-
91. Data: 2019-10-11 13:10:45
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu piątek, 11 października 2019 11:35:37 UTC+2 użytkownik collie napisał:
> W dniu 11.10.2019 o 11:06, Budyń pisze:
>
> > W dniu piątek, 11 października 2019 10:58:45 UTC+2 użytkownik collie napisał:
> >> W dniu 11.10.2019 o 10:28, Budyń pisze:
> >>
> >>> jesli nie zwracam honor.
> >>
> >> Po jakiemu to?
> >
> > chcesz sie tłuc i przerzucać mięsem? nie z mną, w razie konieczności stosuję
metodę ignorowania. A jesli pytasz o tę frazę to służe pomocą
> > https://synonim.net/synonim/zwracać+honor
>
> Co Ty świergolisz
zieeeeeew
b.
-
92. Data: 2019-10-11 15:08:43
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 11.10.2019 o 13:10, Budyń pisze:
>> Co Ty świergolisz
>
> zieeeeeew
A co tak tniesz cytat w pół zdania krótkiego i co gorsze -
przerabiasz zdanie pytające na oznajmujące:
>> Co Ty świergolisz, Mający-za-młodu-pod-górkę-do-szkoły?
To nie po pańsku przerabiać cycaty. Tak robią zstępni Chama.
Tego z Biblii, przeklętego przez Noego za swoje zachowanie.
Jak pisał Marcin Bielski w Kronice wszytkiego świata:
,,Tego czasu wszytek naród ludzki z winszowania Noego jest na
trzy powagi rozdzielon, to jest kapłany, rycerze i chłopy albo
sługi, jako w tej figurze obaczysz: Ty, Sem, bądź nabożny jako
kapłan, ty, Jafet, broń jako rycerz, ty Chamie, rób jako chłop"
-
93. Data: 2019-10-11 15:32:23
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-10-11 o 11:06, collie pisze:
>>>>> Tak samo jak np. odpływ w brodziku, wannie, umywalce.
>>>>> Przed urlopem nalej oleju.
>>>>> Jeśli nie wiesz po co, poczytaj Zagłobę.
>>>>
>>>> Jak rozumiem na dno trzeba nalać alkoholu? :)
>>>
>>> Co głupiemu po rozumie? Nawet gdy stawia emotki
>>> mające zaświadczać, że jest dowcipny.
>>
>> Dlatego nigdy nie doświadczysz czym jest rozum.
>
> A gdzie emotka? Mająca zaświadczać, żeś inteligentny,
> bo dowcipny.
>
Tylko po co? I tak nie zrozumiesz ich znaczenia, bo to wymaga inteligencji.
-
94. Data: 2019-10-11 18:43:37
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2019-10-11 o 08:10, Piotrek Paradysz pisze:
> Taki specjalista jak ty nie wpadł na pomysł zalania nieużywanych kratek olejem?
>
Olej to zły pomysł, zwykły prędzej czy później zaschnie i będzie skorupa,
mineralny jak się dostanie do uszczelki to ją zniszczy bo one nie są
olejoodporne.
--
Janusz
-
95. Data: 2019-10-11 22:01:54
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-10-11 o 08:10, Piotrek Paradysz pisze:
> Taki specjalista jak ty nie wpadł na pomysł zalania nieużywanych kratek olejem?
Wyobraź sobie, że taki specjalista jak ja nie namawia ludzi do
popełniania głupot.
Dlaczego głupoty? Akurat kolega Janusz już to wytłumaczył. Dodam tylko,
że oleje jadalne, po które najczęściej sięgają "domowi geniusze" po
prostu się zestala i jełczeje, a ponadto są świetną pożywką dla pleśni.
Alternatywą mogą być glikol oraz gliceryna, które także parują, ale dużo
wolniej niż woda. Ponadto bardzo dobrze rozpuszczają się w wodzie, czyli
nie ma problemów później z umyciem kratki i nie tworzą z brudem i
piaskiem nierozpuszczalnych w wodzie syfów jak w przypadku proponowanych
przez Ciebie olejów.
