-
1. Data: 2010-11-07 12:23:25
Temat: co dalej po wykonaniu szkieletu?
Od: J-L-F <j...@o...pl>
Właśnie kończę szkielet budynku gospodarczego 4 x 6 m, wysokość 2,2 m.
Szkielet wykonany jest z belek 10 x 10 cm oraz z 10 x 5 cm i został
posadowiony na słupkach fundamentowych.
Gdyby nie to, że chciałbym w ramach prac sadowniczych czasami
przenocować, to obiłbym konstrukcję calową tarcicą i po temacie.
Ale, w wyniku nabywania doświadczeń - startowałem od zera, zero
doświadczeń budowlanych - przyszedł mi ostatnio do głowy pomysł, który
wydaje mi się ciekawy i warty rozpatrzenia: zamiast obijać dwustronnie
deską i kłaść watę w środek, to może obić z zewnątrz belką 20 x 5 cm lub
20 x 7 cm i na tym zakończyć.
To w końcu nie salon tylko budynek gospodarczy, więc widok konstrukcji
od środka nie jest problemem, czuję też, że mam dosyć już tej zabawy i
chciałbym jak najszybciej skończyć.
Na pewno problemem będzie jakość belki, musi być odpowiednio wysuszona,
więc cena nie będzie niska.
Co o tym myślicie?
-
2. Data: 2010-11-07 14:14:51
Temat: Re: co dalej po wykonaniu szkieletu?
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "J-L-F" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ib65nt$hug$1@news.onet.pl...
> wydaje mi się ciekawy i warty rozpatrzenia: zamiast obijać dwustronnie
> deską i kłaść watę w środek, to może obić z zewnątrz belką 20 x 5 cm lub
> 20 x 7 cm i na tym zakończyć.
> To w końcu nie salon tylko budynek gospodarczy, więc widok konstrukcji
budynek gospodarczy na wypadek wojny atomowej? Po co ci takie belki? Daj na
zewnątrz zwykłe deski na piórowpust i tyle. Nawet bez ocieplenia.
b.
-
3. Data: 2010-11-07 15:41:59
Temat: Re: co dalej po wykonaniu szkieletu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 07.11.2010 13:23, J-L-F pisze:
> doświadczeń budowlanych - przyszedł mi ostatnio do głowy pomysł, który
> wydaje mi się ciekawy i warty rozpatrzenia: zamiast obijać dwustronnie
> deską i kłaść watę w środek, to może obić z zewnątrz belką 20 x 5 cm lub
> 20 x 7 cm i na tym zakończyć.
Ile???
3cm deski podłogowe starczą z duuuuuuuuuuuużym zapasem.
-
4. Data: 2010-11-07 17:03:09
Temat: Re: co dalej po wykonaniu szkieletu?
Od: s_13 <s...@i...pl>
On 7 Lis, 16:41, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> W dniu 07.11.2010 13:23, J-L-F pisze:
>
> > doświadczeń budowlanych - przyszedł mi ostatnio do głowy pomysł, który
> > wydaje mi się ciekawy i warty rozpatrzenia: zamiast obijać dwustronnie
> > deską i kłaść watę w środek, to może obić z zewnątrz belką 20 x 5 cm lub
> > 20 x 7 cm i na tym zakończyć.
>
> Ile???
>
> 3cm deski podłogowe starczą z duuuuuuuuuuuużym zapasem.
ale kolega chce to, z tego co rozumiem lekko ocieplić, żeby grzać
zimą...
gdzieś w necie znajdziesz dane przenikalności cieplnej różnych
materiałów, możesz sobie porównać odpowiednią grubość drewna i wełny,
nawet jakiś darmowy program do tego widziałem... jedno wiem na pewno
cena drewna o tej samej izolacyjności będzie duuużo większa niż wełny.
No i drewno się rozsycha więc ewentualne szczeliny będą idealnym
mostkiem cieplnym i będzie z nich wiało, że hej, proponuję zatem 10-
tkę wełnę w konstrukcję, ładną szalówkę na zewnątrz i co tam lubisz w
środku, jeśli chcesz oszczędzić, to można kupić wełnę z odzysku, dla
domu bym nie ryzykował, ale budynek gospodarczy to co innego...
pozdrawiam
s_13
-
5. Data: 2010-11-07 17:08:28
Temat: Re: co dalej po wykonaniu szkieletu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 07.11.2010 18:03, s_13 pisze:
>> Ile???
