-
21. Data: 2024-09-13 08:07:41
Temat: Re: ale grupa siadła
Od: Trybun <M...@t...cb>
W dniu 10.09.2024 o 21:00, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .09.2024 o 18:40 Trybun <M...@t...cb> pisze:
>
>
>> Ale przecie strony wschód-zachód siłą rzeczy muszą przez znaczną
>> część dnia jako całość skutkować częściowym zacienieniem. Nie, nie to
>> żebym cokolwiek z tego co napisałeś negował, po prostu mojego punktu
>> widzenia wygląda to dość dziwnie.
>
>
> Piszesz o moim przypadku czy ogólnie? - ogólnie to wiadomo, że na
> południe będzie najlepiej.
> U mnie, proporcjonalnie (jak by powiększyć wschód - zachód) do
> rozmiarów tej południowej to ta wschód zachód jest lepsza - daje
> więcej energii. Wynika to z tego, że południowa jest zacieniana przez
> drzewa. Wchód - zachód ma nachylenie 18st. i nic ją nie zacienia.
> Jeszcze przed południem zachodnia połać jest już oświetlona i
> produkuje, grubo po południu doświetlona jest jeszcze wschodnia. Gdy
> moja południowa już dawno nie pracuje to zachodnia daje jeszcze z
> 1,5kW. I odwrotnie, gdy południowa daje jakieś ochłapy, to wschodnia
> już ma 2kW.
> Obie instalacje dobrze się uzupełniają, południowa daje sporo na
> magazyn - maj, czerwiec i lipiec pompuje nawet po 100kWh dziennie.
> Wschód - zachód dokłada kilkadziesiąt kWh do magazynu i pokrywa mi
> zapotrzebowanie domu od wschodu do zachodu słońca.
>
> TG
Ogólnie, i nie chodzi tylko o o to że południowa strona jest najlepsza.
A po prostu z tego że przy ustawieniu wschód-zachód instalacja nigdy nie
zadziała na full, czyli na maksimum swoich możliwości wynikającej z
powierzchni jaka zajmuje.
-
22. Data: 2024-09-13 08:54:01
Temat: Re: ale grupa siadła
Od: Mateusz Viste <m...@...invalid>
dn. 13.09.2024 o 08:07, Trybun napisał:
> Ogólnie, i nie chodzi tylko o o to że południowa strona jest
> najlepsza. A po prostu z tego że przy ustawieniu wschód-zachód
> instalacja nigdy nie zadziała na full, czyli na maksimum swoich
> możliwości wynikającej z powierzchni jaka zajmuje.
Czy to nie tylko kwestia kąta nachylenia? Przy czym o ile się (bardzo
luźno) orientuję, to niższy kąt zapewnia zdaje się wyższą produkcję
dzienną, nawet jeśli maksymalna osiągana moc chwilowa jest niższa.
Mateusz
-
23. Data: 2024-09-13 12:09:52
Temat: Re: ale grupa siadła
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2024 o 08:07 Trybun <M...@t...cb> pisze:
> Ogólnie, i nie chodzi tylko o o to że południowa strona jest najlepsza.
> A po prostu z tego że przy ustawieniu wschód-zachód instalacja nigdy nie
> zadziała na full, czyli na maksimum swoich możliwości wynikającej z
> powierzchni jaka zajmuje.
Taj jak Mateusz napisał - zależy jaki kąt ma instalacja wschód-zachód. Jak
masz niewielki kąt (kilkanaście stopni) to nie jest źle.
Dodatkowo masz lepsze pokrycie dzienne w produkcji. Z takiej instalacji
masz dużo wcześniej i dużo później produkcję niż z południa, parabola z
produkcji jest niższa ale szersza.