Jedynym, bezpiecznym dla uszczelek olejem jest olej silikonowy, ale ten
ma wredną właściwość pełzania. Polega to na tym, że olej ten wędruje po
powierzchni w górę i tworzy śliską, oleistą plamę na płytkach wokół
kratki. Chyba nie muszę tłumaczyć, że na takiej plamie można się
poślizgnąć i coś złamać, a umyć go jest bardzo trudno, bo jest oporny na
detergenty.
-
96. Data: 2019-10-11 23:42:55
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 11 Oct 2019 22:01:54 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> Alternatywą mogą być glikol oraz gliceryna, które także parują, ale
> dużo
Dzielnie, niczym socjalizm, rozwiązujesz problemy nieistniejące w
innych systemach. Zamiast kombinować wystarczy użyć kratki
samoblokującej "z kulką".
--
Marek
-
97. Data: 2019-10-12 08:30:01
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 11.10.2019 23:42, Marek wrote:
> Dzielnie, niczym socjalizm, rozwiązujesz problemy nieistniejące w innych
> systemach. Zamiast kombinować wystarczy użyć kratki samoblokującej "z
> kulką".
Haha. Kolejny socjalista który zamienia jeden problem na drugi :-D
MSPANC
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
98. Data: 2019-10-12 08:39:45
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 12 Oct 2019 08:30:01 +0200, Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
wrote:
> Haha. Kolejny socjalista który zamienia jeden problem na drugi :-D
Przynajmniej sprawiam komuś radość (w przeciwieństwie do etatowego
smutasa na grupie). A na poważnie to czym ci taka kratka uchybiła?
--
Marek
-
99. Data: 2019-10-12 08:47:43
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu sobota, 12 października 2019 08:38:44 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> On Sat, 12 Oct 2019 08:30:01 +0200, Mateusz Bogusz
> wrote:
> > Haha. Kolejny socjalista który zamienia jeden problem na drugi :-D
>
> Przynajmniej sprawiam komuś radość (w przeciwieństwie do etatowego
> smutasa na grupie). A na poważnie to czym ci taka kratka uchybiła?
>
> --
> Marek
wpisz w guglu hasło "kuchnia" i obejrzyj grafiki. Nie ma wlasciwie zadnej gdzie mozna
zastosować ukrytą kratkę bo meble kuchenne mają cokoły (a te sa na uszczelce). Zeby
kratka sensownie zbierała wodę muszą być spadki, jak dasz spadki to bedziesz miał
jaja z meblami, jak nie dasz to woda zanim trafi do kratki bedzie w całym mieszkaniu.
Naprawdę problem nie jest w tym ze kratka wysycha i smierdzi tylko w samym pomyśle.
Jesli ktos chce sie zabezpieczać przed wodą to jednak innymi metodami.
Najprostsze w sumie jest ubezpieczenie - bo niezależnie od wody i tak je kupujemy,
czyli wlasciwie awaria wody jest za darmo.
b.
-
100. Data: 2019-10-12 09:44:07
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 12.10.2019 08:47, Budyń wrote:
> Najprostsze w sumie jest ubezpieczenie - bo niezależnie od wody i tak je kupujemy,
czyli wlasciwie awaria wody jest za darmo.
A na drugim miejscu, mieć "poduszkę finansową" na nieprzewidziane
okoliczności. Amen.
Zastanawiają się tutaj jak się upewnić na 10 sposób że dach im nie
odleci podczas wichury. Najprościej to po prostu nie budować domu pod
korek. Budować takie domy żeby stać było w razie czego od ręki wymienić
dach na nowy. Analogicznie z samochodami. Kupować takie, żeby po
szkodzie pójść i następnego dnia kupić drugie. Na wycieczki jechać
takie, żeby z własnej kieszeni z niej wrócić w dowolnym momencie gdyby
biuro padło itd. Proste.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz