-
191. Data: 2014-07-31 18:09:28
Temat: Re: Sprzę AV do domu - związane z nowym domem
Od: "Ghost" <h...@h...pl>
Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lrdjac$933$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:53da4dd4$0$2152$6...@n...neostrada
.pl...
>>>Wyluzuj. Czepiłeś się człowieka bo zareagował emocjonalnie a przypadkiem
>>>śmiał mieć przy tym inne zdanie niż Ty. To co teraz robisz to zwykła
>>>dziecinada.
>> Wpieraj, wspieraj :P
>Argumenty się skończyły zostało tylko pajacowanie.
Ja wiem, ze jedyny celem Twojej dziecinnej dyskusji jest wygłoszenie
ostatniego słowa - dobra teraz dajesz, obiecuje, że nie popsuje.
-
192. Data: 2014-07-31 18:35:00
Temat: Re: Sprzę AV do domu - związane z nowym domem
Od: "Ghost" <h...@h...pl>
Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lrdhnf$7gt$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:53da3843$0$2245$6...@n...neostrada
.pl...
>>> [cyt]
>>> LCD uwidacznia kompresję, plazma ją ukrywa.
>> No wiec nie ukrywa. Minimalnie grubszy, niewidoczny border, nic nie
>> zmienia.
>Dla _Ciebie_ nic nie zmienia.
"Argumenty się skończyły zostało tylko pajacowanie."
-
193. Data: 2014-07-31 21:32:01
Temat: Re: Sprzę AV do domu - związane z nowym domem
Od: uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-07-31 12:49, j...@g...com pisze:
> Ok, masz rację. Poniosło mnie. Przepraszam. Od teraz przestaję czytać wasze
utarczki. U mnie masz teraz czystą kartę.
>
> W sprawie telewizora Ty piszesz o nowinkach. Ok może jakieś są, może kiedyś się
spopularyzują. Ja piszę o tym co widzę u ludzi.
> Plazma mi bardziej przypomina kino i to przy oglądaniu filmów jest dla mnie
znaczące. Nie znam sie na stronie technicznej, tak samo jak nie znam się na budowie
silnika, ale potrafię wskazać auto którym mi się lepiej jeździ.
>
> Pzdr Jacek
Cały problem tej dyskusji polega na tym, że razem z Ergie porównujecie
produkowane kiedyś plazmy z kiedyś produkowanymi telewizorami LCD.
Tu nie będę się sprzeczał i rzeczywiście macie rację, że porównując
plazmę sprzed kilku lat z LCD także sprzed kilku lat to zdecydowanie
plazma wygrywała pod prawie każdym względem poza poborem mocy. Jednak te
czasy odeszły bezpowrotnie, bo telewizorów LCD z podświetleniem przy
pomocy świetlówek, które nie było wygaszane już po prostu się nie
produkuje. W sprzedaży za grosze można czasami kupić taki TV ze starej
produkcji, ale to są już zabytki.
LCD sprzed kilku lat miały bardzo wolne matryce, na których szybki ruch
pozostawiał smugę.
Ok. 2 lata temu na topie były telewizory LCD z podświetleniem
krawędziowym LED, w których diody LED były wygaszane w tych miejscach, w
których ekran jest czarny/ciemny.
Taki sposób podświetlenia nazwano "Edge LED"
W tych telewizorach już także dopracowano czas reakcji martycy i
zwiększono częstotliwość "odświeżania" do 400 a nawet 800Hz tak, aby nie
było widać smużenia przy szybkim ruchu, ani też migotania ekranu. W ten
sposób zniwelowano wadę ekranów LCD i zbliżono się z jakością do plazm.
Ze względu na to, że podświetlenie LED było wygaszane tylko wtedy,
kiedy w całym pasie ekranu był kolor czarny lub inny bardzo ciemny, a
jak tylko pojawiał się na tym czarnym tle biały/jasny obiekt to
podświetlenie świeciło na maksimum, wobec czego poziom czerni
pozostawiał jeszcze wiele do życzenia. Tu jeszcze plazmy były górą, bo
wygaszona komórka/piksel zapewniała głębszą czerń niż w przypadku LCD
nawet z podświetleniem krawędziowym LED.
