-
101. Data: 2010-06-16 18:50:26
Temat: Re: działanie solarów
Od: "Pap a5merf" <walić@bob.ra>
Órzytkownik "kiki" napisał:
>>żebyś mi wyklikał ze dwa linki do tych statystyk solarnych:O)
>
> Ja ich nie znam ale widziałem solary w krajach arabskich gdzie słońce
> świeci cały czas. U nas to się mija z celem. Tam to jedyne źródło
> ciepłej wody, bezproblemowo działa przy bezchmurnym niebie.
> Mnie się wydaje, że jakieś lobby usiłuje promować solary na siłę. Jak
> rynek się skończy to dojdą z nimi na antarktydę :-)
u nas solary też mają sens, tylko nie te co oferują złodziejskie korporacje
ekoterrorysruf:O)
wydawanie w h** jasy na jakieś solary i kosztowne instalacje mija się
zarówno z celem ekonomicznym jak i ekologicznym:O)
ale jakieś włąsne konstrukcje jak najbardziej mają sens i sa w stanie
zapewnić ciepłą wodę przez całe lato:O)
-
102. Data: 2010-06-16 18:50:29
Temat: Re: działanie solarów
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hvb00i$epl$4@node1.news.atman.pl...
> Jan Werbiński pisze:
>> Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:hv8la0$fl2$1@node2.news.atman.pl...
>>> Jan Werbiński pisze:
>>>> Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
>>>> news:hv8hbc$2cg$1@news.onet.pl...
>>>>> Za malo dla spelnienia wymogow sanitarnych?? Jakich to wymogow
>>>>> sanitarnych nie jestes w stanie zaspokoic majac solara na dachu?? I
>>>>> naprawde uwazasz, ze 40C do kapieli to za malo?? Na baterii
>>>>> termostatycznej jest ograniczenie 38C
>>>>
>>>> OIW minimum to 55 stopni. Ze względu także na legionellozę, która jest
>>>> śmiertelna.
>>>
>>> To chyba Maniek już nie żyje (co najmniej kilka razy).
>>
>> Ze statystyką też sobie nie radzisz??? W sumie nie dziwię się bardzo.
>
> Jakiś argument?
Myślę, że nie zrozumiesz argumentów.
>>>>> i zwykle jeszcze to przykrecam. Rozumiem, ze Ty potrzebujesz wiecej,
>>>>> roznie bywa, ale nie tragizuj. To w pelni uzytkowe temperatury. Jak
>>>>> juz jestes taki wymagajacy to te 2 - 3C mozna sobie kotlem dogrzac w
>>>>> ciagu chwili i jednak kosztuje znacznie mniej niz z 9C.
>>>>
>>>> A jak nie dogrzejesz to kultury bakterii zostaną natychmiast
>>>> uzupełnione z solarów...
>>>
>>> Nie czytasz odpowiedzi. Przecież wyraźnie było napisane - 40C to
>>> temperatura minimalna. W solarach jest w dzień wyższa (60-70C).
>>
>> Zwłaszcza w pochmurny dzień od jesieni do wiosny...
>
> Znowu masz problemy z czytaniem. Od jesieni do wiosny jest piec.
To znaczy, że inwestycja w solary zwracająca się przy pełnym użytkowaniu 11
lat jest wykorzystywana 1/4 czasu i zwraca się 44 lata?
:-)))
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
103. Data: 2010-06-16 18:51:00
Temat: Re: działanie solarów
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hvb044$epl$5@node1.news.atman.pl...
> Dariusz K. Ładziak pisze:
>
>> Ale porządny rachunek uwzględniający nakłady energetyczne i obciążenie
>> środowiska poniesione na wytworzenie instalacji to dla niektórych rzecz
>> nie do pojęcia, liczenie tego za pomocą pieniądza to widać zbrodnia
>> (pieniadz! Babilon! Wielka Nierządnica!). Każdy kto im każe uczciwie
>> policzyć sumaryczną opłacalność energetyczną (bez dopłat tu a akcyzy
>> tam...) jest ciemniakiem występującym przeciwko postępowi.
>
> No to policz uczciwie. Czekam.
Ty najpiew policz uczciwie koszt solarów.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
104. Data: 2010-06-16 18:51:25
Temat: Re: działanie solarów
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hva3qd$c7c$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
> news:4c188975$0$19160$65785112@news.neostrada.pl...
> .
>>
>> Przedstaw wyliczenie takiego kredytu i realny koszt.
