-
201. Data: 2017-06-04 14:27:20
Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
Od: KIKI <h...@u...dl>
On 04.06.2017 13:37, Budyń wrote:
A jak tam idzie czytanie książek z fizyki ? :-)
Pojąłeś już o co chodzi z tą minimalną energią próżni ? :-)
-
202. Data: 2017-06-04 14:56:45
Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
Od: Budyń <b...@g...com>
Energia prozni to sciema :) Jesli w prozni nie ma nic to nie ma problemu z
jednoczesnym okresleniem pedu i polozenia. Bo nie ma czego okreslac.
Teraz na tapecue mam dwie pozycje z historii Polski, fizyka musi poczekac. Jesli juz
to astronomia - kombinuje jak wymyslic sprzet do fotografowania sztucznych satelitow
b.
-
203. Data: 2017-06-04 15:13:54
Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu niedziela, 4 czerwca 2017 13:49:13 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> On 6/4/2017 1:37 PM, Budyń wrote:
> > Qfa, wam nie przeszkadza ze co nowsze to głupsze i wkurzające? Oczywiscie
odinstalowełm najnowsze wynalazki ludzkosci i pozostanę przy starszych.
>
> Zostaniesz z dziurawym softem.
znaczy sie wg ciebie przegladarka z kiepskim odtwarzaniem wideo nie jest dziurawa w
sensie ogólnym?
> Ponadto masz jeszcze wybor zmieniając przeglądarke, na ten przykład
> chrome działa szybciej z video z youtube niż ff.
chrome: materiał nie jest dostępny w twojej przegladarce.
> Statystyka sie to nazywa. Przekonać da radę tylko ludzi posługujacych
> sie myśleniem naukowym i logicznym.
to bardzo głębokie - mozesz rozwinąć?
b.
-
204. Data: 2017-06-04 16:01:15
Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 6/4/2017 3:13 PM, Budyń wrote:
>>> Qfa, wam nie przeszkadza ze co nowsze to głupsze i wkurzające? Oczywiscie
odinstalowełm najnowsze wynalazki ludzkosci i pozostanę przy starszych.
>> Zostaniesz z dziurawym softem.
> znaczy sie wg ciebie przegladarka z kiepskim odtwarzaniem wideo nie jest dziurawa w
sensie ogólnym?
Dziurawośc oznacza w bezpieczeństwie IT "podatność". Czyli zawiera błedy
dzieki którym można atakować. Nie ma nic wspólnego z brakami
funkcjonalnymi. Tak to jest i będzie zwykłe dziadostwo.
Dziurawe oprogramowanie jest łatane przez producenta i to jest główny
powód dla którego nie można wyłaczyć aktualizacji. Ponieważ jest ono
wykorzystywane przez hackerów. I to nie jest na jakiejś odległej
planecie, tylko tu i teraz.
Tak, istnieja podatnosci/dziury na które nie ma poprawek. Dlatego należy
mieć backupy offline i hasla na kartce jako minimum bezpieczeństwa jakie
kowalski może ogarnąć.
>> Ponadto masz jeszcze wybor zmieniając przeglądarke, na ten przykład
>> chrome działa szybciej z video z youtube niż ff.
> chrome: materiał nie jest dostępny w twojej przegladarce.
>> Statystyka sie to nazywa. Przekonać da radę tylko ludzi posługujacych
>> sie myśleniem naukowym i logicznym.
> to bardzo głębokie - mozesz rozwinąć?
Wannacry przedostał się do sieci duzych korporacji *WYŁĄCZNIE* dlatego
że nie uzywano w nich aktualnych systemów.
Jeśli zerkniejsz na statystykę to zarazili się Ci którzy albo olali
bezpieczeństwo, albo mieli tępych adminów ktorzy im to wyłączyli. MS
miał z tego powodu na tyle stracha że wydali nawet poprawkę do WinXP.
Mimo to ludzie nie mieli autualizacji i stali się ofiarami tego
ransomware. Wyłacznie z powodu głupory i niepojmowania po co systemy sa
aktualizowane.
Problem polega na tym ze tydzien później na grupie p.m.b pojawiają sie
idiotyczne opinie że nie warto aktualizować systemu i najlepiej pracuje
się na starym sofcie. Tak jak gdyby światowa lekcja odbyta tydzień
wczesniej nie miała znaczenia.
-
205. Data: 2017-06-04 16:02:26
Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 6/4/2017 2:56 PM, Budyń wrote:
> Jesli w prozni nie ma nic
Jest bardzo dużo. Spotnanicznie pojawiajacego się i znikającego.
Potwierdzone doświadczalnie.