Ale minęły dwa lata i teraz na topie są telewizory LCD z podświetleniem
LED od spodu matrycy (Backlight), a nie na krawędziach matrycy tak jak
robiono to 2-3 lata temu. To podświetlenie od spodu dzieli całą matrycę
na małe kwadraciki/pola, które podświetlane są oddzielnymi diodami LED.
Poziom podświetlenia każdej z diod jest sterowany od zera do maksimum.
To jest tzw. podświetlanie polowe.
Dzięki takiemu podświetleniu została zniwelowana kolejna wada
telewizorów LCD czyli słaby poziom czerni. Co ciekawsze to teraz czerń
takich telewizorów LCD z podświetleniem LED jest głębsza niż w
telewizorach plazmowych, ponieważ za sprawą polaryzacji światła w
ekranach LCD światło, które wpadnie do wnętrza matrycy praktycznie z tej
matrycy nie powróci. Mówiąc kolokwialnie matryca LCD pochłania
zewnętrzne światło, a ekran plazmowy je odbija.
Ponadto poziom generowanego światła LED jest wielokrotnie większy niż
światła komórek plazmy.
Z tego właśnie też powodu, że poziom światła jest niższy, a ekran plazmy
odbija światło zewnętrzne to oglądanie telewizora plazmowego w mocnym
oświetleniu daje gorszej jakości obraz niż LCD z podświetleniem polowym
LED typu backlight.
Podświetlanie backlight daje ogromne możliwości. Nie dość, że wygaszając
te LED-y można uzyskać o wiele większy poziom czerni niż w przypadku
telewizorów plazmowych to modulując to podświetlenie można uzyskać efekt
zwiększenia częstotliwości odświeżania.
W obecnie produkowanych telewizorach częstotliwość tą zwiększono nawet
do 3000-3600Hz, dzięki czemu zniwelowano efekt migotania ekranu. Taka
symulacja daje też dla oka wrażenie jeszcze bardziej płynnego ruchu
poruszających się obiektów na ekranie.
Porównując ekran takiego telewizorach LCD z podświetlewniem LED typu
backlight obraz jest lepszy niż na telewizorach plazmowych. Nie ma
smużenia, nie ma migotania, ruch jest płynny, głębsza bieli i głębsza
czerni o wiele większa, obraz bardziej ostry. Obecnie sprzedawane
telewizory LCD w takiej technologii są sprzedawane w podobnych cenach co
telewizory plazmowe najnowszej generacji.
Kolejnym rodzajem podświetlenia matryc LCD jest full LED, które polega
na tym, że każdy zestaw pikseli posiada swoją diodę podświetlającą. Ta
technologia jeszcze trochę kosztuje i dopiero wchodzi na rynek, ale za
rok czy dwa zajmie miejsce technologii polowej, a ceny będą takie same
jak obecnie ceny technologii polowej.
Poza tym jak się porównuje telewizory to także jest ogromna różnica
pomiędzy modelami różnych producentów, ponieważ różni producenci różnie
podchodzą do obróbki obrazu.
Dla przykładu obraz zdekompresowany mpeg na jednym telewizorze będzie
wyglądał źle czyli tak jak pisał Ergie, a na innym ta sama próbka na
innym telewizorze będzie wyglądała super, bez plam, bez gradientu i
będzie sprawiała wrażenie, ze nagranie jest mniej skompresowane.
Sam tego doświadczyłem jak kupowałem nowe telewizory ok. 2 lata temu.
Ponieważ technologia plazmowa jest bardzo kosztowna, a już nie daje
klientowi więcej niż technologia LCD z podświetleniem LED, dlatego idzie
do lamusa, dokłądnie tak samo jak się to stało z telewizorami CRT
(kineskopowymi). W rzeczywistości technologia plazmowa jest rozwinięciem
technologii CRT, gdyż w technologii plazmowej każda komórka/każdy piksel
to taka maciupeńka lampa kineskopowa, która posiada prawie wszystkie
wady lamp kineskopowych, czyli długą poświatę luminoforu, która rozmywa
obraz, podatność na wypalanie luminoforu i zmianę parametrów z czasem,
wysokie napięcie zasilające i duże straty energetyczne, szary ekran
zamiast czarnego, wysokie koszty produkcji.
