eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Solar po roku 3235kWh
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 174

  • 161. Data: 2012-05-04 11:35:36
    Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:jo05aj$agk$1@inews.gazeta.pl...

    > W to że zwykle nie ma problemu to ja wierze :-) Ale ja mówię o sytuacji
    > krytycznej (bo tak powinienem zaprojektowac układ) - czyli upał, brak
    > prądu i słońce w najbardziejszym połozeniu.

    No problem. Mam ogniwo fotowoltaiczne oraz UPSa. Jest słońce - jest prąd.
    Nie ma słońca - prądu nie potrzeba.

    > A mój układ ma wytrzymać bez upuszczenia płynu, czyli ma być przystosowany
    > do ciśnienia które sie w nim pojawi.

    U mnie naprawdę często pradu nie ma, i to nieraz od 8 rano do 17-18 po
    połudnu. Ostatnio coś na sieci grzebią i przez tydzień tak było że tylko na
    godzinę-dwie w południe włączali. Ani razu z układu przez cztery lata nie
    uszła żadna kropla przez zawór nadciśnieniowy.

    > wiec upuszczanie plynu nie ma sensu -trzeba sie zabezpieczyc inaczej np
    > projektujac uklad na wyższe ciśnienia.

    Czyli bombę o niemałej sile rażenia. Zamiast wydawać kasę i marnować czas
    na takie pomysły pomyśł nad panelem fotowoltaicznym o mocy 20-50W który da
    ci gwarancję świętego spokoju. Bierzesz najzwyklejszy UPS, kup sobie jeszcze
    przetwornicę napięcia np. ja zastosowałem moduł przetwornicy 12V-12V texas
    instruments excalibur w której można regulować napięcie wyjściowe. Przy
    zakresie napięć wejściowych 10-18V na jej wyjściu mam zawsze 13,5V czyli
    tyle ile wystarczy do ładowania ciągłego akumulatora. Podczas zaniku
    napięciasieciowego UPSa rozładowuje akumulator ale ten jest wspomagany
    dodatkowo napięciem z tej przetwornicy zasilanej panelem fotowoltaicznym. W
    ten sposób malutki SmartUPS UPS 400VA który normalnie trzymałby może
    godzinę/dwie w zależności od kondycji akumulatora, na dodatkowym wspomaganiu
    z panela fotowoltaicznego przy pełnym słońcu utrzyma o wiele wiele dłużej.
    Pompka u mnie bierze 30W a panel mam 20W. Akurat taki kiedyś kupiłem z myślą
    o ładowaniu na słońcu akumulatorów do radiotelefonu 144/430MHz ale zmienił
    przeznaczenie na bardziej ambitne i potrzebne.
    Bardziej wskazane by było zastosowanie pompy na 12V ale są rzadkością i
    drogie wobec czego trzeba sastosować najprostrzy stary UPS kupiony za 20zł.

    Marek



  • 162. Data: 2012-05-04 12:00:00
    Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    news:4fa3a2ea$0$1210$65785112@news.neostrada.pl...
    > Czyli bombę o niemałej sile rażenia. Zamiast wydawać kasę i marnować czas
    > na takie pomysły pomyśł nad panelem fotowoltaicznym o mocy 20-50W który da


    moze niedokładnie sie wyraziłem - duży układ solarny przeznaczony do
    wspomagania orzewania niezależnie od prądu w środku lata musi chwilami nie
    dzialac z powodu braku miejsca w buforze ciepła. Żaden ups nie wchodzi zatem
    w gre.



    b.


  • 163. Data: 2012-05-04 12:01:53
    Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu piątek, 4 maja 2012 12:00:00 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:

    > moze niedokładnie sie wyraziłem - duży układ solarny przeznaczony do
    > wspomagania orzewania niezależnie od prądu w środku lata musi chwilami nie
    > dzialac z powodu braku miejsca w buforze ciepła. Żaden ups nie wchodzi zatem
    > w gre.

    To zakop 100mb PE32 w ziemi i tam wpuszczaj cieplo - przyjmie kazda ilosc :)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 164. Data: 2012-05-04 12:07:18
    Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
    Od: rrr <r...@o...rrr.pl>

    Użytkownik 4CX250 napisał:
    > Użytkownik "Robert G" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:jnr0fb$n8b$1@inews.gazeta.pl...
    >> DLA MNIE KOCIOŁ WĘGLOWY, TO TYLKO I WYŁĄCZNIE MAŁŻEŃSTWO Z ROZSĄDKU !!!
    >>
    >> Bo wychodzi kosztowo najrozsądniej. Gdybym miał gaz, to bym go może
    >> rozważał, ale nie mam i nie ciągnij już tematu, bo przepychanka się robi.
    >
    > Gdybyś przeznaczył czas jaki tracisz na obsługę kotła węglowego na czas
    > dodatkowej płatnej pracy to zaręczam cię że stać by cię było
    > na gaz ze zbiornika albo grzanie prądem i jeszcze by zostało więc
    > uzasadnienia ekonomicznego kotła na węgiel nie widzę.
    >
    >> Stańmy na tym, że solar przy obecnych kosztach jego instalacji się
    >> zwyczajnie NIE OPŁACA dla ludzi palących węglem. Skoro uważasz
    >> inaczej, to niech Ci będzie, ale mnie nie przekonasz, bo liczyć umiem...
    >
    > No to ci piszę że w czasie gdy ty szuflujesz węgiel to ja zarabiam
    > pieniądze albo odpoczywam po to aby móc lepiej wydajniej za chwile
    > popracować.
    >
    >
    > Marek
    >
    Z Twoich postów wynika raczej, że w czasie gdy Robert spędza czas w
    kotłowni Ty również siedzisz w kotłowni notując ile gazu Ci poszło by
    przypadkiem nie przejść do innej taryfy :)

    pozdrawiam
    rafał


  • 165. Data: 2012-05-04 12:13:54
    Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:jo09at$jgv$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    > news:4fa3a2ea$0$1210$65785112@news.neostrada.pl...

