eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieStare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2013-08-27 17:47:07
    Temat: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>

    Hej,

    2 lata temu "chwaliłem" się, że przywieźli mi buka na opał.
    30m3 - ale strasznie wielgachne :( (średnica nieraz 80cm)

    Pociąłem to piłą... na klocki długości 25cm-35cm... ale
    pozostało jeszcze trochę (z 10m3) do podziabania na szczapy.

    Pamiętam dyskusję, gdzie padły jakieś linki do siekier
    Fiskarska (do łupania) i do jakiś klinów...

    Jakby ktoś mógł mi odświeżyć pamięć ? Gdzie mam zamówić
    siekierę (i ewentualnie klin) aby z podeschniętymi klockami
    bukowymi sobie poradzić.

    Pozdrawiam,
    Aleksander.


  • 2. Data: 2013-08-27 18:40:48
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: wolim <n...@p...tu>

    W dniu 2013-08-27 17:47, Aleksander pisze:

    > Pamiętam dyskusję, gdzie padły jakieś linki do siekier
    > Fiskarska (do łupania) i do jakiś klinów...
    >
    > Jakby ktoś mógł mi odświeżyć pamięć ? Gdzie mam zamówić
    > siekierę (i ewentualnie klin) aby z podeschniętymi klockami
    > bukowymi sobie poradzić.

    Ja mam taki
    http://allegro.pl/siekiero-mlot-4kg-kuty-do-rozlupyw
    ania-i3444427856.html

    Używam już od 2-3 lat i porąbał ponad 20 metrów drzewa.

    Do tego możesz sobie wziąć ze dwa kliny (też mają w sprzedaży).

    Idzie jak w masło. Rąbałem tym grubego wiąza i dało radę. Mniej
    poskręcane pieńki rąbie się bezproblemowo za jednym zamachem.

    Pozdrawiam,
    MW


  • 3. Data: 2013-08-27 18:44:18
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 27 Aug 2013 17:47:07 +0200, Aleksander napisał(a):

    > Jakby ktoś mógł mi odświeżyć pamięć ? Gdzie mam zamówić
    > siekierę (i ewentualnie klin) aby z podeschniętymi klockami
    > bukowymi sobie poradzić.

    Jedz do dowolnego wiejskiego sklepu rolniczego, przemyslowego, od biedy
    hipermakretu typu Castorama. Kup mlotosiekiere (opcja drozsza), lub 4-5
    kilowy mlot na dlugim trzonku (nie Fikskars - po prostu dowolny), a do
    mlota dokup kliny do lupania drewna. Komplet uzupelnisz porzadna, kuta
    siekiera - moze byc dowolna polska, byle miala przynajmniej 2 kilo i
    stylisko nie z buka, a z akacji lub hikory.

    Jesli jestes z okolic Krakowa, to jutro bede w sklepie, gdzie rok temu
    kupowalem akacjowe styliska, moge spytac czy maja.


    --
    Maciek

    Karkulowsiał zwartusiał
    Ratuwsianku Maciuwsio


  • 4. Data: 2013-08-27 20:24:50
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu wtorek, 27 sierpnia 2013 17:47:07 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:
    > siekierę (i ewentualnie klin) aby z podeschniętymi klockami

    Fiskarsa kupiłem teściowi kiedyś i mnie pokarało, bo jak ostatnio zawitałem to było
    do porąbania ze 14 metrów drewna, to była długa sobota :] Fiskars sam w sobie jest
    klinem, jak idzie źle to walisz po wierzchu młotem i gotowe. Młot zawsze się gdzieś
    pałęta, gorzej z dobrą siekierą. Specjalnie drogie toto nie było, coś koło 2 stówek.

    L.


  • 5. Data: 2013-08-27 21:10:42
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 27 sierpnia 2013 17:47:07 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:

    > Jakby ktoś mógł mi odświeżyć pamięć ? Gdzie mam zamówić
    > siekierę (i ewentualnie klin) aby z podeschniętymi klockami
    > bukowymi sobie poradzić.

