-
11. Data: 2013-12-12 11:16:02
Temat: Re: Temperatura odczuwalna w domu
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Bolko" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:64f8eac9-72f0-4c09-b149-ca9487ddf19f@googlegrou
ps.com...
>Witam
>Szwagier po 5 latach budowy wprowadził się do domu w tamte święta BN.
>Byłem u niego tydzień temu. Termometr wskazywał 22 stopnie.
A termomentr gdzie dokladnie - przy monitorze, na scianie zewnetrznej?
-
12. Data: 2013-12-12 11:28:24
Temat: Re: Temperatura odczuwalna w domu
Od: Bolko <s...@g...com>
> A termomentr gdzie dokladnie - przy monitorze, na scianie zewnetrznej?
Jeszcze raz zimny dom drugi sezon grzewczy ściana z cegły+ styropian, kaloryfery,
podobno sucho i przy 22 stopniach wszystkim jest zimno.
Termometr na parterze w salonie na stole żeby każdy widział że nie jest zimno.
Szwagier miał imieniny.
To nie tylko moja opinia.
-
13. Data: 2013-12-12 11:29:05
Temat: Re: Temperatura odczuwalna w domu
Od: Bolko <s...@g...com>
W dniu czwartek, 12 grudnia 2013 11:28:24 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:
> > A termomentr gdzie dokladnie - przy monitorze, na scianie zewnetrznej?
>
>
>
> Jeszcze raz zimny dom drugi sezon grzewczy ściana z cegły+ styropian, kaloryfery,
podobno sucho i przy 22 stopniach wszystkim jest zimno.
>
> Termometr na parterze w salonie na stole żeby każdy widział że nie jest zimno.
>
> Szwagier miał imieniny.
>
> To nie tylko moja opinia.
Sorry
Kaloryfery są u mnie.
Szwagier ma podłogówkę.
-
14. Data: 2013-12-12 13:18:34
Temat: Re: Temperatura odczuwalna w domu
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Bolko" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:939b1a9a-6864-4fa4-8c1a-72b7aa146a26@googlegrou
ps.com...
>> A termomentr gdzie dokladnie - przy monitorze, na scianie zewnetrznej?
>Jeszcze raz zimny dom drugi sezon grzewczy ściana z cegły+ styropian,
>kaloryfery, podobno sucho i przy 22 >stopniach wszystkim jest zimno.
>Termometr na parterze w salonie na stole żeby każdy widział że nie jest
>zimno.
>Szwagier miał imieniny.
>To nie tylko moja opinia.
No toscie se pili i siedzieli wokol termomentra, nie dziwota, ze zawyzal.
-
15. Data: 2013-12-17 12:04:35
Temat: Re: Temperatura odczuwalna w domu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ba678b26-3552-4827-a9b1-ca1c1bc1534a@go
oglegroups.com...
> To rzeczywiscie dziwne - w domu z podlogowka powinno byc przy tej samej
> temperaturze cieplej niz przy kalafiorach :)
A to niby czemu?
Kaloryfery oddają większą część ciepła przez promieniowanie więc to przy
kaloryferach jest odczuwalna wyższa temperatura.
W domu z podłogówką wydaje się że jest cieplej tylko wtedy gdy się siedzi na
podłodze i np. bawi z dzieckiem. Normalnie jak stoisz/chodzisz to na
wysokości głowy jest ta sama temperatura niezależnie od tego czy jest
podłogówka czy grzejniki.
Marketingowy rozkład temperatur to bzdura którą każdy może sobie sam
sprostować kupując trzy termometry i mierząc temperaturę nad podłogą na
środku wysokości i pod sufitem.
Pozdrawiam
Ergie
-
16. Data: 2013-12-17 15:14:13
Temat: Re: Temperatura odczuwalna w domu
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu wtorek, 17 grudnia 2013 12:04:35 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> > To rzeczywiscie dziwne - w domu z podlogowka powinno byc przy tej samej
> > temperaturze cieplej niz przy kalafiorach :)
> A to niby czemu?
Bo potwierdza to 54358435842962898989 uzytkownikow majacych na dole podlogowke,
a na gorze kalafiory i kazdy, kto uzywal / ma w domu podlogowke.
Przy kalafiorach musisz utrzymywac 2-3stC wiecej zeby zapewnic komfort taki
jak przy podlogowce. To znany fakt, podstawowa zaleta podlogowki i nie ma z
nim za bardzo co dyskutowac :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
17. Data: 2013-12-18 09:51:08
Temat: Re: Temperatura odczuwalna w domu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:0fd66996-c95e-4342-a6f9-232e5ef68e67@go
oglegroups.com...
