-
11. Data: 2012-01-17 22:17:58
Temat: Re: junkers na ściance działowej z dziurawek na sztorc
Od: froff <f...@i...pl>
On 17.01.2012 23:04, WS wrote:
> On 17 Sty, 22:27, froff<f...@i...pl> wrote:
>
>> Ja to wszystko rozpatruję w kontekście wysokiego PRL-owskiego bloku, gdzie
jakiekolwiek budowanie
>> swoich kominów w ogóle nie wchodzi w grę :)
>
> jesli nawet uda sie podpiac tak, zeby bral powietrze do spalania z
> zewnatrz/z pomieszczenia, a spaliny beda podpiete do wspolnego komina
> (dawniej takie tylko byly w wiezowcach) to nie przejdzie... a
> wentylator ma duza szanse wtloczyc troche tych spalin sasiadowi!
>
> WS
A czy nie jest tak, że on tłoczy dokładnie tyle powietrza ile jest mu potrzebne do
spalania,
tzn. tyle samo ile leciałoby przez piec bez wentylatora i zamkniętej komory?
Wentylator jak myśląłem pozwala na wymuszenie zassania powietrza do piecyka (a co za
tym
idzie i do pomieszczenia) jeżeli jest go za mało do normalnej pracy.
Czy się mylę?
-
12. Data: 2012-01-17 22:29:13
Temat: Re: junkers na ściance działowej z dziurawek na sztorc
Od: WS <L...@c...pl>
On 17 Sty, 23:17, froff <f...@i...pl> wrote:
> A czy nie jest tak, że on tłoczy dokładnie tyle powietrza ile jest mu potrzebne do
spalania,
> tzn. tyle samo ile leciałoby przez piec bez wentylatora i zamkniętej komory?
Tloczy ile potrzebuje, ale przy wentylacji i kominach dzialajacych
grawitacyjnie roznie bywa... dlatego jest zakaz stosowania
wentylatorow itp...
np. moj sasiad w takim bloku wymienil okna na szczelne PCV + piecyk na
Junkersa z czujnikiem zaniku ciagu - przy zamknietych oknach terma sie
wylaczala po chwili... gdyby mial z zamknieta komora, to zapewne by
sobie pociagnela powietrze, tylko ktoredy by wplywalo "swieze" do
mieszkania? CHGW ;) ale jest spora szansa, ze przez kratke
wentylacyjna w lazience... a tam skad? Z zezwnatrz albo od innego
sasiada, ktoremu z kolei wejda spaliny przez podlaczenie termy do tego
samego komina... loteria ;)
WS
-
13. Data: 2012-01-17 22:52:33
Temat: Re: junkers na ściance działowej z dziurawek na sztorc
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik "froff" <f...@i...pl> napisał w wiadomości
news:jf4p58$qvt$1@usenet.news.interia.pl...
> On 17.01.2012 00:59, Jackare wrote:
> Ja to wszystko rozpatruję w kontekście wysokiego PRL-owskiego bloku, gdzie
> jakiekolwiek budowanie
> swoich kominów w ogóle nie wchodzi w grę :)
ale to nie jest budowanie swoich kominów tylko montaż wkładu kominowego w
istniejącym przewodzie kominowym. Robota mocno upierdliwa i potrafiąca
zaskoczyć niejedną niespodzianką. W małej blokowej łazience wkład
koncentryczny (rura w rurze) jest praktycznie jedynym możliwym typem wkładu
umożliwiającym odprowadzenie spalin i pobieranie powietrza z zewnątrz przez
piecyk turbo. Ale nawet możesz w ogóle nie dostać pozwolenia na taki wkład
jeżeli okaże się że do jednego przewodu kominowego spalinowego jest
podpiętych kilka łazienek a kiedyś coś takiego było dozwolone przez prawo i
tak budowano.
Przy piecyku turbo nie dostaniesz też pozowlenia na pobieranie powietrza z
pomieszczenia w którym piecy pracuje ze względu na to że jest wyposażony w
wentylator spalin i jego praca będzie miała wpływ na pracę przeowdów
wentylacyjnych w budynku.
Jest jeszcze możliwość zastosowania układu rozdzielczego: spaliny idą
kominem a powietrze jest dostarczane z zewnątrz drugą rurą - trzeba ją jakoś
przeprowadzić przez mieszkanie i wystawić na zewnątrz. NA przebicie ściany
zewnętrznej (nośnej) bloku z wielkiej płyty raczej nie dostaniesz zgody
(pomijacą już technicznie kwestę przebijania się przez zbrojoną ścianę), z
klatki schodowej nie wolno doprowadzać powietrza do urzadzeń gazowych
> A inna rzecz, to perspektywa wymiany tego junkersa na nowy - te z
> zamkniętą komorą wydaja się bardzo fajne. Można je kupić już za 1800 a z
> innych firm jeszcze taniej.
no to z bazując na moim przykładzie z powiedzmy 6,5 tys zrobi się powiedzmy
5,3 tys. Nadal nieźle jak za piecyk do łazienki.