Sumaryczna produkcja dzienna jest mniejsza niż z takiej samej instalacji
skierowanej na południe, ale może się okazać (tak jak jest u mnie) że zysk
jest większy. Co z tego, że z południowej mam dużą moc w południe, jak
najwięcej prądu potrzebuję w godzinach 6-9 i 16-21. Południowa w tym
okresie daje mało, wschód zachód pokrywa mi w tych godzinach
zapotrzebowanie domu w 100% mimo, że jest ponad 2x mniejsza niż południowa.
Ja swoją wschód-zachód zrobiłem celowo, mimo, że mam miejsce na południe.
Właśnie po to aby mieć taki mix. Południowa pracuje głównie na magazyn w
PGE (z którego odzyskuję 70%), wchód-zachód pokrywa dzienną energię bytową
w 100%
TG
-
24. Data: 2024-09-13 18:54:54
Temat: Re: ale grupa siadła
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
>> Ogólnie, i nie chodzi tylko o o to że południowa strona jest
>> najlepsza. A po prostu z tego że przy ustawieniu wschód-zachód
>> instalacja nigdy nie zadziała na full, czyli na maksimum swoich
>> możliwości wynikającej z powierzchni jaka zajmuje.
>
> Czy to nie tylko kwestia kąta nachylenia? Przy czym o ile się (bardzo
> luźno) orientuję, to niższy kąt zapewnia zdaje się wyższą produkcję
> dzienną, nawet jeśli maksymalna osiągana moc chwilowa jest niższa.
Z całkowania wychodzi, że w polskich i bardziej północnych szerokościach
geograficznych najbardziej wydajne byłoby położenie wszystkiego na płasko.
Ale tak się nie da, bo się zakurzy a deszcz nie spłucze. Potrzebne jest
nachylenie przynajmniej 15-20 stopni.
W przypadku *pojedynczej połaci* wiele też zależy od indywidualnego
przypadku -- jak się to ma do otoczenia i na czym komu zależy. Ale
jeśli rozpatujemy "farmę", czyli na przykład pole kapusty zamienione
w elektrownię, to *zawsze* (w każdej szerokości geograficznej) płaskie
ułożenie da "maksimum swoich możliwości wynikającej z powierzchni
jaką zajmuje". Kilka lat temu tutaj to komuś tłumaczyłem. To znaczy
próbowałem tłumaczyć, bo z drugiej strony było, że "sześć hektarów
zastawione trackerami da *na pewno* więcej. To "na pewno" wynikało
z Głębokiego Przekonania i towarzyszyło mu westchnienie, że trackery
drogie i *tylko* z tego powodu takich farm nie ma. Powszechne nauczanie
matematyki na elementarnym poziomie też tanie nie jest, więc się niczemu
nie dziwię.
Spotykane w elektowniach mocno ukośne ustawienie na południe wynika
z chęci wyciągnięcia maksimum nie z powierzchni zajmowanej, tylko
z powierzchni paneli. Ekonomia taka sprawdza[ła] się gdy krzem drogi,
a ziemia tania. Ale dzisiaj widuje się coraz więcej płaskich namiocików.
Nawet na południu. Krzem staniał, ziemia przeciwnie.
--
Jarek
-
25. Data: 2024-09-13 19:31:25
Temat: Re: ale grupa siadła
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2024 o 18:54 Jarosław" Sokołowski" <j...@l...waw.pl> pisze:
> Z całkowania wychodzi, że w polskich i bardziej północnych szerokościach
> geograficznych najbardziej wydajne byłoby położenie wszystkiego na
> płasko.
> Ale tak się nie da, bo się zakurzy a deszcz nie spłucze. Potrzebne jest
> nachylenie przynajmniej 15-20 stopni.
Na południu Hiszpanii (jestem tam kilka razy w roku) zmienili orientację
swoich farm. Wcześniej wszystko było na południe pod niewielkim kątem,
teraz (od jakiś 3 lat) nowe farmy powstają na wschód- zachód pod
niewielkim kątem. Wygląda to tak, że jest rządek (czasami nawet po 1 km
długości dwuspadowych daszków, przerwa na wjazd maszyn i kolejny
dwuspadowy rządek po horyzont.
