-
151. Data: 2015-11-06 12:49:17
Temat: Re: Zuzycie pradu
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Zenek Kapelinder wrote:
> Gwarancja i przewidywany czas pracy to dwie rozne rzeczy.
Różne, ale nie niezależne. Drugie implikuje pierwsze,
nikt nie da gwarancji rocznej na produkt o przewidywanym
czasie pracy 6 miesięcy.
A w przypadku LED to drugie jest (przynajmniej na poziomie deklaracji)
bardzo duże, a jednak nikt nie zaryzykował zagwarantowania nawet
znaczącego ułamka tego. Zapewne nie bez przyczyny...
Pozdrawiam, Piotr
-
152. Data: 2015-11-06 15:18:32
Temat: Re: Zuzycie pradu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Kilka ledowek mam po gwarancji i nie zauwazylem roznicy zeby jakos gorzej swiecily.
Najstarsze moga miec 8-10 tysiecy godzin przeswiecone. Powoli te najstarsze, pomimo
ze dobe, wymieniam bo nowe lepsze swiatlo daja. Wczoraj w LM w jakiejs wyprzedazy za
8 zyli kupilem kolejna. Bez klosza troche za biale swiatlo ale w kloszu swieci super.
Zlego slowa na ledowki powiedziec nie moge.
-
153. Data: 2015-11-06 23:31:25
Temat: Re: Zuzycie pradu
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2015-11-06 o 12:32, Piotr Wyderski pisze:
> Uzytkownik wrote:
> > Po prostu wzruszyła mnie do łez Twoja wypowiedź ;)
>
> Bardzo się cieszę, śmiech to zdrowie. Nawet z własnej głupoty.
Masz rację, powinienem raczej ubolewać nad Twoją.
>
>> Podobnie jest z tymi różnicówkami.
>> Nie dyskutuję na jakiej zasadzie działają różnicówki, bo jest to zbyt
>> oczywiste, że działają na takiej samej zasadzie i jest to dla mnie
>> wiedza "przedszkolna", ale dyskutuję na dużo wyższym poziomie wiedzy niż
>> tylko ten wyczytany z Wikipedii.
>
> Może więc zamiast dyskutować na wyższym poziomie to sobie jedną
> rozkręć i obejrzyj, jak jest zbudowana.
Widzisz, różnimy się tym, że ja nie tylko rozbierałem i wiem jak są one
zbudowane, ale w odróżnieniu od Ciebie wiem jak działają i jak się
zachowują w różnych sytuacjach.
>> Rzecz się rozchodzi o różnice, które się pojawiają w chwili zadziałania
>> lub uszkodzenia różnicówki 1-fazowej oraz 3-fazowej oraz jakie powodują
>> skutki w razie awarii takich różnicówek.
>
> Nie, nie o to rzecz się rozchodzi. Sam skomentowałeś samoistne
> uszkodzenie różnicówki tymi słowami:
>
> "To jest częsty efekt stosowania jednej różnicówki 3-fazowej dla
> obwodów 1-fazowych, ale mnie tu za idiotę uważają, kiedy o tym piszę."
W tej wypowiedzi nic nie było o samoistnym uszkodzeniu różnicówki. Tak
więc proszę nie kłam i nie wmawiaj mi czegoś, czego nie napisałem.
Problem w większości przypadków dotyczy potencjalnie sprawnych
różnicówek, ale takich, do środka których dostały się odrobiny tynku,
piasku oraz pyłu gipsowego.
Takie zanieczyszczenia różnicówek oraz pozostałych aparatów
elektrycznych w nowo budowanych domach jest nagminne. Ludzie często
zatrudniają pseudoelektryków-paproków, którzy robią tanio, odpierdalają
byle jak robotę, szybko zgarniają kasę i mają totalnie w dupie, że
klient później będzie miał masę problemów
Jeżeli takie zanieczyszczenie dostanie się w styk neutralny różnicówki
3-fazowej to zaczynają się problemy z uszkodzeniami elektroniki.
Podobnie jest też z poluzowaniem się zacisku neutralnego przy różnicówce.
W przypadku różnicówek 1-fazowych w razie zanieczyszczenia styków czy
poluzowania zacisków nie ma żadnego zagrożenia dla urządzeń
elektronicznych w domu.
Wybacz, ale jeżeli nie jesteś w stanie tego zrozumieć to szkoda mojego
czasu. Żyj dalej w swoim błędnym przekonaniu.
