-
11. Data: 2012-12-18 13:44:31
Temat: Re: decyzja zapadła - buduję się...:)
Od: "Budyń" <b...@r...pl>
Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
news:20d6c919-a889-48ab-a4db-27f68087f146@t5g2000vba
.googlegroups.com...
>Jak to ma być tanie w utrzymaniu to bym wywalił tę piwnicę i garaż, a
>postawił szopę z garażem. Taniej wyjdzie :] Sam tak mam zamiar zrobić,
>szopa jako miejsce do dłubania i skład różnego badziewia, postawione
>wraz z garażem gdzieś w kącie działki :>
podatek od garazu wolnostojącego zeżre cały zysk. Zatem ta budka musi być
przytulona do budynku aby ja podciągnąć pod podatek budynku.
b.
-
12. Data: 2012-12-18 13:51:32
Temat: Re: decyzja zapadła - buduję się...:)
Od: Albercik <n...@g...pl>
W dniu 18.12.2012 13:42, Adams pisze:
>
> Użytkownik "Albercik" <n...@g...pl> napisał w
>>
>> Trzy stropy - planuje zrobić "trumnę" nad poddaszem, jak najmniej KG!
>
> Ze stropami to popieram, jak najmniej KG, z tym nie chodzi
> to o te KG jest zly (pewno sufity podwieszane lampeczki pierduleczki
> beda) tylko ze po stropie trzeba chodzic
>
> Jakie CO ??
> IMHO, PC musi byc....
>
Chciałbym, ale zależy od działki.
Raczej unikam źródeł na paliwo stałe(poza kominkiem z płaszczem
pełniącym funkcje dekoracyjną, oraz szybkiego (do)ładowania bufora)
Jednakże źródło ciepła jest uzależnione od działki. Nie wiem czy będzie
gaz w pobliżu, oraz czy będę miał miejsce i warunki na DZ.
Oczywiście podłogówka po całości. Ewentualnie drabinki w łazience na
ręczniki, ale to do weryfikacji w przyszłości...
-
13. Data: 2012-12-18 14:06:43
Temat: Re: decyzja zapadła - buduję się...:)
Od: s...@g...com
> 3. Radiowo sterowane wyłączniki są bardzo tanie - może zamiast planować
> wyłączniki klasyczne i ciągnąć do nich pajęczyny przewodów, lepiej
> postawić na sterowanie światłem przy pomocy pilota? Sam tak zrobiłem i
> dodatkowym plusem jest możliwość włączenia sobie światła w domu przed
> wejściem do niego :)
To znaczy tanio ?
Ostatnio sprawdzałem i wychodziło ok 100 PLN/wyłacznik (Moeller)
-
14. Data: 2012-12-18 14:10:09
Temat: Re: decyzja zapadła - buduję się...:)
Od: Albercik <n...@g...pl>
W dniu 18.12.2012 13:25, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 18.12.2012 12:22, Albercik pisze:
>
>> Plan - do końca przyszłego roku(2013) zamknąć stan surowy
>> największe zagrożenie - nie mamy jeszcze działki:( trwają intensywne
>> poszukiwania.
>
> Działkę dobrze obejrzeć przy roztopach. Po drodze np. widzę bardzo
> atrakcyjną latem czy zimą działkę, która niestety wiosną zmienia się w
> płytki staw ;->
Liczę że zima będzie łaskawa dla kupujących i będą często roztopy:D
>
> Pamiętaj też, że od skompletowania dokumentów do _prawomocnego_
> pozwolenia na budowę to będzie minimum miesiąc (pozwolenie musi przez
> dwa tygodnie sobie poleżeć do uprawomocnienia).
Wiem:(
>
> Jeśli to będzie lekki dom szkieletowy to może zdążysz. "Tradycyjny" też
> pewnie zdążysz, ale generalnie nie jest to najlepsze rozwiązanie murować
> "na szybko". Można, ale często potem to się mści np. krzywo stojącym
> domem, bo fundament nie zdążył się "uleżeć i pod ciężarem budynku zaczął
> paskudnie osiadać.
No prawie pełne, nie małe, obciążenie fundamenty dostaną w krótkim
czasie, jednak wylewki i tynki będą już po prze-sezonowaniu więc będzie
można połatać i zniwelować jak by co...
