W dniu 2011-10-11 13:25, Adam pisze:
> On 11 Paź, 13:22, wolim<n...@t...pl> wrote:
>
>> No ok. Tylko po co Ci kominek, czy piec kominkowy, skoro chcesz w nim
>> pali brykietem?
>
> A czytales wogole post autora ? Za rok juz bedzie mial gaz, a ten rok
> musi jakos obstac grzejac kominkiem. Brykiet jest najsensowniejszy bo
> dobrze i dlugo sie pali, jest suchy, nie trzeba go sezonowac, jest
> dostepny od reki i jest czysty.
> pozdr.

A czytałeś mój pierwszy post? :)
Napisałem w nim, że taka cena za brykiet to jest zdzierstwo bo w
podobnej cenie można kupić węgiel kamienny.
Cała reszta była rozwinięciem tego postu.

Pozdrawiam,
MW

do góry

W dniu 2011-10-11 13:23, Adam pisze:
> On 11 Paź, 12:53, wolim<n...@t...pl> wrote:
>
>> To nie jest dobra cena. Do o ysz st w i masz w giel kamienny.
>> Kaloryczno niepor wnywalna.
>
> Weglem kamiennym nie mozesz palic w kominku. Wegiel ma 28MJ, a brykiet
> 20MJ. Chcesz palic weglem kamiennym w kominku w salonie?
> Naprawde ?? ;)
> pozdr.
>
> --
> Adam

Te 20 MJ możesz wsadzić między bajki. Paliłem brykietem drzewnym i wiem
jak wygląda jego spalanie. Spala się w 3 godziny. W porównaniu z węglem
kamiennym wypada jak siano w porównaniu z drzewem.

A na temat palenia węglem w kominku odpowiedziałem Ci w innym poscie :)

Pozdry,
MW

do góry

On 11 Paź, 13:43, wolim <n...@t...pl> wrote:

> A czyta e m j pierwszy post? :)
> Napisa em w nim, e taka cena za brykiet to jest zdzierstwo bo w
> podobnej cenie mo na kupi w giel kamienny.
> Ca a reszta by a rozwini ciem tego postu.

Nadal uwazam ze nie czytales bo autor chce palic tym w kominku.
Producent mojego zabronil palenia w nim weglem kamiennym - oddajac go
na gwarancje moga zrobic ekspertyze i jak bylo palone weglem -
ponosisz koszt ekspertyzy i tracisz gwarancje na kominek. Pozatym
palenie weglem kamiennym w kominku w salonie to juz naprawde kotlownia
w salonie - po takim sezonie cale pomieszczenie do remontu i
malowania :D
pozdr.

--
Adam

do góry

Użytkownik wolim napisał:
> Zresztą, wydaje mi się (nie liczyłem), że grzanie drzewem też nie jest
> za bardzo opłacalne...

Mnie się znowu wydaje, że jednak jest, tylko trzeba mieć piec o jakiejś
sensownej sprawności i akumulujący dużo ciepła, a nie... 'kominek'... :-DDD

Ja w swoim 'piecyku - kaflok -' spalam na raz jakieś 12 - 15 kg drewna -
spalanie trwa ze dwie do trzech godzin i... W domu cieplusio do
następnego dnia. Trzyma z dobę - teraz, kiedy temperatury są powyżej
zera, ale jest jednak już dość zimno - przynajmniej u mnie.

Taki piec zmieści ze 30 - 40 kWh ciepła. To na cały dom wystarcza przez
dobę.

pozdrawiam
Robert G.

do góry

W dniu 11.10.2011 12:54, wolim pisze:

>> Bo ja np. w zeszłą zimę kupowałem 25-kilogramowe worki brykietów z węgla
>> brunatnego (powinien się do kominka nadawać) po 19zł (była możliwość
>> sporej zniżki przy zakupie całej palety).
>
> Za 700 złotych kupisz dobrej jakości węgiel kamienny, taka cena za
> brunatny to zdzierstwo w biały dzień...

Ty trollujesz, czy faktycznie nie masz pojęcia, o czym piszesz?

Węgiel kamienny do kominków...

do góry

W dniu 11.10.2011 13:22, wolim pisze:

> No ok. Tylko po co Ci kominek, czy piec kominkowy, skoro chcesz w nim
> palić brykietem?

Bo tak.

> Albo kupujesz kominek, żeby nim grzać dom i wtedy grzanie brykietem jest
> nieopłacalne - lepiej kupić śmieciucha do kotłowni i podobnej cenie do
> brykietu kupować węgiel kamienny. Zresztą, wydaje mi się (nie liczyłem),
> że grzanie drzewem też nie jest za bardzo opłacalne...

