-
41. Data: 2016-08-19 15:45:24
Temat: Re: Stacja uzdatniania wody
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2016-08-19 o 14:35, Grzegorz pisze:
>>>> A woda ze zmiękczacza nie jest słona.
>>>> Pete
>>>
>>> To, że nie jest słona w smaku nie znaczy, że soli tam nie ma.
>>> Jest, tylko w innej postaci.
>>
>> No, bez zmiękczania jest jej taka sama ilość.
>> Pete
>
> Nie, nie masz racji.
> Ten wymiennik jonowy działa w oparciu o kationit kwaśny.
> Ten wymiennik pobiera z wody kationy Ca++
> a na to miejsce uwalnia do roztworu równoważną ilość
> kationów Na+,
> Woda która wcześniej sodu nie miała zostaje w ten pierwiastek
> wzbogacona.
> Sód występuje w formie węglanowej która jest w wodzie dobrze
> rozpuszczalna, w przciwieństwie do węglanu wapnia który tworzy
> białe a czasem brunatne osady (żelazo/mangan).
> Cała rodzina takiego szczęśliwego posiadacza owego cuda
> pije wodę w której jest sód w postaci niewyczówalnej smakiem.
> Sód rozwala nerki, powoduje nadciśnienie.
> Wymieniacz jonowy wychwytuje z wody nie tylko wapń ale też
> inne pierwiastki (np. miedź, srebro, molibden) których działanie jako
> mikroelementów na organizm człowieka nie zostało jeszcze
> poznane.
> Biznes się kręci.
>
> Pete z rodziną są królikami doświadczalnymi
> g.
>
>
Jakbym słyszał jakiegoś domokrążcy od filtrów OO.
Po pierwsze ilość soli się nie zmienia, bo w zmiękczaczu są
zamieniane... sole wapnia i sole magnezu na sole sodu (czyli... sodę
oczyszczoną).
Po drugie, woda zmiękczona jest w większości przypadków stosowana w
obróbce cieplnej (czyli i tak z twardej wody będzie wytrącony wapń i
magnez) i finalnie ilość wapnia i magnezu będzie podobna czyli bliska 0.
Po trzecie surowa woda przed i po zmiękczaczu ma taki sobie smak więc i
tak pijemy wodę butelkowaną.
Zdrowia życzę i mniej paranoi w życiu
--
Pete
-
42. Data: 2016-08-19 16:07:43
Temat: Re: Stacja uzdatniania wody
Od: "Grzegorz" <n...@f...too>
> Jakbym słyszał jakiegoś domokrążcy od filtrów OO.
Na laboratorium z chemii pracowaliśmy z kationitem.
Z 5 litrowego słoja zawierającego złoże woda spokojnie
sobie kapała.
I to jest szybkość pracy tego urządzenia.
> Po pierwsze ilość soli się nie zmienia, bo w zmiękczaczu są zamieniane...
> sole wapnia i sole magnezu na sole sodu (czyli... sodę oczyszczoną).
???
Wapń, magnez, i inne wymieniasz na sód.
W wodzie masz sód którego tam wcześniej nie było.
Wapń i sód to nie to samo.
Jakbym słyszał jakiegoś domokrążcy od tzw. zmiękczaczy.
>
> Po drugie, woda zmiękczona jest w większości przypadków stosowana w
> obróbce cieplnej (czyli i tak z twardej wody będzie wytrącony wapń i
> magnez) i finalnie ilość wapnia i magnezu będzie podobna czyli bliska 0.
>
> Po trzecie surowa woda przed i po zmiękczaczu ma taki sobie smak więc i
> tak pijemy wodę butelkowaną.
To po co ten cały cyrk ze zmiękczczem skoto nie pijesz tej wody?
> Zdrowia życzę i mniej paranoi w życiu
> Pete
Dziękuję i wzajemnie.
Moje wodociągi rozsyłają wodę studzienną.
Stację uzdatniania mamy ale tylko dlatego, że unia dopłacała.
Pracowałem z takim co naszą kranówkę butelkował i zawoził do domu.
W tym sensie bił on wodę butelkowaną.
g
-
43. Data: 2016-08-19 17:04:00
Temat: Re: Stacja uzdatniania wody
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2016-08-19 o 16:07, Grzegorz pisze:
>> Jakbym słyszał jakiegoś domokrążcy od filtrów OO.
>
> Na laboratorium z chemii pracowaliśmy z kationitem.
> Z 5 litrowego słoja zawierającego złoże woda spokojnie
> sobie kapała.
> I to jest szybkość pracy tego urządzenia.
No popatrz, z mojego zmiękczacza wylata woda 0-1 st twardości z
prędkością wody z kranu
>
>
>> Po pierwsze ilość soli się nie zmienia, bo w zmiękczaczu są zamieniane...
