eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 278

  • 111. Data: 2009-04-09 12:48:35
    Temat: Re: Wykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "Krzemo" <p...@g...com> wrote in message
    news:443ef1e0-6659-4cf5-be3a-200fa757eff0@z1g2000yqn
    .googlegroups.com...

    >Prawda jest inna. Najczęściej "wartościowi budowlańcy" zakładają
    >własne (choćby jednoosobowe) interesy, a do firmy przychodzą ci co im
    >zwisa i powiewa. A jak go wywalą z jednej to pójdzie do drugiej...
    >Pocieszające jest to że nadchodzą dla takich teraz ciężkie czasy i
    >może rynek się oczyści..

    PRAWDA!



  • 112. Data: 2009-04-09 12:51:12
    Temat: Re: Wykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "kris" <k...@p...onet.pl> wrote in message
    news:grk8n4$i2f$1@news.onet.pl...

    >> Rysia, który niestety za te pięćdziesiątki nie wyżyje cały miesiąc.

    Rysio za pięćdziesiątki lepiej wyżyje niż my wszyscy i więcej wypije od nas.
    To że pije to jego wybór i jego przyjemność :-)



  • 113. Data: 2009-04-09 12:52:08
    Temat: Re: Wykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "Marek Kutyla" <S...@j...pl> wrote in message
    news:grkiop$2ne0$3@news2.ipartners.pl...
    >W dniu: 2009-04-08 22:37, użytkownik Marek Dyjor napisał::
    >
    >> tylko niektórzy sie oszukują, że jak chodzą do pracy w gajerku i
    >> lakierkach to nie są takimi samymi kurwami jak facet w drelichu z torbą
    >> na narzędzia.
    >
    > Dokladnie!

    Co wy wygadujecie, nie o tym rozmowa



  • 114. Data: 2009-04-09 12:52:49
    Temat: Re: Wykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    kris napisal:
    > Czyli Twoim zdaniem nie powinienem zatrudniac Pana Rysia za 50zł tylko wziąć
    > firmę i zapłacic 250zł. Dlaczego?

    Pan Rysio powinien dostac w dupe od Urzedu Skarbowego tak, aby przez
    najblizsze kilka lat splacal grzywne. Pan Rysio jest taka sama kanalia,
    jak chinski dumping, ktory jest zachwalany przez bezrobotnych na targowiskach,
    bo sa niestety zbyt glupi, aby zobaczyc zwiazek przyczynowo-skutkowy
    pomiedzy tym dumpingiem, a wlasnym bezrobociem. Podobnie kiepsko
    zarabiajacy budzetowiec nie widzi zwiazku pomiedzy swoja licha pensja
    a panem Rysiem nieplacacym podatkow i ZUS-u, a bardzo czesto zerujacym
    na lewej rencie. Oczywiscie kiepsko zarabiajacy budzetowiec chwile pozniej
    pojdzie ryczec na demonstracji, ze 'jemu sie nalezy'.

    > Czy mam płacic wiecej tylko dlatego aby
    > włascicielowi firmy na podatki starczyło?

    Nie. Masz nie miec mozliwosci zatrudniania 'na czarno'. A jak
    zatrudnisz, to powinienes podobnie jak pan Rysio dostac w dupe
    finansowo tak, aby ci sie to nie oplacilo. Niemcom, Austriakom
    i Francuzom jakos sie nie oplaca. A jak chcesz miec wariant
    z panem Rysiem, to licz sie z tym, ze wyladujesz na lichej pensji
    i jeszcze lichszej emeryturze.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 115. Data: 2009-04-09 13:00:43
    Temat: Re: Wykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    rrr. napisal:
    > Wybacz, ale mylisz się zupełnie.

    Nie. Nie myle. Ty jedynie przytaczasz POJEDYNCZE przyklady
    z krajow dobrze sytuowanych DOTUJACYCH rolnictwo. Te spoldzielnie
    sa ekonomicznie calkowicie niesamodzielne i w starciu z rolnictwem
    chocby naszym nie mialyby ZADNYCH szans. Kryja je dotacje i
    rolniczy protekcjonizm wyrazajacy sie chocby w dziwacznych regulacjach
    sanitarnych. Dziwacznych, bo nastawionych na blokowanie dostepu
    do rynku, a nie na rzeczywista ochrone konsumentow vide koszmarne
    nasycenie zywnosci chemia.

    > Spółdzielnie są i mają się dobrze, w
    > krajach takich jak Niemcy, Szwajcaria itp. Miałem przyjemność
    > uczestniczyć kiedyś w konferencji międzynarodowej ICA, stąd wiem :).

    Wiesz tyle, ile powiedzieli na konferencji. Nie widziales ich
    z bliska. Sa dotowane i to ostro, jak calosc rolnictwa
    zachodniego. To tylko takie bardziej zamaskowane kolchozy.

    > Jest to proste, jeśli ja mam krowy i ty masz krowy oraz krowy ma Heniek,
    > to po co dawać zarobić pośrednikom, robimy zrzutkę, kupujemy dojarki,
    > urządzenia do składowania i przetwórstwa mleka i jesteśmy do przodu :)
    > Warunek pierwszy mamy trochę więcej niż po 1 krowie a drugi mamy
    > świadomość potrzeby inwestycji.

    Cofnij im dotacje unijne. Jaki drobny procent ich przetrwa starcie
    z gospodarstwami wysokotowarowymi?

    > A przy okazji czy SKOKi nie są czymś jak
    > spółdzielnie?