>
> Ale niekonicznie kredyt.
> Mnóstwo gmin ma dopłaty nawet do 75% do solarów. Na to jest m,nóstwo kasy
> z uni tylko nie wszystkie gminy to wykorzystują
Ja nie jestem gmina, tylko obywatel. Nie ma dla mnie kasy.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
105. Data: 2010-06-16 18:56:54
Temat: Re: działanie solarów
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
news:hva5kt$he8$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
> news:4c18514d$0$2602
>
>>>> I nie wiesz co to jest koszt alternatywny?
>>>
>>> Jaja sobie robisz?
>>
>> Wcale nie. Zobacz że ekonomiści w krajach rozwiniętych wyżej nazywają go
>> tak jak ja: KOSZTEM alternatywnym.
>>
>> http://financial-dictionary.thefreedictionary.com/Op
portunity+Cost
>> http://www.businessdictionary.com/definition/alterna
tive-cost.html
>> http://www.centerforpbbefr.rutgers.edu/FAPF%20soluti
ons/Solutions%20Manual%20to%20Accompany%20FAPF_Ch11.
doc
>> http://www.jstor.org/pss/3146003
>
> Potwierdzenie wszystkiego zawsze gdzies znajdziesz a mi nawet nie chce sie
> tego otwierac, bo to i tak nic nie zmienia.
Udowadnia istnienie kosztu alternatywnego, o którym nie nauczyli Cię na
studiach ekonomicznych.
:-DDD
> "Widzę, że nie słyszałeś o koszcie kapitału, ani o utraconych kosztach
> kapitału. O amortyzacji i kosztach obsługi nie wspomnę."
>
> Gdzie tu koszt alternatywny?? Napisales to tak jakby koszt byl zjawiskiem
> pozadanym, zreszta juz to pisalem. Teraz obrabiasz to jakims kosztem
> alternatywnym, choc na poczatku mogly to byc jakie kolwiek inne koszty. To
> o czym piszesz moga byc zyski z innych zrodel inwestowania a nie jakies
> tam utracone koszty. Koszt alternatywny to utracony zysk wyboru innego
> rozwiazania a nie koszt kosztu.
Na początku jasno wyraziłem się o co chodzi - odsetki z obligacji.
Utracony zysk na obligacjach z powodu solarów.
> Ten temat juz eotuje, bo nie lubie walkowania oczywistych spraw.
>>>> Fajnie. Na pewno 99% gospodyń domowych wie o co Ci chodzi.
>>>
>>> W skrocie klasyczny blad zlozenia polega na tym, ze to co dobre dla
>>> jednostki nie musi byc dobre dla ogolu. Przyklad: mecz pilkarski. Jeden
>>> kibic wstaje i widzi wiecej, ale jak wszyscy kibice wstana to nie beda
>>> widziec wiecej. Drugi przyklad: Janowi Werbinskiemu nie oplacaja sie
>>> solary, ale to nie znaczy, ze wszystkim nie oplacaja sie solary.
>>
>> Ale gdzie ja twierdzę, że się wszystkim nie opłacają?
>> Ja od dawna (google potwierdzą, że w 2009 tak pisałem) uważam, że
>> opłacają się tam, gdzie się zużywa dużo wody. Np szkoły, baseny,
>> instytucje, większe firmy itp. Także tam, gdzie jest problem z paliwem.
>> Np górskie schroniska, ekspedycje. Tam jest to EKONOMICZNIE uzasadnione.
>> W małym domku w naszym klimacie jest to ekonomicznie nieopłacalne.
>> Przynajmniej w 2010 roku.
>
> No wlasnie Tobie moze sie nie oplacac. Ja gazu nie uzylem od dwoch
> miesiecy a to tez kilka juz setek.
Ja gazu nie używam od lat.
>>> Raz na dwa tygodnie? To jest problem? od co najmniej 30C do 55C?
>>> BTW, dzis slonca bylo srednio duzo, temp. w zasobniku przy malym
>>> kolektorze 53C, nie wiem o co Wam przeciwnikom chodzi.
>>
>> O to, że w małej i taniej instalacji musisz bardzo komplikować, żeby to
>> dogrzać. W okresie jesień - wiosna masz duży problem. W instalacjach CW,
>> gdzie jest temperatura 30-45 stopni powinno się co tydzień ogrzać ją do >
>> 55 stopni dla wybicia bakterii. Rozwój legionelli trwa 2-6 dni. Ogólnie
>> to CW powinna mieć 60 stopni właśnie z tego powodu, że legionella rozwija
>> się w temperaturze 30 stopni, a nie rozwija się np w zimnej wodzie 15
>> stopni, czy gorącej 60 st. http://pl.wikipedia.org/wiki/Legionella
>
> Ale dla mnie to nie problem. Sterownik ma funkcje wybijania legionelli.