-
194. Data: 2014-07-31 22:16:53
Temat: Re: Sprzę AV do domu - związane z nowym domem
Od: "Ghost" <h...@h...pl>
Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:53da99aa$0$2230$6...@n...neostrada
.pl...
>Ale minęły dwa lata i teraz na topie są telewizory LCD z podświetleniem LED
>od spodu matrycy (Backlight), a nie na krawędziach matrycy tak jak robiono
>to 2-3 lata temu.
Backlighty sa starsze, ja mam wiecej niz 3 lata backlighta.
-
195. Data: 2014-07-31 22:27:28
Temat: Re: Sprzę AV do domu - związane z nowym domem
Od: uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-07-31 22:16, Ghost pisze:
> Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:53da99aa$0$2230$6...@n...neostrada
.pl...
>
>> Ale minęły dwa lata i teraz na topie są telewizory LCD z
>> podświetleniem LED od spodu matrycy (Backlight), a nie na krawędziach
>> matrycy tak jak robiono to 2-3 lata temu.
>
> Backlighty sa starsze, ja mam wiecej niz 3 lata backlighta.
>
Oczywiście, że są starsze, ale chodziło mi o to co było "na topie".
-
196. Data: 2014-08-01 00:35:57
Temat: Re: Sprzę AV do domu - związane z nowym domem
Od: uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-07-31 13:27, Ergie pisze:
> Popełniasz typowy błąd. Nie lubisz mnie i dlatego przesadzasz w ocenie
> mojej osoby.
Akurat jestem daleki jeżeli chodzi o ocenę osób poprzez pryzmat sympatii
do tej osoby.
Oceniam Ciebie nie dlatego, że Cię nie lubię, ale dlatego, że się mylisz
i popełniasz błędy, do których się nie potrafisz przyznać, a kiedy Ci je
wytykam to mnie atakujesz i się mścisz wypisując pierdoły na mój temat w
różnych wątkach i na różnych grupach, nie mając do tego powodu.
Z całą pewnością nie dajesz powodu, aby Cię lubić.
> Obiektywnie patrząc mam większe doświadczenie budowlane i większą
> wiedzę niż przeciętny Kowalski.
Weź mnie nie rozśmieszaj :)
Obiektywnie ocenić może tylko ktoś, kto posiada większą wiedzę od Twojej
i to jeszcze osoba, która jest bezstronna.
Osoba, która posiada wiedzę i doświadczenie mniejsze od Twojego nie jest
w stanie ocenić Twojego doświadczenia obiektywnie, bo ocenia poprzez
pryzmat swojej niewiedzy. Osoba taka może Cię co najwyżej podziwiać.
>
>> Twierdzi, że udziela się tylko amatorsko, pomagając bezinteresownie
>> znajomym.
>
> Obecnie tak jest. Od jakiegoś czasu nie wziąłem ani złotówki za swoją
> pomoc, więc robię to czysto amatorsko. Ja po prostu nie lubię
> bezczynnie siedzieć i gapić się na telewizor, jak jest okazja
> poświęcić swój czas by komuś pomóc to to robię. Mnie w życiu też wiele
> osób pomogło.
>
>> Problem jednak jest w tym, że nie można zdobyć doświadczenia nie
>> zajmując się daną dziedziną.
>
> W ogólności prawda, choć są sytuacje że można się uczyć na cudzych
> błędach. Tyle że ja przy remontach, wykończeniówce i budowie domów
> (między innymi swojego) przepracowałem łącznie ładnych parę lat. Do
> tego jakiś czas pracowałem jako projektant instalacji (głównie
> wentylacja, ale też CO i wod/kan). Już i o tym kiedyś pisałem, ale
> zdajesz się celowo to pomijać by uwiarygodnić mój rzekomy brak
> doświadczenia.
A ja po budowach już się tułam od ok. 20 lat.
>
> W oczach Jacka mnie nie zdyskredytujesz bo on na żywo widział jak
> własnoręcznie buduję i wykańczam swój dom, a wcześniej remontuję dwa
> mieszkania.
>
>> Niestety budowlanki nie da się nauczyć tylko z teorii. Tu jest
>> potrzebna wieloletnia praktyka.
