eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › a są tu jacyś komputrowcy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 222

  • 131. Data: 2017-05-31 22:23:55
    Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 5/31/2017 10:07 PM, Mateusz Bogusz wrote:
    > Ty w pracy jesteś i na grupie siedzisz czy jak? Bo my już dawno po
    > pracy, na kanapie i przeglądamy sobie grupę na swoich tabletach :-)

    Przeglądam na laptopie. Inni na tabletach. To dicking around, więc w
    czym problem?


  • 132. Data: 2017-05-31 22:24:08
    Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Dla mnie idiotyczne bylo by udostepnianie netu z komputera z winda na projektor z
    androidem. Probowalem ale nie chce dzialac. A z tabletem dziala. Kilka dni temu
    musialem pojechac masterem na nowe osiedle w Lodzi.w zyciu tam nie bylem i w zyciu
    bym nie trafil do miejsca w ktore jechalem. Wzialem tablet postawilem tak zebym go
    widzial, w masterze jest gdzie postawic. I dojechalem z pierwszego podejscia.
    Zarobilem na tym wyjezdzie, znaczy sie uzylem tabletu w pracy. Ze smartfonem tez
    moglem tak zrobic ale tablet wiekszy i wygodniej bylo. Laptopa jak ostatnio wlaczylem
    to w biosie date musialem ustawc bo sie akumulatorek rozladowal, tyle go nie
    uzywalem. Drugi laptop gdzies w domu lezy ale nie wiem gdzie. A nawet jak bym
    wiedzial to i tak zasilacza na biegu nie znajde. Kasy kiedys na komputery sporo
    nawydawalem a teraz uzywam tabletu za cztery stowy i jakos nie widze dla niego
    alternatywy do codzienych zastosowan. Niedawno film na tablecie montowalem. Lepiej mi
    szlo niz w programie z windy.


  • 133. Data: 2017-05-31 22:33:53
    Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .05.2017 o 22:22 Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> pisze:


    > Nie, nie ma takich co rozpoznają. Zaryzykuje ze nie ma takiej
    > technologii w ogóle, szczegolnie jesli atak jest kierowany do wąskiej
    > grupy.

    Pierwszy z brzegu:
    http://www.stormshield.pl/Technologia/Technologia-ST
    ORMSHIELD
    Każdy producent sprzętu sieciowego ma takie w ofercie.


    > Wspólczesne hackowanie polega na czyms zupelnie innym niz na poczatku
    > wieku. Polega głównie na socjotechnice i na dokładnym profilowaniu
    > ofiar. Ataki z gatunku "jestem synem króla Kongo" już sie przejadły.

    Jest zupełnie odwrotnie, czasy Mitnica dawno minęły.
    Większość ataku przeprowadzają "roboty", które skanują miliony adresów IP
    i na każdym z nich próbują tysiące kombinacji ataków.

    TG


  • 134. Data: 2017-05-31 22:35:21
    Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 5/31/2017 10:24 PM, Zenek Kapelinder wrote:
    > Dla mnie idiotyczne bylo by udostepnianie netu z komputera z winda na projektor z
    androidem.

    Tak, to rzeczywiście zgodne z tematem wątku. Ja natomiast nie widze
    sensu podpinjania laptopa pod garnek z ziemniakami na pure.

    > A z tabletem dziala.

    Widocznie jesteś dupa nie user.

    > Kilka dni temu musialem pojechac masterem na nowe osiedle w Lodzi.

    Ludzie, w tym ja, uzywają nawigacji na smartfonach (wtedy pda) od mniej
    wiecej 16 lat, a bogatsi wczesniej. Serio, chcesz robić z tego newsa?

    > Zarobilem na tym wyjezdzie, znaczy sie uzylem tabletu w pracy.

    Zakładając że komus płaca za stukanie w szybę pół centa od puknięcia:
    czy wobec tego powinien on chodzic po miescie i chwaliś się że pukanie w
    szybkę ma przyszłość?

