Witam

Działka kupiona i nie wiem od czego zacząć. Przede wszystkim chciałbym
ogrodzić działkę i wyrównać teren. Działka została ostatnio skoszona ale jak
widać na zdjęciu trawa i inne rośliny rosną dość szybko. Ogrodzenie chcę
zrobić z trzech stron działki (siatka + podmurówka z płyt) z czwartej od
frontu później, na razie jakieś tymczasowe. Nie wiem kiedy rozpocznę budowę.
Chciałbym najpierw wyrównać i uporządkować teren a później ogrodzić.
Łatwiej było by mi to zrobić w odwrotnej kolejności ale wtedy mogę mieć
problem z pracami ziemnymi w pobliżu ogrodzenia a i ogrodznie może wyjść za
niskie.


Patrząc na poziomice z mapy lokalizacyjnej moja działka jest niżej od drogi
i wcześniejszego sąsiada od 10 do 20 cm, na "oko" wydaję sie, że nawet
więcej.

1.Czy aby nie mieć w przyszłości tych traw i trzcin to muszę to wyczyścić
czy mogę na to nawieźć ziemi ?

2. Jeśli mam to wyczyścić to jak to zrobić ?
opryskać, zaorać i bronować czy może zepchnąć górną warstwę na bok czy może
jeszcze w inny sposób?

3. Co na to sąsiedzi muszę mieć ich zgodę na wyrównanie - podwyższenie
działki ? W najbliższym sąsiedztwie jest tylko jeden dom, pozostałe działki
to nieużytki rolne

Jak już wszystko będzie wyrównane to przed przystąpieniem do grodzenia muszę
wyznaczyć granicę działki.

4. Czy do tego muszą być potrzebni właściciele działek sąsiadujących? Jedna
z działek droga należy do gminy, kolejna to współwłasność moja i kilku
innych właścicieli z przeznaczeniem na drogę.

5. Czy muszą się stawić wszyscy współwłaściciele tej jednej działki?

6. Patrząc po roślinności można by się spodziewać podmokłego gruntu. Czy
jeśli w odległości około 30m od przyszłego domu jest już dom sąsiada to
powinienem wykonać badanie geotechniczne ?

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "MS" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gvuqpk$9nc$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Działka kupiona i nie wiem od czego zacząć. Przede wszystkim chciałbym
> ogrodzić działkę i wyrównać teren. Działka została ostatnio skoszona ale
> jak widać na zdjęciu trawa i inne rośliny rosną dość szybko. Ogrodzenie
> chcę zrobić z trzech stron działki (siatka + podmurówka z płyt) z czwartej
> od frontu później, na razie jakieś tymczasowe. Nie wiem kiedy rozpocznę
> budowę.
> Chciałbym najpierw wyrównać i uporządkować teren a później ogrodzić.
> Łatwiej było by mi to zrobić w odwrotnej kolejności ale wtedy mogę mieć
> problem z pracami ziemnymi w pobliżu ogrodzenia a i ogrodznie może wyjść
> za niskie.
>
>
> Patrząc na poziomice z mapy lokalizacyjnej moja działka jest niżej od
> drogi i wcześniejszego sąsiada od 10 do 20 cm, na "oko" wydaję sie, że
> nawet więcej.
>
> 1.Czy aby nie mieć w przyszłości tych traw i trzcin to muszę to wyczyścić
> czy mogę na to nawieźć ziemi ?
>
> 2. Jeśli mam to wyczyścić to jak to zrobić ?
> opryskać, zaorać i bronować czy może zepchnąć górną warstwę na bok czy
> może jeszcze w inny sposób?
>
> 3. Co na to sąsiedzi muszę mieć ich zgodę na wyrównanie - podwyższenie
> działki ? W najbliższym sąsiedztwie jest tylko jeden dom, pozostałe
> działki to nieużytki rolne
>
> Jak już wszystko będzie wyrównane to przed przystąpieniem do grodzenia
> muszę wyznaczyć granicę działki.
>
> 4. Czy do tego muszą być potrzebni właściciele działek sąsiadujących?
> Jedna z działek droga należy do gminy, kolejna to współwłasność moja i
> kilku innych właścicieli z przeznaczeniem na drogę.
>
> 5. Czy muszą się stawić wszyscy współwłaściciele tej jednej działki?
>
> 6. Patrząc po roślinności można by się spodziewać podmokłego gruntu. Czy
> jeśli w odległości około 30m od przyszłego domu jest już dom sąsiada to
> powinienem wykonać badanie geotechniczne ?

D wyplenienia chwastówpolecam round-up. Ze 3 razy w odstępach miesiąca , a
potem dopiero trawa. Z wyrównaniem sie zastanów, bo będziesz jeszcze
zbierał ziemie spod domu.

