eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWiercenie otworów w gresie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2009-02-22 16:26:10
    Temat: Wiercenie otworów w gresie
    Od: "wolim" <n...@t...pisz>

    Znalazłem na allegro takie wiertła (otwornice):
    http://www.allegro.pl/item551898997_diamentowe_wiert
    lo_17mm_18mm_19mm_20mm_21mm.html

    Jak myślicie? Czy są coś warte?
    Muszę wywiercić kilka otworów pod gniazdka, rurki itp.
    Z tego co się zorientowałem wiertła powinny być diamentowe i te ponoć są.

    Cenę mają całkiem ciekawą (w marketach za takie otwornice trzeba zapłacić
    grubo ponad 100 zł), ale czy rzeczywiście dadzą radę w takich twardych
    płytkach?

    Pozdry,
    /\/\\/\/



  • 2. Data: 2009-02-22 17:47:30
    Temat: Re: Wiercenie otworów w gresie
    Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>

    wolim pisze:
    > Znalazłem na allegro takie wiertła (otwornice):
    > http://www.allegro.pl/item551898997_diamentowe_wiert
    lo_17mm_18mm_19mm_20mm_21mm.html
    >
    > Jak myślicie? Czy są coś warte?
    > Muszę wywiercić kilka otworów pod gniazdka, rurki itp.
    > Z tego co się zorientowałem wiertła powinny być diamentowe i te ponoć są.
    >
    > Cenę mają całkiem ciekawą (w marketach za takie otwornice trzeba zapłacić
    > grubo ponad 100 zł), ale czy rzeczywiście dadzą radę w takich twardych
    > płytkach?

    Wiertlo diamentowe za 15zl? :) Raczysz zartowac.
    Zdjecia kiepskie, ale jak dla mnie to wyglada jak zwykle wiertlo
    wolframowe. Swoja droga wiercilem w plytkach gresowych o grubosci 12mm
    koronkami wolframowymi otwory pod wode i gniazdka. Szlag mnie trafial,
    ale sie dalo. Przy otworach do 20mm nawet szlo niezle, wiercenie pod
    gniazdka elektryczne - koszmar :) Komplet takich koronek w Casto
    kosztowal jakies 30zl :)


  • 3. Data: 2009-02-22 18:08:02
    Temat: Re: Wiercenie otworów w gresie
    Od: "wolim" <n...@t...pisz>


    Użytkownik "T.M.F." <t...@n...mp.pl> napisał

    > koronkami wolframowymi otwory pod wode i gniazdka. Szlag mnie trafial, ale
    > sie dalo. Przy otworach do 20mm nawet szlo niezle, wiercenie pod gniazdka
    > elektryczne - koszmar :) Komplet takich koronek w Casto kosztowal jakies
    > 30zl :)

    Koszmar, tzn. jak długo trzeba wiercić?

    Pzdry,
    /\/\\/\/



  • 4. Data: 2009-02-22 18:27:00
    Temat: Re: Wiercenie otworów w gresie
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    T.M.F. napisal:
    > Zdjecia kiepskie, ale jak dla mnie to wyglada jak zwykle wiertlo
    > wolframowe. Swoja droga wiercilem w plytkach gresowych o grubosci 12mm
    > koronkami wolframowymi otwory pod wode i gniazdka.

    Mialem cos takiego kupionego w NOMI firmowanego przez Wolfcrafta.
    W trakcie wiercenia wiecej sie sypalo tych krysztylkow niz
    bylo efektywnej pracy.

    Przy okazji: czy sa wiertla koronowe (60mm i 80mm) do pracy
    udarowej? Bo przy pracy bez udaru, czysto skrawajacej to
    zakwitnac mozna z nudow.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 5. Data: 2009-02-22 18:39:18
    Temat: Re: Wiercenie otworów w gresie
    Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>

    >> koronkami wolframowymi otwory pod wode i gniazdka. Szlag mnie trafial, ale
    >> sie dalo. Przy otworach do 20mm nawet szlo niezle, wiercenie pod gniazdka
    >> elektryczne - koszmar :) Komplet takich koronek w Casto kosztowal jakies
    >> 30zl :)
    >
    > Koszmar, tzn. jak długo trzeba wiercić?

    Koronka 20mm to pare minut, koronka pod puszke (50mm?) to jakies 15min z
    polewaniem woda, bo zarowno wiertlo jak i gres rozgrzewa sie do
    czerwonosci co niszczy koronke i moze spowodowac pekniecie plytki. Nie
    nalezy przyspieszac bo moze plytka peknac, takze z cierpliwoscia i
    wyczuciem.
    A nie masz gdzies w okolicy zakladu, ktory tnie woda? Cena bedzie
    porownywalna, a sie nie narobisz:)


  • 6. Data: 2009-02-22 18:40:10
    Temat: Re: Wiercenie otworów w gresie
    Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>

    Jacek_P pisze:
    > T.M.F. napisal:
    >> Zdjecia kiepskie, ale jak dla mnie to wyglada jak zwykle wiertlo
    >> wolframowe. Swoja droga wiercilem w plytkach gresowych o grubosci 12mm
    >> koronkami wolframowymi otwory pod wode i gniazdka.
    >
    > Mialem cos takiego kupionego w NOMI firmowanego przez Wolfcrafta.
    > W trakcie wiercenia wiecej sie sypalo tych krysztylkow niz
    > bylo efektywnej pracy.
    >
    > Przy okazji: czy sa wiertla koronowe (60mm i 80mm) do pracy
    > udarowej? Bo przy pracy bez udaru, czysto skrawajacej to
    > zakwitnac mozna z nudow.