>
> Ile domów szkieletowych własnoręcznie zbudowałeś?
Można powiedzieć, że nie wybudowałem ani jednego. Tak samo jak nie
wybudowałem własnymi rękoma ani jednego domu murowanego, bo nie zajmuję
się budowlanką, lecz projektowaniem i wykonawstwem instalacji
elektrycznych, automatyki, alarmów, wodno-kanalizacyjnych i grzewczych.
Jestem uczestnikiem budów od chwili stawiania fundamentów, aż do samego
końca budowy, z której to budowy schodzę jako ostatni specjalista
wykonując tzw. biały montaż i uruchamiając wszystkie instalacje,
wykonując pomiary i sporządzając protokoły odbiorowe. Mam kontakt z
wszystkimi ekipami, które przychodzą i odchodzą. Od murarzy poprzez,
monterów konstrukcji szkieletowych, cieśli, tynkarzy, monterów stolarki
okiennej i drzwiowej, wykończeniowców, monterów kostki brukowej, aż do
odbiorów, bo to moje protokoły dotyczące bezpieczeństwa instalacji
elektrycznych, szczelności instalacji wodnych, CO i gazowych są wymagane.
Dlatego też poza typową wiedzą techniczną teoretyczną jak i praktyczną,
mocno zgłębiam akty prawne i normatywne.
Tak więc jak widzisz mam nieco szersze spojrzenie na te sprawy i kiedy
pomagam ludziom na grupie to naprawdę wiem co piszę.
Ty niestety zazwyczaj każdą moją wypowiedź kwitujesz określeniem
"bzdura", często nawet nie mając racji ani pojęcia o tym.
>
>> Tak więc uważam, że Ergie po prostu kłamie. Tylko jeszcze się
>> zastanawiam gdzie?
>
> A ja patrzę na swoje ręce, które niejedno już w życiu robiły i się
> tylko pobłażliwie uśmiecham :-)
Ja cenię ludzi, którzy niejedno robili i dzięki temu dużo wiedzą, ale
nie lubię zarozumialstwa i ludzi, którzy traktują innych jak idiotów,
zwłaszcza ludzi, którzy mają braki, a się lansują na prawo i lewo.
Jako podwykonawca trafiłem do gościa, który posiada ogromną wiedzę
techniczną. Jest on naprawdę dobry w technicznych sprawach i to z wielu
dziedzin.
To co on produkuje aż zapiera dech.
Świetnie się rozumiemy, bo "nadajemy na tych samych falach".
Miło jest od takiego gościa usłyszeć pochwały za jakość wykonanej roboty
i prośby aby szafy sterownicze robić w szafach z przezroczystymi
drzwiami, bo to będzie silny atut jego produkcji oraz teksty "naprawdę
nie jestem w stanie pana niczym zaskoczyć".
A wiesz dlaczego?
Bo w swoim życiu imałem się przeróżnych zajęć i przeróżnych zleceń, a
wraz z praktyką u mnie zawsze szła teoria. Potrafię wskazać słabe punkty
projektów i szybko znaleźć dobre rozwiązania, a zakres jest bardzo
szeroki od mechaniki, poprzez elektrykę, elektronikę, automatykę,
obróbkę drewna, obróbkę szkła, chemię. Ostatnio gościa zaskoczyłem, bo
razem z informatykiem, dwa tygodnie walczył ze skonfigurowaniem sieci
komputerowej i podłączeniem drukarek Wi-Fi do routerów. Ja potrzebowałem
na to ok. godziny w tym jeszcze czas na zrobienie sobie kawy.
>
> Miłego dnia życzę! Ot taki dobry mam dziś humor :-)
>
> Pozdrawiam
> Ergie
>
I ja pozdrawiam.
-
197. Data: 2014-08-01 08:40:09
Temat: Re: Sprzę AV do domu - związane z nowym domem
Od: uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-07-31 11:45, Ergie pisze:
>> Każdy LCD czy LCD z podświetleniem LED posiada funkcję
>> rozmywania/zmiękczania obrazu, który symuluje taki sam efekt jaki
>> jest w plazmie.
>
> ROTFL
> Funkcję rozmycia owszem posiadają, ale efekt jest daleki od tego co w
> Plazmie.
