W dniu 2016-08-14 o 02:25, Zenek Kapelinder pisze:
> W moczu czuje ze zbliamy sie do poznania nazwy instalacji i kto ja sprzedaje. W
sklepie spozywczym sol kuchenna jest ponizej zlotowki za kilogram. Ale zapewne do tej
cudownej instalacji robiacej wode przemyslowa sol jest trzy razy drozsza. Pije wode z
kranu. W Lodzi jest w kranie woda o takich parametrach ze niektore wody butelkowane
sa gorsze.
>

Pudło.
u mnie w markecie tabletki do zmiękczacza sa w cenie 24,99 za worek 25kg.

--
Pete

do góry

Na tabletki to sa instalacje dla rodziny chomikow. W instalacjach dla kilku osob sol
kupuje sie na worki bo zuzywa sie workami.

do góry

W dniu 2016-08-15 o 12:31, Zenek Kapelinder pisze:
> Na tabletki to sa instalacje dla rodziny chomikow. W instalacjach dla kilku osob
sol kupuje sie na worki bo zuzywa sie workami.
>

http://ujeb.se/w6sOI



--
Pete

do góry

No i fajnie, znalazles w dobrej cenie. Czy to ze znalazles spowoduje ze nie trzeba
bedzie ich kupowac jak sie kupi wymiennik jonowy? Zwlaszcza ze dla mnie wymiana
wapnia na sod jest byle jakim pomyslem. Do zmywarki sie nadaje, ale kazda zmywarka ma
w sobie taki wymiennik. Pralki podobno tez robia z wymiennikami. Tak slyszalem ale
sie tym nie interesowalem. Woda z podmienionymi jonami nnie robi sie miekka tylko nie
ma wapiennych osadow. Podejrzewam ze do mycia trzeba bedzie uzywac mydel i szamponow
takich jak do wody slonej.

do góry

W dniu 2016-08-15 o 15:56, Zenek Kapelinder pisze:
> No i fajnie, znalazles w dobrej cenie. Czy to ze znalazles spowoduje ze nie trzeba
bedzie ich kupowac jak sie kupi wymiennik jonowy? Zwlaszcza ze dla mnie wymiana
wapnia na sod jest byle jakim pomyslem. Do zmywarki sie nadaje, ale kazda zmywarka ma
w sobie taki wymiennik. Pralki podobno tez robia z wymiennikami. Tak slyszalem ale
sie tym nie interesowalem. Woda z podmienionymi jonami nnie robi sie miekka tylko nie
ma wapiennych osadow. Podejrzewam ze do mycia trzeba bedzie uzywac mydel i szamponow
takich jak do wody slonej.
>

Zenek,
poczytaj jak dział a zmiękczacz wody, bo się zafiksowałeś na jakiejś
swojej teorii i brniesz.
Podpowiem - działa tak jak zmiękczacz w zmywarce. Sól jest potrzebna do
regeneracji wymiennika.
A woda ze zmiękczacza nie jest słona.

--
Pete

do góry

Nie jest slona ale dalej twarda tylko troche inaczej. Osady z sodu nie sa biale.
Jesli robic wode demi to w pelnym procesie z dwoma zlozami. Z innej beczki. Nadcisnie
robi sie tez od soli kuchennej. Ale nie od nacl tylko od sodu jaki jest w soli
kuchennej. To podmiana wapnia na sod z tego punktu widzenia bedzie dobra czy zla.

do góry

> Nie wiem dlaczego ale caly czas mi sie wydaje ze Ty najlepiej wiesz czy sie da i ze
sie da, ile to kosztuje i gdzie kupic.

No ja jestem przekonany że się da i że chce. Ale może mam popełnić błąd
życiowy to się pytam. Bo skoro miało by to być bee ta jak niektórzy
mówią, to spodziewałbym się że argumenty polecą jak z rękawa.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 2016-08-15 o 20:00, Mateusz Bogusz pisze:
>> Nie wiem dlaczego ale caly czas mi sie wydaje ze Ty najlepiej wiesz
>> czy sie da i ze sie da, ile to kosztuje i gdzie kupic.
>
> No ja jestem przekonany że się da i że chce. Ale może mam popełnić błąd
> życiowy to się pytam. Bo skoro miało by to być bee ta jak niektórzy
> mówią, to spodziewałbym się że argumenty polecą jak z rękawa.
>

Jako użytkownik mogę napisać, że nie umarłem. A już prawie rok ;)

--
Pete

do góry

Witam!
Czyli mamy jakiegoś kąsęsusa, co do wapnia ( i magnezu-też trucizna).

Ja Ciebie proszę : Ty najpierw sprawdż tę wodę!

Może sie zdarzyć, że Bogu winny wapń jest w normie, ale żelaza i manganu masz za dużo
.I co? Cały interes w pi...A może być też ( nie życzę), że i azotu będziesz miał za
dużo.I też jesteś w plecy.
Moje zdanie: daj ze siana. Wapń (i magnez) nie szkodzą tak bardzo, jak to piszą
sprzedawcy zmiękczaczy.Gorsze są bakterię, ale na nie nie ma prostej metody.W
większości "wód" w Polsce ma za wysoki poziom żelaza i manganu.I co. Ano nic, bo nie
ma małych instalacji.A poza tym: ojtam ojtam, najwyżej anemii nie będą mieli.Wapń to
wróg!
Pozdro.Abomito

do góry

On Sat, 13 Aug 2016 17:25:16 -0700 (PDT)
Zenek Kapelinder <4...@g...com> wrote:

[ciach]
> W Lodzi
> jest w kranie woda o takich parametrach ze niektore wody butelkowane
> sa gorsze.

W Lublinie tez to głoszą. W pracy woda że stoi zawiesina na herbacie,
ale nieważne. Z innego ujęcia w domu już nie, ale nieważne ..

Irytuje mnie tylko używanie tego zwrotu: "lepsza niż
butelkowana" (radio, lokalne gazety), a jaka jest butelkowana? - zwykle
bardzo twarda i wbija się do musków ludzi że jak ma dużo minerałów to
jest najlepsza, nic tylko kupować beczkami bo to samo zdrowie te
minerały w butelkach.
I teraz co, w kranie "lepsza niż butelkowana", tylko jak mierzyłem
kranówkę to miała: 21-23* niem. twardości (bliżej 23).
Mierzyłem techniką akwarystyczna twardości (TWW,TWO).

Do kawy kupuję tanią 5L, nie bo jest tania, ale akurat ma 270mg/l, i
testy pokazały mi 10-11* n. - czyli średnio twarda.

Natomiast sprawa kolejna są zawartości innych pierwiastków (eg.
plastików), te porównywałem [kiedyś] z tabelką na stronie WWW MPWiK
(tabelka jakaś traktowana po macoszemu, niebardzo wiadomo co-skąd i
kiedy) i nie wyszło mi że jest lepsza niż ta moja butelkowana.

Także tego, wszystko z umiarem.

do góry