-
206. Data: 2017-06-04 19:03:35
Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu niedziela, 4 czerwca 2017 16:03:00 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> On 6/4/2017 2:56 PM, Budyń wrote:
> > Jesli w prozni nie ma nic
>
> Jest bardzo dużo. Spotnanicznie pojawiajacego się i znikającego.
> Potwierdzone doświadczalnie.
linke daj do jakiegos opisu
b.
-
207. Data: 2017-06-04 23:16:18
Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu niedziela, 4 czerwca 2017 19:03:36 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> W dniu niedziela, 4 czerwca 2017 16:03:00 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> > On 6/4/2017 2:56 PM, Budyń wrote:
> > > Jesli w prozni nie ma nic
> >
> > Jest bardzo dużo. Spotnanicznie pojawiajacego się i znikającego.
> > Potwierdzone doświadczalnie.
>
> linke daj do jakiegos opisu
>
> b.
a co ty mnie na priv :) Tu sie dyskutuje o budowlanych aspektach kwarków :)
zatem: jak pamietacie z historii techniki przepływ ciepła w XIXw. był opisywany jak
przepływ pewnej substancji zwanej flogistonem z ciała cieplejszego do zimniejszego. I
na podstawie takiego opisu dało sie precyzyjnie wyznaczać różne parametry, zdaje sie
ze ciepło właściwe. Bo jako model to sie sprawdzało.
Dzis jestesmy w tej samej sytuacji. G... wiemy o naturze materii ale mamy niezłe
modele (a jednoczesnie dokladnie wiemy ze one sa nieprawidłowe w pewnych warunkach).
zatem doswiadczalne potwierdzenie energii próżni jest doświadczalnym potwierdzeniem
sensownosci danego modelu z założeniem ze nie obliczmy go dla pewnych skrajnych
warunkow (bo wiemy ze tam model nie dziala)
dostalem takiego linka
https://pl.wikipedia.org/wiki/Cz%C4%85stka_wirtualna
#Energia_pr.C3.B3.C5.BCni
"Cząstki wirtualne to matematyczna koncepcja..." czyli model, czyli g... wiemy. Czyli
nadal szukamy ogólnej teorii, teraz na tapecie są wielowymiarowe struny, brany itd.
dalej:
"Cząstki wirtualne powstają również w pobliżu czarnych dziur. Jeżeli ich para
powstanie dokładnie na horyzoncie zdarzeń, to jedna z tych cząstek wpadnie do czarnej
dziury, natomiast druga może odlecieć w przestrzeń, uzyskując tym samym energię i
zmniejszając energię dziury. Nazywa się to promieniowaniem Hawkinga i jest to
hipotetyczny proces, który może prowadzić do zniknięcia czarnej dziury."
Przeciez to sie kupy nie trzyma. Jesli powstaje para cząstka/antyczastka to musialby
istniec statystyczny mechnizm preferencji ze do czarnej dziury dostaje sie akurat
antycząstka. Wtedy czarna dziura paruje.
Ale jesli dostaje sie zwykła cząstka to czarna dziura puchnie promieniując
antymaterią.
A jesli zadnego mechanizmu selekcji nie ma, co jest najbardziej prawdopodobne, to do
czarnej dziury dostaje sie dokladnie tyle cząstek ile antyczastek. A wtedy nie ma
żadnego efektu fizycznego.
Ale jesli nie ma efektu fizycznego, to być moze w ogóle nie ma promieniowania
hawkinga, żadnych par cząstka/antyczastka? A wtedy energia próżni jest ładne zero?
b.
-
208. Data: 2017-06-04 23:41:48
Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 6/4/2017 11:16 PM, Budyń wrote:
> a co ty mnie na priv :) Tu sie dyskutuje o budowlanych aspektach kwarków :)
Pomyłka.
> dostalem takiego linka
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Cz%C4%85stka_wirtualna
#Energia_pr.C3.B3.C5.BCni
Dostałes też drugiego gdzie jest informacja o doświadczeniach
sugerujących istnienie cząstek wirtualnych, w tym najnowszym z
niepewnością 1%:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Casimira
> "Cząstki wirtualne to matematyczna koncepcja..." czyli model, czyli g... wiemy.
Czyli nadal szukamy ogólnej teorii, teraz na tapecie są wielowymiarowe struny, brany
itd.
