-
21. Data: 2013-07-04 14:38:26
Temat: Re: Zamrażarka w piwnicy? A może jakiś tuning?
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
On Thursday, July 4, 2013 1:39:33 PM UTC+2, Piotr Wyderski wrote:
> transformator toroidalny do halogenów zowie, czy jakoś tak...
Kiedyś na elektrodzie czy może p.m.e był wątek, gdzie ktoś pisał o napięciu w piwnicy
puszczanym przez diody, żeby sobie ludki silników nie mogli używać. Na coś takiego
raczej trafok nie pomoże mam wrażenie :>
L.
-
22. Data: 2013-07-04 15:43:59
Temat: Re: Zamrażarka w piwnicy? A może jakiś tuning?
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Lisciasty wrote:
> Kiedyś na elektrodzie czy może p.m.e był wątek, gdzie ktoś pisał o napięciu w
piwnicy
> puszczanym przez diody, żeby sobie ludki silników nie mogli używać.
Na coś takiego
> raczej trafok nie pomoże mam wrażenie :>
W takiej sytuacji wszystko zależy od tego, co tam dokładnie zastosowali.
Jeśli pojedynczą diodę, to wtedy będzie trudniej,
ale wątpię -- wówczas transformator by dostawał po garach
co drugi okres, a średnie napięcie na żarówkach by było 2x
mniejsze i by irytująco pulsowało. Jeżeli mostek Graetza
bez filtra, to nie ma tych niedogodności i od strony
elektronicznej jesteśmy w domu: banalny mostek H na 4 MOSFETach
sterowany przerzutnikiem T, a dalej po staremu -- halogenowe
trafko. Jeżeli jest filtr, to znów trochę to komplikuje, ale
bardzo wątpię, by był.
Pozdrawiam, Piotr
-
23. Data: 2013-07-04 20:53:03
Temat: Re: Zamrażarka w piwnicy? A może jakiś tuning?
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 4 lipca 2013 14:38:26 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> On Thursday, July 4, 2013 1:39:33 PM UTC+2, Piotr Wyderski wrote:
>
>
>
> > transformator toroidalny do halogenów zowie, czy jakoś tak...
>
>
>
> Kiedyś na elektrodzie czy może p.m.e był wątek, gdzie ktoś pisał o napięciu w
piwnicy puszczanym przez diody, żeby sobie ludki silników nie mogli używać. Na coś
takiego raczej trafok nie pomoże mam wrażenie :>
>
>
>
> L.
No i oczywiście jakieś bzdury napisane przez kretyna są dl;a Ciebie prawdą objawioną.
Jesteś głupszy niż myślałem. sorki za ostre słowa ale inne nie pasują.