>> sole wapnia i sole magnezu na sole sodu (czyli... sodę oczyszczoną).
>
> ???
> Wapń, magnez, i inne wymieniasz na sód.
> W wodzie masz sód którego tam wcześniej nie było.
> Wapń i sód to nie to samo.
> Jakbym słyszał jakiegoś domokrążcy od tzw. zmiękczaczy.
Ale o co ci chodzi? W wodzie są sole wapnia i sole magnezu? Są.
Ca i Mg są wymieniane na Na w wyniku tego powstaję też sole - tyle że sodu.
Jedne sole są zamieniane na inne. Ergo ilość soli się nie zmienia.
>
>
>>
>> Po drugie, woda zmiękczona jest w większości przypadków stosowana w
>> obróbce cieplnej (czyli i tak z twardej wody będzie wytrącony wapń i
>> magnez) i finalnie ilość wapnia i magnezu będzie podobna czyli bliska 0.
>>
>> Po trzecie surowa woda przed i po zmiękczaczu ma taki sobie smak więc i
>> tak pijemy wodę butelkowaną.
>
> To po co ten cały cyrk ze zmiękczczem skoto nie pijesz tej wody?
Bo zafiksowany jesteś na zmiękczanie do celów spożywczych. A głownie
stosuje się do celów technicznych - brak kamienia na wszystkim, co ma
kontakt z twardą wodą: wanna, umywalka, WC, baterie, kabina prysznicowa,
kafelki.
Brak nalotu z kamienia na tym wszystkim to jest mega zaleta zmiękczania
>
>
>> Zdrowia życzę i mniej paranoi w życiu
>> Pete
> Dziękuję i wzajemnie.
> Moje wodociągi rozsyłają wodę studzienną.
> Stację uzdatniania mamy ale tylko dlatego, że unia dopłacała.
> Pracowałem z takim co naszą kranówkę butelkował i zawoził do domu.
> W tym sensie bił on wodę butelkowaną.
> g
>
>
--
Pete
-
44. Data: 2016-08-19 17:49:28
Temat: Re: Stacja uzdatniania wody
Od: "Grzegorz" <n...@f...too>
Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:np7751$nl9$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2016-08-19 o 16:07, Grzegorz pisze:
>>> Jakbym słyszał jakiegoś domokrążcy od filtrów OO.
>>
>> Na laboratorium z chemii pracowaliśmy z kationitem.
>> Z 5 litrowego słoja zawierającego złoże woda spokojnie
>> sobie kapała.
>> I to jest szybkość pracy tego urządzenia.
>
> No popatrz, z mojego zmiękczacza wylata woda 0-1 st twardości z prędkością
> wody z kranu
Znam ten numer.
Marketing.
Trzeba z kranu spuścić tylko tyle wody by pomiaru dokonać
na tej partii co była właśnie w zasobniku z wymieniaczem.
Zrób pomiar po spuszczeniu ilości większej niż się mieści w instalacji.
>
>>
>>
>>> Po pierwsze ilość soli się nie zmienia, bo w zmiękczaczu są
>>> zamieniane...
>>> sole wapnia i sole magnezu na sole sodu (czyli... sodę oczyszczoną).
>>
>> ???
>> Wapń, magnez, i inne wymieniasz na sód.
>> W wodzie masz sód którego tam wcześniej nie było.
>> Wapń i sód to nie to samo.
>> Jakbym słyszał jakiegoś domokrążcy od tzw. zmiękczaczy.
>
> Ale o co ci chodzi? W wodzie są sole wapnia i sole magnezu? Są.
> Ca i Mg są wymieniane na Na w wyniku tego powstaję też sole - tyle że
> sodu.
> Jedne sole są zamieniane na inne. Ergo ilość soli się nie zmienia.
No to poco Ci to urzączenie skoro "ilość soli się nie zmienia"?
>>> Po drugie, woda zmiękczona jest w większości przypadków stosowana w
>>> obróbce cieplnej (czyli i tak z twardej wody będzie wytrącony wapń i
>>> magnez) i finalnie ilość wapnia i magnezu będzie podobna czyli bliska 0.
>>>
>>> Po trzecie surowa woda przed i po zmiękczaczu ma taki sobie smak więc i
>>> tak pijemy wodę butelkowaną.
>>
>> To po co ten cały cyrk ze zmiękczczem skoto nie pijesz tej wody?
>
> Bo zafiksowany jesteś na zmiękczanie do celów spożywczych. A głownie
> stosuje się do celów technicznych - brak kamienia na wszystkim, co ma
> kontakt z twardą wodą: wanna, umywalka, WC, baterie, kabina prysznicowa,
> kafelki.
>
> Brak nalotu z kamienia na tym wszystkim to jest mega zaleta zmiękczania
Odsyłam do noty katalogowej tego kationitu co go masz.
