Witam.
Mam problem ze ścianą przy tarasie - taras jest na gruncie (oczywiście na
fundamentach).
Jak popada mocno i wylewka na tarasie nasiąknie wodą, to wzdłuż całej ściany
przylegającej do tarasu pojawia się wilgoć (w środku domu). Przy oknie
tarasowym dochodzi nawet do 30 cm wysokości.

Zdaje się, że posadzkarze spaprali robotę, choć szczególnie zwracałem im
uwagę na dokładną izolację między ścianą a tarasem.

Dziwny jest ten fakt podsiąkania, bo dodatkową izolację stanowi jeszcze
styropian na ścianie - najpierw ocieplałem ściany, a potem robiłem wylewki,
więc styropian jest jakby "dylatacją" między ścianą a wylewką, a tym samym
tworzy dodatkową hydroizolację. Ale może się mylę i styropian nie stanowi
żadnej przeszkody dla wody.

W każdym razie ściany po deszczach robią się wilgotne i nie jest to raczej
kapilarne podciąganie wody z gruntu, bo byłyby wilgotne w całym domu, a są
tylko przy tarasie i tylko jak wylewka na tarasie jest mokra.

Czym to uszczelnić? Myślę o folii w płynie na całej powierzchni tarasu, ale
może jeszcze dodatkowo dać papę na jakimś lepiku. Tylko czy do tego będą się
trzymać płytki gresowe?

Teraz akurat jest ładna podłoga - taras po zimie wysechł dobrze i ściany też
są już prawie suche - więc najwyższy czas się zająć problemem... ;)

Pzdry,
/\/\\/\/

do góry

Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
news:gruuva$5u8$1@news.interia.pl...
> Witam.
> Mam problem ze ścianą przy tarasie - taras jest na gruncie (oczywiście na
> fundamentach).
> Jak popada mocno i wylewka na tarasie nasiąknie wodą, to wzdłuż całej
> ściany przylegającej do tarasu pojawia się wilgoć (w środku domu). Przy
> oknie tarasowym dochodzi nawet do 30 cm wysokości.
>
Taras ma spadek na zewnątrz ?

U mnie taras był dostawiany później, tak że od domu oddziela go
dysperbit na fundamentach domu, styrohart i folia kubełkowa.
Pod wylewką tarasu jest papa wywinięta na fundament domu.

Pzdr

JKK

do góry

Użytkownik "JKK" <j...@i...fm> napisał

> Taras ma spadek na zewnątrz ?
>
> U mnie taras był dostawiany później, tak że od domu oddziela go
> dysperbit na fundamentach domu, styrohart i folia kubełkowa.
> Pod wylewką tarasu jest papa wywinięta na fundament domu.

Taras ma spadek, jednak moim zdaniem zbyt skromny - kilka mm na metrze.
Gołym okiem spadek jest zupełnie niewidoczny.

Pod wylewką jest chyba 3 cm stryropianu i folia budowlana (czarna) - chociaż
na ręce posadzkarzom nie patrzyłem i może folii nie dali po całości, tylko
np. przy samej ścianie... W każdym razie folia wywinięta jest na ścianę
domu. A raczej była, bo przy zaciąganiu klejem styropianu na ścianie nadmiar
folii został ścięty przy styku wylewki ze ścianą.

Pod wylewką już nic nie dam, bo bym ją musiał wcześniej skuć. Jedyne
rozwiązanie to uszczelnienie dokładne całej powierzchni tarasu łącznie z
pionowymi ściankami przy ziemi.

Wiem, że stosuje się do tego folię w płynie, ale myślałem też o papie, albo
żeby w folię w płynie wtopić jeszcze np. folię paroizolacyjną, której
zostało mi pół rolki z poddasza... Tylko czy to się będzie wszystko kupy
trzymać? I czy na tym się będzie trzymać klej do płytek? :)

Pzdry,
/\/\\/\/

do góry

"wolim" <n...@t...pisz> wrote:
> Witam.
> Mam problem ze ścianą przy tarasie - taras jest na gruncie (oczywiście na
> fundamentach).
> Jak popada mocno i wylewka na tarasie nasiąknie wodą, to wzdłuż całej
> ściany przylegającej do tarasu pojawia się wilgoć (w środku domu). Przy
> oknie tarasowym dochodzi nawet do 30 cm wysokości.
>
> Zdaje się, że posadzkarze spaprali robotę, choć szczególnie zwracałem im
> uwagę na dokładną izolację między ścianą a tarasem.
>
> Dziwny jest ten fakt podsiąkania, bo dodatkową izolację stanowi jeszcze
> styropian na ścianie - najpierw ocieplałem ściany, a potem robiłem
> wylewki, więc styropian jest jakby "dylatacją" między ścianą a wylewką, a
> tym samym tworzy dodatkową hydroizolację. Ale może się mylę i styropian
> nie stanowi żadnej przeszkody dla wody.
>
> W każdym razie ściany po deszczach robią się wilgotne i nie jest to raczej
> kapilarne podciąganie wody z gruntu, bo byłyby wilgotne w całym domu, a są
> tylko przy tarasie i tylko jak wylewka na tarasie jest mokra.
>
> Czym to uszczelnić? Myślę o folii w płynie na całej powierzchni tarasu,
> ale może jeszcze dodatkowo dać papę na jakimś lepiku. Tylko czy do tego
> będą się trzymać płytki gresowe?
>
> Teraz akurat jest ładna podłoga - taras po zimie wysechł dobrze i ściany
> też są już prawie suche - więc najwyższy czas się zająć problemem... ;)

Prawdopodobnie brak u Ciebie ciągłośći izolacji pionowej. Powinna ona w
sposób ciągły sięgać od ławy funamentowej aż 30cm ponad taras.
Ja to zrobiłem tak: Fundamenty wymalowałem na czarno dysperbitem aż pod
izolację poziomą z papy. Po wymurowaniu ścian i wstawieniu okien, pod okna
balkonowe wstawiłem grube kawałki styroduru na sztorc. Następnie wzdłuż
całego tarasu wysmarowałem pustaki klejem do glazury, tworząc równą i gładką
powierzchnię. Następnie na wszystkie łączenia materiałów (bloczek-pustak,
pustak styrodur, styrodur-rama okienna, pustak rama okienna) wkleiłem taśmę
uszczelniającą, taką jak do uszczelniania narożników łazienek. Taśmę
wklejałem na dwuskładnikowy szlam uszczelniający Remmersa (odpowiedniki są w
mapei, sopro, PCI, ale 2 razy droższe). Następnie tym samym szlamem
wysmarowałem mury parteru 30cm ponad taras oraz styrodur pod oknami. Wówczas
weszli panowie od ocieplenia, na to przyklejając styropian.
Stawiam na to, że u Ciebie woda wnika między wylewkę a styropian, a
następnie jest podciągana do góry po ścianach parteru. Zapewnie braki
izolacji masz również pod oknami.
Próbowałbym to naprawić smarując ten styropian do 30-50cm w górę szlamem
uszczelniającym (folia w płynie się na zewnątrz nie nadaje), oraz wklejając
taśmę uszczelniającą na styku wylewki i styropianu (taśma jest konieczna).
Następnie cały taras należy wysmarować tym szlamem i na to kleić płytki. Na
takie wykonanie gwarancji jednak bym nie dał...

--
Bartek

do góry