> Bo potwierdza to 54358435842962898989 uzytkownikow majacych na dole
> podlogowke,
> a na gorze kalafiory i kazdy, kto uzywal / ma w domu podlogowke.
Siła sugestii (i reklam) wielką jest.
Jednak co jakiś czas ktoś bierze termometr do ręki i mu się oczy otwierają o
czym później zdziwiony pisze tu na grupę.
> Przy kalafiorach musisz utrzymywac 2-3stC wiecej zeby zapewnic komfort
> taki
> jak przy podlogowce.
Płaci Ci ktoś za powtarzanie tej bzdury? OIDW nie jesteś instalatorem, więc
nie masz w tym interesu jak 'Użytkownik' po co powtarzasz takie brednie.
30 lat temu, gdy ludzie mieli ogrzewanie wysokotemperaturowe i nieszczelne
okna rzeczywiście było tak że jak się nie ustawiło wyższej temperatury to
"ciągnęło po nogach". I wtedy rzeczywiście w pomieszczeniu potrafił
występować niekorzystny rozkład temperatur.
Ale w dzisiejszych czasach w dobie szczelnych okien, ocieplonych domów i
grzejników o temperaturze 30-50 stopni mityczny rozkład temperatur nie
występuje.
> To znany fakt, podstawowa zaleta podlogowki i nie ma z
> nim za bardzo co dyskutowac :)
A możesz podać domniemaną przyczynę fizyczną tego "faktu"? Skoro na
wysokości głowy jest ta sama temperatura, na wysokości brzucha jest ta sama
temperatura, na wysokości kolan jest ta sama temperatura i tylko sama
podłoga oddzielona od stóp kapciami/butami jest trochę cieplejsza to w jaki
magiczny sposób czyjś organizm ma odczuwać temperaturą inną i to aż o 2-3
stopnie?
Jest tylko jeden mechanizm który to wyjaśnia ale nie ma nic wspólnego z
fizyką - to autosugestia, ale to na szczęście można leczyć.
Pozdrawiam
Ergie
-
18. Data: 2013-12-18 11:54:11
Temat: Re: Temperatura odczuwalna w domu
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 18 grudnia 2013 09:51:08 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> Si�a sugestii (i reklam) wielk� jest.
Szczegolnie podatni na reklame podlogowki sa ci co wybudowali gore
na kalafiorach i teraz zaluja? Otorz nie - oni sie na wlasnej skorze
przekonali ze podlogowka daje lepszy komfort. Nie znam ani jednej osoby
ktora ma/uzywa i woli kalafiory od podlogowki.
> Jednak co jaki� czas kto� bierze termometr do r�ki i mu si� oczy
otwierajďż˝ o
> czym p�niej zdziwiony pisze tu na grup�.
Ja nie musze brac termometru bo mam wszystko na wykresie - utrzymuje
rowniotkie 22stC na poziomie 1,2m. Przy kalafiorach musialbym utrzymywac
jakies 24stC minimum, a i tak zostaje problem nieprzyjemnego "ciagniecia"
od stop. Ratowac sie mozna roznego typu dywanikami i grubymi kapciami.
> P�aci Ci kto� za powtarzanie tej bzdury? OIDW nie jeste� instalatorem, wi�c
> nie masz w tym interesu jak 'U�ytkownik' po co powtarzasz takie brednie.
Ze podlogowka jest bardziej komfortowa to bzdura? :))
Wklej jakiegos linka do forum/grupy gdzie ktos kto wykonal podlogowke skarzy
sie ze wolalby kaloryfery. Ja Ci moge wkleic setki linkow do rozmow, gdzie
ktos wykonal na poddaszu kalafiory i przyznaje sie, ze to byl blad.
> Ale w dzisiejszych czasach w dobie szczelnych okien, ocieplonych dom�w i
> grzejnik�w o temperaturze 30-50 stopni mityczny rozk�ad temperatur nie
> wyst�puje.
Alez musi wystepowac - bo tak dziala ogrzewanie konwekcyjne jakim jest
grzejnik.
> A mo�esz poda� domnieman� przyczyn� fizyczn� tego "faktu"? Skoro na
> wysoko�ci g�owy jest ta sama temperatura, na wysoko�ci brzucha jest ta sama
> temperatura, na wysoko�ci kolan jest ta sama temperatura i tylko sama
> pod�oga oddzielona od st�p kapciami/butami jest troch� cieplejsza to w jaki
> magiczny spos�b czyj� organizm ma odczuwa� temperatur� inn� i to a� o
2-3
> stopnie?
Zrob eksperyment - wyjdz kiedys w lato jak bedzie +30stC na dwor i wsadz
sobie stopy do miski z zimna woda i postoj tam z 30 minut to sie przekonasz
czemu.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
19. Data: 2013-12-18 12:46:29
Temat: Re: Temperatura odczuwalna w domu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b863dffb-eaa4-4bdb-96af-4dda39e63ca7@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 18 grudnia 2013 09:51:08 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
>> Si�a sugestii (i reklam) wielk� jest.
