-
41. Data: 2013-10-10 00:08:02
Temat: Re: Zbieramy przetwory dla pani komornik
Od: "HANA" <h...@s...com.pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:8491c7fc-b3d9-42f5-a0aa-86e1e37d03fc@googlegrou
ps.com...
W dniu wtorek, 8 października 2013 21:16:42 UTC+2 użytkownik wolim napisał:
> Ale tylko zepsute. Szkoda d�em�w na takie �cierwo.
Pmiętaj że oprócz dłużnika jest tez wierzyciel który zmuszony jest
skorzystać z usług komornika nie dlatego bo tak lubi tylko dlatego bo ktoś
go oszukał, ktoś za coś nie zapłacił czy z czegoś sie nie rozliczył
Kris doczytaj
nie jej dlug tylko jej meza
i maja rozdzielnosc majatkowa
wiem ze niektorzy tez kombinuja ale tu chyba ktos przesadzil
--
Pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl
www.osiedle.olsztyn.pl
www.bartolty.com.pl
-
42. Data: 2013-10-10 00:27:43
Temat: Re: Zbieramy przetwory dla pani komornik
Od: animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2013-10-09 19:44, wolim pisze:
> A swoją drogą, ciekawe kto będzie odpowiedzialny, jak ktoś kupi słoik
> grzybów i się przekręci, bo się okaże że były trujące.
Kobieta się napracowala przy robieniu tych przetworów, a ta komornik tak
tanio to wszystko wycenila. Ona ma jakiś cennik? Raczej nie.
--
animka
-
43. Data: 2013-10-10 06:48:54
Temat: Re: Zbieramy przetwory dla pani komornik
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-10-08 23:15, hikikomorisan pisze:
>> http://www.licytacje.komornik.pl/Notice/Details/9750
3
>>
>> Gangrena toczy ten kraj.
>
> rotfl kurwa ze tak powiem :)
Zgnoić, upodlić, odrzeć z godności...
To taka wersja lub forma systemowego zamordzia.
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm
-
44. Data: 2013-10-10 07:41:46
Temat: Re: Zbieramy przetwory dla pani komornik
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 10 października 2013 00:08:02 UTC+2 użytkownik HANA napisał:
> Kris doczytaj
Nie chce mi się czytac. Pisałem ogólnie.
Zreszta znając życie pismak napisał że te dżemy to było jedyne pożywienie ciężko
chorej emerytki lub biednego dziecka itp
> nie jej dlug tylko jej meza
> i maja rozdzielnosc majatkowa
> wiem ze niektorzy tez kombinuja ale tu chyba ktos przesadzil
Może i przesadzili
Nuie znamy drugiej strony medalu.
A z tym męzem i z rozdzielnością to może być tak jak z człowiekiem co odemnie
mieszkanie wynajmuje. Alimentów na trójkę dzieci z poprzedniego związku wisi juz na
ponad 25tys.
Od kilku lat z inna kobietą wynajmuje odemnie mieszkanie i oficjalnie jest goły. Ze
mną sie rozlicza co do grosza ale jak komornik zapuka to samochód zapisany na jego
obecną partnerke, telewizor również jej a on biedny szuka pracy itp.
Gość pracuje na czarno, ma fach w rękach i zarabia całkiem sporo, żyją na przyzwoitym
poziomie a komornikowi rzuca coś koło 100zł miesięcznie- tylko po to aby go nie
posadzili.
Z drugiej strony jego była żona i trójka jak by pismak napisał głodnych, biednych
dzieci.
-
45. Data: 2013-10-10 08:48:09
Temat: Re: Zbieramy przetwory dla pani komornik
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu czwartek, 10 października 2013 07:41:46 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Nie chce mi się czytac. Pisałem ogólnie.
>
> Zreszta znając życie pismak napisał że te dżemy to było jedyne pożywienie ciężko
chorej emerytki lub biednego dziecka itp
Dokladnie. Przeczytaj/cie ten artykul:
http://www.nowiny.pl/patrol/94157-pies-pogryzl-ludzi
-komornika-wlascicielka-skazana-pies-uspiony.html
Jak wrazenia po przeczytaniu? Ja sie oburzylem na komornikow, ze weszli
na posesje bez zgody wlasciciela, ze prywatnosc w tym kraju nie istnieje
i takie tam.