> Tam sobie programuje temp. i dzien tygodnia.
Aha, to OK w takim razie problem nie istnieje. Tylko czy na pewno sterownik
ogrzewa całą objętość wody, której temperatura jest wyższa niż 20 stopni
(została choć trochę podgrzana)?
>>> Ja sobie odsnieze, a Ty beczki nie rozmrozisz. :-)
>>
>> Nie odśnieżysz, bo będziesz leżał z objawami: suchy kaszel, zaburzenia
>> świadomości, zaburzenia oddychania. Wiesz jaka to choroba?
>
> Wiem, awersja solarna lub stan paranoi solarnej. :-)
Nie zgadłeś.
Nie uważasz, że konieczność odśnieżania solarów w celu "oszczędności" to
trochę absurd?
>>>>> Ja mam rodzine i cala poki co piwa nie pije, za to zuzywa sporo
>>>>> cieplej wody. Rozumiem, ze Ty w czasie przepijania myc sie nie
>>>>> bedziesz?? :-))
>>>>
>>>> Z tym mam łatwiej, bo CW codziennie niezależnie od pogody... Wiesz, XXI
>>>> wiek.
>>>
>>> W najbardziej zachmurzony czerwcowy dzien mam 30C.
>>
>> Podobnie jak przez typowy dzień kwietniowy, czy październikowy.
>> Co ja pisałem o legionelli? Że rozwija się idealnie w 30 stopniach.
>
> Ale nastepnego mam juz 60C. Jakbys w ogole nie czytal tego co pisze.
> W typowy kwietniowy i pazdziernikowy dzien zapewniam Cie, ze jest wiecej
> jak 30C
> Pare miesiecy temu pisywal na grupie Marko1a, wiedzial o solarach dwa razy
> wiecej jak ja, mial tez zestaw wiekszy jak ja. Szkoda ze juz nie pisze bo
> by Ci matematycznie i organoleptycznie wszystko wytlumaczyl.
Co by wytłumaczył? Że ja na CW wydam w okresie amortyzacji jego solarów
mniej niż on na solary przy zerowej obsłudze i wysokiej niezawodności?
Ja to rozumiem bez tłumaczenia.
>>> Byl w zestawie, znaczy ze kupilem zestaw z zasobnikiem, czyli pomniejsz
>>> koszt instalacji o cene zasobnika a wyjdzie Ci koszt rzeczywisty.
>>
>> Koszt rzeczywisty wychodzi mi dopiero po uwzględnieniu kosztów leczenia i
>> pogrzebu ofiar legionellozy.
>
> Jak z obrazem.
Przedstawiłbyś wyliczenie ekonomiczne "taniej" energii, a nie puste gadanie.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
106. Data: 2010-06-16 18:57:56
Temat: Re: działanie solarów
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
news:hva63a$int$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
> news:4c1850d2$0$17097$65785112@news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
>> news:hv94d3$hp3$1@news.onet.pl...
>>> Czepiasz sie i tyle. Codzien walczysz z ta legionelia?
>>
>> A ona się rozmnaża tylko np we wtorki?
>
> A tluczesz ja co dzien?
Co tydzień lub dwa.
>>>> Zwłaszcza w pochmurny dzień od jesieni do wiosny...
>>>
>>> I to jest argument, w pochmurny dzien od jesieni do wiosny. A jak nie
>>> bedzie pochmurny? Tej zimy w najwieksze mrozy w najbardziej pochmurny
>>> dzien kolektor mial temp. kilka C. Oczywiscie to za malo, ale to
>>> gradient ok. 30C wiec z tymi chmurami tez tak kiepsko nie jest i z
>>> kazdym miesiacem dalej od grudnia lepiej. W sumie w marcu tego roku
>>> niemal 100% CWU moglo byc z solara, o ile nie bedzie za maly.
>>
>> Bierzesz pod uwagę skrajności, zamiast okres przejściowy jesień i zima.
>> Wtedy 30 stopni jest średnią temperaturą.