    Równie dobrze mozna powiedzieć ze dzięku butom byłem wczoraj po
    marchewke w sklepie którą sprzedałem z zyskiem więc buty zarobily. I
    kilka innych absurdow z tej okolicy.

    Nikt nie mówi że tablet nie ma zastosowań. Natomiast pomysł że laptop
    można zastapić tabletem jest idiotyczny. Nie można poza przypadkami
    ludzi którzy pasjonują sie głównie dicking around.

    PS. Tak, wszyscy wiemy że masz projektor. Nie musisz tego powtarzać co
    10 sekund. Niektórzy mają takie od nastu lat.


  • 135. Data: 2017-05-31 22:37:20
    Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    I jeszcze cos. Tu gdzie pracuje (instytucja samorzadowa) jakis czas temu maszyne co
    drukuje, skanuje, kseruje i pewno robi jeszcze jakies uje usprawniali bo nie
    drukowala z tabletow i smartfonow. A jak jade robic zdjecia z inwentaryzacji budynkow
    albo dziur w ulicach to nie biore aparatu tylko smartfonem zdjecia robie. To kurwa
    smartfonu uzywam do pracy czy nie uzywam. Ostatnio robilem zdjecia drzew wycietych
    bez pozwolenia. Kary beda w przedziale 100 tysiecy - poltora miliona. To chyba do
    powaznych rzeczy go uzywam?


  • 136. Data: 2017-05-31 22:50:58
    Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 5/31/2017 10:33 PM, Tomasz Gorbaczuk wrote:
    >> Nie, nie ma takich co rozpoznają. Zaryzykuje ze nie ma takiej
    >> technologii w ogóle, szczegolnie jesli atak jest kierowany do wąskiej
    >> grupy.
    > Pierwszy z brzegu:
    > http://www.stormshield.pl/Technologia/Technologia-ST
    ORMSHIELD
    > Każdy producent sprzętu sieciowego ma takie w ofercie.

    To sa brenie z gatunku marketing bullshit. Dotycza zabezpieczeń przed
    atakami zautomatyzowanymi i to w dośc prymitywnej formie.

    Obecnie takie ataki sa mało istotne. Znacznie częsciej znajdziesz w
    skrzynce mailowej spersonalizowany pod Ciebie mail z wodociągów że
    faktura niezapłacona (w załaczniku .doc). Sa półautomatyczne, ale już
    całkiem niezłe. Nie istnieje technologia broniąca usera przed takim
    atakiem ponieważ sa one krótkie, nagłe i znikają bez śladu po złowieniu
    kilku frajerów. Często trwają kilka godzin i finito.

    Ataki skuteczne sa personalizwane, niedawno miały miejsce ataki *tylko*
    na kancelarie prawnicze albo biura architektów i to ze znakomita
    znajomością szczegółów dotyczących konkretnych spraw lub posługujące się
    znakomitej jakości językiem i fake dokumentami.

    Mało tego, ataki "albańskich wirusów" czyli sytuacji gdy atakujący sam
    prosi ofiare o zarażenie mają wyższą skutecznośc niż automaty skanujace
    porty. Świadczy to o tym że głupota jest jak zwykle jedyna niezawodną
    cechą człowieka.

    >> Wspólczesne hackowanie polega na czyms zupelnie innym niz na poczatku
    >> wieku. Polega głównie na socjotechnice i na dokładnym profilowaniu
    >> ofiar. Ataki z gatunku "jestem synem króla Kongo" już sie przejadły.
    > Jest zupełnie odwrotnie, czasy Mitnica dawno minęły.
    > Większość ataku przeprowadzają "roboty", które skanują miliony adresów
    > IP i na każdym z nich próbują tysiące kombinacji ataków.