> Jeżeli jednak ze z tym wszystkim tyle papierkologii to muszę to przemyśleć
> ponownie.
> BTW: po cholerę tyle wymagań, żeby przewiesić piecyk na sąsiednią ścianę?
> Skoro zrobi to osoba z uprawnieniami, to wszystkie dodatkowe wymagania są
> dla mnie absurdalne.
>
Niestety (albo raczej stety) takie mamy prawo budowlane i przepisy
wykonawcze.Ominięcie przepisów niesie ze sobą (zwłaszcza w budynku
wielorodzinnym) jedną bardzo poważną konsekwencję: jeżeli stałoby się jakieś
nieszczęście z gazem lub czadem i ktoś poniósłby szkodę na życiu lub
zdrowiu lub nawet mieniu wtedy zaczną się kontrole i dochodzenia. Z dużym
prawdopodobieństwem winą zostaną obciązeni ci którzy dokonali jakichś
samowolek bo tak będzie najłatwiej a osoby te nie będą miały żadnych podstaw
do obrony. Następnym krokiem będą roszczenia cywilne właściciela budynku i
poszkodowanych zarówno te bezpośrednie jak i te wnoszone przez ich
ubezpieczycieli' które doprowadzą do mówiąc eufemistycznie "trwalej utraty
płynności finansowej" przez osoby uznane winnymi spowodowania szkód. Nawet
jeżeli sprawca sam miałby polisę OC to ona nie zadziała bo są wyłączenia
odpowiedzialności z tytułu niespełniania wymagań prawnych lub złamania
przepisów. Odpowiedzialność za szkody ponosi właściciel lokalu i jego
obowiązkiem jest znać przepisy związane z posiadaniem takiego lokalu.
-
14. Data: 2012-01-17 23:09:52
Temat: Re: junkers na ściance działowej z dziurawek na sztorc
Od: WS <L...@c...pl>
On 17 Sty, 23:52, "Jackare" <1...@t...com.pl> wrote:
> Jest jeszcze możliwość zastosowania układu rozdzielczego: spaliny idą
> kominem a powietrze jest dostarczane z zewnątrz drugą rurą - trzeba ją jakoś
> przeprowadzić przez mieszkanie i wystawić na zewnątrz.
Obawiam sie, ze nawet to nie przejdzie... takiej zmiany pod remont
istniejacej instalacji sie nie podciagnie, a jako nowa to juz
nielegalne (chyba, ze wszyscy podpieci do wspolnego komina zmienia
kotly na takie z zamknieta komora...)
Zreszta ma ta jakos sens... jesli ciag w kominie jest kieeeepski, to
wtloczenie wentylatorem spalin moze spowodowac, ze nie pojda nad dach,
tylko do najblizszego sasiada...
WS
-
15. Data: 2012-01-17 23:10:53
Temat: Re: junkers na ściance działowej z dziurawek na sztorc
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik "froff" <f...@i...pl> napisał w wiadomości
news:jf4s33$vlm$1@usenet.news.interia.pl...
> A czy nie jest tak, że on tłoczy dokładnie tyle powietrza ile jest mu
> potrzebne do spalania,
> tzn. tyle samo ile leciałoby przez piec bez wentylatora i zamkniętej
> komory?
> Wentylator jak myśląłem pozwala na wymuszenie zassania powietrza do
> piecyka (a co za tym
> idzie i do pomieszczenia) jeżeli jest go za mało do normalnej pracy.
> Czy się mylę?
>
>
Mylisz się. Wentylator usuwa spaliny z komory spalania. Powstałe w ten
sposób podciśnienie w komorze powoduje zassanie powietrza niezbędnego do
dalszego spalania gazu, także w przewodzie spalinowym takiego pieca masz
nadciśnienie a w powietrznym podciśnienie.
Przed załączeniem się palnika zawsze następuje przewietrzenie komory
spalania, więc w momencie puszczenia ciepłej wody najpierw załącza się
wentylator spalin na kilka sekund a potem dopiero załączany jest palnik.
Teoretycznie możnaby zasysać powietrze z pomieszczenia w którym znajduje się
taki piecyk, ale wtedy cała idea zamkniętej komory spalania (czyli
odizolowanej od pomieszczenia) idzie w łeb a ponadto wymuszony obieg spalin
mógłby zakłócać pracę wentylacji w budynku np odwracać ciąg w przewodzie
wentylacyjnym w momencie załączenia piecyka. W praktyce więc nie dostaniesz
zgody na zastosowanie takiego piecyka w ten sposób (z niepodłączonym
przewodem powietrznym) zwłaszcza w budynku wielorodzinnym.
-
16. Data: 2012-01-18 12:12:29
Temat: Re: junkers na ściance działowej z dziurawek na sztorc
Od: froff <f...@i...pl>
On 17.01.2012 23:52, Jackare wrote:
> Użytkownik "froff" <f...@i...pl> napisał w wiadomości
news:jf4p58$qvt$1@usenet.news.interia.pl...