Kąt na oko mniejszy niż 20st.
TG
-
26. Data: 2024-09-14 20:08:35
Temat: Re: ale grupa siadła
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Tomasz Gorbaczuk napisał:
>> Z całkowania wychodzi, że w polskich i bardziej północnych
>> szerokościach geograficznych najbardziej wydajne byłoby położenie
>> wszystkiego na płasko. Ale tak się nie da, bo się zakurzy a deszcz
>> nie spłucze. Potrzebne jest nachylenie przynajmniej 15-20 stopni.
>
> Na południu Hiszpanii (jestem tam kilka razy w roku) zmienili
> orientację swoich farm. Wcześniej wszystko było na południe pod
> niewielkim kątem, teraz (od jakiś 3 lat) nowe farmy powstają
> na wschód- zachód pod niewielkim kątem. Wygląda to tak, że jest
> rządek (czasami nawet po 1 km długości dwuspadowych daszków,
> przerwa na wjazd maszyn i kolejny dwuspadowy rządek po horyzont.
> Kąt na oko mniejszy niż 20st.
No więc właśnie, ten proces przemian miałem na myśli. Na początku
moich kontaktów z fotowoltaliką (rok 2003) pisywałem po Usenetach
o południowohiszpańskich instalacjach. Andaluzyjskich konkretnie.
Wtedy typowa "elektrownia" to były dwa panele zamontowane na wysokim
drągu, który dało się z dołu obracać, by podążać za słońcem.
Wtedy moją pisaniną nikt się nie interesował, bo mało kto wiedział
co to jest ta fotowoltaika. No to przypomnę trochę: to najbardziej
użyteczne zastosowanie ogniw słonecznych, z jakim można się spotkać.
Tanie (wtedy już poniżej 10 euro za wat) moduły krzemowe zamieniały
niedostępne odludzia, gdzie do najbliższej linii energetycznej
jest kilkadziesiąt kilometrów, w całkiem wygodne miejsce do życia
w pięknych okolicznościach przyrody.
Współczesna licytacja, komu ile udało się w ciągu lata zdobyć
voucherów na zimowy prąd z węgla, jakoś mnie nie kręci.
Jarek
--
Socjalizm to władza radziecka plus elektryfikacja całego kraju.
-
27. Data: 2024-09-20 08:39:28
Temat: Re: ale grupa siadła
Od: Trybun <M...@t...cb>
W dniu 13.09.2024 o 08:54, Mateusz Viste pisze:
> dn. 13.09.2024 o 08:07, Trybun napisał:
>> Ogólnie, i nie chodzi tylko o o to że południowa strona jest
>> najlepsza. A po prostu z tego że przy ustawieniu wschód-zachód
>> instalacja nigdy nie zadziała na full, czyli na maksimum swoich
>> możliwości wynikającej z powierzchni jaka zajmuje.
> Czy to nie tylko kwestia kąta nachylenia? Przy czym o ile się (bardzo
> luźno) orientuję, to niższy kąt zapewnia zdaje się wyższą produkcję
> dzienną, nawet jeśli maksymalna osiągana moc chwilowa jest niższa.
>
> Mateusz
Z pewnością odpowiedni kąt ma znaczenie w minimalizowaniu strat, ale nie
o to przecie chodzi a o to że przez jakiś czas albo jedna albo druga
strona jest zacieniona.
-
28. Data: 2024-09-20 08:40:39
Temat: Re: ale grupa siadła
Od: Trybun <M...@t...cb>
W dniu 13.09.2024 o 12:09, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .09.2024 o 08:07 Trybun <M...@t...cb> pisze:
>
>
>> Ogólnie, i nie chodzi tylko o o to że południowa strona jest
>> najlepsza. A po prostu z tego że przy ustawieniu wschód-zachód
>> instalacja nigdy nie zadziała na full, czyli na maksimum swoich
>> możliwości wynikającej z powierzchni jaka zajmuje.