Prawda jednak byla zupelnie inna - furtka byla uchylona, w srodku stalo
auto z kartka z ogloszeniem o jego sprzedazy (co moglo sugerowac w polaczeniu
z uchylona furtka ze mozna wchodzic ogladac). Komornik najpierw zadzwonil
domofonem, jak nikt nie otwieral - wszedl do srodka i chcial wypisac
wezwanie i wsunac w/pod drzwi. Psa nie bylo na podworku. Babka wszystko
obserwowala z domu i jak zobaczyla ze komornik z pomocnikiem wszedl na plac
- z premedytacja otworzyla drzwi, wypuscila psa, zamknela drzwi i udawala
ze pies tam sobie biegal. Czyli ewidentna wina babki, a nie komornika jak
sugeruja pismaki...
Kolejny dowod na to ze nie ma co wierzyc naszym wspanialym "dziennikarzom" bo
zawsze jest druga strona, ktorej zeznania moga przedstawic sytuacje w zupelnie
innym swietle :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
46. Data: 2013-10-10 08:54:15
Temat: Re: Zbieramy przetwory dla pani komornik
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:74ea3252-1275-46fb-936b-6a1b9844f66a@googlegrou
ps.com...
W dniu czwartek, 10 października 2013 07:41:46 UTC+2 użytkownik Kris
napisał:
> Dokladnie. Przeczytaj/cie ten artykul:
> http://www.nowiny.pl/patrol/94157-pies-pogryzl-ludzi
-komornika-wlascicielka-skazana-pies-uspiony.html
> Jak wrazenia po przeczytaniu? Ja sie oburzylem na komornikow, ze
> weszli
> na posesje bez zgody wlasciciela, ze prywatnosc w tym kraju nie
> istnieje
> i takie tam.
> Prawda jednak byla zupelnie inna - furtka byla uchylona, w srodku
> stalo
> auto z kartka z ogloszeniem o jego sprzedazy (co moglo sugerowac w
> polaczeniu
> z uchylona furtka ze mozna wchodzic ogladac). Komornik najpierw
> zadzwonil
> domofonem, jak nikt nie otwieral - wszedl do srodka i chcial wypisac
> wezwanie i wsunac w/pod drzwi. Psa nie bylo na podworku. Babka
> wszystko
> obserwowala z domu i jak zobaczyla ze komornik z pomocnikiem wszedl na
> plac
> - z premedytacja otworzyla drzwi, wypuscila psa, zamknela drzwi i
> udawala
> ze pies tam sobie biegal. Czyli ewidentna wina babki, a nie komornika
> jak
> sugeruja pismaki...
> Kolejny dowod na to ze nie ma co wierzyc naszym wspanialym
> "dziennikarzom" bo
> zawsze jest druga strona, ktorej zeznania moga przedstawic sytuacje w
> zupelnie
> innym swietle :)
Chwila, chwila, to nie ta bajka :)
Tu dywagujemy o komorniczce, która zapier.... słoiki z przetworami na
zimę, a nie o komornikach pogryzionych przez psa.
-
47. Data: 2013-10-10 08:56:02
Temat: Re: Zbieramy przetwory dla pani komornik
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 10 października 2013 06:48:54 UTC+2 użytkownik Krzysztof 45 napisał:
> Zgnoić, upodlić, odrzeć z godności...
> To taka wersja lub forma systemowego zamordzia.
A co zrobic z byłym pracodawca mojej mamy:
Moja mama(jak i kilka innych kobiet pracujących u niego) maj nakaz zapłaty czy jak to
się tam nazywa na ponad 6tys zł + odsetki za 3 czy nawet 4 lata juz.
Gościu firme zamknął z pracownicami sie nie rozliczył z dostawcami itp równiez.
Komornik mamie odpisał- "egzekucja bezskuteczna" i dopisał że jak dowiemy się o
jakims majatku do zlicytowania to mamy mu dac znać.
Dowiedziałem sie nioedawno że od jakiegoś czasu już roku gość prowadzi sklep i spory
przydrożny bar. Auto którym sie porusza też kilkanaście tysi kosztuje.