> Szczegolnie podatni na reklame podlogowki sa ci co wybudowali gore
> na kalafiorach i teraz zaluja? Otorz nie - oni sie na wlasnej skorze
> przekonali ze podlogowka daje lepszy komfort. Nie znam ani jednej osoby
> ktora ma/uzywa i woli kalafiory od podlogowki.
A ja znam :-)
>> Jednak co jaki� czas kto� bierze termometr do r�ki i mu si� oczy
>> otwierajďż˝ o
>> czym p�niej zdziwiony pisze tu na grup�.
> Ja nie musze brac termometru bo mam wszystko na wykresie - utrzymuje
> rowniotkie 22stC na poziomie 1,2m. Przy kalafiorach musialbym utrzymywac
> jakies 24stC minimum
A skąd to gdybanie: "musiałbym utrzymywać"? Rozumiem że mieszkałeś we
współczesnym domu z grzejnikami i musiałeś utrzymywać 24 stopnie? Nie
wierzę.
> , a i tak zostaje problem nieprzyjemnego "ciagniecia"
> od stop. Ratowac sie mozna roznego typu dywanikami i grubymi kapciami.
Pokaż mi choć jeden współczesny dom gdzie "ciągnie od stóp". Co i skąd ma
ciągnąć? Albo jest wentylacja mechaniczna czyli nawiew u góry co powoduje
dodatkowe mieszanie powietrza, albo nawiewniki w oknie _nad_ grzejnikiem co
też skutecznie miesza powietrze. Nie ma możliwości by we współczesnym domu
nad podłoga leciało sobie zimne powietrze. W starych domach i blokach jak
najbardziej. Sam znam to z autopsji, ale nie we współczesnych.
>> P�aci Ci kto� za powtarzanie tej bzdury? OIDW nie jeste�
>> instalatorem, wi�c
>> nie masz w tym interesu jak 'U�ytkownik' po co powtarzasz takie
>> brednie.
> Ze podlogowka jest bardziej komfortowa to bzdura? :))
Podłogówka ma wiele zalet: estetyka, łatwość sprzątania czy lepsza
współpraca z PC lub kotłem kondensacyjnym, temu nie przeczę ale mitem jest
jakoby przy _współczesnej_ instalacji grzejnikowej we _współczesnym_ domu
trzeba było utrzymywać 2-3 stopnie większa temperaturę by odczuwać ten sam
komfort.
> Wklej jakiegos linka do forum/grupy gdzie ktos kto wykonal podlogowke
> skarzy
> sie ze wolalby kaloryfery. Ja Ci moge wkleic setki linkow do rozmow, gdzie
> ktos wykonal na poddaszu kalafiory i przyznaje sie, ze to byl blad.
Wklej linka do kogoś kto ma na wysokości 1,2m na parterze 19 a na piętrze 22
i twierdzi że tak musi mieć by odczuwać ten sam komfort.
>> Ale w dzisiejszych czasach w dobie szczelnych okien, ocieplonych dom�w
>> i
>> grzejnik�w o temperaturze 30-50 stopni mityczny rozk�ad temperatur
>> nie
>> wyst�puje.
> Alez musi wystepowac - bo tak dziala ogrzewanie konwekcyjne jakim jest
> grzejnik.
Oczywiście - ale w stanie absolutnego bezruchu powietrza (co w praktyce
nigdy nie występuje) i nawet wtedy nie wynosi mitycznych kilku stopni tylko
maksymalnie 2 w zamkniętym pokoju bez wentylacji. Ale już samo otwarcie
drzwi powoduje wymieszanie powietrza.
>> A mo�esz poda� domnieman� przyczyn� fizyczn� tego "faktu"?
>> Skoro na
>> wysoko�ci g�owy jest ta sama temperatura, na wysoko�ci brzucha jest
>> ta sama
>> temperatura, na wysoko�ci kolan jest ta sama temperatura i tylko sama
>> pod�oga oddzielona od st�p kapciami/butami jest troch� cieplejsza
>> to w jaki
>> magiczny spos�b czyj� organizm ma odczuwa� temperatur� inn� i
>> to aďż˝ o 2-3
>> stopnie?
> Zrob eksperyment - wyjdz kiedys w lato jak bedzie +30stC na dwor i wsadz
> sobie stopy do miski z zimna woda i postoj tam z 30 minut to sie
> przekonasz
> czemu.
Nadal piszemy o współczesnym domu? W takim razie podłoga ma temperaturę
pomieszczenia, a nie niższą.
