-
21. Data: 2010-10-10 19:29:00
Temat: Re: k=1.0 (2 szyby) a k=0,7 (3 szyby) warto ?
Od: ptoki <s...@g...com>
On 9 Paź, 16:02, "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski"
<n...@c...barg.cy> wrote:
> Po drugie:
> Z Twoich wyliczeń wychodzi zwrot inwestycji w czasie
> około 10 lat. Ale.. nośniki energii cały czas idą w
> górę, czy to prąd, czy gaz, czy nawet węgiel. Z dość
ale kasa na koncie/lokacie procentuje (inflacja idzie zgrubsza rowno z
cena energii), lub moze pracowac na siebie w jakims biznesie lub w
gadzecie ktory lepiej oszczedza energie.
> Po trzecie: dobrze wykonane okna (zakładając że wkład
> okaże się szczelny) są nie do zdarcia. Osobiście mam
> kontakt z oknami z 1998r(Oknoplast Kraków) którym nic
> nie jest z technicznego punktu widzenia pomimo wielu
> lat eksploatacji.
>
Tak, eksploatowane. Ja mialem na mysli wypadki losowe. Brzdęk i po
oknie...
> Po czwarte: jeśli za lat N okaże się że ceny energii
> wzrosły, a przez okna wtedy wylatywac będzie sporo
> pieniędzy, to ich wymiana nie będzie prostym hopsiup
> o kosztach takiego zabiegu nie pisząc. Co oznaczało
> by "płacz i płać"..
>
30zl na rok/okno. To nie duzo. Nie popadajmy w przesade...
> Podsumowując:
> formalnie przyznaję racje Twoim wyliczeniom oraz
> wnioskom z nich płynących, co nie zmienia tego że
> i tak z powodów wskazanych wyżej bym głosował za
> dopłatą do K=0,7. Z wyborem okien jest podobnie
> niemiła do jednoznacznego określenia sprawa jak z
> wyborem grubości warstwy docieplenia stryopianem
> o zadanym współczynniku.
>
Przy styro koszt materialu ulatwia podjecie decyzji. Tu jest
trudniej. :)
-
22. Data: 2010-10-10 19:55:17
Temat: Re: k=1.0 (2 szyby) a k=0,7 (3 szyby) warto ?
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
> moje wyliczenia sa powyzej. Wiec mozesz sobie je zweryfikowac i
> ewentualnie poprawic wartosci jakie tam umiescilem. Liczylem koszt
> energii elektrycznej wiec na pewno trzeba sobie skorygowac jak liczysz
> wegiel albo gaz.
Dla energii elektrycznej według tabeli zamieszczonej przez oknotest było że
koszt 1 KWh wynosi dla prądu 39 groszy a dla węgla 10 groszy ...
Czyli dla prądu zwrot zainwestowanych pieniędzy w cieplejsze okna będzie
prawie 4 krotnie krótszy ...
Czyli przy Twoich wyliczeniach wynika że zwróci mi się w ciągu ... 40 lat
(10lat x 4) ...
Więc jeszcze mniej optymistyczne wyliczenia są Twoje ;-)
-
23. Data: 2010-10-10 20:01:21
Temat: Re: k=1.0 (2 szyby) a k=0,7 (3 szyby) warto ?
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
> Po drugie:
> Z Twoich wyliczeń wychodzi zwrot inwestycji w czasie
> około 10 lat. Ale.. nośniki energii cały czas idą w
> górę, czy to prąd, czy gaz, czy nawet węgiel. Z dość
> dużą dozą prawdopodobieństwa (to gdybanie, ale jakby
> patrzeć na tendencje długoterminową, to jednak jakieś
> podstawy ma) można spodziewać się średniego wzrostu
> cen nawet do ~10% na rok, a docelowo do co najmniej
> zwrównania cen z cenami w UE.
> Co zasadniczo może skrócić moment zwrotu nakładów.
> Takie założenie przyjmowałem sugerując rozważnie
> okien o wkładzie z K=0,7
Niestety kolega wyliczał różnicę dla ogrzewania prądem.
Według danych z oknotest wytowrzenie 1KWh z prądu jest prawie 4x droższe niż
wytworzenie 1KWh z węgla ..
Więc czas zwrotu w przypadku ogrzewania węglem będzie 4x dłuższy ...
Chyba jednak dam sobie spokój , bo ani ilości okien nie będzie zbyt dużo , a
dodatkowo zaciemniać sobie pomieszczenia mimo że okien jest mało , to chyba
nie ma sensu ...
A okna cięższe więc powinny mieć lepszy (szerszy profil) i lepsze okucia ...
A ja nie mam zupełnie jakie to będą okna a wątpie aby developer montował
okna z najwyższej półki ;-)
-
24. Data: 2010-10-10 20:15:59
Temat: Re: k=1.0 (2 szyby) a k=0,7 (3 szyby) warto ?