>>
>> 3cm deski podłogowe starczą z duuuuuuuuuuuużym zapasem.
>
> ale kolega chce to, z tego co rozumiem lekko ocieplić, żeby grzać
> zimą...
Niewielka różnica przy duuuuuuuuuuuuuużo wyższej cenie.
> No i drewno się rozsycha więc ewentualne szczeliny będą idealnym
> mostkiem cieplnym i będzie z nich wiało, że hej, proponuję zatem 10-
> tkę wełnę w konstrukcję, ładną szalówkę na zewnątrz i co tam lubisz w
Dorzuciłbym coś paroprzepuszczalnego a chroniącego prze wiatrem itepe
pomiędzy. A od środka folia i jakaś cienka deska boazeryjna.
Ewentualnie na bezczelnego styropian uszczelniany i montowany na piankę.
-
6. Data: 2010-11-07 19:21:18
Temat: Re: co dalej po wykonaniu szkieletu?
Od: J-L-F <j...@o...pl>
W dniu 2010-11-07 18:03, s_13 pisze:
> On 7 Lis, 16:41, Andrzej Lawa<a...@l...SPAM_PRECZ.com>
> wrote:
>> W dniu 07.11.2010 13:23, J-L-F pisze:
>>
>>> doświadczeń budowlanych - przyszedł mi ostatnio do głowy pomysł, który
>>> wydaje mi się ciekawy i warty rozpatrzenia: zamiast obijać dwustronnie
>>> deską i kłaść watę w środek, to może obić z zewnątrz belką 20 x 5 cm lub
>>> 20 x 7 cm i na tym zakończyć.
>>
>> Ile???
>>
>> 3cm deski podłogowe starczą z duuuuuuuuuuuużym zapasem.
>
> ale kolega chce to, z tego co rozumiem lekko ocieplić, żeby grzać
> zimą...
Dokładnie tak. Może nie zima, bo można nie wrócić, jak zawieje śniegiem,
ale wczesna wiosna i późna jesień, jak najbardziej.
> gdzieś w necie znajdziesz dane przenikalności cieplnej różnych
> materiałów, możesz sobie porównać odpowiednią grubość drewna i wełny,
> nawet jakiś darmowy program do tego widziałem... jedno wiem na pewno
> cena drewna o tej samej izolacyjności będzie duuużo większa niż wełny.
I to przesądza sprawę. Myślałem o balu, jako elemencie do szybkiego
montażu przede wszystkim.
> No i drewno się rozsycha więc ewentualne szczeliny będą idealnym
> mostkiem cieplnym i będzie z nich wiało, że hej, proponuję zatem 10-
> tkę wełnę w konstrukcję, ładną szalówkę na zewnątrz
Co masz na myśli?
Chętnie bym czymś chlapnął tę wełnę od zewnątrz.
Od wewnątrz tylko deski - klimat.
> i co tam lubisz w
> środku, jeśli chcesz oszczędzić, to można kupić wełnę z odzysku, dla
> domu bym nie ryzykował, ale budynek gospodarczy to co innego...
To są tak małe koszty, że nie warto.
-
7. Data: 2010-11-07 19:27:12
Temat: Re: co dalej po wykonaniu szkieletu?
Od: J-L-F <j...@o...pl>
W dniu 2010-11-07 18:08, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 07.11.2010 18:03, s_13 pisze:
>
>>> Ile???
>>>
>>> 3cm deski podłogowe starczą z duuuuuuuuuuuużym zapasem.
>>
>> ale kolega chce to, z tego co rozumiem lekko ocieplić, żeby grzać
>> zimą...
>
> Niewielka różnica przy duuuuuuuuuuuuuużo wyższej cenie.
>
>> No i drewno się rozsycha więc ewentualne szczeliny będą idealnym
>> mostkiem cieplnym i będzie z nich wiało, że hej, proponuję zatem 10-
>> tkę wełnę w konstrukcję, ładną szalówkę na zewnątrz i co tam lubisz w
>
> Dorzuciłbym coś paroprzepuszczalnego a chroniącego prze wiatrem itepe
> pomiędzy. A od środka folia i jakaś cienka deska boazeryjna.
