-
71. Data: 2012-05-02 15:58:58
Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 2 maja 2012 15:48:41 UTC+2 użytkownik RadekNet napisał:
> Z tego co pisales wczesniej masz lekko ponad 40, czyli jakby w jeszcze
> lepszej sytuacji jestes niz ja, pod katem ensownosci zainwestowania w
> solary TERAZ, zeby POTEM czerpac z tego kozysci.
Troche to naciagane. Inwestowac kupe kasy teraz dla hipotetycznych korzyści POTEM.
A moze POTEM solary beda kosztowaly równowartośc 1 emerytury. A może będzie cos
jeszcze lepszego i tańszego do CWU?
Opcji jst kilka. Najgorsza moim zdaniem jest inwestowanie TERAZ wbrew rachunkowi dla
hipotetycznych korzysci POTEM.
A chyba to ty wyżej pisales że to co Mańka solar wyprodukował rocznie to Twoja pompa
wyprodukuje za 500zlWięc u Ciebie zwrot kosztow solara(przyjmijmy 8tys) to 15 lat.
Każdy musi sam sobie oceniec czy zwrot zainwestowanego kopitału po 15latach ma dla
niego sens czy nie. Dla mnie nie.
-
72. Data: 2012-05-02 16:29:47
Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
Od: Robert G <r...@g...pl>
Użytkownik Kris napisał:
> Troche to naciagane. Inwestowac kupe kasy teraz dla hipotetycznych korzyści POTEM.
No i właśnie to mam na myśli...
jak solary stanieją do 3 tys, ew do późniejszej równowartości tej
kwoty... no powiedzmy, jak solary da się założyć za równowartość
przeciętnej pensji miesięcznej, to wchodzę w biznes.
Jak będą nadal takie drogie jakie są teraz, to się nie opłaca... dla
mnie :-))) a każdy sam ocenia wg swojej sytuacji i upodobań.
Co w solarach jest takiego szczególnego, że muszą tyle kosztować? Trochę
rurki? pompka czy dwie? a może jakaś tam superspecjalna napylana czymś
tam szyba...???
Elektronika jest tania jak barszcz. To co tam tyle kosztuje???
Jak za 'eko...' mam nadpłacać to ja dziękuję. Trzy tys i ani grosza
więcej :-))). Na tyle wyceniam ten komfort, a każda złotówka wydana
ponadto to już rozrzutność i wspieranie 'ekolobby', które świetnie sobie
żyje z tych gadżetów i doskonale potrafi manipulować umysłami
potencjalnych kupujących, coby nie czuli się oszukani.
pozdr
Robert G.
-
73. Data: 2012-05-02 17:19:47
Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
news:4fa11c3f$0$26709$65785112@news.neostrada.pl...
> Coś pomieszałeś. Naczynie wzbiorcze ma być na tyle duże aby nawet podczas
> pernamentnej stamnacji przejęło nadmiar cisnienia tak aby w instalacji
a ze niby co? Co to znaczy "przejąć nadmiar ciśnienia"? Można przejąć płyn
ale ciśnienie w całym układzie bedzie takie samo.
W zamkniętym układzie glikolowym o temperaturze 180 stopni panuje ciśnienie
rzędu 17atmosfer a jesli jest mniejsze to glikol sie gotuje i naczynie
wzbiorcze nic tu nie pomoże.
Zatem - naczynie to zabewni nam odbiór nadmiaru cieczy przy rozszerzaniu
termicznym i nic wiecej. Jak bedzie cieplej to płyn zaworem bezpieczenstwa
spitoli i tyle go widzieli....
> Ale skąd się wzięła u ciebie wersja wysokocisnieniowa wykonania to ja nie
> pojmuję. Przecież góra 2-2,5 bar z naczyniem ustawiasz w instalacji a te
no własnie - 2,5 to mało bo ciecz robocza bedzie sie gotować.
> węże mają cisnienie robocze 6 bar więc sporo z zapasem. Chyba że nie
> chcesz naczynia wzbiorczego
no własnie nie chcę - gdyby udalo sie zrobic układ na ciśnienie
odpowiadające temperaturze stagnacji problem byłby rozwiązany. No i dla mnie
temperatury stagnacji to rząd 130 stopni a to tylko 3 - 4 atmosfery czyli
szanse na wykonanie takiego układu są spore.
b.
-
74. Data: 2012-05-02 17:52:42
Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 02-05-2012 o 09:41:11 Robert G <r...@g...pl> napisał(a):
> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>>
>> no i wielkie pomieszczeni na ten opał i BRUDNĄ kotłownię, pomijam koszty
>> osobowe palenia w kotle.
>
> Nie raczycie wziąć pod uwagę, że gazu nie mam i mieć nie będę...?
> Kocioł na węgiel - ekogroszek jak kto woli - to w moim wypadku
> małżeństwo z rozsądku. I w takim wypadku nie jest to żaden wydatek
> extra, a i opłacalność solarów tutaj jest wątpliwa jeżeli mają kosztować
> powyżej 3 tys zł.
Ja cię nie chcę na siłę przekonywać ale napiszę dla innych, niedawno był tu
wątek o grzewaniu CWU w lecie i okazało się że kotły węglowe mają mizerną
sprawność,
dodając do tego co słusznie Piotr Bończa zauważył wyłączenie pieca w lecie
przedłuża jego trwałość, czyli mamy zysk podwójny, dlatego opłaca się piec
czymś zastąpić, albo to są grzałki grzejące CWU albo solary albo PC
powietrzna.