    > moze niedokładnie sie wyraziłem - duży układ solarny przeznaczony do
    > wspomagania orzewania niezależnie od prądu w środku lata musi chwilami nie
    > dzialac z powodu braku miejsca w buforze ciepła. Żaden ups nie wchodzi
    > zatem w gre.

    Jeśli nie masz basenu to kup kilka metrów rury, zakop w ziemi i już masz
    idealny odbiornik nadmiaru ciepła. Lepsze to niż utrzymywanie układu w
    temperaturze stagnacji. Nie zapominaj że glikol w wysokich temperaturach
    ulega degradacji. Żeluje i wytrąca się osad. Zapierdzielą ci sie solary,
    stracą sprawność a glikol straci właściwości i jeszcze w zimie zacznie
    zamarzać. Napewno tego wszystkiego chcesz?

    Marek


  • 166. Data: 2012-05-04 12:15:43
    Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:7532090.711.1336125713175.JavaMail.geo-discussi
    on-forums@ynbv35...
    W dniu piątek, 4 maja 2012 12:00:00 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:

    > moze niedokładnie sie wyraziłem - duży układ solarny przeznaczony do
    > wspomagania orzewania niezależnie od prądu w środku lata musi chwilami nie
    > dzialac z powodu braku miejsca w buforze ciepła. Żaden ups nie wchodzi
    > zatem
    > w gre.

    To zakop 100mb PE32 w ziemi i tam wpuszczaj cieplo - przyjmie kazda ilosc :)

    Ale po co 100mb. Wystarczy z 10mb a jak w pobliżu cieku wodnego to i kilka
    metrów.


    Marek


  • 167. Data: 2012-05-04 12:19:43
    Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "rrr" <r...@o...rrr.pl> napisał w wiadomości
    news:jo09on$jqv$1@inews.gazeta.pl...

    > Z Twoich postów wynika raczej, że w czasie gdy Robert spędza czas w
    > kotłowni Ty również siedzisz w kotłowni notując ile gazu Ci poszło by
    > przypadkiem nie przejść do innej taryfy :)

    Widzę że nastęny znawca ze szklaną kulą się i znalazł licznik gazu w
    kotlowni:) Licznik gazu jest na zewnątrz budynku a odczyt dokonuję jeden/dwa
    razy w miesiącu. Od zawsze tak robiłem z wodą prądem i gazem, nawet kiedy
    jeszcze w mieszkaniach w blokach mieszkałem. Znam sporo majętnych osób i to
    za granicą a też spisują wszystko. Masz coś przeciwko temu że człowiek chce
    wiedzieć ile na co kasy idzie?


    Marek


  • 168. Data: 2012-05-04 13:47:29
    Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    news:4fa3abe7$0$1217$65785112@news.neostrada.pl...
    > Jeśli nie masz basenu to kup kilka metrów rury, zakop w ziemi i już masz
    > idealny odbiornik nadmiaru ciepła. Lepsze to niż utrzymywanie układu w

    a panowie policzą ile tej rury dla układu który w letnim szczycie ma z 50kW
    :-) To nie jest kilka metrów....


    > temperaturze stagnacji. Nie zapominaj że glikol w wysokich temperaturach
    > ulega degradacji. Żeluje i wytrąca się osad. Zapierdzielą ci sie solary,
    > stracą sprawność a glikol straci właściwości i jeszcze w zimie zacznie
    > zamarzać. Napewno tego wszystkiego chcesz?

    dlatego dobieram układ na max. 130 stopni - nic sie nie powinno z glikolem
    dziać.




    b.


  • 169. Data: 2012-05-04 14:04:42
    Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:jo0fke$49t$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    > news:4fa3abe7$0$1217$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Jeśli nie masz basenu to kup kilka metrów rury, zakop w ziemi i już masz
    >> idealny odbiornik nadmiaru ciepła. Lepsze to niż utrzymywanie układu w
    >
    > a panowie policzą ile tej rury dla układu który w letnim szczycie ma z
    > 50kW :-) To nie jest kilka metrów....

    Eeeee... eee. Na tabliczce znamionowej mojego zbiornika Austria Email
    napisane jest "max heizleistung 150kW" A węzownica to raptem kilka metrów
    zwiniętej rury zamoczonej w 300 litrach wody. Podejrzewam że gruntu nie
    zagotujesz paroma metrami rury.


    Marek


  • 170. Data: 2012-05-04 14:55:06
    Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    news:4fa3c5dc$0$1209$65785112@news.neostrada.pl...
    > Eeeee... eee. Na tabliczce znamionowej mojego zbiornika Austria Email
    > napisane jest "max heizleistung 150kW" A węzownica to raptem kilka metrów
    > zwiniętej rury zamoczonej w 300 litrach wody. Podejrzewam że gruntu nie
    > zagotujesz paroma metrami rury.


    wymiana typu woda-woda jest bardzo skuteczna. Woda-grunt to inna bajka.
    Dolne źródła ciepła dla PC mają wydajność rzedu 30W/m, my bedziemy miec
    wieksza różnice temperatur wiec bedzie lepiej - ale nawet gdyby sie
    spodziewać ze to bedzie 500W/m to i tak trzeba 100m.

    Oczywiscie pomysł by to ciepło oddawac do ziemi jest niezły bo wtedy
    ewentualna pompa ciepła miałaby lepsze warunki pracy. No ale to inna
    historia.



    b.

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1