    A plytka to przezyje? Ja wiercilem w plytce przed przyklejeniem.


  • 7. Data: 2009-02-22 18:58:32
    Temat: Re: Wiercenie otworów w gresie
    Od: "wolim" <n...@t...pisz>


    Użytkownik "T.M.F." <t...@n...mp.pl> napisał

    > Koronka 20mm to pare minut, koronka pod puszke (50mm?) to jakies 15min z
    > polewaniem woda, bo zarowno wiertlo jak i gres rozgrzewa sie do
    > czerwonosci co niszczy koronke i moze spowodowac pekniecie plytki. Nie
    > nalezy przyspieszac bo moze plytka peknac, takze z cierpliwoscia i
    > wyczuciem.

    Hmm. Powoli zaczynam się zastanawiać, czy nie szybciej i wygodniej będzie
    wyciąć chamskie otwory zwykłą gumówką z tarczą diamentową. W końcu i tak
    przychodzą na to rozety itp. Ciąłem tym zestawem już ten mój gres, ale po
    linii prostej - w sumie nie tnie się najgorzej. Tylko czy jest jakiś sposób
    na wycięcie w miarę równego koła? O ile duże otwory pod gniazdka to nie
    problem, bo można naciąć takie słoneczko i wyłupać szczypcami, o tyle małe
    otwory (takie pod rury przy grzejniku) stanowią problem, bo tarcza ma
    średnicę 125 mm i nie bardzo można nią dość precyzyjnie wyciąć małe kółeczko
    (płytka jest gruba i jak się chce przeciąć na wylot, to z jednej strony
    zrobi się małą dziurkę, a z drugiej jest duża kreska).

    > A nie masz gdzies w okolicy zakladu, ktory tnie woda? Cena bedzie
    > porownywalna, a sie nie narobisz:)

    Myślałem o tym, ale to dla mnie trochę problemowe. Trzeba mierzyć, wozić,
    potem pewnie się okaże, że coś źle wymierzyłem - znowu wożenie... To nie dla
    mnie ;)

    Pzry,
    /\/\\/\/



  • 8. Data: 2009-02-22 19:02:50
    Temat: Re: Wiercenie otworów w gresie
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:gns5dk$f9v$1@srv.cyf-kr.edu.pl...

    > Przy okazji: czy sa wiertla koronowe (60mm i 80mm) do pracy
    > udarowej? Bo przy pracy bez udaru, czysto skrawajacej to
    > zakwitnac mozna z nudow.

    Otwornicami wolframowymi smialo wiercisz z udarem, tyle ze nie w gresie a
    ogolnie w niewykonczonej scianie.

    Pozdro.. TK



  • 9. Data: 2009-02-22 20:03:15
    Temat: Re: Wiercenie otworów w gresie
    Od: "Max" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
    news:gns6el$84r$1@news.interia.pl...
    >
    > Użytkownik "T.M.F." <t...@n...mp.pl> napisał
    >
    .... Tylko czy jest jakiś sposób
    > na wycięcie w miarę równego koła? O ile duże otwory pod gniazdka to nie
    > problem, bo można naciąć takie słoneczko i wyłupać szczypcami, o tyle małe
    > otwory (takie pod rury przy grzejniku) stanowią problem, bo tarcza ma
    > średnicę 125 mm i nie bardzo można nią dość precyzyjnie wyciąć małe
    > kółeczko (płytka jest gruba i jak się chce przeciąć na wylot, to z jednej
    > strony zrobi się małą dziurkę, a z drugiej jest duża kreska).
    >

    Do takich otworów w płytkach kupiłem sobie specjalny okrągły brzeszot
    wolframowy ( do ręcznej piłki do metalu ).
    Wierci się w płytce otwór wiertarką - przekłada się przez niego brzeszczot -
    5 minut i ładne kółko ręcznie wycięte.

    P.S. Też próbowałem wiercić koronkami, specjalnym wykrajnkiem - ale jak
    płytki pękały mi jedna za drugą - zwłaszcza przy otworach pod puszki -
    przeszedłem na ręczne wycinanie.
    Kwestia tylko, jak twardy jest gres :-)

    Pozdrawiam
    Piotrek



  • 10. Data: 2009-02-23 01:59:35
    Temat: Re: Wiercenie otworów w gresie
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Maniek4 napisal:
    > Otwornicami wolframowymi smialo wiercisz z udarem, tyle ze nie w gresie a
    > ogolnie w niewykonczonej scianie.

    Mysle o scianie i puszkach. Nie o plytkach :)

    A widiowymi uzebionymi mozna z udarem? Bo mam watpliwosci,
    czy predkosc obwodowa korony zwyczajnie nie urwie zebow.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1