"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:grmrn7$4k9$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
> news:grm950$kio$1@opal.futuro.pl...
>
>> Opadły mi ręce. Syn wlewał paliwo do agregatu i nie zauważył nic, ja też
>> kręciłem przy agregacie i też nic nie czułem ale nie przyszło mi to nawet
>> do głowy. Porażka Panowie !
>> Żeby gnoje tylko ukradli, a oni mi zniszczyli sprzęt mający 45 motogodzin
>> aktualnie.
>
> Tak sobie mysle, ze byl zwiazek przyczynowo skutkowy a nie zwykla
> kradziez. No ale co by nie mowic, tez bym sie wkurzyl.

Ukradli to jak jeszcze byli niepodpadnięci. Robili , wykańczali piwnicę.
Bydlaki, śmierdzące skunksy.

do góry

"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:grmrn7$4k9$1@news.interia.pl...

Silnik daje się obrócić, ciężko ale coś się stało z pompą wtryskową na
pewno. Na stacji benzynowej pokazałem pracownikom i mówią, że to nie ropa
tylko jakaś mieszanka ropy i rozpuszczalników.

do góry

"Arek" <a...@g...pl> wrote in message
news:decc42c7-8e79-441b-9ae6-4db87edd739e@r37g2000yq
n.googlegroups.com...
> Żeby gnoje tylko ukradli, a oni mi zniszczyli sprzęt mający 45 motogodzin
> aktualnie.
>Po pierwsze Ty zniszczyłeś wlewając niewłaściwe paliwo ;-)

Prawda, nigdy by mi nie przyszło do głowy, że to ukradli i jeszcze wlali
rozpuszczalnik. Ale teraz widzę, że wiele innych rzeczy poginęło.
Jak budujecie remontujecie to dodatkowo pilnujcie ekip czy nie kradną.

do góry

Użytkownik kiki napisał:

> Prawda, nigdy by mi nie przyszło do głowy, że to ukradli i jeszcze wlali
> rozpuszczalnik. Ale teraz widzę, że wiele innych rzeczy poginęło.
> Jak budujecie remontujecie to dodatkowo pilnujcie ekip czy nie kradną.
>
>
Sorki, ale ja na budowie (dopiero SSO) nie miałem nic własnego (młotka,
wiertarki betoniarki czy poziomicy) - jakby coś ukradli to sobie :) )
Może to jest przewaga zatrudnienia firmy nad p. Heniem ?

pzdr.
rafał

do góry

"rrr." <d...@w...or> wrote in message
news:grncpn$62p$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik kiki napisał:
>
>> Prawda, nigdy by mi nie przyszło do głowy, że to ukradli i jeszcze wlali
>> rozpuszczalnik. Ale teraz widzę, że wiele innych rzeczy poginęło.
>> Jak budujecie remontujecie to dodatkowo pilnujcie ekip czy nie kradną.
> Sorki, ale ja na budowie (dopiero SSO) nie miałem nic własnego (młotka,
> wiertarki betoniarki czy poziomicy) - jakby coś ukradli to sobie :) ) Może
> to jest przewaga zatrudnienia firmy nad p. Heniem ?

Przeczytaj jeszcze raz o czym rozmawiamy.

do góry

Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:grnbdj$j7e$1@opal.futuro.pl...

>> Żeby gnoje tylko ukradli, a oni mi zniszczyli sprzęt mający 45 motogodzin
>> aktualnie.
>>Po pierwsze Ty zniszczyłeś wlewając niewłaściwe paliwo ;-)

> Prawda, nigdy by mi nie przyszło do głowy, że to ukradli i jeszcze wlali
> rozpuszczalnik. Ale teraz widzę, że wiele innych rzeczy poginęło.
> Jak budujecie remontujecie to dodatkowo pilnujcie ekip czy nie kradną.