>
> Więc przestań opowiadać bajki o tym, jakie to katastrofalne skutki
> może pociągnąć za sobą uszkodzenie trójfazowej RCD w porównaniu
> z jednofazową, bo nie o potencjalnych skutkach dla sprzętu była mowa,
A o czym była mowa jak nie o skutkach?
Czy Ty naprawdę nie potrafisz zrozumieć tego co czytasz?
> lecz o mechanizmach awarii samej różnicówki. I tutaj liczba faz nie
> ma na nic wpływu, bo od strony mechanicznej te urządzenia są niemal
> identyczne.
Jesteś w wielkim błędzie.
To, że urządzenia niemal są identyczne, nie oznacza, że identycznie będą
działać.
> Bęben stykowy ma cztery tory prądowe zamiast dwóch.
I to jest właśnie problem różnicówek 3-fazowych, że przerywany jest tor
przewodu neutralnego.
Jeżeli tego nie jesteś w stanie zrozumieć, że przerwa w różnicówce
3-fazowej w torze przewodu neutralnego oznacza uszkodzenia sprzętów
elektronicznych, a w przeciwieństwie do niej taka przerwa w torze
różnicówki 1-fazowej nie przynosi żadnego złego efektu.
> Przekładnik prądowy jest taki sam, wyzwalacz jest taki sam, zamek
> jest taki sam.
Ale różne są skutki przerwy w torze przewodu neutralnego.
>
>> Na koniec jeszcze taka mała uwaga.
>> Zanim kolejny raz zaczniesz wyjeżdżać z tekstami o fizyce weź proszę pod
>> uwagę, że na elektronice i elektryce "zjadłem zęby" i uwierz mi, że w
>> tych tematach jestem daleki od pisania beletrystyki.
>
> W sprawie zębów nie pomogę, natomiast w sprawie mechanizmów awarii
> różnicówek fantazjujesz, więc oszczędź sobie podpierania się swoim
> wątpliwym autorytetem, bo nie robi to na mnie wrażenia.
>
>
Wybacz, ale dalsza nasza dyskusja jest bezsensowna, bo jak widać masz
zbyt małą wiedzę w tym zakresie, abyś cokolwiek mógł zrozumieć.
-
154. Data: 2015-11-07 11:22:08
Temat: Re: Zuzycie pradu
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Uzytkownik wrote:
> W tej wypowiedzi nic nie było o samoistnym uszkodzeniu różnicówki.
Cała gałąź wątku o tym jest i zaczęła się od komentarza Mańka:
>> Różnicówka by wywaliła.
> A daj spokoj, od samego wiszenia wymieniam trzecia.
A Ty wyskoczyłeś, że to częsty skutek stosowania różnicówki trójfazowej
w obwodzie jednofazowym. Potrenuj więc czytanie ze zrozumieniem, bo
napisałeś ewidentną głupotę i teraz nie wiesz, jak się z niej wykręcić.
> Tak więc proszę nie kłam i nie wmawiaj mi czegoś, czego nie napisałem.
Biedny człowieku, komentujesz na piśmie inną wypowiedź na piśmie.
Zarchiwizowaną po wieki wieków i każdy zainteresowany sobie może
to sprawdzić. Naprawdę nie sprawia mi radości kopanie leżącego,
przyjmij do wiadomości swój błąd.
> Problem w większości przypadków dotyczy potencjalnie sprawnych
> różnicówek, ale takich, do środka których dostały się odrobiny tynku,
> piasku oraz pyłu gipsowego.
> Takie zanieczyszczenia różnicówek oraz pozostałych aparatów
> elektrycznych w nowo budowanych domach jest nagminne. Ludzie często
> zatrudniają pseudoelektryków-paproków, którzy robią tanio, odpierdalają
> byle jak robotę, szybko zgarniają kasę i mają totalnie w dupie, że
> klient później będzie miał masę problemów
I *to* jest odpowiedź na temat. Ale liczba faz aparatu ma na
zanieczyszczenie tynkiem wpływ zerowy.
> Jeżeli takie zanieczyszczenie dostanie się w styk neutralny różnicówki
> 3-fazowej to zaczynają się problemy z uszkodzeniami elektroniki.
A tu znów zaczynasz swoje opowieści z krypty... Prawda, ale to jest *bez
związku* z tematem.
> A o czym była mowa jak nie o skutkach?
No cofnij się i doczytaj, nawet Ci zacytowałem na górze.
Była mowa o *niezadziałaniu* różnicówki lub jej samoczynnym
zadziałaniu bez przyczyny ze strony upływności elektrycznej.
> I to jest właśnie problem różnicówek 3-fazowych, że przerywany jest tor
> przewodu neutralnego.