>
> Rozumiesz, ze juz w marcu tego roku niemal 100% moglo byc z solara o ile
> nie bedzie za maly? A to znaczy dokladnie tyle, ze w kwietniu bylo jeszcze
> lepiej, w maju i czerwcu tylko lepiej. Kazdego miesiaca chmury coraz mniej
> przeszkadzaja w uzyskaniu uzytkowych temperatur. Oczywiscie, ze jak chmury
> sa ciezkie i ciagle tylko pada to i z solara pozytku nie bedzie wielkiego,
> ale gdyby tych dni bylo az tak duzo to i o podlewaniu nie bylo by mowy.
> Skad wzielo Ci sie te srednie 30C to ja nie wiem.
Przedstaw wyliczenie inwestycji w solary. Ile trzeba wydać, ile zyskujemy.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
107. Data: 2010-06-16 19:04:30
Temat: Re: działanie solarów
Od: M <M...@o...pl>
Jan Werbiński pisze:
>> Niestety bez konkretnego przykładu dyskusja zamienia się demagogiczną
>> jatkę polityczną. Stron podają argumenty skrajne. Kredyt jest dobry,
>> jeśli umożliwia DZISIAJ czerpanie korzyści zamiast JUTRO. Przy
>> założeniu, że poziom długu jest bezpieczny.
>
> Mylisz się.
> Mając własny kapitał w dużej ilości zawsze lepiej go użyć, niż kredytu.
> Kiedy brakuje kapitału, to niekiedy lepiej ponieść koszty kredytów.
> Podobnie jak możemy akceptować wysoki koszt kredytu nie mając pieniędzy,
> a chąc wykorzystać okazję do zrobienia dobrego interesu. Jednak zawsze
> mając więcej kapitału lepiej jest nie posiłkować się kredytem.
Mylisz się.
Zgodnie z tym, co piszesz - czy kupując kontrakt terminowy wpłacasz
całość pieniędzy zamiast wymaganego depozytu?
Zwracam uwagę, że napisałeś ZAWSZE!
M.
-
108. Data: 2010-06-16 19:06:43
Temat: Re: działanie solarów
Od: M <M...@o...pl>
Jan Werbiński pisze:
>>> Zwłaszcza w pochmurny dzień od jesieni do wiosny...
>>
>> Znowu masz problemy z czytaniem. Od jesieni do wiosny jest piec.
>
> To znaczy, że inwestycja w solary zwracająca się przy pełnym użytkowaniu
> 11 lat jest wykorzystywana 1/4 czasu i zwraca się 44 lata?
> :-)))
Skąd te 11 lat?
Nigdzie nie twierdziłem, że solary się opłacają, bądź nie opłacają.
Natomiast twoje argumenty to demagogia.
M.
-
109. Data: 2010-06-16 19:06:50
Temat: Re: działanie solarów
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
news:hva719$lcv$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
> news:4c185149$0$19168
>
>>> Chce Ci sie jeszcze produkowac takie brednie? Podalem Ci obiektywne
>>> linki do dzialajacych instalacji solarnych pokazujace, ze nie sa to
>>> jakies tam kilka
>>
>> Nikt nie mówi, że to nie działa, tylko że się nie opłaca.
>
> Wlasnie kolega Dariusz Ladziak pisal, ze nie dziala. Dziala przez kilka
> dni w roku a pozniej tylko podgrzewa wode przed grzaniem wlasciwym. To
> banialuki z ksiezyca i tyle.
Np nie wiem jak by to miało działać od stycznia do marca br, kiedy śnieg był
na 20 cm. Chyba nie działałoby?
Odśnieżanie i skuwanie lodu ze szklanych solarów to chyba głupota?
>> Podaj linki do obliczeń opłacalności instalacji dla domku, w którym jest
>> uwzględniona amortyzacja, koszt alternatywny kapitału i serwis.
>
> Moze i cos takiego istnieje, ale wartosc tego bylaby chyba marna, bo to
> glownie sprawa indywidualna. W zalozeniach pojawi sie, ze zuzycie wody
> bedzie jakies tam a Ty napiszesz, ze tyle nie zuzywasz i obliczenia mozna
> sobie w d.. wsadzic. I bedziesz mial racje.
Ja Ci napiszę ile zużywam. Około 50-70 litrów ciepłej wody 45 stopni
dziennie. Grzanej prądem w II taryfie za 25 groszy/kWh. Sprawność 100%. Mój
koszt inwestycyjny plus serwis urzadzenia wytwarzającego ciepłą wodę to
600+100 (w tym zapasowa katoda magnezowa) zł, a jego szacowana trwałość, to
10 lat. Pranie, zmywarki itp osobno.