    Jak slysze klin to mi sie XIX w. przypomina. Kup Fiskarsa - sredniego a najlepiej
    najwiekszego, do rozlupywania drewna. Zadne kliny ani mloty nie beda potrzebne.
    No i wytrzyma dluuuuugie lata bez jakichs dziwnych zabiegow w stylu wbijanie klina do
    trzonka czy moczenie w wodzie :D
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 6. Data: 2013-08-27 22:27:11
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: wolim <n...@p...tu>

    W dniu 2013-08-27 21:10, Adam pisze:
    > W dniu wtorek, 27 sierpnia 2013 17:47:07 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:
    >
    >> Jakby ktoś mógł mi odświeżyć pamięć ? Gdzie mam zamówić
    >> siekierę (i ewentualnie klin) aby z podeschniętymi klockami
    >> bukowymi sobie poradzić.
    >
    > Jak slysze klin to mi sie XIX w. przypomina. Kup Fiskarsa - sredniego a najlepiej
    najwiekszego, do rozlupywania drewna. Zadne kliny ani mloty nie beda potrzebne.
    > No i wytrzyma dluuuuugie lata bez jakichs dziwnych zabiegow w stylu wbijanie klina
    do trzonka czy moczenie w wodzie :D

    Widać nigdy nie łupałeś porządnych odziomków z sękami albo wiąza.

    Jak ktoś całe życie kupuje równiutkie metry z lasu, to mu fiskars
    wystarczy. Spróbuj rozłupać takim fiskarsem drzewo rosnące na skraju
    lasu - poskręcane od wiatru, pełne sęków, a jak do tego jeszcze będzie
    to wiąz, to już całkiem zapomnij o tym scyzoryku od fiskarsa.

    Pozdrawiam,
    MW


  • 7. Data: 2013-08-27 22:47:40
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 27 sierpnia 2013 22:27:11 UTC+2 użytkownik wolim napisał:

    > Widać nigdy nie łupałeś porządnych odziomków z sękami albo wiąza.

    A autor pisal cos o wiazie? Ja czytam ze ma rowne 20-30cm kawaleczki buka.
    Fiskars zalatwi to w trymigach :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 8. Data: 2013-08-27 23:15:07
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 27 sierpnia 2013 22:27:11 UTC+2 użytkownik wolim napisał:

    > Jak ktoś całe życie kupuje równiutkie metry z lasu, to mu fiskars
    > wystarczy. Spróbuj rozłupać takim fiskarsem drzewo rosnące na skraju
    > lasu - poskręcane od wiatru, pełne sęków, a jak do tego jeszcze będzie
    > to wiąz, to już całkiem zapomnij o tym scyzoryku od fiskarsa.

    Od chyba 3 lat mam u siebie w domu ten "scyzoryk":
    http://www.fiskars.pl/Ogrod/Produkty/Drewno-i-galezi
    e/Siekiery/122480-Siekiera-rozlupujaca-X25
    Wiosna tego roku na drugiej nieruchomosci kupiłem ten "scyzoryk"
    http://www.fiskars.pl/Ogrod/Produkty/Drewno-i-galezi
    e/Siekiery/122500-Siekiera-rozlupujaca-X27

    20m2 drewna w 2/3 lata wyżej piszesz:
    Moje "scyzoryki" rąbia rocznie min 60m2(musze zapewnic opał do 3 nieruchomości
    grzanych drewnem)
    Chcesz to uwierz , nie to nie- ta mniejsza siekiera kupiona 2 lub 3 lata temu(wtedy
    to była chyba największa w ofercie Fiskarsa) do dzisiaj ani razu nie była ostrzona.
    Rąbane było praktycznie kazde drewno" buk, olcha, topola, kasztan(rabałes kiedys
    podsuszone drewno kasztanowca?)
    Wczesniej miewałem różne siekiery i jak Adam pisze: kilka trzonków do wymiany
    rocznie, moczenie w wodzie, ostrzenie itp.
    No i Fiskars daje 10 lat gwarancji jakby co.
    Odkąd kupiłem Fiskarsa(zreszta za namowa kogoś z tej grupy) to nic innego już nie
    kupię. W tym roku na wiosne kupiłem szpadel Fiskarsa- również nie udało mi sie go
    złamać co regularnie udawało sie ze "zwykłymi" szpadlami. Wytrzymałościa Fiskarsowi
    dorównały tylko szpadle marki ZSRR- moje mają juz pewnie ponad 20 lat. 4szt. takich
    kupiłem za flaszkę 11-12 lat temu od żołnierzy z okolicznej jednostki wojskowej. Do
    dzisiaj dwa sa całe w dwóch pozostałych niestety trzonki pekły.
    A co drewna- w lipcu kupiłem z nadlesnictwa buka. Cały transport(takie
    specjalistyczne auto do przewozu drewna) Policzyli mi za 20mp, zapłaciłem ok 2500zł.
    Po pocięciu , porabaniu i dokładnym ułożeniu zmierzyłem i jest ok 34m3.
    Handlarze by to sprzedali jako 40-50 m3.
    Warto więc kupować drewno bezpośrednio z nadleśnictwa.