W jednofazowych też jest przerywany. Tak, wiem, co chciałeś napisać...
> Wybacz, ale dalsza nasza dyskusja jest bezsensowna, bo jak widać masz
> zbyt małą wiedzę w tym zakresie, abyś cokolwiek mógł zrozumieć.
Dyskusja jest istotnie bezsensowna, ale przyczyną nie jest moja wiedza,
lecz Twoje braki w dziedzinie umiejętności czytania ze zrozumieniem.
To w ogólności jest bardzo poważny problem społeczny i nie jesteś tu
wyjątkowy, więc naprawdę nie przystoi mi się dalej pastwić. Przeczytaj
sobie jeszcze raz, od czego się to wszystko zaczęło lub poproś o pomoc
kogoś, kto potrafi, a zobaczysz, że wyskoczyłeś jak filip z konopii...
Piotr Wyderski
-
155. Data: 2015-11-07 15:23:13
Temat: Re: Zuzycie pradu
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2015-11-07 o 11:22, Piotr Wyderski pisze:
> Uzytkownik wrote:
>
>> W tej wypowiedzi nic nie było o samoistnym uszkodzeniu różnicówki.
>
> Cała gałąź wątku o tym jest i zaczęła się od komentarza Mańka:
>
> >> Różnicówka by wywaliła.
> > A daj spokoj, od samego wiszenia wymieniam trzecia.
>
> A Ty wyskoczyłeś, że to częsty skutek stosowania różnicówki
> trójfazowej w obwodzie jednofazowym. Potrenuj więc czytanie ze
> zrozumieniem, bo
> napisałeś ewidentną głupotę i teraz nie wiesz, jak się z niej wykręcić.
Nie kłam. To, że się zaczęło od:
>> Różnicówka by wywaliła.
> A daj spokoj, od samego wiszenia wymieniam trzecia.
nie oznacza, że moja wypowiedź się odnosi do tej właśnie wypowiedzi, bo
zanim pojawiła się moja wypowiedź było jeszcze kilka innych.
Dlaczego nie przytoczyłeś tej wypowiedzi Mańka, do której bezpośrednio
odnosiłem moją wypowiedź?
Cytat Mańka:
"Ja mam wrazenie, ze producent nie ma znaczenia, bo Legranda tez juz
wymienialem. Generalnie chu mnie strzela bo zaczela wariowac mi
zmywarka. Pierwsza byla lodowka. Pozniej posypaly sie zawiasy w lodowce
i trzeba bylo wymienic na nowe. Jedyne 80 zyli za sztuke. Teraz trzeba
wymienic w zamrazarce na dole. W ciagu czterech lat cztery naprawy
sprzetu AGD. Wszystko bylo nowe. A - jeszcze padly triaki w indukcji, to
piec napraw. Dodam, ze od ktorejs burzy sterownik nie widzi sie z kotlem
gazowym i temp. zasilania ustawiam sobie recznie. Koszt sterownika
pewnie kolo tyska. W zwiazku z tym niech nikt nie probuje mnie chocby
namawiac na jakas dodatkowa automatyke czy roznicowke. To wszstko jest
jeden wielki shit i im tego wiecej tym czesciej staje sie konserwatorem
we wlasnym domu. I pomyslec, ze lodowka moich rodzicow poszla na
smietnik bo zardzewiala. Ech, to byly czasy... "
Jak widać w wypowiedzi Mańka było o wariowaniu zmywarki i lodówki, o
czterech naprawach sprzętu AGD w przeciągu 4 lat, o padniętych triakach
w płycie indukcyjnej jako piątej naprawie, o sterowniku, który przestał
się widzieć z kotłem gazowym po burzy.
Ponadto było też o tym, że automatyka i różnicówki to shit i im ich jest
więcej tym częściej trzeba naprawiać.
Nie ciąłem wypowiedzi Mańka na kawałki, bo każdy inteligentny człowiek
zrozumie do czego odnosiła się moja wypowiedź, a ja nie chcę być
posądzany o kombinowanie wypowiedziami tak jak Ty to robisz.
Dlaczego to wszystko pominąłeś i uczepiłeś się wypowiedzi, które nie
mają związku z moją wypowiedzią?
Bo jesteś jebanym, mataczącym hejterem, a do tego idiotą, który nie
rozumie co czyta.
>
>> Tak więc proszę nie kłam i nie wmawiaj mi czegoś, czego nie napisałem.
>
> Biedny człowieku, komentujesz na piśmie inną wypowiedź na piśmie.