>
> Ewentualnie na bezczelnego styropian uszczelniany i montowany na piankę.
Od środka podbitka.
Styropian odpada, ze względu na współczynnik palności - w porównaniu do
wełny.
-
8. Data: 2010-11-07 19:33:30
Temat: Re: co dalej po wykonaniu szkieletu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 07.11.2010 20:27, J-L-F pisze:
>>> No i drewno się rozsycha więc ewentualne szczeliny będą idealnym
>>> mostkiem cieplnym i będzie z nich wiało, że hej, proponuję zatem 10-
>>> tkę wełnę w konstrukcję, ładną szalówkę na zewnątrz i co tam lubisz w
>>
>> Dorzuciłbym coś paroprzepuszczalnego a chroniącego prze wiatrem itepe
>> pomiędzy. A od środka folia i jakaś cienka deska boazeryjna.
>>
>> Ewentualnie na bezczelnego styropian uszczelniany i montowany na piankę.
>
>
> Od środka podbitka.
> Styropian odpada, ze względu na współczynnik palności - w porównaniu do
> wełny.
>
I tak masz palne drewno ;)
Ale cóż - jak wełenka, to nie kombinuj z grubymi pseduo-balami, tylko
weź coś po 2-3 cm na zewnątrz i od wewnątrz, a w środek wełna mineralna
oddzielona od zewnętrza czymś paroprzepuszczalnym a od środka czymś
paroszczelnym.
-
9. Data: 2010-11-08 00:08:09
Temat: Re: co dalej po wykonaniu szkieletu?
Od: s_13 <s...@i...pl>
> I tak masz palne drewno ;)
z tą palnością to lekka przesada, przynajmniej w przypadku grubego
bala, mam taka chatkę więc w temat się wgłębiłem, uparłem się w
ubezpieczalni, jak chcieli zwiększyć składkę za palną konstrukcję, nie
udało się ich przekonać, więc znalazłem inną ubezpieczalnię...:-)
ale temat drążyłem, rozmawiałem w straży pożarnej, przeglądałem różne
archiwa, zdjęcia i okazało się, że nie jest tak źle, ŻADEN dom z bala
(mówię o balu takim jak ja mam, czyli 20x14mm, ocieplonym wełną) nie
miał zjaranych ścian uniemożliwiających odbudowę, po pożarze nie było
dachu, więźby, nie było boazerii w środku, często sypały się kominy, a
ściany stały jak wcześniej...:-), za to domy z gazobetonu, często
wymagały rozbiórki, z powodu zniszczenia temperaturą struktury
pustaków... ale są warunki, drewno musi stanowić jednolitą gładką
powierzchnię, strugane i ze zfazowanymi rogami, dobrze jeśli jest
nasączone preparatami utrudniającymi palenie się, oczywiście w
przypadku szkieletu tak pięknie nie jest, drewno jest cienkie i jeśli
od środka jest tez drewno na ścianach, to raczej dupa blada... ale jak
wełna i kartongips to może, może... notabene, kiedyś widziałem taki
środek, który zabezpieczał drewno całkowicie przed ogniem, był to
rekwizyt teatralny w postaci drewnianego krzyża, który był w czasie
przedstawienia wrzucany do żywego ognia, no i był wrzucany, "palił"
się z pół godziny, aż do końca przedstawienia, trzeba go było potem
tylko obmyć z sadzy i był jak nowy:-), ale nie wiem co to był za
środek, pewnie drogi, skoro w budownictwie się go powszechnie nie
stosuje...
pozdrawiam
s_13
-
10. Data: 2010-11-08 00:38:15
Temat: Re: co dalej po wykonaniu szkieletu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 08.11.2010 01:08, s_13 pisze:
> rekwizyt teatralny w postaci drewnianego krzyża, który był w czasie
> przedstawienia wrzucany do żywego ognia, no i był wrzucany, "palił"
> się z pół godziny, aż do końca przedstawienia, trzeba go było potem
> tylko obmyć z sadzy i był jak nowy:-), ale nie wiem co to był za
> środek, pewnie drogi, skoro w budownictwie się go powszechnie nie
> stosuje...
Może szkło wodne?