W dniu 2011-10-11 14:07, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 11.10.2011 12:54, wolim pisze:
>
>>> Bo ja np. w zeszłą zimę kupowałem 25-kilogramowe worki brykietów z węgla
>>> brunatnego (powinien się do kominka nadawać) po 19zł (była możliwość
>>> sporej zniżki przy zakupie całej palety).
>>
>> Za 700 złotych kupisz dobrej jakości węgiel kamienny, taka cena za
>> brunatny to zdzierstwo w biały dzień...
>
> Ty trollujesz, czy faktycznie nie masz pojęcia, o czym piszesz?
>
> Węgiel kamienny do kominków...

Nie ma sensu dalej z Tobą dyskutować. Nigdzie nie napisałem, że węgiel
kamienny nadaje się do kominka. Ja tylko pokazuję, że ceny brykietu
(zarówno drzewnego jak i brunatnego) producenci biorą z kosmosu.

do góry

W dniu 11.10.2011 14:25, wolim pisze:

>> Na przyszłość - czytaj uważniej...
>
> Ty czytaj uważniej. Ja tylko zakwestionowałem twoją opinię, że 530
> złotych za brykiet drzewny to jest dobra cena. To nie jest dobra cena.

Naucz się czytać!

Pisałem, ile płaciłem jak kupowałem - i nic więcej (nie porównywałem tej
ceny - tylko podawałem).

Poza tym chrzanisz głupoty, bo co z tego, że paliwo tańsze jak się do
danego pieca nie nadaje?

Będziesz uran proponował komuś do pieca, bo tanio megawat wychodzi?

do góry

W dniu 11.10.2011 14:24, wolim pisze:

> Ja nigdzie nie napisałem, że węgiel kamienny nadaje się do palenia w
> kominku.

To po ch*.*j w ogóle o nim wspominasz? Podaj jeszcze ceny uranu!

> Andrzej pisał, że 530 złotych za tonę brykietu to jest tanio -
> ja napisałem, że to nie jest tanio,

Gdzie ja niby tak napisałem, gamoniu?!

do góry

>Użytkownik "wolim" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:j71cql$u7m$...@u...news.interia.pl...

>Nie ma sensu dalej z Tobą dyskutować. Nigdzie nie napisałem, że węgiel
>kamienny nadaje się do kominka. Ja tylko pokazuję, że ceny brykietu
>(zarówno drzewnego jak i brunatnego) producenci biorą z kosmosu.

Odkryłeś więc niszę rynkowa- zacznij produkowac brykiet i sprzedawać go po
250zł np. ;))

do góry

On 11 Paź, 13:46, wolim <n...@t...pl> wrote:

> A na temat palenia w glem w kominku odpowiedzia em Ci w innym poscie :)

No, odpisales ze lepiej kupic smieciucha do kotlowni. Czyli autor
posta ma na ten jeden sezon kupic smieciucha do kotlowni (czekajac na
przylacze gazu) i tak bedzie wedlug Ciebie lepiej i taniej? :) Chyba
jednak nie doczytales. A ten wegiel to ma sobie skladowac przed
domem? :) Skoro zakladal grzanie gazem to raczej nie ma zrobionego
zsypu i miejsca na wegiel.
pozdr.

--
Adam

do góry

On 11 Paź, 14:24, wolim <n...@t...pl> wrote:

> Ja nigdzie nie napisa em, e w giel kamienny nadaje si do palenia w
> kominku. Andrzej pisa , e 530 z otych za ton brykietu to jest tanio -
> ja napisa em, e to nie jest tanio, bo za niewiele wi cej mo na kupi
> kamienny. Chodzi o to, e brykiet powinien kosztowa jakie 300-400
> z otych, ale producenci stosuj jak zmow cenow .

Pozal sie jeszcze jaka benzyna jest droga i LPG. Tak samo to bedzie
pasowalo do tego watku ;)
pozdr.

--
Adam

do góry

Użytkownik Adam napisał:
> On 11 Paź, 13:43, wolim<n...@t...pl> wrote:
>
>> A czyta e m j pierwszy post? :)
>> Napisa em w nim, e taka cena za brykiet to jest zdzierstwo bo w
>> podobnej cenie mo na kupi w giel kamienny.
>> Ca a reszta by a rozwini ciem tego postu.
>
> Nadal uwazam ze nie czytales bo autor chce palic tym w kominku.
> Producent mojego zabronil palenia w nim weglem kamiennym - oddajac go
> na gwarancje moga zrobic ekspertyze i jak bylo palone weglem -
> ponosisz koszt ekspertyzy i tracisz gwarancje na kominek.

To znaczy, że masz kominek do palenia drewnem, a nie multifuel i tyle.
Może wątkotwórca nie oszczędzał i kupił taki co można ?

Pozatym
> palenie weglem kamiennym w kominku w salonie to juz naprawde kotlownia
> w salonie - po takim sezonie cale pomieszczenie do remontu i
> malowania :D

Śjakoś tak lata temu, po kamienicach ( a nawet w blokach bloki po wojnie
tak były budowane)w paliło się węglem w kaflowych piecach, całkiem
ładnych kozach i nie było syfu w pokojach. Kwestia pieca, organizacji,
zamiłowania do porządku i wentylacji.
> pozdr.
>
> --
> Adam
pozdrawiam
rafał

do góry

W dniu 2011-10-11 14:59, Adam pisze:
> On 11 Paź, 13:46, wolim<n...@t...pl> wrote:
>
>> A na temat palenia w glem w kominku odpowiedzia em Ci w innym poscie :)
>
> No, odpisales ze lepiej kupic smieciucha do kotlowni. Czyli autor
> posta ma na ten jeden sezon kupic smieciucha do kotlowni (czekajac na
> przylacze gazu) i tak bedzie wedlug Ciebie lepiej i taniej? :) Chyba
> jednak nie doczytales. A ten wegiel to ma sobie skladowac przed
> domem? :) Skoro zakladal grzanie gazem to raczej nie ma zrobionego
> zsypu i miejsca na wegiel.
> pozdr.
>
> --
> Adam

Ludzie. Rozdmuchujecie temat nie wiem po co.
Ktoś się wypowiedział na temat brykietu. Ja przy okazji wyraziłem opinię
na temat jego ceny.
Tyle.

Pozdrawiam,
MW

do góry

Dnia 10-10-2011 o 22:36:52 Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
napisał(a):

> Witam.
>
> Ponieważ wcześniej nie mialem gdzie magazynować, to nie zaopatrzyłem się
> na wiosne w drewno coby przeschło. Trudno.
>
> Efektem czego wylądowalem z kominkiem, potrzebą ogrzewania i szukam
> dostawcy drewna opałowego/kominkowego (ewentualnie brykietu).
>
Tak jak ci już Adam napisał, polecam brykiet z trocin bo drzewa suchego
nie znajdziesz
a mokrym nie popalisz a zasyfisz sobie wkład i komin.
Jak potrzebujesz szybko to szukać brykietu w skłądach ale zapłacisz drogo,
najlepiej szuklać
producenta, ja znalazłem na all..o z andrychowa miał w zeszłym roku po
450zł/t + transport.

--
Pozdr
JanuszK

do góry

On 2011-10-11 10:03, Andrzej Lawa wrote:
>> Na razie najtaniej wizę brykiet w castoramie (niecałe 8zł). Drewno
> Jaki brykiet i w jakiej ilości?

Wygląda na trociny, 10kg za niecałe 8zł. Pali się ładnie.

do góry