>
>> Nawet najstarsze telewizory LCD z podświetleniem przy pomocy
>> świetlówek, jakie miałem okazję widzieć, naprawiać, testować
>> posiadały taką funkcję.
>
> Nie _taką_ a _podobną_. I efekt był daleki od zadowalającego.
>
> Pozdrawiam
> Ergie
Ale cały czas jest to wada telewizorów plazmowych, a w telewizorach LCD
tylko dodatkowa funkcja, bo są jeszcze wyznawcy mitów, że plazma jest
lepsza, bo ma gorszy, rozmyty obraz.
Jeżeli chodzi o wygładzanie skompresowanego sygnału to mój Sony LCD z
podświetleniem LED robi to idealnie, a przy tym obraz jest ostry i wyraźny.
Zdecydowanie lepszy niż na telewizorach plazmowych Panasonic-a z serii
NeoPlasma. Porównywałem te same próbki nagrań mpeg na różnych
telewizorach LCD, LCD z LED, PDP, różnych firm. Sony był
bezkonkurencyjny. W Samsungach, LG, Philips-ach i wielu innych pojawiały
się plamy dekompresyjne, łamanie krawędzi, pikseloza.
W Sony obraz był wygładzony, a zarazem wyraźny i ostry. Podobnie też z
konwersją obrazu SD (niskiej rozdzielczości) do HD. Sony robi to
perfekcyjnie.
Zajmują się tym procesory wizyjne, a nie ekran, który notabene w Sony
jest produktem firmy Samsung :)
Po prostu dobre procesory, świetne algorytmy obróbki i obraz jest
perfekcyjny.
Oczywiście mój Sony posiada także wady, których nie uświadczy się w
plazmach. Najbardziej denerwującym efektem są aureole, które powstają
dookoła bardzo jasnego obrazu na całkiem czarnym tle. Powstają one na
skutek działania polowego podświetlenia krawędziowego. Wygląda to tak,
że dookoła, a zasadniczo od góry i od dołu tego jasnego obrazu poprzez
czerń przebija światło. Efekt ten jest widoczny tylko i wyłącznie w
całkiem zaciemnionym pokoju. Kiedy tylko jest trochę światła w pokoju,
efekt ten jest niezauważalny.
-
198. Data: 2014-08-01 08:50:56
Temat: Re: Sprzę AV do domu - związane z nowym domem
Od: "Ghost" <h...@h...pl>
Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:53db3646$0$2150$6...@n...neostrada
.pl...
>Ale cały czas jest to wada telewizorów plazmowych, a w telewizorach LCD
>tylko dodatkowa funkcja, bo są jeszcze wyznawcy mitów, że plazma jest
>lepsza, bo ma gorszy, rozmyty obraz.
To zjawisko się powtarza od wieków i jest skutecznie napędzane przez
marketingowców odchodzącej technologii, wykorzystują sytuacje, że na
początku nowa technologia ma faktycznie zwykle jakieś niedomagania i w te
niedomagania kierowany jest atak.
Tak było z zamianą lamp na tranzystory, tak było z zamiana winyli na płyty
kompaktowe, itp.
Kreatywność obrońców odchodzącej technologii jest zwykle nie do
przecenienia, co widać m.in. w tym wątku ilość wymyślonych bzdur jest
oszałamiająca.
-
199. Data: 2014-08-01 08:53:35
Temat: Re: Sprzę AV do domu - związane z nowym domem
Od: uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-07-31 12:38, Ergie pisze:
>
> Ślepe testy temu przeczą.
Nieprawda. Jednym się podoba plazma z lekko rozmytym obrazem i
neutralnymi kolorami, a innym telewizory Samsung z cukierkowo
przejaskrawionymi kolorami i widocznym każdym pryszczem. Niestety, ślepa
ocena to rzecz gustu i oceny subiektywnej.
Obiektywne to są tylko i wyłącznie parametry techniczne, a te mówią, że
technologia plazmowa już dawno pozostała w tyle.
>
>> To o czym piszę to są argumenty merytoryczne, które każdy może sobie
>> sam sprawdzić i zweryfikować. Wystarczy tylko poszukać w necie.