> Niestety (albo raczej stety) takie mamy prawo budowlane i przepisy
wykonawcze.Ominięcie przepisów
> niesie ze sobą (zwłaszcza w budynku wielorodzinnym) jedną bardzo poważną
konsekwencję: jeżeli
> stałoby się jakieś nieszczęście z gazem lub czadem i ktoś poniósłby szkodę na życiu
lub zdrowiu lub
> nawet mieniu wtedy zaczną się kontrole i dochodzenia. Z dużym prawdopodobieństwem
winą zostaną
> obciązeni ci którzy dokonali jakichś samowolek bo tak będzie najłatwiej a osoby te
nie będą miały
> żadnych podstaw do obrony. Następnym krokiem będą roszczenia cywilne właściciela
budynku i
> poszkodowanych zarówno te bezpośrednie jak i te wnoszone przez ich ubezpieczycieli'
które doprowadzą
> do mówiąc eufemistycznie "trwalej utraty płynności finansowej" przez osoby uznane
winnymi
> spowodowania szkód. Nawet jeżeli sprawca sam miałby polisę OC to ona nie zadziała
bo są wyłączenia
> odpowiedzialności z tytułu niespełniania wymagań prawnych lub złamania przepisów.
Odpowiedzialność
> za szkody ponosi właściciel lokalu i jego obowiązkiem jest znać przepisy związane z
posiadaniem
> takiego lokalu.
Ale ty piszesz o potencjalnych zagrożeniach prawno-finansowych w istniejącym systemie
prawnym a ja
podważam sens zapisów tego systemu. Oczywiście to są rozważania czysto akademickie.
Jeżeli gaz przerabia (tzn. przestawia piecyk - nie mówię tu o ingerencji w
wentylację, czy montaż
nielegalnych piecyków) fachowiec z uprawnieniami to zakładamy, że robi to dobrze i
poświadcza swoim
podpisem prawidłowość wykonania prac. Absurdem są dla mnie wymagane mimo tego
dodatkowe jednorazowe
pozwolenia rozmaitych ciał. A jeżeli te rozmaite zgody są wymagane, to po kiego wała
jakieś
uprawnienia dla fachowców od gazu? Mogę sam to sobie zrobić a szanowni kontrolerzy
orzekną, czy
dobrze i dopuszczą do uruchomienia albo nie.
-
17. Data: 2012-01-18 12:37:06
Temat: Re: junkers na ściance działowej z dziurawek na sztorc
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "froff" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:jf6d1d$d5b$...@u...news.interia.pl...
>uprawnienia dla fachowców od gazu? Mogę sam to sobie zrobić a szanowni
>kontrolerzy orzekną, czy dobrze i dopuszczą do uruchomienia albo nie.
Ale to właśnie ci fachowcy są tymi jak ich nazwałeś szanownymi kontrolerami.
Możesz sobie zrobić sam ale fachowiec z uprawnienianmi musi podpisac co
trzeba
-
18. Data: 2012-01-18 13:43:16
Temat: Re: junkers na ściance działowej z dziurawek na sztorc
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jf6edj$4nd$1@inews.gazeta.pl...
> >Użytkownik "froff" napisał w wiadomości grup
> >dyskusyjnych:jf6d1d$d5b$...@u...news.interia.pl...
>
>>uprawnienia dla fachowców od gazu? Mogę sam to sobie zrobić a szanowni
>>kontrolerzy orzekną, czy dobrze i dopuszczą do uruchomienia albo nie.
>
> Ale to właśnie ci fachowcy są tymi jak ich nazwałeś szanownymi
> kontrolerami.
> Możesz sobie zrobić sam ale fachowiec z uprawnienianmi musi podpisac co
> trzeba
>
Zgodnie z prawem nie może. Nie wolno bez uprawnień wykonywać żadnych prac
przy instalacji gazowej.
--
Jackare
-
19. Data: 2012-01-18 14:16:45
Temat: Re: junkers na ściance działowej z dziurawek na sztorc
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "Jackare" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:jf6i5r$414$...@n...news.atman.pl...
>Zgodnie z prawem nie może. Nie wolno bez uprawnień wykonywać żadnych prac
>przy instalacji gazowej.
Rozumiem że wszyscy Twoi pracownicy maja stosowne uprawnienia a ci co nie
mają to nawet nie dotykąja rur gazowych;))
-
20. Data: 2012-01-18 18:40:04
Temat: Re: junkers na ściance działowej z dziurawek na sztorc
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jf6k8f$m5t$1@inews.gazeta.pl...
> >Użytkownik "Jackare" napisał w wiadomości grup
> >dyskusyjnych:jf6i5r$414$...@n...news.atman.pl...
>
>>Zgodnie z prawem nie może. Nie wolno bez uprawnień wykonywać żadnych prac
>>przy instalacji gazowej.
> Rozumiem że wszyscy Twoi pracownicy maja stosowne uprawnienia a ci co nie
> mają to nawet nie dotykąja rur gazowych;))
abstrahując od pytania, odpowiedzialność za wszystko biorę tak czy siak ja i
ja przeprowadzam fizycznie np wsyztskie próby szczelności.