    Nie sa. To jest lepsza machloja parabankowa lobbingowana przez
    ciekawie ustawiona grupe polityczna. Poczytaj sobie Polityke sprzed kilku
    miesiecy. Krajowa SKOK probowala zamknac im twarz procesem sadowym
    i nie wyszlo. SKOK-i zyja z nadania politycznego. Ekonomicznie
    sa niesamodzielne. NIE PLACA podatku dochodowego.

    > A mają się raczej dobrze :)

    Jak nie bede placil dochodowego tez bede mial dobrze, a nawet lepiej.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 116. Data: 2009-04-09 13:02:35
    Temat: Re: Wykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    kiki napisal:
    > "Izraelczycy" inaczej żydzi to inna para kaloszy na inną dyskusję :-)

    Pisze 'Izraelczycy', bo nie slyszalem, aby w przedwojennej Polsce,
    albo w USA, Zydzi organizowali kolchozy na zasdach kibucow.
    Izraelczycy to Zydzi zyjacy w Izraelu, wiec troche wezsza grupa
    niz po prostu okreslenie 'Zydzi', nieprawdaz? ;)

    > Darujmy sobie w tym wątku :-)

    Dlaczego? Nie pasuje ci do swiatopogladu?
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 117. Data: 2009-04-09 13:15:04
    Temat: Re: Wykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "Marek Kutyla" <S...@j...pl> wrote in message
    news:grkiop$2ne0$1@news2.ipartners.pl...
    >W dniu: 2009-04-08 23:32, użytkownik kiki napisał::
    >
    >> Więc firma budowlana z szefem to zaraz wyższe koszty, a jakość taka sama
    >> albo gorsza, bo robotnik ci powie, że z szefem prosze, on tylko pracuje.
    >
    > Jesli szef tylko chodzi i zgarnia kase to tak, ale jesli bierze na siebie
    > cala logistyke, papierki, zdobywanie klientow i lepszych dostawcow to juz
    > nie, a moze nawet jest to bardziej dochodowe dal firmy nizby pracowal
    > razem ze swoimi ludzmi np. zacierajac tynki.
    >

    Jakich lepszych dostawców? Co ty mówisz? Lepszy klient to też niby kto to?
    Te papierki to niech sobie wsadzi w nos. Przeważnie szefowie to cwaniaczki.
    Wielokrotnie przychodzili tacy zobaczyć robotę i mieli złoty łańcuch na
    szyi, ważący z pół kilograma. Wyglądali jak stręczyciele. Samochód
    oczywiście BMW. Nie wiem po co to szpanowanie przed klientem. Mnie to
    odrażało i wolałem nawet nie poznać ceny, bo spodziewałem się jej.
    W ogóle unikam wykonawców z dobrymi samochodami, którzy pokazują swoje
    bogactwo.



  • 118. Data: 2009-04-09 13:15:49
    Temat: Re: Wykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "kris" <k...@p...onet.pl> wrote in message
    news:grkk2h$q32$1@news.onet.pl...

    > Nas inwestorów dochodowość firmy nie interesuje;)))

    Zgadza się, cena, ile kosztuje tylko to nas interesuje za tą samą usługę.



  • 119. Data: 2009-04-09 13:21:39
    Temat: Re: Wykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
    Od: MichałG <g...@w...pl>

    kiki pisze:
    > "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> wrote in message
    > news:grgelh$r9l$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Nie porównuj stawki godzinowej robotnika od stawki godzinowej
    >> przedsiębiorcy czy firmy.
    >> Pracownik dostaje stawkę godzinową, ale kosztuje on firmę czy
    >> przedsiębiorcę znacznie więcej,
    >
    > Ale ten sam pracownik może w pozostałym czasie robić to samo za mniejsze
    > pieniądze.

    Hola! Co znaczy w "pozostałym czasie?" . Pozostałym po okradzeniu
    pracodawcy i (państwa) z narzedzi, ubrań, dojazdów, składek zus i
    reszty? To ma być reguła?
    Gratulacje!





    > Umiejętności te same, a ceny nie z kosmosu.
    > Wam sie wydaje, że bedziecie prowadzić interes jak alfons. Weźmiecie sobie
    > pod skrzydła kilku ludzi i będziecie brać od nich daninę :-)
    > Nie ma tak prosto. Już pracownicy nie są aż tacy głupi i widzą, że szef
    > przychodzi tylko po pieniądze i nic nie robi :-)
    > Taki model firmy jest dla mnie zwykłym stręczeniem, cwaniakowaniem. Każdy
    > może dać ogłoszenie w gazecie i następnego dnia ruszyć w teren.
    Zycze powodzenia...

    M.


  • 120. Data: 2009-04-09 13:27:38
    Temat: Re: Wykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
    Od: "Zbyszek" <z...@p...onet.pl>

    > >Prawda jest inna. Najczęściej "wartościowi budowlańcy" zakładają
    > >własne (choćby jednoosobowe) interesy, a do firmy przychodzą ci co im
    > >zwisa i powiewa. A jak go wywalą z jednej to pójdzie do drugiej...
    > >Pocieszające jest to że nadchodzą dla takich teraz ciężkie czasy i
    > >może rynek się oczyści..
    >
    > PRAWDA!

    Niekoniecznie. Czy ja bedąc dobrym fachowcem muszę znać się na podatkach,
    księgowości itd...
    Mogę być niezaradnym życiowo świetnym fachowcem.

    Jeżeli zgodnie z powiedzeniem Wałęsy kazdy powinien mieć wędkę, a nie rybę.
    To nie byłoby popytu na ryby, a wedkarze umarli z głodu bo chlebka za swoje
    rybki by nie kupili.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 28


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1