To jest efekt zatrudniania Panów Heniów oraz wytykanie im pierdowłowatych
błędów typu mierzenie nierówności ścian długą łatą i wsadzoną pod nią kartką
papieru. Przyznaj się lepiej co masz na sumieniu ? :)
Gdybyś zatrudnił firmę legalnie pracującą u Ciebie (tzn. wykonującą pracę
legalnie z fakturą, płacił i traktował normalnie to nie miał byś problemów
;)
Nasuwa mi się jeszcze jedna muyśl, być może bardzo głupia, ale możliwa - po
prostu nie sprawdziłeś co kupujesz u gościa, który kręci nielegalną
sprzedażą paliwa ;D

do góry

"Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> wrote in message
news:grnehe$el0$1@inews.gazeta.pl...
>

> To jest efekt zatrudniania Panów Heniów oraz wytykanie im pierdowłowatych
> błędów typu mierzenie nierówności ścian długą łatą i wsadzoną pod nią
> kartką papieru. Przyznaj się lepiej co masz na sumieniu ? :)

Wtedy jeszcze nie byli podpadnięci i nie byli to Henie a przedsiębiorcy
budowlani.
Co ciekawe z tymi miałem najmniej problemu ale widać kradli.

> Nasuwa mi się jeszcze jedna muyśl, być może bardzo głupia, ale możliwa -
> po prostu nie sprawdziłeś co kupujesz u gościa, który kręci nielegalną
> sprzedażą paliwa ;D

Nie nie bałbym się kupić paliwa do nowego agregatu. Pojechałem na Szela po
V-power diesel

do góry

> Wtedy jeszcze nie byli podpadni ci i nie byli to Henie a przedsi biorcy
> budowlani.
> Co ciekawe z tymi mia em najmniej problemu ale wida kradli.
U brata póki robiła ekipa od gładzi to nic w domu nie znikło, jednak
starczyło by na jeden dzień pojawiła się ekipa przechodząca na dach z
papą itp. i znikło kilka rzeczy (aparat, zegarek), oczywiście winę
zwalała jedna ekipa na drugą ;-)
Niestety czy to pan Heniek czy ktokolwiek inny, nie można być pewnym
za nikogo. W sumie skąd wiedzieć co sobie myśli osoba zatrudniana.

do góry

Dnia Thu, 09 Apr 2009 23:04:25 +0200, MichałG napisał(a):

>> Może nie podpisać i nie zarobić. Oczywiście, ryzyko kosztuje, a skoro
>> ponosi je wykonawca, to dolicza sobie ten koszt do ceny usługi. Dlatego też
>> taka umowa nie jest żadną 'jednostronną'. Za zdjęcie tego ryzyka ja płacę.
>>
> taaa. Może podpisać i być pewnym, że też nie zarobi.
>
> Dlaczego - to Ci juz Kiki opowie. On ma to przećwiczone do perfekcji. ;-)

Kiki ma przećwiczonych dupków, a ja nie ściubolę i nie wybieram
najtańszych. Raczej przeciwnie. Dzięki temu finalnie mam IMO taniej, bo
płacę raz i finał.
Właśnie dzisiaj ekipa mi zaczęła stawiać piec kominkowy (komin izolowany +
kanał wentylacyjny w podłodze). Żadnych problemów, jest lepiej niż się
spodziewałem. Może dlatego, że nie wziąłem oferentów którzy proponowali
całość za 5000zł, tylko firmę, która za całość weźmie dwa razy więcej?
Tylko ja mam w umowie co i jak będzie zrobione i z jakich materiałów. W
sumie to sam materiał na komin będzie kosztował więcej niż te 5000zł.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry

"Arek" <a...@g...pl> wrote in message
news:5077d729-597c-4c9b-ad7e-a316d62b7329@p11g2000yq
e.googlegroups.com...

>za nikogo. W sumie skąd wiedzieć co sobie myśli osoba zatrudniana.

Przydał by się produkt w Castoramie pod nazwą budowlany wariograf i do niego
zestaw pytań :-)

do góry