Nie mam kotłowni. I co mi zrobisz?

> Albo kupujesz kominek dla efektów wizualnych i atmosfery. Ale wtedy
> palenie brykietem nie daje takiego efektu jak drzewem. Brykiet po
> kilkudziesięciu minutach zamienia się w żarzącą się breję.

Co też daje całkiem przyjemny klimacik.

I nie breję, ale kostki i pełgające po nich płomyczki.

> Sam paliłem pewien czas brykietem, ale tylko dlatego, że nie miałem
> suchego drzewa.

Patrz pierwszy tekst w wątku - ma kominek (póki co wyłącznie) i nie ma
suchego drewna.

Na przyszłość - czytaj uważniej...

do góry

W dniu 11.10.2011 13:43, wolim pisze:

> A czytałeś mój pierwszy post? :)
> Napisałem w nim, że taka cena za brykiet to jest zdzierstwo bo w
> podobnej cenie można kupić węgiel kamienny.
> Cała reszta była rozwinięciem tego postu.

Taniej z megawata pewnie wyszedłby uran.

Może to zaproponujesz?

do góry

W dniu 2011-10-11 13:47, Adam pisze:
> On 11 Paź, 13:43, wolim<n...@t...pl> wrote:
>
>> A czyta e m j pierwszy post? :)
>> Napisa em w nim, e taka cena za brykiet to jest zdzierstwo bo w
>> podobnej cenie mo na kupi w giel kamienny.
>> Ca a reszta by a rozwini ciem tego postu.
>
> Nadal uwazam ze nie czytales bo autor chce palic tym w kominku.
> Producent mojego zabronil palenia w nim weglem kamiennym - oddajac go
> na gwarancje moga zrobic ekspertyze i jak bylo palone weglem -
> ponosisz koszt ekspertyzy i tracisz gwarancje na kominek. Pozatym
> palenie weglem kamiennym w kominku w salonie to juz naprawde kotlownia
> w salonie - po takim sezonie cale pomieszczenie do remontu i
> malowania :D


Ja nigdzie nie napisałem, że węgiel kamienny nadaje się do palenia w
kominku. Andrzej pisał, że 530 złotych za tonę brykietu to jest tanio -
ja napisałem, że to nie jest tanio, bo za niewiele więcej można kupić
kamienny. Chodzi o to, że brykiet powinien kosztować jakieś 300-400
złotych, ale producenci stosują jakąś zmowę cenową.

Pozdrawiam,
MW

do góry

W dniu 2011-10-11 14:11, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 11.10.2011 13:22, wolim pisze:
>
>> No ok. Tylko po co Ci kominek, czy piec kominkowy, skoro chcesz w nim
>> palić brykietem?
>
> Bo tak.
>
>> Albo kupujesz kominek, żeby nim grzać dom i wtedy grzanie brykietem jest
>> nieopłacalne - lepiej kupić śmieciucha do kotłowni i podobnej cenie do
>> brykietu kupować węgiel kamienny. Zresztą, wydaje mi się (nie liczyłem),
>> że grzanie drzewem też nie jest za bardzo opłacalne...
>
> Nie mam kotłowni. I co mi zrobisz?
>
>> Albo kupujesz kominek dla efektów wizualnych i atmosfery. Ale wtedy
>> palenie brykietem nie daje takiego efektu jak drzewem. Brykiet po
>> kilkudziesięciu minutach zamienia się w żarzącą się breję.
>
> Co też daje całkiem przyjemny klimacik.
>
> I nie breję, ale kostki i pełgające po nich płomyczki.
>
>> Sam paliłem pewien czas brykietem, ale tylko dlatego, że nie miałem
>> suchego drzewa.
>
> Patrz pierwszy tekst w wątku - ma kominek (póki co wyłącznie) i nie ma
> suchego drewna.
>
> Na przyszłość - czytaj uważniej...

Ty czytaj uważniej. Ja tylko zakwestionowałem twoją opinię, że 530
złotych za brykiet drzewny to jest dobra cena. To nie jest dobra cena.

do góry

Użytkownik Adam napisał:
> On 11 Paź, 12:53, wolim<n...@t...pl> wrote:
>
>> To nie jest dobra cena. Do o ysz st w i masz w giel kamienny.
>> Kaloryczno niepor wnywalna.
>
> Weglem kamiennym nie mozesz palic w kominku. Wegiel ma 28MJ, a brykiet
> 20MJ. Chcesz palic weglem kamiennym w kominku w salonie?
> Naprawde ?? ;)
> pozdr.
>
> --
> Adam
A dlaczego nie ? Trzeba tylko mieć odpowiedni wkład, a nie jakąś
popierdółkę.

pozdrawiam
rafał

do góry