Oczywiście zgłosiliśmy to komornikowi, wiem że komornik był w "jego" lokalach i
sprawdzał w wydziale komunikacji. Działalność jest założona na byłą żone auto też.
Gość ma sie dobrze i śmieje się w oczy tym którym kase wisi.
Myślę że tu zgnojenie, upodlenie itp wcale by nie było zlym rozwiązaniem.
Kazdy medal ma dwie strony i trzeba o tym pamiętać.
-
48. Data: 2013-10-10 09:06:36
Temat: Re: Zbieramy przetwory dla pani komornik
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu czwartek, 10 października 2013 08:54:15 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
> Chwila, chwila, to nie ta bajka :)
> Tu dywagujemy o komorniczce, która zapier.... słoiki z przetworami na
> zimę, a nie o komornikach pogryzionych przez psa.
A skad wiesz jak bylo naprawde? Moze babka ma "drugie zycie" w ktorym zyje
w dostatku, a tylko udaje biedna mamusie zeby wszyscy byli po jej stronie? :)
Nie wiesz dokladnie jaka tam jest sytuacja, znasz tylko te ktora przedstawily
media, a one niestety przedstawiaja wszystko tak zeby zrobic show i
przyciagnac widzow przed ekran. Rzeczywistosc byla czasem zupelnie odmienna.
Moja sasiadke naciagnal facet (pracownik banku!) na 90 tys pln, obiecywal
gruszki na wierzbie, a sasiadka starsza kobiecina, bardzo naiwna, z chorym
synem. Oddala mu cale oszczednosci, nabrala kredytow na ~40 tys pln w roznych
parabankach i teraz jest gola i wesola i z emeryturki nie jest w stanie
w ogole przezyc (i oddawac ciagle rosnace zadluzenie). Sprawa w sadzie
wygrana, komornik ma w rece nakaz i co? Nic nie moze zrobic bo wszystko
zapisane na zone. Przynajmniej goscia posadzili na 3m-ce bo ofiar znalazlo
sie wiecej ale kasy chyba sasiadka dlugo nie zobaczy. Jak myslisz - jak te
sytuacje przedstawilyby media? :-) Biedny mlody czlowiek na starcie
swojego zycia pozbawiony wolnosci, w pudle siedzi, a taki dobry chcial byc
i tylu osobom pomoc (podobno obracal ta kasa na gieldzie). Daj spokoj,
wylacz TV, przestan ogladac wiadomosci/panorame/teleekspres i inne tego
typu odmozdzajace programy :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
49. Data: 2013-10-10 10:36:25
Temat: Re: Zbieramy przetwory dla pani komornik
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 10 października 2013 09:06:36 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> A skad wiesz jak bylo naprawde? Moze babka ma "drugie zycie" w ktorym zyje
> w dostatku, a tylko udaje biedna mamusie zeby wszyscy byli po jej stronie? :)
Gdzies tam wyżej poodałem link do informacji że komornik psa chciał zlicytować.
Też pismaki pisały że dziecku pieska zabiera wredny komornik itp.
Co dziwne nagle kasa sie znalazła i dług został spłacony zanim piesek na licytację
trafił.
Czyli jednak kase dłuznik miał tylko nie mieł ochoty spłacac.
Wyżej opisałem jak mama nie może kasy odzyskac od "biznesmena"
Nawet gdyby koszty zajęcia były wyższe od wylicytowanej kwoty to jestem za tym aby
takiemu nawet dżemy i grzybki zabrali. Sam bym to kupił i wylał takiemu na
wycieraczkę.
-
50. Data: 2013-10-10 10:52:21
Temat: Re: Zbieramy przetwory dla pani komornik
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 10 października 2013 08:48:09 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
>
> http://www.nowiny.pl/patrol/94157-pies-pogryzl-ludzi
-komornika-wlascicielka->skazana-pies-uspiony.html
Ot pismaki.
Tytuł sugeruje że pies został uspiony bo pogryzł komornika.
Przez wrednego komornika trzeba było uśpić pieska.;)
A jak sie wczytac to się w końcu okazuje że piesek nieszczepiony a uspiony został
przez swoja właścicelkę bo się go bała.