  • 9. Data: 2013-08-28 09:04:28
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: wolim <n...@p...tu>

    W dniu 2013-08-27 23:15, Kris pisze:

    > Odkąd kupiłem Fiskarsa(zreszta za namowa kogoś z tej grupy) to nic innego już nie
    kupię. W tym roku na wiosne kupiłem szpadel Fiskarsa- również nie udało mi sie go
    złamać co regularnie udawało sie ze "zwykłymi" szpadlami. Wytrzymałościa Fiskarsowi
    dorównały tylko szpadle marki ZSRR- moje mają juz pewnie ponad 20 lat. 4szt. takich
    kupiłem za flaszkę 11-12 lat temu od żołnierzy z okolicznej jednostki wojskowej. Do
    dzisiaj dwa sa całe w dwóch pozostałych niestety trzonki pekły.
    > A co drewna- w lipcu kupiłem z nadlesnictwa buka. Cały transport(takie
    specjalistyczne auto do przewozu drewna) Policzyli mi za 20mp, zapłaciłem ok 2500zł.
    Po pocięciu , porabaniu i dokładnym ułożeniu zmierzyłem i jest ok 34m3.
    > Handlarze by to sprzedali jako 40-50 m3.
    > Warto więc kupować drewno bezpośrednio z nadleśnictwa.

    Drzewo z lasu rąbie się dobrze nawet zwykłą siekierą. Spróbuj tym
    fiskarsem połupać drzewo z wywrotów przy drogach, które ma to do siebie,
    że jest powykręcane we wszystkie strony i do tego ma pełno sęków po
    gałęziach. Fiskars waży zaledwie 1,8 kg. Miałem kilkukrotnie okazję
    łupać nim drzewo i w porównaniu z solidnym, kutym czterokilowym
    siekieromłotem jest słaby.

    Ale fakt, do równych klocków z lasu będzie dobry.

    Pozdrawiam,
    MW


  • 10. Data: 2013-08-28 09:44:18
    Temat: Re: Stare drewno do porąbania - jaka siekiera ?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 28 sierpnia 2013 09:04:28 UTC+2 użytkownik wolim napisał:
    > Drzewo z lasu rąbie się dobrze nawet zwykłą siekierą. Spróbuj tym
    > fiskarsem połupać drzewo z wywrotów przy drogach, które ma to do siebie,
    > że jest powykręcane we wszystkie strony i do tego ma pełno sęków po
    > gałęziach.

    Toć pisałem- rąbałem różne drewno, najgorszy jakie miałem to podsuszony
    kasztanowiec(własnie z wycinki przy drogach. Jak świezy to rabanie bajka jak miesiąc
    polezał to strasznie cięzko
    >Fiskars waży zaledwie 1,8 kg. Miałem kilkukrotnie okazję
    > łupać nim drzewo i w porównaniu z solidnym, kutym czterokilowym
    > siekieromłotem jest słaby.
    Wiosną ciełem i rabałem dla mamy ogromne pnie drzew zrówniez z wycinki przy drogach.
    Średnica conioektórych pni dochodziła do 1,5-1,8metra. Pociełem to piła na "plastry"
    po ok 40-50cm a i tak siekiera nie dawała rady. Jedynie solidny klin i 10kg młot.
    >
    >
    >
    > Ale fakt, do równych klocków z lasu będzie dobry.
    >
    >
    >
    > Pozdrawiam,
    >
    > MW

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1