Witam

Często przejeżdżam koło starego domu w którym nikt nie mieszka ale widzę że jest prąd
i gaz podłączony.
I naszła mnie taka myśl:
Kupić i zrobić remont polegający na zburzeniu i wybudowaniu od poczatku.
Da się ? Przerabiał ktoś?
S

do góry

W dniu czwartek, 27 czerwca 2013 16:23:14 UTC+2 użytkownik Bolko napisał:

> Kupić i zrobić remont polegający na zburzeniu i wybudowaniu od poczatku.
> Da się ? Przerabiał ktoś?

U mnie w mieście w centrum dużą kamienicę "remontowali przez wyburzenie" więc pewnie
jakoś się da :D Zrównali ją z ziemią aż do fundamentów, wylali płytę fundamentową i
wymurowali całkowicie od nowa ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Adam wrote:
> W dniu czwartek, 27 czerwca 2013 16:23:14 UTC+2 użytkownik Bolko
> napisał:
>
>> Kupić i zrobić remont polegający na zburzeniu i wybudowaniu od
>> poczatku. Da się ? Przerabiał ktoś?

rozbiórka a potem budowa

można kombinować jakieś myki ale jak życzliwy doniesie to będzie mokro w
gaciach.



>
> U mnie w mieście w centrum dużą kamienicę "remontowali przez
> wyburzenie" więc pewnie jakoś się da :D Zrównali ją z ziemią aż do
> fundamentów, wylali płytę fundamentową i wymurowali całkowicie od
> nowa ;)

tylko że takim co ich stać na budowę kamienicy to urząd może nagwizdać
zwykle.

do góry

W dniu czwartek, 27 czerwca 2013 19:05:47 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:

> tylko że takim co ich stać na budowę kamienicy to urząd może nagwizdać
>
> zwykle.

Jeronimo Martins kasę pewnie ma potężna ale u nas ich przeczołgali. Budowali kolejna
Biedronkę a przy niej na tej samej działce był drugi budynek który remontowali i
rozbudowywali na lokale na wynajem.
Biedronke wybudowali, otworzyli, w budynku obok lokale wynajęli, już wszystko gotowe
i nadzór dopatrzył się ze coś tam nie tak w papierach i wykończony budynek
rozbierali(przywracali do stanu pierwotnego),musieli załatwić papiery na perfect i
dopiero stawiali od nowa.

do góry

W dniu czwartek, 27 czerwca 2013 21:52:39 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

> Biedronke wybudowali, otworzyli, w budynku obok lokale wynajęli, już wszystko
gotowe i nadzór dopatrzył się ze coś tam nie tak w papierach i wykończony budynek
rozbierali(przywracali do stanu pierwotnego),musieli załatwić papiery na perfect i
dopiero stawiali od nowa.

U nas wszystko bylo zgodne z prawem - nawet konserwator zabytkow sie zgodzil na takie
rozwiazanie :-)

Szczegoly:

http://www.tuwodzislaw.pl/wiadomosci,wodzislaw-bez-p
ardonu-wyburzyli-kamienice-w-centrum-miasta,wia5-326
6-4584.html

pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu czwartek, 27 czerwca 2013 21:59:27 UTC+2 użytkownik Adam napisał:

> Szczegoly:
> http://www.tuwodzislaw.pl/wiadomosci,wodzislaw-bez-p
ardonu-wyburzyli-kamienice-w-centrum-miasta,wia5-326
6-4584.html

A tu widok z street view akurat jak byli po burzeniu:

http://tinyurl.com/m8ahmq7

:-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Kris wrote:
> W dniu czwartek, 27 czerwca 2013 19:05:47 UTC+2 użytkownik Marek
> Dyjor napisał:
>
>> tylko że takim co ich stać na budowę kamienicy to urząd może
>> nagwizdać
>>
>> zwykle.
>
> Jeronimo Martins kasę pewnie ma potężna ale u nas ich przeczołgali.
> Budowali kolejna Biedronkę a przy niej na tej samej działce był drugi
> budynek który remontowali i rozbudowywali na lokale na wynajem.
> Biedronke wybudowali, otworzyli, w budynku obok lokale wynajęli, już
> wszystko gotowe i nadzór dopatrzył się ze coś tam nie tak w papierach
> i wykończony budynek rozbierali(przywracali do stanu
> pierwotnego),musieli załatwić papiery na perfect i dopiero stawiali
> od nowa.


kolego to nie o takie bogactwo chodzi... są tacy co moga co kolwiek gdzie
kolwiek a nadzór ma dziurki w oczach i nic nie widzi...

do góry

W dniu 2013-06-28 00:41, Marek Dyjor pisze:
>
>> Jeronimo Martins kasę pewnie ma potężna ale u nas ich przeczołgali.
>
> kolego to nie o takie bogactwo chodzi... są tacy co moga co kolwiek
> gdzie kolwiek a nadzór ma dziurki w oczach i nic nie widzi...

dokładnie, z resztą pracowałem na budowach tego typu obiektów (akurat u
konkurencji) i z tego co widziałem to oni bardzo nie lubią dawać w łapę-
objawiało się to np. nagłą likwidacją lewoskrętu podczas budowy marketu
- choć wcześniej lewoskręt był i nikomu nie przeszkadzał... (a widać że
kierownictwo z tego powodu wkurzone)

--
pozdrawiam
Lukasz

do góry

To inaczej...
Kupiłem stary DOM jednorodzinny w tragicznym stanie.
Zaczynam go remontować. Coś źle policzyłem itd.
Cholera..................., poleciała jedna ściana.
Dom nadaje się do rozbiórki.
I co teraz?

do góry

Użytkownik "Bolko" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:36b63412-1fb9-4854-8bed-0037e5a23dad@go
oglegroups.com...

> To inaczej...
> Kupiłem stary DOM jednorodzinny w tragicznym stanie.
> Zaczynam go remontować. Coś źle policzyłem itd.
> Cholera..................., poleciała jedna ściana.
> Dom nadaje się do rozbiórki.
> I co teraz?

Zgłaszasz* rozbiórkę, a później normalnie projekt i PnB.

Zakładając że to co się rozleciało to nie był zabytek bo jeśli był to
zależnie od układów jakie masz z urzędnikami albo nie dzieje się nic albo
masz sprawę w sądzie.

Różne wersje słyszałem w różnych urzędach jedni pozwalają na zgłoszenie inni
chcą PnB, kierownika i dziennik budowy (rozbiórki).

Pozdrawiam
Ergie

do góry