Matematyka/fizyka nie mówi jak jest. Opisuje swiat abstrakcjami. Fizycy
to ludzie którzy bardzo często zmieniają zdanie wobec nowych doświadczeń
i hipotez. Nie ma znaczenia czy tam są czastki wirtualne czy
mikroskopijne smerfy. Matematyki to nie interesuje. Wazne że hipoteza
zostala potwierdzona doświadczalnie i na dzień dzisiejszy mamy roboczą
teorię o tym że próznia nie jest pusta. Być może za 30 lat bedzie lepsza
hipoteza że próżnia jest wypełniona smerfami i fizycy nie beda mieli z
tym problemu. To nie ma znaczenia jaka jest prawda, istotne jest jak
dobrze sprawdza się doświadczenie z hipotezą. Jesli zamierzasz zaś
pojmować fizykę kwantową za pomocą zdrowego rozsądku to daruj sobie.
Fizykę kwantową pojmuje sie za pomocą matematyki.
-
209. Data: 2017-06-05 08:54:48
Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu niedziela, 4 czerwca 2017 23:42:23 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> Dostałes też drugiego gdzie jest informacja o doświadczeniach
> sugerujących istnienie cząstek wirtualnych, w tym najnowszym z
> niepewnością 1%:
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Casimira
no bądźże precyzyjny - dostałem linka który mówi ze płytki sie przyciągają i własnie
to zostało zmierzone. To wskazuje na sensownosc hipotezy o wirtualnych cząstkach -
ale i prawidłowe wyniki pomiarów ciepla wlasciwego potwierdzały teorie flogistonu.
Fizycy juz od dawna mówią ze te cząstki to wlasciwie ich nie ma bo są struny. Zatem
moze sie okazac ze teorie są błędne bo będą wymyslone lepsze.
>Wazne że hipoteza
> zostala potwierdzona doświadczalnie i na dzień dzisiejszy mamy roboczą
> teorię o tym że próznia nie jest pusta.
otóż o tym wlasnie mówie :)
> dobrze sprawdza się doświadczenie z hipotezą. Jesli zamierzasz zaś
> pojmować fizykę kwantową za pomocą zdrowego rozsądku to daruj sobie.
> Fizykę kwantową pojmuje sie za pomocą matematyki.
alez oczywiscie ze za pomocą zdrowego rozsądku sprowadzonego na poziom kwantowy.
Zdrowy rozsądek to wlasnie stosowny aparat matematyczny i logika.
Ale, ale -co sądzisz o mojej teorii puchnięcia czarnych dziur? :-)
b.
-
210. Data: 2017-06-05 14:45:12
Temat: Re: a są tu jacyś komputrowcy?
Od: KIKI <h...@u...dl>
On 04.06.2017 23:16, Budyń wrote:
> A wtedy energia próżni jest ładne zero?
No ale weźmy takie głupie słońcem to nasze "the sun".
Gdyby nie niezerowa energia próżni to by fuzja jądrowa nie mogła przebiegać.
Tam na słonku nie tylko łączą się ze sobą dwa protony ale muszą przecież
powstać także dwa neutrony.
Ponieważ temperatura na słońcu jest wysoka to zamiast atomów wodoru mamy
tam reagujące same protony. Elektrony ulatują w przestrzeń jako wiatr
słoneczny.
No i mamy taki proton, który jest zjonizowanym wodorem, pozbawionym
elektronu i ten proton musi zamienić się neutron.
Proton składa się z 2 kwarków górnych i jednego dolnego i oczywiście
gluonów.
Żeby powstał neutron trzeba w magiczny sposób zamienić jeden z kwarków
górnych protonu na kwark dolny. Jak już mamy protony i neutrony to łatwo
zrobić jądro helu ale zanim to nastąpi to występuje pewien ściśle
kwantowy proces.
W procesie tym kwark górny poruszający się w czasoprzestrzeni emituje
bozon "W+". Bozon W+ ma wielką masę i szybko się rozpada chyba na
pozyton i foton, które razem mają małą masę, foton ma masę zero. Bozon
W+ ma masę ze 200 razy większą niż substraty reakcji.
Skąd niby ta masa/energia nagle się wzięła? Z zasady zachowania energii
bezpośrednio to nie wynika.
Bozon W+ pożycza sobie energię/masę właśnie z kondensatu z próżni. Ale z
zasady nieoznaczoności, czym więcej pożyczy tym szybciej musi oddać.
Stąd właśnie niektóre bozony są tak nieuchwytne gdyż ich czas życia to
10 do -15 czy -25 sekundy. Przykładem jest bozon Higgsa, tak samo jak
bozony W (+ i -).
I to wszystko da się dokładnie wyliczyć na tablicy. Czas życia, masę i
rodzaj cząstki, opisać proces. Problemem jest zwykle tylko za mały
akcelerator chociaż LHC pozwolił na już na wiele.