--
buy and sell your photos
http://photobank.net-poland.com

do góry

MS pisze:
>
>
> Patrząc na poziomice z mapy lokalizacyjnej moja działka jest niżej od drogi
> i wcześniejszego sąsiada od 10 do 20 cm, na "oko" wydaję sie, że nawet
> więcej.
>
> 1.Czy aby nie mieć w przyszłości tych traw i trzcin to muszę to wyczyścić
> czy mogę na to nawieźć ziemi ?

Trawami będziesz się przejmował dopiero jak postawisz dom i będziesz
zagospodarowywał teren, teraz... o ile Ci to przeszkadza w prowadzonych
pracach, albo żonie się nie podoba, to możesz sobie usuwać trawę i
chwasty, ale... Jak dla mnie szkoda czasu i energii :-)
>
> 3. Co na to sąsiedzi muszę mieć ich zgodę na wyrównanie - podwyższenie
> działki ? W najbliższym sąsiedztwie jest tylko jeden dom, pozostałe działki
> to nieużytki rolne

Podwyższanie terenu nie jest... ot taką sobie zabawą i nie wolno tego
robić bez odpowiedniej dokumentacji - na pewno nie możesz zmienić
istniejących cieków wodnych - zwłaszcza gdybyś chciał odprowadzić
nadmiar wody na działki sąsiednie, a w przypadku podwyższenia terenu tak
właśnie będzie.
>
> Jak już wszystko będzie wyrównane to przed przystąpieniem do grodzenia muszę
> wyznaczyć granicę działki.

Z tym równaniem... to tak jak Ci kolega zasugerował... może się nie
spiesz :-). W niczym Ci to nie pomoże, a podczas budowy i tak tę działkę
jeszcze przeryjesz w te i wewte. Nie zawracaj sobie głowy równaniem, bo
i tak przed budową ta robota na nic :-).

A jak chcesz wyznaczyć granice, to... bierzesz geodetę i ten Ci punkty
wyznaczy. Robi to na podstawie map i innych ewidencji, a nie na
podstawie zeznań, więc...

Jeżeli nie masz ich zaznaczonych w terenie, to przyzwoicie by było to
zrobić. Sąsiedzi mogą asystować, ale... w zasadzie mają niewiele do
gadania :-) i gdyby okazało się, że coś sobie na Twoim terenie
postawili, może to mieć konsekwencje, ale to Ty już musisz swoich praw
tu pilnować, bo nikt o Ciebie nie zadba.
>
> 4. Czy do tego muszą być potrzebni właściciele działek sąsiadujących? Jedna
> z działek droga należy do gminy, kolejna to współwłasność moja i kilku
> innych właścicieli z przeznaczeniem na drogę.

Nie sądzę. Wystarczy geodeta.
>
> 6. Patrząc po roślinności można by się spodziewać podmokłego gruntu. Czy
> jeśli w odległości około 30m od przyszłego domu jest już dom sąsiada to
> powinienem wykonać badanie geotechniczne ?
>
Ja bym zlecił takie badanie. Koszt stosunkowo niewielki, a potem śpisz
spokojnie.
U siebie zrobiłem i... dobrze zrobiłem, że zrobiłem :-))).

pozdrawiam
robercik-us

do góry

Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gvvtid$b4m$1@news.onet.pl...
>
> Podwyższanie terenu nie jest... ot taką sobie zabawą i nie wolno tego
> robić bez odpowiedniej dokumentacji - na pewno nie możesz zmienić
> istniejących cieków wodnych - zwłaszcza gdybyś chciał odprowadzić nadmiar
> wody na działki sąsiednie, a w przypadku podwyższenia terenu tak właśnie
> będzie.

Jakiej dokumentacji ?
Nie zamierzam zmieniać istniejących cieków wodnych.
Teraz jest właśnie spad do sąsiada.
Nie zamierzam podwyższać terenu o jakieś matry tylko go wyrównać co będzie
wiązało się
z nawieziem ziemi lub użyciem tej z wykopów.


> A jak chcesz wyznaczyć granice, to... bierzesz geodetę i ten Ci punkty
> wyznaczy. Robi to na podstawie map i innych ewidencji, a nie na podstawie
> zeznań, więc...
>
> Jeżeli nie masz ich zaznaczonych w terenie, to przyzwoicie by było to
> zrobić. Sąsiedzi mogą asystować, ale... w zasadzie mają niewiele do
> gadania :-) i gdyby okazało się, że coś sobie na Twoim terenie postawili,
> może to mieć konsekwencje, ale to Ty już musisz swoich praw tu pilnować,
> bo nikt o Ciebie nie zadba.
>>
>> 4. Czy do tego muszą być potrzebni właściciele działek sąsiadujących?
>> Jedna z działek droga należy do gminy, kolejna to współwłasność moja i
>> kilku innych właścicieli z przeznaczeniem na drogę.
>
> Nie sądzę. Wystarczy geodeta.