>
> Tym się właśnie różnimy ty jesteś teoretyk ja praktyk. Ty szukasz
> informacji technicznych w sieci ja patrzę na obraz.
Zarzucasz mi teoretyzowanie.
> Dla mnie nie ma znaczenia czy na naklejce będzie pisało 400Hz czy
> 800Hz, albo czy Kontrast będzie 1mln:1 czy 2mln:1 dla mnie istotny
> jest obraz. Dlatego ja nie dyskutuję o parametrach technicznych tylko
> o jakości obrazu.
>
> Twoje posty pełne są różnych technicznych informacji, ale mimo takiego
> multum wypowiedzi nie napisałeś _podstawowego_ (Ghost z resztą też
> nie) o jakiej matrycy dyskutujemy? TN, MVA/PVA czy może któraś z
> odmian IPS?
>
> Te technologie różnią się _diametralnie_ jeśli chodzi o ich
> możliwości, wady i zalety. W skrócie IPS jest najdroższe, ale ma
> najlepsze kolory choć słabszą czerń. xVA mają trochę gorsze kolory ale
> za to lepszą czerń. Obie te technologie maja swoich zwolenników i
> przeciwników. TN ma najgorsze kolory, ale za to najmniejszy czas
> reakcji więc jest polecany osobom które do telewizora podłączają
> konsolę i grają w gry. TN jest też najtańszy i jest montowany w
> większości telewizorów.
A tu samemu tylko teoretyzujesz.
>
> Wspominasz o kontraście i jasności, ale nie piszesz o najważniejszym -
> wierności kolorów. To o czym tu dyskutować?
>
>> Poza tym pisanie "powtarzasz dwa mity" nie jest żadnym argumentem.
>> Co zaś samego wypalania PDP to zbyt dużo widziałem przykładów. Fakt,
>> że były to telewizory plazmowe używane w przemyśle, gdzie służyły
>> operatorom maszyn do podglądu na pracującą linię technologiczną. Po
>> wyłączeniu takiego telewizora na ekranie było widać na tyle wyraźny
>> obraz danej linii technologicznej, że bez najmniejszego problemu
>> można było stwierdzić który telewizor skąd jest.
>
> No widzisz sam się przyznajesz że Twoje doświadczenia mają się nijak
> do oglądania telewizji w domu.
To w końcu mam jakieś doświadczenie czy tylko teoretyzuję?
Może mi jeszcze powiedz jak się nazywam i kto jest moim ojcem, bo może
tego nie wiem?
Kolejny raz uruchamia się u Ciebie mitomania. Czego nie wiesz do sobie
domyślisz i ujesz mi wmówić jako fakty. Najśmieszniejsze jest jeszcze
to, że Ty uważasz, że znasz mnie lepiej niż ja siebie sam.
To jest to czego nie lubię w Twojej osobie.
>> Oczywiście typowy użytkownik telewizora PDP, który cały dzień siedzi
>> przed telewizorem z pilotem w ręku i co 5 minut zmienia kanały,
>> raczej tego efektu nie uświadczy ze względu na częstą zmianę kanałów,
>> ale nie możesz powiedzieć, że zjawisko "wypalania" w PDP nie istnieje.
>
> Ja nie twierdzę że w ogóle nie istnieje. Ono istnieje _teoretycznie_.
> Ale straszenie nim w kontekście rozmowy o telewizorach używanych w
> domu jest powtarzaniem mitów.
To w końcu jest czy nie?
-
200. Data: 2014-08-01 09:49:14
Temat: Re: Sprzę AV do domu - związane z nowym domem
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:53da7039$0$2361$6...@n...neostrada
.pl...
>>> No wiec nie ukrywa. Minimalnie grubszy, niewidoczny border, nic nie
>>> zmienia.
>>Dla _Ciebie_ nic nie zmienia.
> "Argumenty się skończyły zostało tylko pajacowanie."
Cóż nie jesteś pępkiem wszechświata i to że dla Ciebie coś nic nie zmienia
nie znaczy że dla kogoś innego to nie będzie znaczące. To że Ty czegoś nie
widzisz nie znaczy że tego nie ma. Im szybciej to zrozumiesz tym lepiej dla
Ciebie i Twojego otoczenia.
Pozdrawiam
Ergie