    Nie, piszesz o wykrywaniu podatności. To jest najmniejszy problem bo
    można to zatrzymać w hardware i wielu dostawcow daje takie w bonusie.
    Tylko że te ataki od lat stają się coraz mniej skuteczne. Niedawny atak
    wannacry jest pierwszym od wielu lat atakiem zautomatyzowanym i dotyczy
    wyłacznie ludzi głupich bo tylko tacy wpadli. I prędko nastepnego nie
    będzie.

    Zagrożeniem sa ataki personalizowane, jak atak na konkretną osobe w celu
    wylania jest z konta setek tysięcy zł co wymaga włamania na konkretny
    telefon, na konkretny komputer i koordynowania tego ręcznie przez
    człowieka i atakowani tylko tej jednej osoby. To jest niewykrywalne z
    poziomu automatów, szczególnie z bullshit bingo w opisie.

    Dodatkowo od lat okłamuje się ludzi że AV są ważne aby chronić komputer.
    Tymczasem kazda kampania "nie zaplacono faktury" jest zazwyczaj
    wykrywana przez 3 na 60 antywirusow i to w dodatku nie tych flagowych bo
    one mają inercję tygodniwą. Możesz sobie zobaczyć jak wygląda na
    przyklad wynik skanowania z uzyciem hybrid analysis, gdzie możesz podać
    próbkę testom. Wykrywalność spersonalizowanych kampanii oscyluje w
    granicach zera i czasem jest tak przez kilka dni.


  • 137. Data: 2017-05-31 22:57:02
    Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 5/31/2017 10:37 PM, Zenek Kapelinder wrote:
    > To kurwa smartfonu uzywam do pracy czy nie uzywam.

    Widać nawet nie pojmujesz o co się spierasz. Tablet nie powoduje że
    latpop staje się zbędny. Tablet ma waski zakres zastosowań, głównie
    bezuzytecznego marnowania zycia i kilka malo sensownych dupereli z
    trudem naciąganych pod pracę.

    Jak sobie uzywasz tableta do dupereli to sobie używaj. Zdjęcia to
    duperele. Można je robić byle czym, wliczając w to Drucha jak komu pasuje.

    Nie wmawiaj jednak ludziom że mozna zastapic w domu komputer tabletem.
    To bzdura. Jest masa zastosowań domowych w których tablet jest użyteczny
    jak gumowa kaczka do odkurzania.

    > Ostatnio robilem zdjecia drzew wycietych bez pozwolenia. Kary beda w przedziale 100
    tysiecy - poltora miliona. To chyba do powaznych rzeczy go uzywam?

    No ba, znajmoy robił kiedys zdjęcia mgławic teleskopem z podpiętym
    iphonem. Podobno tam kwatryliony ton złota są. Chodził potem dumny. Tyle
    złota, co z tym zrobić? Aż ciężko ogarnąć. Tak że rozumiem co czujesz.


  • 138. Data: 2017-05-31 23:14:10
    Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    To akurat ja jestem ten niektory. Wiekszosc tutaj takich co w zyciu projektora miec
    nie beda, ale za to beda twierdzili ze projektor to chujowa zabawka. Cos jak w
    piosence Mlynarskiego ze taki co nie umie plywac napisal ksiazke o plywaniu.


  • 139. Data: 2017-06-01 00:13:39
    Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    > Gdybyś doczytal zdanie więcej zauwazyłbyś że zamiast ślepo proponować
    > durne srodki IT zaproponowalem kartke papieru.

    Kiedyś mieli listę jak na poczcie i się podpisywało przy odbiorze,
    czasami na dwóch listach.

    Teraz pan z DHL przynosi mi paczuchę razem z terminalem gdzie się
    podpisuje i "pikam" kartą żeby zapłacić. Nie wygląda na nieszczęśliwego
    z tego powodu.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 140. Data: 2017-06-01 00:15:03
    Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    > To dicking around, więc w czym problem?

    Co to "dicking around"?

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1