> Zarchiwizowaną po wieki wieków i każdy zainteresowany sobie może
> to sprawdzić. Naprawdę nie sprawia mi radości kopanie leżącego,
> przyjmij do wiadomości swój błąd.
>
>> Problem w większości przypadków dotyczy potencjalnie sprawnych
>> różnicówek, ale takich, do środka których dostały się odrobiny tynku,
>> piasku oraz pyłu gipsowego.
>> Takie zanieczyszczenia różnicówek oraz pozostałych aparatów
>> elektrycznych w nowo budowanych domach jest nagminne. Ludzie często
>> zatrudniają pseudoelektryków-paproków, którzy robią tanio, odpierdalają
>> byle jak robotę, szybko zgarniają kasę i mają totalnie w dupie, że
>> klient później będzie miał masę problemów
>
> I *to* jest odpowiedź na temat. Ale liczba faz aparatu ma na
> zanieczyszczenie tynkiem wpływ zerowy.
>
>> Jeżeli takie zanieczyszczenie dostanie się w styk neutralny różnicówki
>> 3-fazowej to zaczynają się problemy z uszkodzeniami elektroniki.
>
> A tu znów zaczynasz swoje opowieści z krypty... Prawda, ale to jest
> *bez związku* z tematem.
>
>> A o czym była mowa jak nie o skutkach?
>
> No cofnij się i doczytaj, nawet Ci zacytowałem na górze.
> Była mowa o *niezadziałaniu* różnicówki lub jej samoczynnym
> zadziałaniu bez przyczyny ze strony upływności elektrycznej.
Nie. W wypowiedzi Mańka, do której odnosiła się bezpośrednio moja
wypowiedź była mowa o awariach sprzętów AGD i o tym, że różnicówki są
gówna warte.
Ja zaś tłumaczę, że różnicówki są gówna warte, ale tylko wtedy, kiedy są
zamontowane w sposób nieprawidłowy.
>
>> I to jest właśnie problem różnicówek 3-fazowych, że przerywany jest tor
>> przewodu neutralnego.
>
> W jednofazowych też jest przerywany. Tak, wiem, co chciałeś napisać...
>
>> Wybacz, ale dalsza nasza dyskusja jest bezsensowna, bo jak widać masz
>> zbyt małą wiedzę w tym zakresie, abyś cokolwiek mógł zrozumieć.
>
> Dyskusja jest istotnie bezsensowna, ale przyczyną nie jest moja wiedza,
> lecz Twoje braki w dziedzinie umiejętności czytania ze zrozumieniem.
> To w ogólności jest bardzo poważny problem społeczny i nie jesteś tu
> wyjątkowy, więc naprawdę nie przystoi mi się dalej pastwić. Przeczytaj
> sobie jeszcze raz, od czego się to wszystko zaczęło lub poproś o pomoc
> kogoś, kto potrafi, a zobaczysz, że wyskoczyłeś jak filip z konopii...
>
> Piotr Wyderski
>
>
>
Ty jednak nie udajesz, Ty jesteś idiotą i do tego pieprzonym, mataczącym
hejterem.
-
156. Data: 2015-11-07 19:46:16
Temat: Re: Zuzycie pradu
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Uzytkownik wrote:
> Bo jesteś jebanym, mataczącym hejterem, a do tego idiotą, który nie
> rozumie co czyta.
Ciebie naprawdę trzeba leczyć, anonimowy pizdusiu. Pofantazjuj
jeszcze troszkę, siusiu, paciorek i spać.
Piotr Wyderski
-
157. Data: 2015-11-07 20:32:10
Temat: Re: Zuzycie pradu
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2015-11-07 o 19:46, Piotr Wyderski pisze:
> Uzytkownik wrote:
>
>> Bo jesteś jebanym, mataczącym hejterem, a do tego idiotą, który nie
>> rozumie co czyta.
>
> Ciebie naprawdę trzeba leczyć, anonimowy pizdusiu. Pofantazjuj
> jeszcze troszkę, siusiu, paciorek i spać.
>
> Piotr Wyderski
>
>
Z nerwicy, której się można nabawić mając kontakt z takim idiotami jak ty.
Tyle, że z nerwicy da się wyleczyć, ale ciebie jak widać nie da się
wyleczyć.
Każdy może popełnić błąd i sam też nie raz popełniałem, ale w
odróżnieniu od ciebie umiałem się przyznać do błędu, a przede wszystkim
przeprosić.
Ty zaś zamiast przeprosić za swoją pomyłkę i w ten sposób wyjść z
twarzą, zaczynasz ubliżać utwierdzając wszystkich w przekonaniu, że nie
jesteś osobą w pełni poczytalną.