Jednym z etapów oficjalnego wytyczania granicy jest tzw. okazanie ???

>> 6. Patrząc po roślinności można by się spodziewać podmokłego gruntu. Czy
>> jeśli w odległości około 30m od przyszłego domu jest już dom sąsiada to
>> powinienem wykonać badanie geotechniczne ?
>>
> Ja bym zlecił takie badanie. Koszt stosunkowo niewielki, a potem śpisz
> spokojnie.
> U siebie zrobiłem i... dobrze zrobiłem, że zrobiłem :-))).

dlaczego dobrze ? to co wyszło w tych badaniach ?

do góry

On 1 Cze, 11:34, "MS" <m...@p...onet.pl> wrote:


> Nie zamierzam podwyższać terenu o jakieś matry tylko go wyrównać co będzie
> wiązało się
> z nawieziem ziemi lub użyciem tej z wykopów.


Czołem,

nie wiem o ile chcesz to wszystko podnosić, ale w mojej okolicy jest
dużo podmokłych działek i sporo ludzi robi takie operacje więc widzę
że najlepszą metodą podwyższenia jest nawiezienie gruzu, a dopiero
potem przysypania tego ziemią/piachem. Daje to najlepszą stabilność
tego gruntu.
Oczywiście czysty gruz w cenie :-)

Mat

do góry

MS pisze:

> Jakiej dokumentacji ?

Mogę się mylić.., ale z tego, co zdążyłem zaobserwować, nie możesz
prowadzić żadnych prac ziemnych, jeżeli nie masz na to stosownych
pozwoleń. Szczególnie, kiedy chcesz teren podnosić..., ale :-)

Oby udało Ci się zrobić wszystko 'po swojemu' i bez żadnych konsekwencji...
Może jestem już przewrażliwiony :-))), bo u mnie ze wszystkim wydziwiają
i bez 'papiera' to możesz pójść tylko do toalety..., ale wtedy też masz
problem.
>
[..]
> Jednym z etapów oficjalnego wytyczania granicy jest tzw. okazanie ???
>
Przepraszam, ale nie bardzo wiem, co to jest owo 'okazanie'. Geodeta
bierze mapki i na ich podstawie wytycza Ci punkty... O jakim okazaniu
myślisz? Mogą sobie okazywać, co chcą, skoro w mapkach i ewidencjach
stoi 'tak', to ma być 'tak' i żadne 'okazanie' tu nic nie pomoże. Chyba
chcesz mieć działkę wyznaczoną zgodnie ze stanem prawnym, a nie z gustem
sąsiadów...?
[..]
>
> dlaczego dobrze ? to co wyszło w tych badaniach ?
>
>
Zerknij proszę na wątek 'Lawa fundamentowa schodkowa - glebokosc
schodkow', Tam poruszałem problem, dałem też linki do samej opinii, jaką
otrzymałem. Wcale nie jest tak, jak to 'najstarsi górale...' :-) i
gdybym tej ekspertyzy nie zrobił, to mógłbym mieć problem. Teraz
przynajmniej wiem, na czym stoję i jak się zabrać za fundament, żeby po
dziesięciu latach mi chałupa nie pękała.

pozdrawiam
robercik-us

do góry

Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h00co9$po2$1@news.onet.pl...
> MS pisze:
>
>> Jakiej dokumentacji ?
>
> Mogę się mylić.., ale z tego, co zdążyłem zaobserwować, nie możesz
> prowadzić żadnych prac ziemnych, jeżeli nie masz na to stosownych
> pozwoleń. Szczególnie, kiedy chcesz teren podnosić..., ale :-)
>
> Oby udało Ci się zrobić wszystko 'po swojemu' i bez żadnych
> konsekwencji...
> Może jestem już przewrażliwiony :-))), bo u mnie ze wszystkim wydziwiają i
> bez 'papiera' to możesz pójść tylko do toalety..., ale wtedy też masz
> problem.

Nie wiolno się za dużo pytac urzędników bo dostaje się duzo kłopotliwych
odpowiedzi. Trzeba zrobic i tyle. Podnieść poziom działki o kilkadziesiąt
centymetrów zrobic bez pytania i tyle;))



--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

> [..]
>> Jednym z etapów oficjalnego wytyczania granicy jest tzw. okazanie ???
>>
> Przepraszam, ale nie bardzo wiem, co to jest owo 'okazanie'. Geodeta
> bierze mapki i na ich podstawie wytycza Ci punkty... O jakim okazaniu


Wszystko zależy na jakiego geodetę trafisz - jak na dobrego to ten na 7 dni
wysyła powiadomienia o terminie okazania granic, powiadamia gminę, i w
określonym terminie następuje okazanie granic tobie i sąsiadom, po tym jest
sporządzany protokół okazania pod którym podpisująsię sąsiedzi (albo i nie
jak ich nie ma).

MS

do góry