Temat: Re: Ślimaki
Od: "Ozon" <s...@b...ru>
Użytkownik "rageofhonor" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5194d044$0$1256$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Wyzbierać i przenieść np nad jakąś rzekę. Można też sprzedać jakiemuś
> zakładowi który zaopatruje restauracje.
A jak ty widzisz to wyzbieranie?
Kto to ma zrobić i z ilu km2?
Przecież tego są miliony.
Ozon
-
10. Data: 2013-05-16 16:55:10
Temat: Re: Ślimaki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Thu, 16 May 2013 14:25:43 +0200, rageofhonor napisał(a):
> Wyzbierać i przenieść np nad jakąś rzekę.
Proponuję nad Wołgę!
> Można też sprzedać jakiemuś
> zakładowi który zaopatruje restauracje.
Lepiej poczekać na kolejny unijny projekt zaopatrzenia Polaków w żywność...
http://wiadomosci.ekologia.pl/rosliny-i-zwierzeta/UE
-unijny-projekt-bedzie-promowac-jedzenie-owadow,1592
5.html
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,
zaś na dnie szklanki czeka na ciebie Bóg."
Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki