-
1. Data: 2018-08-15 23:47:54
Temat: Stawianie ogrodzenia - czy sąsiad powinien partycypować?
Od: Marek <f...@f...com>
Postawiłem zrobić ogrodzenie, sąsiedzi dostali od geodety
zawiadomienie o dniu w którym będą ustalane granice (wbijane słupki).
Sąsiedzi przyszli na zbiórkę, pogadaliśmy, pożartowaliśmy a po tem
wszyscy się rozeszli.
Na swój koszt postawiłem ogrodzenie, po czym znajomy mnie zapytał,
czy sąsiedzi się do ogrodzenia dorzucili. Zdziwiłem się, jest taki
zwyczaj? Nikt mi nie proponował udzialu w kosztach ogrodzenia wtedy
przy ustalaniu granic. Co teraz? Próbować temat czy dać sobie
spokój?
--
Marek
-
2. Data: 2018-08-16 07:26:26
Temat: Re: Stawianie ogrodzenia - czy sąsiad powinien partycypować?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Wed, 15 Aug 2018 23:47:54 +0200, Marek napisał(a):
> Co teraz? Próbować temat czy dać sobie
> spokój?
Teraz to IMO pozamiatane. Chyba że ci nie zależy na sądziedzkich
stosunkach.
--
Jacek
I hate haters.
-
3. Data: 2018-08-16 08:42:36
Temat: Re: Stawianie ogrodzenia - czy sąsiad powinien partycypować?
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 15.08.2018 o 23:47, Marek pisze:
> Postawiłem zrobić ogrodzenie, sąsiedzi dostali od geodety zawiadomienie
> o dniu w którym będą ustalane granice (wbijane słupki). Sąsiedzi
> przyszli
Można się z sąsiadami dogadać, że robicie wspólnie i koszty ponosicie
wspólnie, ale nie ma takiego przepisu, żeby sąsiada zmusić do budowy
ogrodzenia albo do płacenia za nie. Ja mam takich sąsiadów, że jeden ma
to w nosie i powiedział, że grosza nie dołoży, drugi sąsiad zachował się
podobnie. Dopiero, jak kupił rotweilera, to się dołożył do wymiany
starej siatki na taką, przez którą pies nie przejdzie. Trzeci sąsiad dał
słupki i drut, a ja cement i siatkę, a robiliśmy wspólnie.
Zaproponuj dyplomatycznie sąsiadowi, czy mu zależy na dobrosąsiedzkich
stosunkach (to działa w dwie strony) i czy chce pokryć swoją część kosztów.
Jest jeszcze taki niuans, że jak się buduje płot wspólny to się go
stawia w granicy, a jak budujesz sam, to musisz o pół grubości płotu
cofnąć się w głąb swojej działki, żeby płot był w całości na Twoim.
Jacek
-
4. Data: 2018-08-16 09:42:34
Temat: Re: Stawianie ogrodzenia - czy sąsiad powinien partycypować?
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-08-15 o 23:47, Marek pisze:
> Postawiłem zrobić ogrodzenie, sąsiedzi dostali od geodety
> zawiadomienie o dniu w którym będą ustalane granice (wbijane słupki).
> Sąsiedzi przyszli na zbiórkę, pogadaliśmy, pożartowaliśmy a po tem
> wszyscy się rozeszli.
> Na swój koszt postawiłem ogrodzenie, po czym znajomy mnie zapytał, czy
> sąsiedzi się do ogrodzenia dorzucili. Zdziwiłem się, jest taki
> zwyczaj? Nikt mi nie proponował udzialu w kosztach ogrodzenia wtedy
> przy ustalaniu granic. Co teraz? Próbować temat czy dać sobie spokój?
>
Jeżeli jest wspólne ogrodzenie to obydwaj sąsiedzi partycypują w
kosztach. To nie tylko zwyczaj, ale takie są zasady. Tylko takie rzeczy
to się załatwia zanim wezwiesz geodetę, bo to wszystkie koszty się
dzieli na pół. Z sąsiadami uzgadnia się typ i kolor ogrodzenia, firmę
wykonującą czy własnymi siłami, koszty itd. Wszystko trzeba uzgodnić i
obydwie strony muszą zaakceptować.
Nie zapytałeś ich wcześniej o zgodę, postawiłeś ich przed faktem
dokonanym. Nawet nie powiadomiłeś osobiście, że przyjdzie geodeta tylko
zostali powiadomieni służbowo przez geodetę.
Tak jak kolega Jacek napisał, że jeżeli robisz ogrodzenie samemu bez
zapytania sąsiada to powinieneś się cofnąć na swoją posesję tak, aby
sąsiad miał możliwość postawić swoje ogrodzenie przy granicy.
Jeżeli Ci zależy na dobrych stosunkach z sąsiadami to daj sobie teraz
spokój. Jak będziesz robił ogrodzenia od innych sąsiadów to uzgadniaj z
nimi i bierz pod uwagę, że każdy ma swoje preferencje i upodobania oraz
określony budżet.
Jeżeli chcesz to rozegrać dyplomatycznie to trzeba z sąsiadami wypić
wódkę i przy wódce przeprosić, że się ich nie zapytało o zdanie.
Powiedzieć, iż nie wiedziałeś, że płoty stawia się wspólnie i powinieneś
z nimi najpierw uzgodnić rodzaj i kolor płotu. Zapytać czy płot im się
podoba i czy nie mają do Ciebie pretensji, że tak postąpiłeś.
Niczego nie żądasz, ale dajesz do zrozumienia, że powinni się dołożyć do
kosztów, a jeżeli stwierdzą, że im się podoba to tak jakby akceptowali
wspólny udział.