Masz niezbędne dane. Policz mi czy opłaci mi się używać solarów.
> Prawde mowiac nie wiem jak poradzic sobie z amortyzacja, bo nie wiem jaki
> okres przyjac. Tu czas zwrotu wyjdzie po prostu sam, amortyzacja bedzie
> jeszcze dluzsza.
Albo krótsza. Przyjmijmy 10 lat. To jest właściwy okres dla AGD i urządzeń.
Zwykle pracują dłużej, wtedy mamy bonus.
> Ja licze na grzanie CWU jakies 150zl/miesiac, moze wiecej. Skutecznosc
> solara 7 - 8 miesiecy. Tak sobie zakladam. Psuc tam sie nie ma co, wiec i
> serwis czesto odwiedzal mnie nie bedzie. Reszte wylicz sobie sam. Nie znam
> lokaty dajacej zysk 150zl/miesiac z 5500zl czy 8000zl.
> Ale taka zmywarke np. mam podlaczona do cieplej wody, z pralka jeszcze
> walcze. Nie chce mi sie wszystkiego dokladnie wyliczac.
Zmywarka i pralka podłączona do CW, to błąd. W instrukcji jest to napisane.
Takie podłączenie uniemożliwia np usuwanie zabrudzeń białkowych i innych.
Tylko urządzenia mające dwa dopływy na zimną i ciepłą można podłączać do
ciepłej wody.
Jak widzisz "ulepszyłeś" i "ułatwiłeś" sobie życie. ;-)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
110. Data: 2010-06-16 19:19:39
Temat: Re: działanie solarów
Od: M <M...@o...pl>
Jan Werbiński pisze:
> Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hvaujk$ei0$1@node1.news.atman.pl...
>> Jan Werbiński pisze:
>>> Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hv8kg9$fi1$1@node2.news.atman.pl...
>>>> Jan Werbiński pisze:
>>>>
>>>>>>>> Ale właśnie jest odwrotnie. Najdroższy jest własny kapitał, bo
>>>>>>>> on zwykle najwięcej zarabia. Dlatego lepiej coś robić z kredytu,
>>>>>>>> bo możesz jednocześnie nie tracić korzyści i żyć normalnie.
>>>>>>>
>>>>>>> Hehehe, no prawie bym w to uwierzył. Ciekawa i bardzo zabawna
>>>>>>> historia, ale nierealna. :-)
>>>>>>> Czyli najlepiej własnego kapitału wogóle nie używać, ale
>>>>>>> maksymalnie się zadłużyć. ;-)
>>>>>>
>>>>>> Tak, bo własny kapitał jest najdroższy (co staram ci się
>>>>>> wyjaśnić). Pamiętaj, że odsetki są kosztem (czyli od podatku
>>>>>> odpisujesz 19% odsetek - czyli kapitał pochodzący z kredytu jest
>>>>>> 19% tańszy).
>>>>>
>>>>> Nie prawda. Odsetki od kredytu odpisujesz od podstawy opodatkowania
>>>>> tymi 19% i wychodzisz na zero.
>>>>
>>>> Sorry ale nie rozumiem. Ani to gramatycznie ani ortograficznie nie
>>>> trzyma się kupy.
>>>>
>>>> CIT wynosi 19%, jak odpiszesz odsetki od podstawy to zapłacisz o 19%
>>>> mniejszy podatek. A na zero to raczej sam wychodzisz.
>>>
>>> CIT płacą osoby prawne. Tutaj sądząc po sygnaturkach dyskutują chyba
>>> osoby fizyczne?
>>
>> Ale używasz argumentów dotyczących osób prawnych. Dla fizycznych one w
>> większości nie mają racji bytu. Moje argumenty dotyczyły TYLKO I
>> WYŁĄCZNIE przedsiębiorstw. Stąd CIT.
>
> CIT dotyczy osób prawnych.
> Natomiast przedsiębiorstwa mogą być w formie osoby prawnej (CIT), jak i
> osoby fizycznej (PIT).
> Zatem się mylisz. Znowu!
To był przykład (uproszczenie). Gdzie? CIT nie wynosi 19%? Odsetki od
kredytu nie są kosztem?
Nie zmieniaj poza tym tematu. Zaraz wrzucisz jednoosobową działalność
gospodarczą, ryczałt i jeszcze parę możliwości. Skupmy się na JEDNYM
przykładzie zamiast rozmydlać problem.
M.