Ja naprawdę wiem co to znaczy że "ciągnie po nogach" mieszkałem w
nieocieplonych blokach z betonowymi stropami które były mostkami cieplnymi,
mieszkałem też w domu gdzie nie było żadnej izolacji pod podłogą na gruncie.
Ale przypominam piszemy o współczesnym domu, a nie o zabytkach techniki.
Pozdrawiam
Ergie
-
20. Data: 2013-12-18 13:50:51
Temat: Re: Temperatura odczuwalna w domu
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 18 grudnia 2013 12:46:29 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> A ja znam :-)
Samego siebie sie nie liczy :P
> A sk�d to gdybanie: "musia�bym utrzymywa�"?
Stad ze mieszkalem 25 lat w trzech mieszkaniach z kaloryferami?
Stad, ze widze jaka jest temperatura i odczucie ciepla bedac u rodziny,
znajomych w gosciach?
> Rozumiem �e mieszka�e� we
> wsp�czesnym domu z grzejnikami i musia�e� utrzymywa� 24 stopnie? Nie
> wierzďż˝.
Mieszkalem w takim nowoczesnym domu z kaloryferami przez 3 dni. Na termometrze
bylo 21stC a my chodzilismy w podwojnych skarpetach, cieplych kapciach i
polarach bo bylo zimno. Jak cos robisz to spoko ale jak zasiadziesz przed
komputerem czy tv na pare godzin bez ruchu to takie rzeczy odrazu czujesz :)
U siebie przy 21stC moglbym chodzic boso i w krotkim rekawku i bedzie cieplo.
> Poka� mi cho� jeden wsp�czesny dom gdzie "ci�gnie od st�p".
Kazdy ktory nie ma podgrzewanej podlogi. Mam w domu kilka miejsc (np. w
szafie, w jednym miejscu przy progu lazienki) gdzie nie ma wezownicy
podlogowki i staniecie w tym miejscu gola stopa w srodku zimy to "szok"
termiczny - mimo ze ponizej mam 10cm styro + ogrzewana piwnice... :)
> Co i sk�d ma ci�gn��?
Zimno z podlogi. Cieplo ma to do siebie ze wedruje z osrodka o wyzszej
temperaturze to osrodka o temperaturze nizszej. Stopa ma 36stC, a podloga
bez podlogowki ile? Im wyzsza roznica tym bardziej odczuwalny efekt.
Fizyki nie przeskoczysz.
> nad pod�oga lecia�o sobie zimne powietrze. W starych domach i blokach jak
Tu nie chodzi o zadne powietrze.
> Pod�og�wka ma wiele zalet: estetyka, �atwo�� sprz�tania czy lepsza
> wsp�praca z PC lub kot�em kondensacyjnym, temu nie przecz� ale mitem jest
> jakoby przy _wsp�czesnej_ instalacji grzejnikowej we _wsp�czesnym_ domu
> trzeba by�o utrzymywa� 2-3 stopnie wi�ksza temperatur� by odczuwa� ten
sam
> komfort.
A jednak. Potwierdzaja to tysiace osob ktore w nowoczesnym domu maja na
dole podlogowke, u gory kaloryfery. KAZDY moj znajomy ktory tak zrobil
przyznal sie do popelnionego bledu :)
> Wklej linka do kogo� kto ma na wysoko�ci 1,2m na parterze 19 a na pi�trze 22
> i twierdzi �e tak musi mie� by odczuwa� ten sam komfort.
Nikt nie ma 19 bo to zimno jest. Raczej kazdy trzyma >20 (ja 22) przy
podlogowce i 23-24 przy kaloryferach. Norma. Jak sie natkne to zapodam linka.
> Nadal piszemy o wsp�czesnym domu? W takim razie pod�oga ma temperatur�
> pomieszczenia, a nie ni�sz�.
To wytlumacz czemu jak stane gola stopa na podlodze (panel, kafelki) gdzie
nie mam petli podlogowki, pod posadzka jest 10cm styro, a ponizej ogrzewana
piwnica - odczuwam DUZY dyskomfort? :) Bo roznica miedzy temperatura ciala
(36stC) jest przy podlogowce nizsza niz przy kaloryferach. Kazdy 1stC jest
mocno odczuwalny, co daje sie zauwazyc np. chodzac po nieprawidlowo
wykonanej podlogowce ze zbyt szeroko rozstawionymi rurkami. Gdyby bylo
inaczej nie byloby w ogole czuc zadnej roznicy miedzy miejscem gdzie
jest rurka, a gdzie jej nie ma.
Wiesz, ze probujesz obalic najwieksza znana zalete podlogowki o ktorej
napisano juz miliardy zdan? ;)
pozdr.
--
Adam Sz.