>> Jako że mieszkamy z teściami i jesteśmy na nich (i oni na nas) skazani
>> to budujemy dom dwu lokalowy - koncept planu się opracowuje, lecz
> Znaczy się bliźniak?
Nie. Planowana znaczna dysproporcja w wielkości mieszkań, poza tym
chciałbym aby teście nie mieli schodów.
>> Co chcemy? Dom tani w utrzymaniu - podczas budowy możemy sobie trochę
>> więcej poszaleć. Z pewnością będzie piwnica w której będzie m.in. garaż,
> Hmm... Piwnica... To jednak pewna komplikacja i może w przyszłości
> sprawić problemy z np. podsiąkaniem. Wyjazd z podziemnego garażu też
> będzie albo duży, albo stromy i będzie po nim spływać woda do piwnicy.
Nauczony obecnym doświadczeniem nie podzielam tego zdania:) Przynajmniej
nie jestem zrażony do takiego konceptu. Jednym mankament jaki widzę
obecnie to izolacja termiczna, ale to długi temat na kilka odrębnych
wątków, które zapewne się pojawią jak przyjdzie czas..
>
> Z doświadczeń własnych i nie tylko sugerowałbym raczej garaż na poziomie
> parteru oraz piwnicę osobno niż dom (choćby jakąś w stylu ziemianki).
> Dodatkowy plus - piwnicę można będzie zrobić później, niekoniecznie od razu.
Piwnica będzie pełniła wiele funkcji, nie potrafił bym sobie wyobrazić
aby było inaczej niż integralna część budynku. Działkę szukam właśnie z
uwzględnieniem faktu, że piwnica z garażem będzie.
>
>> parter z wydzielonym mieszkaniem dla teściów + nasza część dzienna oraz
> IMHO warto rozważyć koncepcję bliźniaka - równie blisko, a większa
> separacja.
pisałem wyżej..
>> poddasze jako nasza część sypialna + schowki na szpargoły. Szacunkowo
>> zakładam jakieś 100(może z małym haczykiem)m^2 na kondygnacje.
> Hmm... Czyli zabudowy jakieś 150-200m2. To w sumie kwestia gustu, ale
> dla takiego domu szukałbym minimum 1500m2 działki inaczej będzie dość
> ciasno jeśli będziesz chciał mieć cokolwiek poza "pedalskim
> trawniczkiem" ;-> (nic do gejów - po prostu nie wiem jak inaczej
> określić taką żałosną, nudną, jednolicie zieloną i równiutką
> płaszczyznę, niewolniczo pielęgnowaną co najmniej raz w tygodniu ;) )
Mój pies już potrafi się zaopiekować takim trawnikiem, dzieciaki mu
pomogą - wyleczyłem się..
>
>> Myślę że merytorycznie jestem przygotowany na wyzwanie, grupę śledzę od
>> dawna, forum muratora przeczytane od deski do deski.. Własnoręcznie
>> "tymi ręcami" wykonałem wiele remontów i modernizacji w obecnym i
>> poprzednim lokum, więc teraz ten dom buduje dla SIEBIE nie dla wroga.
>
> To może podrzucę kilka być może przydatnych detali, dwa z nich mocno
> nietypowe, ale za to tak proste i w sumie oczywiste, że aż dziwne, że
> właściwie nie stosowane ;)
>
> 1. Całe oświetlenie warto przepuścić przez UPS - dzięki czemu jeśli po
> zmroku na parę minut zniknie zasilanie nie będziecie się zabijać w
> ciemnościach i będziecie mogli bezstresowo odszukać latarkę czy odpalić
> agregat.
>
> 2. Z uwagi na powyższe warto będzie pomyśleć o oświetleniu
> energooszczędnym, żeby nie inwestować w jakiś ogromny UPS.
>
> 3. Radiowo sterowane wyłączniki są bardzo tanie - może zamiast planować
> wyłączniki klasyczne i ciągnąć do nich pajęczyny przewodów, lepiej
> postawić na sterowanie światłem przy pomocy pilota? Sam tak zrobiłem i
> dodatkowym plusem jest możliwość włączenia sobie światła w domu przed
> wejściem do niego :)
Instalacja elektryczna to będzie moje oczko w głowie, na początek
trywialnie prosta, ale z możliwością rozbudowy bez prucia, czyli
wszystkie kable do szachtu, + dużo skrętki gdzie tylko się da.