>
>
> Taj jak Mateusz napisał - zależy jaki kąt ma instalacja wschód-zachód.
> Jak masz niewielki kąt (kilkanaście stopni) to nie jest źle.
> Dodatkowo masz lepsze pokrycie dzienne w produkcji. Z takiej
> instalacji masz dużo wcześniej i dużo później produkcję niż z
> południa, parabola z produkcji jest niższa ale szersza.
> Sumaryczna produkcja dzienna jest mniejsza niż z takiej samej
> instalacji skierowanej na południe, ale może się okazać (tak jak jest
> u mnie) że zysk jest większy. Co z tego, że z południowej mam dużą moc
> w południe, jak najwięcej prądu potrzebuję w godzinach 6-9 i 16-21.
> Południowa w tym okresie daje mało, wschód zachód pokrywa mi w tych
> godzinach zapotrzebowanie domu w 100% mimo, że jest ponad 2x mniejsza
> niż południowa.
>
> Ja swoją wschód-zachód zrobiłem celowo, mimo, że mam miejsce na
> południe. Właśnie po to aby mieć taki mix. Południowa pracuje głównie
> na magazyn w PGE (z którego odzyskuję 70%), wchód-zachód pokrywa
> dzienną energię bytową w 100%
>
> TG
A Ty jak masz podłączone te panele, w jedną instalacje czy oddzielnie?
Bo przy jednej jako całość to wystarczy cień z jednej gałęzi czy komina
aby instalacja traciła jakieś 3/4 wydajności. Jest oczywiście opcja
automatycznego wyłączanie zacienionych paneli aby nie bruździły na
wydajność całej instalacji, ale to kosztuje i są do drogie rzeczy.. Przy
instalacji rozdzielonej straty dotyczą tylko czasu przez jaki
poszczególne panele są zacienione, i tu kąt ułożenia dachu i paneli ma
duże znaczenie. Im bardziej płasko tym lepiej.
-
29. Data: 2024-09-20 08:54:48
Temat: Re: ale grupa siadła
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 20-09-2024 o 08:40, Trybun pisze:
> A Ty jak masz podłączone te panele, w jedną instalacje czy oddzielnie?
> Bo przy jednej jako całość to wystarczy cień z jednej gałęzi czy komina
> aby instalacja traciła jakieś 3/4 wydajności. Jest oczywiście opcja
> automatycznego wyłączanie zacienionych paneli aby nie bruździły na
> wydajność całej instalacji, ale to kosztuje i są do drogie rzeczy..
Nowe panele mają to ponoć w automacie, jakąś diodą czy coś rozwiązane.
Ale optymalizatory też aż takie drogie też nie są, poniżej 200 zł można
nabyć.
-
30. Data: 2024-09-20 08:58:33
Temat: Re: ale grupa siadła
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2024 o 08:40 Trybun <M...@t...cb> pisze:
> A Ty jak masz podłączone te panele, w jedną instalacje czy oddzielnie?
> Bo przy jednej jako całość to wystarczy cień z jednej gałęzi czy komina
> aby instalacja traciła jakieś 3/4 wydajności. Jest oczywiście opcja
> automatycznego wyłączanie zacienionych paneli aby nie bruździły na
> wydajność całej instalacji, ale to kosztuje i są do drogie rzeczy.. Przy
> instalacji rozdzielonej straty dotyczą tylko czasu przez jaki
> poszczególne panele są zacienione, i tu kąt ułożenia dachu i paneli ma
> duże znaczenie. Im bardziej płasko tym lepiej.
Na każdej instalacji mam po dwa osobne stringi, dodatkowo na tej
wschód-zachód mam 4 optymalizatory, przez kilka godzin wiosną i jesienią
komin mi zacienia kilka paneli.
Wszystkie panele ma half-cut.
TG