Jak sąsiad kumaty i załapie aluzje, a ma kasę to sam Ci zaproponuje
udział, ale nie możesz już teraz niczego żądać ani oczekiwać, bo niczego
wcześniej z nimi nie uzgadniałeś.
-
5. Data: 2018-08-16 09:58:34
Temat: Re: Stawianie ogrodzenia - czy sąsiad powinien partycypować?
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 16 Aug 2018 09:42:34 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> Nie zapytałeś ich wcześniej o zgodę, postawiłeś ich przed faktem
Bzdura.
> dokonanym. Nawet nie powiadomiłeś osobiście, że przyjdzie geodeta
> tylko > zostali powiadomieni służbowo przez geodetę.
Nie bądź taki do przodu bo ci tyłu zabraknie. Dałeś niezły przykład
jak manipulujesz czyjąś wypowiedzią dopowiadając sobie to czego nie
było . Nie czego takiego nie powiedziałem, że nie poinformowałem
wcześniej sąsiadów. Wszystkich wcześniej uprzedziłem, że będę robił
ogrodzenie i że będzie geodeta precyzyjnie wyznaczał granicę. Wszyscy
się ucieszyli i życzyli mi powodzenia choć nie wyrazili
zainteresowania jakie to będzie ogrodzenie, było im to obojętne.
--
Marek
-
6. Data: 2018-08-16 10:08:09
Temat: Re: Stawianie ogrodzenia - czy sąsiad powinien partycypować?
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 15.08.2018 23:47, Marek pisze:
> Co teraz? Próbować temat czy dać sobie spokój?
To drugie. Zacząłeś od dupy strony, a teraz chcesz po bożemu?
Szanuj sąsiada. Lepiej stracić na płocie, niż na sąsiedztwie.
A jak jeszcze masz zwierzęta domowe (psy, koty), to szanuj po
dwakroć. Dobrze radzę. Uśmiechaj się, dzieńdobruj przez płot
i nie wszczynaj drażliwych rozmów, gdy już po ptokach. A wypić
wódkę z sąsiadem - jak tu ktoś pisał - to zawsze dobra rzecz.
-
7. Data: 2018-08-16 10:23:56
Temat: Re: Stawianie ogrodzenia - czy sąsiad powinien partycypować?
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 16 Aug 2018 10:08:09 +0200, collie <c...@v...pl> wrote:
> To drugie. Zacząłeś od dupy strony, a teraz chcesz po bożemu?
Jak od dupy. Oczywiście, że z nimi wcześniej rozmawia lem to chyba
jasne? Sami wtedy nie zaproponowali a wtedy nie wiedziałem że się
partycypuje..
--
Marek
-
8. Data: 2018-08-16 10:27:54
Temat: Re: Stawianie ogrodzenia
Od: "abn140" <a...@g...com>
> partycypuje..
u nas sie nie partycypuje. ale jest zwyczaj przyjety na calej dziurze ze jak
patrze na ulice to po prawej robie ja.
po lewej mam w dooopie. robi ten co ma po prawej.
jak to dziala jak nie ma sasiada albo ktos graniczy z dzialkami z "twarzy
podobna zupelnie do nikogo" np row czy rzeczka to nie wiem.
to wtedy chyba peszek i robi sie obie strony.
-
9. Data: 2018-08-16 10:30:51
Temat: Re: Stawianie ogrodzenia - czy sąsiad powinien partycypować?
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-08-16 o 09:58, Marek pisze:
> On Thu, 16 Aug 2018 09:42:34 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> Nie zapytałeś ich wcześniej o zgodę, postawiłeś ich przed faktem
>
> Bzdura.
>
>> dokonanym. Nawet nie powiadomiłeś osobiście, że przyjdzie geodeta
>> tylko > zostali powiadomieni służbowo przez geodetę.
>
> Nie bądź taki do przodu bo ci tyłu zabraknie. Dałeś niezły przykład
> jak manipulujesz czyjąś wypowiedzią dopowiadając sobie to czego nie
> było . Nie czego takiego nie powiedziałem, że nie poinformowałem
> wcześniej sąsiadów. Wszystkich wcześniej uprzedziłem, że będę robił
> ogrodzenie i że będzie geodeta precyzyjnie wyznaczał granicę. Wszyscy
> się ucieszyli i życzyli mi powodzenia choć nie wyrazili
> zainteresowania jakie to będzie ogrodzenie, było im to obojętne.
>
Ogarnij się! Piszesz enigmatycznie i jasno wynika z tego co napisałeś,
że z nikim niczego nie uzgadniałeś, a teraz mi ubliżasz od manipulantów.
Ludzie próbują ci pomóc, a ty zachowujesz się jak skończony cham. Wal
się i uznaj to co pisałem za niebyłe.
-
10. Data: 2018-08-16 10:49:14
Temat: Re: Stawianie ogrodzenia - czy sąsiad powinien partycypować?
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu czwartek, 16 sierpnia 2018 10:23:58 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> Jak od dupy. Oczywiście, że z nimi wcześniej rozmawia lem to chyba
> jasne? Sami wtedy nie zaproponowali a wtedy nie wiedziałem że się
> partycypuje..
Serio uważasz, że sąsiad którego przychodzisz powiadomić o budowie
ogrodzenia sam powinien wyciągnąć portfel i zaproponować, że się
dołoży? :-)) Jak widać nie tylko nieznajomość prawa szkodzi - także
nieznajomość normalnych zachowań międzyludzkich ;)
pozdr.
--
Adam Sz.