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
> Czyli na 1 m2 wychodzi:
> 1W/m2 * (3*30*24)[h]=2160Wh
> Mnozysz razy roznice temperatur (30stopni)
> daje to jakies 62kWh.
>
> Czyli w ciagu roku masz straty (duzo zawyzone zalozenia) jakies 62kWh
> co w pradzie (50gr/kWh) wynosi 30zl/m2.
>
> Jak urwiesz z tego te 30% (k=0.7) to zaoszczedzisz rocznie na m2 okna
> jakies 12zl. a okno kosztuje cie te 1000zl drozej (za m2). splacac sie
> bedzie 100lat :)
czyli według Twoich wyliczeń ...
Koszt wytworzenia 1KWh z prądu to około 0,39 zł , z węgla około 0,1 zł.
Czyli ...
62kWh x 0,1 = 6,2zł
dla k=0,7 = 6,2 - 30% = 4,34zł.
dla k=1.0 = 6,2 zł
Czyli co ?
Zysk po przejściu z okien k=1.0 na k=0,7 w przypadku ogrzewania węglem
wynosi 1,86zł za m2 ?
Czyli rocznie przy 14m2 zyskałbym 26zł ???
Czy coś źle policzyłem ?
Bo jeśli mamy do czynienia z "takimi oszczędnościami" to sens zakupu okien
3-szybowych nie ma sensu , no chyba że dom pasywny i grzejemy prądem i itd
...
Ale nawet wtedy takie super ciepłe okna to raczej dla ... szpanu ?
-
25. Data: 2010-10-10 21:41:12
Temat: Re: k=1.0 (2 szyby) a k=0,7 (3 szyby) warto ?
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik /// Kaszpir /// napisał:
> Czyli rocznie przy 14m2 zyskałbym 26zł ???
>
> Czy coś źle policzyłem ?
>
Raczej dobrze policzyłeś i miałem Ci to zrobić, tylko jakoś czasu nie
miałem... :-)))
> Bo jeśli mamy do czynienia z "takimi oszczędnościami" to sens zakupu
> okien 3-szybowych nie ma sensu , no chyba że dom pasywny i grzejemy
> prądem i itd ...
> Ale nawet wtedy takie super ciepłe okna to raczej dla ... szpanu ?
No nareszcie...
Tak takie super okna, jak wiele innych gadżetów w normalnym domu to
bardziej szpan, niż konkretne zyski - mówię o zyskach ekonomicznych, bo
zyski w postaci satysfakcji, że się coś tam fajnego ma, to już inna
sprawa i się w to nie wlicza :-)
pozdr
robercik-us
-
26. Data: 2010-10-11 05:15:21
Temat: Re: k=1.0 (2 szyby) a k=0,7 (3 szyby) warto ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
M wrote:
> W dniu 2010-10-08 20:10, /// Kaszpir /// pisze:
>> Witam !
>>
>> Poprosiłem firmę budowlaną (developera) ile bym musiał dopłacić do
>> okien 3 szybowych k=0.5.
>
> Możesz rozważyć cieplejsze okna w pomieszczeniach, w których planujesz
> wyższą temperaturę (np. łazienka). Straty zależą od k i różnicy
> temperatur.
hi hi hi...
genialna rada.
gdy łazienka ma minimalne zapotrzebowanie na moc i male okno zwykle.
-
27. Data: 2010-10-11 08:11:04
Temat: Re: k=1.0 (2 szyby) a k=0,7 (3 szyby) warto ?
Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
Dobra , dzięki za pomoc.
Przed chwilą dzwoniłem do wykonawcy że rezygnuję z 3-szybowców i mają
być "standardowe" 2-szybowce ...
-
28. Data: 2010-10-11 12:28:49
Temat: Re: k=1.0 (2 szyby) a k=0,7 (3 szyby) warto ?
Od: "Tomemk" <d...@g...pl>
Pranie, wieszanie itp. Nie mam zaslon a jeden zestaw to zgrubsza
30-100zl w zaleznosci od rodzaju...
> A koszt rolet zewnętrznych to koszt kilku-kilkunastu tysięcy złotych ...
ja kupilem za chyba 600zl/szt.
Moje okna to był koszt 15tys
a koszt rolet ok 10tys z silnikami nice
ale nie wyobrazam sobie bez rotel egzystowac, chciaz cale zycie ich
wczesniej
nie maiłem
nie muszę pamiętać o ich opuszczaniu bo centrala mi sama zamyka okna jak się
sciemni, a otwiera rano
i nie stresuje się, że sąsiad mi patrzy co mam na talerzu, czy ktoś mnie
podgląda
jak dla mie to wygoda po prostu, za którą się płaci niemało
niestety, ale tak samo z bramą garażową na pilota, tez jest to spory komfort
pozdrawiam
-
29. Data: 2010-10-11 12:48:06
Temat: Re: k=1.0 (2 szyby) a k=0,7 (3 szyby) warto ?
Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
> Pranie, wieszanie itp. Nie mam zaslon a jeden zestaw to zgrubsza
> 30-100zl w zaleznosci od rodzaju...
Zasłon nigdy nie miałem.
W obecnym mieszkaniu mam firany + w jednym pomieszczeniu żaluzje a w
drugim rolety wewnętrzne (materiałowe).
Nie wyobrażam sobie okien bez firan. Zasłon raczej nie będę miał , bo
nie widzę sensu :)
> Moje okna to był koszt 15tys
> a koszt rolet ok 10tys z silnikami nice
A moje okna mają kosztować developera 6400zł ...
Zapewne z Vatem 7% lub bez vatu ;)
Rolet nie chce. Po prostu wiem że nie są antywłamaniowe a ludzie
kupują w większości ze względu na ich "antywłamaniowość" ...
Mi szkoda na te żelastwo kasy. Gdyby kosztowało to 1000zł za cały dom
to może bym się skusił , ale przy cenach jakie otrzymałem od
"producentów" z montażem.
> ale nie wyobrazam sobie bez rotel egzystowac, chciaz cale zycie ich
> wczesniej nie maiłem
Mi szkoda by było wydać na kawałek złomu 10tys zł. Nie ma to żadnych
właściwości antywłamaniowych , a są tańsze sposoby aby zabezpieczyć
się przed słońcem i wzrokiem sąsiadów ;)
Rolety działają bardziej psychologicznie na pseudopoczucie
bezpieczeństwa zakładającego ...
> i nie stresuje się, że sąsiad mi patrzy co mam na talerzu, czy ktoś mnie
> podgląda
Ale do tego nie trzeba rolety zewnętrznej ...
Starczy zwykła firanka , a jak to nie starczy to roleta wewnętrzna ,
żaluzja lub firanka ..
Coś mi się nie chce wierzyć że jak jesz obiad to zamykasz rolety i
robisz ciemnię w domu ...
Ja się o podglądanie nie martwię. Salon i sypialnia będzie skierowana
w kierunku pola uprawnego (nie zamieszkałego) i nikt nie będzie mnie
podglądał. No chyba że się uprze i będzie siedział na polu :)
Ale z drugiej strony już same firany pomagają zachować intymność przez
wścibskim wzrokiem innych ...
Choć nie do końca ...
> jak dla mie to wygoda po prostu, za którą się płaci niemało
> niestety, ale tak samo z bramą garażową na pilota, tez jest to spory komfort
Brama na pilota , zgodzę się. Daje komfort. Ale rolety ? Co to za
komfort ?
Że wychodząc do pracy rolety się zamykają i informują że nie ma nas w
domu ?
Tym bardziej że nie są one antywłamaniowe ...
Jak dla mnie takie rolety mają jedynie tą zaletę że mogą służyć przed
ochroną przed słońcem i oferują zaciemnienie.
I to chyba wszystko ...
Ale za to płacić 10tys zł ?
Jak ktoś ma kasę i mu na tym zależy to czemu nie ...
Ja sobie nie wyobrażam domu bez firanek ...
-
30. Data: 2010-10-11 18:44:46
Temat: Re: k=1.0 (2 szyby) a k=0,7 (3 szyby) warto ?
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2010-10-11 07:15, Marek Dyjor pisze:
> M wrote:
>> W dniu 2010-10-08 20:10, /// Kaszpir /// pisze:
>>> Witam !
>>>
>>> Poprosiłem firmę budowlaną (developera) ile bym musiał dopłacić do
>>> okien 3 szybowych k=0.5.
>>
>> Możesz rozważyć cieplejsze okna w pomieszczeniach, w których planujesz
>> wyższą temperaturę (np. łazienka). Straty zależą od k i różnicy
>> temperatur.
>
> hi hi hi...
>
> genialna rada.
>
> gdy łazienka ma minimalne zapotrzebowanie na moc i male okno zwykle.
Napisałem "rozważyć". Zależy jaka łazienka, jakie okno. Zapotrzebowanie
na moc spadnie bardziej w łazience niż w innym pomieszczeniu.
Gdybym myślał o jakimś argumencie to raczej o wentylacji grawitacyjnej i
często rozszczelnionych oknach. :-) Przy grawitacyjnej też często jest
tak, że powietrze z pokoi (ciepłe) przelatuje do łazienki i tam jest
wyrzucane na zewnątrz przez wentylację. Stąd mniejsze zapotrzebowanie na
moc - tym niemniej straty przez przegrodę (okno) będą większe przy
większej różnicy temperatur (k* \delta T * powierzchnia).
M.