I tu zyski są znacznie większe niż tylko proste przeliczenie ile tej
ciepłej wody
grzejemy, dla gazowników jak ja dodatkowym bodźcem jest przekroczenie
bariery
taryfy na W2 bo wtedy mamy dodatkowo prawie 600zł na rok zysku.
--
Pozdr
JanuszK
-
75. Data: 2012-05-02 18:00:49
Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 02-05-2012 o 16:29:47 Robert G <r...@g...pl> napisał(a):
> Co w solarach jest takiego szczególnego, że muszą tyle kosztować? Trochę
> rurki? pompka czy dwie? a może jakaś tam superspecjalna napylana czymś
> tam szyba...???
> Elektronika jest tania jak barszcz. To co tam tyle kosztuje???
Miedź. Popatrz ile kosztuje w sklepie rurka, a jest ich tam trochę, plus
blacha miedziana, szyba, zwykłą szyba 2m2 kosztuje 160zł, blacha na obudowę
nierdzewna to ponad 100zł i tak się nazbiera + zysk+robocizna, bo
przecież automaty tego nie składają.
--
Pozdr
JanuszK
-
76. Data: 2012-05-02 21:18:26
Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:10395418.1245.1335902180041.JavaMail.geo-discus
sion-forums@vbqq1...
W dniu wtorek, 1 maja 2012 21:15:59 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> Zestaw solarny to koszt w tej chwili pewnie jakies 8-9 tys. Liczmy 9 tys.
>Tu zgodą. Jak znamy "wałka" instalatora i jesteśmy na bieżąco z dotacjami
>to nawet sporo mniej. i
>> jest w nim baniak za przyjmijmy 2000zl ktory i tak musisz kupic.
>Tu brak zgody. Od 2008 roku mam baniak sporo tańszy((sporo poniżej 1000zł)
>i też wystarczy. P
Prawde mowiac przyjalem jakis tam. Zalozylem, ze skoro biwalentny kosztuje
powyzej trzech tysi to zwykly, podobnej jakosci o pojemnosci co najmniej 150
litrow bedzie kosztowal blisko dwa tysie.
Moze wyjsc roznica pare setek, ale tez cene zestawu przyjalem w wyzszej
kwocie, wiec wiele sie tu nie zmieni.
Pozdro.. TK
-
77. Data: 2012-05-02 21:22:39
Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Robert G" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jnqp0s$858$1@inews.gazeta.pl...
> Solar dla mnie będzie się opłacał tylko i wyłącznie wtedy, kiedy koszty
> jego instalacji spadną do max 3 tys... w przeciwnym wypadku się dla mnie
> nie opłaca.
Dwa kolektory 2600,-
Zestaw pompowy ze sterownikiem 1000,-
3600,-. W czym masz problem?
Pozdro.. TK
-
78. Data: 2012-05-02 21:44:39
Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 2 maja 2012 21:22:39 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Użytkownik "Robert G" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jnqp0s$858$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Solar dla mnie będzie się opłacał tylko i wyłącznie wtedy, kiedy koszty
> > jego instalacji spadną do max 3 tys... w przeciwnym wypadku się dla mnie
> > nie opłaca.
>
> Dwa kolektory 2600,-
> Zestaw pompowy ze sterownikiem 1000,-
> 3600,-. W czym masz problem?
>
3600>3000
-
79. Data: 2012-05-02 22:31:08
Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
Od: Robert G <r...@g...pl>
Użytkownik Kris napisał:
>> W czym masz problem?
>> >
> 3600>3000
Ponadto nie liczysz usługi.
Instalator jak zaczął mi wymieniać, co ile ma tu kosztować, to zatrzymał
się chyba na 11 tys i to nie było jeszcze wszystko...
Rozrzutność :-). I taką rozrzutność się finansuje dotacjami.
'Ekolobby' nie są zainteresowane spadkiem cen tych instalacji, to i się
nie rozwija technologii w kierunku ograniczania kosztów przy tej samej
jakości, tylko prowadzi się akcje uświadamiające, jakie te solary są
dobre i opłacalne. Dobre to one są i sam bym się skusił, gdyby były
rzeczywiście dla mnie opłacalne. Póki co... nie są.
pozdr
Robert G.
-
80. Data: 2012-05-02 23:28:29
Temat: Re: Solar po roku 3235kWh
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Robert G wrote:
> Użytkownik 4CX250 napisał:
>> ale ty w błędzie jesteś wielkim.
>
> Może nie aż w takim wielkim...
> Po prostu gdyby mi się opłacało zakładać solar, to już bym to zrobił.
> Nie opłaca się i tyle.
>
> Co do niskich temperatur w kotle, to raczej Ty jesteś w błędzie.
> U mnie temperatury robocze to blisko 70 stC - zawsze -, a na powrocie
> max o 5 K mniej. Jak kocioł gaszę, to drzwiczki zostawiam otwarte coby
> był przewiew i nic nie ma prawa się kondensować.
>
> Brudne pomieszczenie owszem, ale już z pomieszczeniem na opał czy musi
> się amortyzować, to bym polemizował.
znaczy zbudowało sie za darmo?
jaką powierzchnię domu zmarnowałeś na ktotłownei i skałd opału?
przelicz ile kosztowało jej zbudowanie. To są realne pieniądze kóre
wywaliłeś na etapie budowania