Tam jest napisane z jakimi przepływami on działa.
Wyjdzie Ci, że to nie działa.
Dla zapewnienia takiego komfortu korzystania jak to w domu jest
w zwyczaju to tego kationitu musi być setki kg.
>
>>
>>
>>> Zdrowia życzę i mniej paranoi w życiu
>>> Pete
>> Dziękuję i wzajemnie.
>> Moje wodociągi rozsyłają wodę studzienną.
>> Stację uzdatniania mamy ale tylko dlatego, że unia dopłacała.
>> Pracowałem z takim co naszą kranówkę butelkował i zawoził do domu.
>> W tym sensie bił on wodę butelkowaną.
>> g
>>
>>
>
>
> --
> Pete
-
45. Data: 2016-08-19 21:34:49
Temat: Re: Stacja uzdatniania wody
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Popsujecie.
> w/k
No ale Ty tak na poważnie, czy to na podobnej zasadzie co "siedząca
praca szkodzi zdrowiu"?
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
46. Data: 2016-08-19 22:28:24
Temat: Re: Stacja uzdatniania wody
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu piątek, 19 sierpnia 2016 21:34:51 UTC+2 użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
> > Popsujecie.
> > w/k
>
> No ale Ty tak na poważnie, czy to na podobnej zasadzie co "siedząca
> praca szkodzi zdrowiu"?
No pisał o sodzie i wysysaniu pierwiastków śladowych, kurna też bym chętnie
się dowiedział więcej w temacie, bo kobita smęci żeby toto montować.
Chyba, żeby zrobić osobne odejście wody do picia, a wodę "techniczną"
odkamieniać, to może miałoby sens? Jedna rurka siup do kuchni i gotowe...
L.
-
47. Data: 2016-08-19 23:42:03
Temat: Re: Stacja uzdatniania wody
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2016-08-19 o 17:49, Grzegorz pisze:
<Ciach bełkot nawiedzonego kaznodzieja>
Ty wiesz swoje, a ja mimo wszystko widzę brak kamienia.
Cud.
--
Pete
-
48. Data: 2016-08-19 23:49:39
Temat: Re: Stacja uzdatniania wody
Od: "Grzegorz" <n...@f...too>
Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:np7ufc$ufc$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2016-08-19 o 17:49, Grzegorz pisze:
>
> <Ciach bełkot nawiedzonego kaznodzieja>
>
> Ty wiesz swoje, a ja mimo wszystko widzę brak kamienia.
> Cud.
> Pete
Przecież napisałem, że niektóre pierwiastki są odpowiedzialne za myślenie.
Wymieniacz wybiera wszystko.
g
-
49. Data: 2016-08-19 23:59:40
Temat: Re: Stacja uzdatniania wody
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2016-08-19 o 23:49, Grzegorz pisze:
> Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:np7ufc$ufc$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2016-08-19 o 17:49, Grzegorz pisze:
>>
>> <Ciach bełkot nawiedzonego kaznodzieja>
>>
>> Ty wiesz swoje, a ja mimo wszystko widzę brak kamienia.
>> Cud.
>> Pete
>
> Przecież napisałem, że niektóre pierwiastki są odpowiedzialne za myślenie.
> Wymieniacz wybiera wszystko.
Z powrotem trądzik dostanę od mycia tą radioaktywną wodą? A może
rozpuści szkło w kabinie prysznicowej?
Walnij się całą tablicą mendelejewa w czoło.
--
Pete
-
50. Data: 2016-08-20 00:53:12
Temat: Re: Stacja uzdatniania wody
Od: "Grzegorz" <n...@f...too>
Użytkownik "Mateusz Bogusz" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:np7n0q$mni$1@node2.news.atman.pl...
>> Popsujecie.
>> w/k
>
> No ale Ty tak na poważnie, czy to na podobnej zasadzie co "siedząca praca
> szkodzi zdrowiu"?
>
> --
> Pozdrawiam,
> Mateusz Bogusz
Kiedyś myślałem, żeby to to sobie zamontować.
Ale po swojemu.
Wyszło mi z wyliczenia, że tylko do prania ( 40-50L)
musiałbym mieć minimum 75 kg kationitu i zbiornik
rezerwuarowy na tą ilość wody.
Wodę należałoby wcześniej przygotować tak jak
nota katalogowa zaleca przepuszczając ją powoli
przez złoże.
Jak to zrobić?
Odpuściłem sobie.
Polifosforany są tańsze.
Pić taką wodę w której jest sód zamiast wszystkiego innego?
Dziękuję, zdrowie mi dopisuje i niech tak zostanie.
Pete jest pierwszym kandydatem by robić w gacie
jak ktoś w pobliżu włączy mikrofalówkę.
g.