-
158. Data: 2016-07-06 17:19:52
Temat: Re: Zuzycie pradu
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 27 października 2015 22:38:25 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
> Uszanowanie.
>
> Dostalem fuckture za prad z rozliczeniem za zakonczony okres.
> Tradycyjnie od trzech lat mam niedoplate. Teraz i tak lekko bo 400,-. Do
> dzis miesieczne faktury przekraczaja kwote 200 zyli miesiecznie.
> Podejrzewam, ze najwiekszy udzial w tym to indukcja.
> Czy Wy tez tak placicie?
Połowę mniej będę płacił
Tylko takie coś kupię:
http://pl.energy-saving-b0x.com/rndr/Energy_Saving_P
ro_PL1/?ap=316&subid2=U0NCLTEwNy0xN2MxMTFjMi0yY2E4LT
ExZTYtOGZjYi0wMDI1OTBjMDY0N2MtaXFhdjNubmstNWhvOjA6MT
M1NzM2OjA6NDE%2A&esub=-3AAKuAQE7BALe8TIAAQABAAGcAjwB
Aj0BAQoBDwSPEM90
174 zyle musze tylko skombinować, ale już po 2 miechach będę do przodu.
Ma ktoś wolne 174zł? Jak zaoszczędze na prądzie to oddam.
-
159. Data: 2016-07-06 18:03:19
Temat: Re: Zuzycie pradu
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu środa, 6 lipca 2016 17:19:54 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> W dniu wtorek, 27 października 2015 22:38:25 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
> > Uszanowanie.
> >
> > Dostalem fuckture za prad z rozliczeniem za zakonczony okres.
> > Tradycyjnie od trzech lat mam niedoplate. Teraz i tak lekko bo 400,-. Do
> > dzis miesieczne faktury przekraczaja kwote 200 zyli miesiecznie.
> > Podejrzewam, ze najwiekszy udzial w tym to indukcja.
> > Czy Wy tez tak placicie?
> Połowę mniej będę płacił
> Tylko takie coś kupię:
> http://pl.energy-saving-b0x.com/rndr/Energy_Saving_P
ro_PL1/?ap=316&subid2=U0NCLTEwNy0xN2MxMTFjMi0yY2E4LT
ExZTYtOGZjYi0wMDI1OTBjMDY0N2MtaXFhdjNubmstNWhvOjA6MT
M1NzM2OjA6NDE%2A&esub=-3AAKuAQE7BALe8TIAAQABAAGcAjwB
Aj0BAQoBDwSPEM90
> 174 zyle musze tylko skombinować, ale już po 2 miechach będę do przodu.
> Ma ktoś wolne 174zł? Jak zaoszczędze na prądzie to oddam.
jak juz o zużyciu to moje takie:
licznik sobie czasem odczytuję i zużywam dziennie ok. 13kWh. Dużo cholera i od zawsze
mniej wiecej tak było.
Byłem teraz tydzien na uropie, zostało jedno dziecko któremu opomiarowałem komputer
wiedząc ze tylko to jedno urzadzenie włączy :) Zużył 1,42kWh dziennie.
Zużycie spadło do 9kWh minus dziecko zostaje wciąż 7,5kwh dziennie. Lodówka szwankuje
i też ją zmierzyłem -na nią idzie 2,5kWh dziennie.
Zostaje 5kWh - na co cholera idzie 200W non stop????
Jakies pomysły?
b.
-
160. Data: 2016-07-06 19:49:58
Temat: Re: Zuzycie pradu
Od: GreDi <b...@b...pl>
W dniu 06.07.2016 o 18:03, Budyń pisze:
> Zostaje 5kWh - na co cholera idzie 200W non stop????
Masz jakieś pompki w kotłowni co się cały czas kręcą?
Dziecko pewnie też zapalało światło i wątpię aby światło świeciło tylko
w jednym pokoju w tym samym czasie.
Może masz jakieś oświetlenie i włącznik po stronie wtórnej
transformatora? :)
Jakieś alarmy, routery WiFi, ładowarki nigdy nie wyłączone z gniazdek,
piec w stanie jałowym pewnie też kilka Wat pobiera. Telewizor stand-by
pewnie z 3W i inne RTV. Na taką drobnicę pewnie można 50W nazbierać ;-)
Swoją drogą dobry pomysł. Będę za jakiś czas się wakacjował i postaram
się (jak nie zapomnę) spisać stan licznika przed i po. Żeby wiedzieć ile
dom zużywa w stanie jałowym. :)
--
GreDi