-
101. Data: 2019-10-12 10:09:35
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Budyń <b...@g...com>
Jeden Mateusz nadaje z Francji, a ty? Bo z pewnością nie z Polski.
b.
-
102. Data: 2019-10-12 10:21:53
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-10-11 o 23:42, Marek pisze:
> On Fri, 11 Oct 2019 22:01:54 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> Alternatywą mogą być glikol oraz gliceryna, które także parują, ale dużo
>
> Dzielnie, niczym socjalizm, rozwiązujesz problemy nieistniejące w
> innych systemach. Zamiast kombinować wystarczy użyć kratki
> samoblokującej "z kulką".
>
Jak byś umiał czytać to doczytał byś, że już o takich kratkach napisałem
wcześniej. Napisałem też o ich wadach.
-
103. Data: 2019-10-12 11:22:41
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 12 Oct 2019 10:21:53 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> Jak byś umiał czytać to doczytał byś, że już o takich kratkach
> napisałem
> wcześniej. Napisałem też o ich wadach.
A to pardon.
--
Marek
-
104. Data: 2019-10-12 13:19:27
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .10.2019 o 10:09 Budyń <b...@g...com> pisze:
> Jeden Mateusz nadaje z Francji, a ty? Bo z pewnością nie z Polski.
>
Jak uważam Mateusza za typowego trolla - tu tutaj się z nim zgadzam.
Ja mam paranoję, na żadne wczasy nie pojadę bez dodatkowego ubezpieczenia
- (2x razy przepłacam w stosunku do znajomych), jak jadę autem do Hiszpani
- to choćby to była tegoroczna nówka z salonu, wykupuję dodatkowy
asistance, zapewniający auto zastępcze (tzw. kontynuacja podrózy) bez
limitu km + holowanie mojego auta z dowolnego miejsca w EU. Ale i tak
dopuszczam możliwość, że to ubezpieczenie będzie psu na budę i będę musiał
wrócić autobusem/pociągiem/samolotem. Zawsze mam na takie sytuacje rezerwy
gotówki dla całej rodziny.
Dom mam ubezpieczony na wszelkie możliwe kataklizmy, ale w razie tornada i
zniszczeń odtworzę sobie sam chałupę w przeciągu 2-3 miesięcy bez żadnej
pomocy.
Życie mnie nauczyło jednego - umiesz liczyć, licz na siebie.
TG
-
105. Data: 2019-10-12 13:29:16
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .10.2019 o 13:19 Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> pisze:
> W dniu .10.2019 o 10:09 Budyń <b...@g...com> pisze:
>
>> Jeden Mateusz nadaje z Francji, a ty? Bo z pewnością nie z Polski.
>>
>
>
> Jak uważam Mateusza za typowego trolla
Mateusza Bogusza oczywiście.
TG
-
106. Data: 2019-10-12 14:19:01
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2019-10-12 o 13:29 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał:
> W dniu .10.2019 o 13:19 Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> pisze:
>
> > W dniu .10.2019 o 10:09 Budyń <b...@g...com> pisze:
> >
> >> Jeden Mateusz nadaje z Francji, a ty? Bo z pewnością nie z Polski.
> >>
> >
> >
> > Jak uważam Mateusza za typowego trolla
>
> Mateusza Bogusza oczywiście.
Ale ten drugi nic lepszy tak czy inaczej.
Co do tematu, to w zupełności zgadzam się z Mateuszem - "żyj na miarę
połowy swoich finansowych możliwości, aby w razie tarapatów mieć drugą
szansę". Wiem, wiem - ascetyczne życie nie jest w modzie. Takie czasy.
Mateusz
-
107. Data: 2019-10-12 15:13:05
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu sobota, 12 października 2019 13:19:29 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk
napisał:
> Dom mam ubezpieczony na wszelkie możliwe kataklizmy, ale w razie tornada i
> zniszczeń odtworzę sobie sam chałupę w przeciągu 2-3 miesięcy bez żadnej
> pomocy.
mozesz w ciągu 3 miesiecy wyskoczyć z 0,5 mln? Gratuluję. Ale statystycznie jestes
absolutnie prawdziwkiem.
Chyba ze rozumiesz to jakos inaczej.
b.
-
108. Data: 2019-10-12 18:35:09
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .10.2019 o 15:13 Budyń <b...@g...com> pisze:
> W dniu sobota, 12 października 2019 13:19:29 UTC+2 użytkownik Tomasz
> Gorbaczuk napisał:
>> Dom mam ubezpieczony na wszelkie możliwe kataklizmy, ale w razie
>> tornada i
>> zniszczeń odtworzę sobie sam chałupę w przeciągu 2-3 miesięcy bez żadnej
>> pomocy.
>
> mozesz w ciągu 3 miesiecy wyskoczyć z 0,5 mln? Gratuluję. Ale
> statystycznie jestes absolutnie prawdziwkiem.
> Chyba ze rozumiesz to jakos inaczej.
>
Dach, okna i sprzatanie to jakieś 50 tys. a nie 500. Co by to nie było to
mi całej murowanej chałupy nie zabierze.
Sam robiłem swój dach - w razie czego sam go odtworzę...
TG
-
109. Data: 2019-10-23 08:30:17
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: marios <d...@f...gd>
W dniu 09.10.2019 o 11:06, Budyń pisze:
>>
>> https://allegro.pl/oferta/czujnik-przeplywu-cieczy-1
-2-odczyt-przeplywu-wody-8275856105
>
> a kilka lat takiego szukalem to nie było tanich w handlu, w sumie kupilem licznik z
impulsatorem.
>
>
>
> b.
>
Kupiłem dwa. 1/2 i 3/4 (bezpośrednio z termoregulatory)
Wyglądają niepewnie - znaczy wiatraczki w środku - jakieś cieniutkie
plastiki, jak dmuchnąć - zawarczy jak padnięty wentylator z kompa.
Nie wiem, obym się mylił, ale coś mi się zdaje że nie podziałają długo
(>2 lat).
Na zasilanie założę 3/4 - średnica wew. wygląda sensowniej mino reszty
instalacji 1/2.
Na zasilaniu spłuczki 1/2 - nie lubię mieć przelanego szamba, choć niby
to ta cała "inteligencja" na 3/4 ma wykryć zacięcie
to tyle, remont jeszcze potrwa, więc może kiedyś ..
-
110. Data: 2019-11-02 09:02:32
Temat: Re: elektrozawór (odcinający) wody - które warte
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-10-09 o 18:28, Zenek Kapelinder pisze:
> Moja ma na początku węża. Jakis dinks jest założony i w instrukcji było napisane że
jak by pękł wąż to ten dinks odetnie wode. Zabezpieczenie weza dziala bez pradu,
przynajmniej w tej pralce co ja mam. A jak by się zrobil przeciek w czasie prania to
wylaczy pranie i bedzie wyla aż się jej nie wylaczy. Do tego na wyświetlaczu
wyświetli numer usterki.
Kłamiesz jak zwykle, udowodnij to.