>
> 4. Lepiej zrobić "poziom zero" ciut za wysoko niż ciut za nisko - o czym
> przekonał się sąsiad, który mając działkę w lekkim dołku postawił
> _drewniany_ garaż równo z gruntem...
Z racji piwnicy pewno poziom zero będzie bardziej wyżej niż niżej..
szukam działki ze spadkiem..
>
> 5. Jeśli zużycie prądu będziesz miał co najmniej równe, opłacalne będzie
> wybranie wariantu dwutaryfowego. Jak sobie liczyłem jakbym miał równe
> zużycie zaoszczędziłbym jakieś 10zł, a tak oszczędzam ponad 25zł, bo
> dzięki praniu, zmywaniu, grzaniu wody i jej pompowaniu do np. podlewania
> w "nocnej" taryfie z ostatniego odczytu po około 2,5 miesiąca miałem
> około 400kWh w godzinach 6-13, 15-22 oraz około 450kWh w "drugiej taryfie".
Przypuszczalnie będę miał PC w takim przypadku powyższe nie podlega
dyskusji.
>
> 6. W przypadku własnego źródła wody chyba najlepsze rozwiązanie to
> zbiornik ciśnieniowy w domu i pompa zatopiona w studni.
>
się okaże...
dzięki.
-
15. Data: 2012-12-18 14:59:39
Temat: Re: decyzja zapadła - buduję się...:)
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 18.12.2012 14:06, s...@g...com pisze:
> To znaczy tanio ?
> Ostatnio sprawdzałem i wychodziło ok 100 PLN/wyłacznik (Moeller)
Komplet 3 wyłączniki + pilot w marketach budowlanych za jakieś 60-70zł.
Wyłączniki w formie gniazdek do gniazdek.
-
16. Data: 2012-12-18 15:12:02
Temat: Re: decyzja zapadła - buduję się...:)
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 18.12.2012 14:10, Albercik pisze:
>> Działkę dobrze obejrzeć przy roztopach. Po drodze np. widzę bardzo
>> atrakcyjną latem czy zimą działkę, która niestety wiosną zmienia się w
>> płytki staw ;->
> Liczę że zima będzie łaskawa dla kupujących i będą często roztopy:D
Albo jak weźmiesz, jak pisałeś, ze spadkiem, to będzie problem tych
poniżej (zakładając, że nie jest możliwa jakaś wysoka fala powodziowa ;) )
[ciach]
>>> Co chcemy? Dom tani w utrzymaniu - podczas budowy możemy sobie trochę
>>> więcej poszaleć. Z pewnością będzie piwnica w której będzie m.in. garaż,
>> Hmm... Piwnica... To jednak pewna komplikacja i może w przyszłości
>> sprawić problemy z np. podsiąkaniem. Wyjazd z podziemnego garażu też
>> będzie albo duży, albo stromy i będzie po nim spływać woda do piwnicy.
> Nauczony obecnym doświadczeniem nie podzielam tego zdania:) Przynajmniej
> nie jestem zrażony do takiego konceptu. Jednym mankament jaki widzę
> obecnie to izolacja termiczna, ale to długi temat na kilka odrębnych
> wątków, które zapewne się pojawią jak przyjdzie czas..
Wiesz, to jak ze szkołą otwocką i falenicką ;)
Osobna piwnica ma parę plusów... podobnie jak i zintegrowania.
W sumie kwestia gustu, o ile się pamięta o "haczykach".
>> Z doświadczeń własnych i nie tylko sugerowałbym raczej garaż na poziomie
>> parteru oraz piwnicę osobno niż dom (choćby jakąś w stylu ziemianki).
>> Dodatkowy plus - piwnicę można będzie zrobić później, niekoniecznie od
>> razu.
> Piwnica będzie pełniła wiele funkcji, nie potrafił bym sobie wyobrazić
> aby było inaczej niż integralna część budynku. Działkę szukam właśnie z
> uwzględnieniem faktu, że piwnica z garażem będzie.
Aha. No to powodzenia w łowach ;)
[ciach]
> Instalacja elektryczna to będzie moje oczko w głowie, na początek
> trywialnie prosta, ale z możliwością rozbudowy bez prucia, czyli
> wszystkie kable do szachtu, + dużo skrętki gdzie tylko się da.
Słusznie, słusznie... Ciągnięcie tego potem jest upierdliwe, a radiowe
łącza "domowe" są dość żałosne i kapryśne.
[ciach]
> Przypuszczalnie będę miał PC w takim przypadku powyższe nie podlega
> dyskusji.
No to może od razu i kolektory? :)
>> 6. W przypadku własnego źródła wody chyba najlepsze rozwiązanie to
>> zbiornik ciśnieniowy w domu i pompa zatopiona w studni.
>>
> się okaże...
>
> dzięki.
Nie ma za co. I powodzenia w polowaniu na idealną działkę ;)
-
17. Data: 2012-12-18 15:20:19
Temat: Re: decyzja zapadła - buduję się...:)
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 18 grudnia 2012 12:22:27 UTC+1 użytkownik Albercik napisał:
>> Plan - do końca przyszłego roku(2013) zamknąć stan surowy
>
> największe zagrożenie - nie mamy jeszcze działki:( trwają intensywne
>
> poszukiwania.
Jak do marca- kwietnia kupisz działke i załatwisdz pozwolenia to spokojnie zdążysz.
No chyba że zx pozwoleniem lub mediami coś sie przeciągnie. Kupno działki do końca
stycznia załóżmy, projekt(proponuje poszukać w necia jakiś projekt mniej więcej
odpowiadający Waszym oczekiwaniom, pokazać ten projekt rosadnemu lokalnemu
kierbudowi z odpowiednimi uprawnieniami i on za 1500-2500zł(w zalezności od regionu)
zrobi minimalistyczny projekt nazwijmy go indywidualny;). Taki tylko pod pozwolenie
na budowe, bardziej rozbudowany niepotrzebny moim zdaniem. Ten etap + pozwolenie na
budowe sprytny kierbud załatwi spokojnie do wiosny. Później już masz z góry- szukasz
ekipy to grubych prac(fundamenty, mu, stropy, dach. Jak ekipa sprytna to 3 miechy i
masz dom pod dachem + okna drzwi. Lato/jesień masz czas na instalacje, tynki wylewki.
Instalacje jak nie masz dwóch lewych rak i trochę czasu to robisz sam, tynki i
wylewki zostawiasz kolejnym ekipom. Zima dłubiesz przy wykończeniówce.
Ja działke kupiłem w drugiej połowie wrzesnia 2007roku. Miałem o tyle dobrze że
kupiłem z projektem i pozwoleniem na budowe- kierbud tylko przeniesienbie poozwolenia
na mnie załatwił ale kilka dni było+ "ustawowe terminy)
Geodeta na działke wszedł w pazdzierniku, w połowie grudnia był strop, do końca roku
więźba, w styczniu robili dach + okna dachowe i rynny. W miedzyczasie załatwiałem
przyłącza(prąd, wode, kanalize. Z prądem poszło sprawnie chyba w styczniu juz był. Z
woda i kanaliza było trochę jazdy gdyż nie godziłem sie na kretyńskie warunki
wodociągów i zmieniali mi je ze 3 razy. Wiec jak w końcu dogadałem sie i podłączyłem
wode i kanalize to był lipiec i dom gotowy do zamieszkania. Jak tylko założyli
wodomierz to rozpoczelismy przeprowadzke;)
-
18. Data: 2012-12-18 15:33:19
Temat: Re: decyzja zapadła - buduję się...:)
Od: Albercik <n...@g...pl>
W dniu 18.12.2012 15:20, Kris pisze:
> W dniu wtorek, 18 grudnia 2012 12:22:27 UTC+1 użytkownik Albercik napisał:
>>> Plan - do końca przyszłego roku(2013) zamknąć stan surowy
>>
>> największe zagrożenie - nie mamy jeszcze działki:( trwają intensywne
>>
>> poszukiwania.
> Jak do marca- kwietnia kupisz działke i załatwisdz pozwolenia to
>spokojnie zdążysz. No chyba że zx pozwoleniem lub mediami coś sie
>przeciągnie. Kupno działki do końca stycznia załóżmy, projekt
>(proponuje poszukać w necia jakiś projekt mniej więcej odpowiadający
>Waszym oczekiwaniom, pokazać ten projekt rosadnemu lokalnemu kierbudowi
>z odpowiednimi uprawnieniami i on za 1500-2500zł(w zalezności od regionu)
>zrobi minimalistyczny projekt nazwijmy go indywidualny;). Taki tylko pod
>pozwolenie na budowe, bardziej rozbudowany niepotrzebny moim zdaniem.
>Ten etap + pozwolenie na budowe sprytny kierbud załatwi spokojnie do wiosny.
> Później już masz z góry- szukasz ekipy to grubych prac(fundamenty, mu,
>stropy, dach. Jak ekipa sprytna to 3 miechy i masz dom pod dachem + okna
>drzwi. Lato/jesień masz czas na instalacje, tynki wylewki.
>Instalacje jak nie masz dwóch lewych rak i trochę czasu to robisz sam,
>tynki i wylewki zostawiasz kolejnym ekipom. Zima dłubiesz przy wykończeniówce.
No czytasz w moich myślach:) zakładam jednak że tynki, wylewki i
ocieplenie poczekają do nowego roku, z drugiej strony przez zimę fajnie
by to przeschło ino kozy "hodować" - się okaże..
-
19. Data: 2012-12-18 15:46:44
Temat: Re: decyzja zapadła - buduję się...:)
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 18 grudnia 2012 15:33:19 UTC+1 użytkownik Albercik napisał:
> No czytasz w moich myślach:) zakładam jednak że tynki, wylewki i
>
> ocieplenie poczekają do nowego roku, z drugiej strony przez zimę fajnie
>
> by to przeschło ino kozy "hodować" - się okaże..
E tam kozy. Jak tynki i wylewki przeschnięte przez jesień to zima grzac nie musisz.
Jedynie jak cos tam będziesz dłubał- a będziesz znając życie. Koza wydatek niewielki,
drewna po budowie zawsze sie wala więc i grzac jest czym;)(
Ja miałem to szczescie że 2007/2008 praktycznie zimy nie było i strop mogłem lać w
grudniu w styczniu bez odmrożeń ekipa po dachu chodziła;)
-
20. Data: 2012-12-18 16:01:14
Temat: Re: decyzja zapadła - buduję się...:)
Od: Albercik <n...@g...pl>
W dniu 18.12.2012 15:12, Andrzej Lawa pisze:
>> Liczę że zima będzie łaskawa dla kupujących i będą często roztopy:D
>
> Albo jak weźmiesz, jak pisałeś, ze spadkiem, to będzie problem tych
> poniżej (zakładając, że nie jest możliwa jakaś wysoka fala powodziowa ;) )
Generalnie miejsce gdzie rozglądam się za działkę jest na górce, kwestia
tylko spadku w odpowiednią stronę aby słoneczko grzało w ogrodzie. Fala
powodziowa w tych rejonach nie grozi. Przyglądam się tym rejonom od
kilku powodzi:)
>> Piwnica będzie pełniła wiele funkcji, nie potrafił bym sobie wyobrazić
>> aby było inaczej niż integralna część budynku. Działkę szukam właśnie z
>> uwzględnieniem faktu, że piwnica z garażem będzie.
>
> Aha. No to powodzenia w łowach ;)
Wyczuwam ziarnko sarkazmu.. nie jest kolorowo..
>> Instalacja elektryczna to będzie moje oczko w głowie, na początek
>> trywialnie prosta, ale z możliwością rozbudowy bez prucia, czyli
>> wszystkie kable do szachtu, + dużo skrętki gdzie tylko się da.
>
> Słusznie, słusznie... Ciągnięcie tego potem jest upierdliwe, a radiowe
> łącza "domowe" są dość żałosne i kapryśne.
>
Obawiam się tylko żeby nie wyszło "jak zwykle", przygotuję się pod super
mega inteligentną instalacje, a później wyjdzie że i tak praktyczniejsza
jest zwykła prosta instalacja z 5 Esami na krzyż, a z ficzerów nikt
korzystać nie będzie. Dlatego nie zamierzam inwestować nic więcej niż
dużo drutów, życie zweryfikuje czy będzie się mi chciało bawić w
"inteligencje".
>
>> Przypuszczalnie będę miał PC
> No to może od razu i kolektory? :)
Tu też sarkazm? bo rozważam.. Ale wpierw muszę odkurzyć stare znajomości
z producentem PC i kolektorów - bufor ciepła pogodzi owe źródła, ale czy
będzie to ekonomicznie uzasadnione to zależy od tej znajomości..