-
161. Data: 2009-11-17 00:25:43
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:222b7dba-6c2f-4c85-85e4-bc5425450789@m16g2000yq
c.googlegroups.com...
On 16 Lis, 11:36, Krzemo <p...@g...com> wrote:
>> > Twoje, przez Ciebie podane.-
>> Nie znudziło sie WAM jeszcze?
>Mi nie, wytrwaly jestem ;-)
Watek tak sie rozrosl, ze nie miesci mi sie na ekranie. :-)
Pozdro.. TK
-
162. Data: 2009-11-17 08:50:58
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:2902ca5d-ad29-461a-a6be-a40ef9c60700@c3g2000yqd
.googlegroups.com...
> On 16 Lis, 10:59, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>
>> Twoje, przez Ciebie podane.
>
> Podane przezemnie na przestroge co ludzi czeka jak wezma do budowy
> domu fahofcuf
I w tym sensie mialem na mysli Twoje, a ze byly podane tuz przed moim
postem, wiec stanowily najblizszy kontekst - no ale juz sobie wyjasnilismy.
EOT.
-
163. Data: 2009-11-17 08:55:18
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hdsp61$ssc$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
> news:222b7dba-6c2f-4c85-85e4-bc5425450789@m16g2000yq
c.googlegroups.com...
> On 16 Lis, 11:36, Krzemo <p...@g...com> wrote:
>
>>> > Twoje, przez Ciebie podane.-
>
>>> Nie znudziło sie WAM jeszcze?
>
>>Mi nie, wytrwaly jestem ;-)
>
> Watek tak sie rozrosl, ze nie miesci mi sie na ekranie. :-)
Etam, pikus nie watek - no ale tutaj rzadko sa tak dlugie.
-
164. Data: 2009-11-17 08:59:26
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:447223d5-f4dc-4544-a803-13710cc79a4f@p35g2000yq
h.googlegroups.com...
> On 16 Lis, 10:29, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> [...]
>> mimo zalozenia peszli blad petli przez dylatacje zostaje, tego po prostu
>> sie
>> nie robi. Nalezy najpierw zaprojektowac dylatacje, a dopiero pozniek
>> klasc
>> petle.
>
> No niech Ci bedzie ale to i tak jest w jednym miejscu tylko ;-)
Hehehe, mister "ja nie robie bledow" - ciezko sie zyje kolo takich ludzi.
-
165. Data: 2009-11-17 13:22:32
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 17 Lis, 01:24, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> Obawiam sie ze nie:
> http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=1878
http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=1870
Ale tam gdzie jest pomieszczenie zdylatowane to na kazdej rurce jest
otulina 9mm - to jest bardzo gruba otulina, plyta moze sobie
klawiszowac dowoli a rurkom nic sie nie stanie :)
> tu powinny byc dylatacje, inaczej posadzka sama peknie.
I sa, sa :) W kazdym progu.
> Wszystkie instrukcje tak mowia.
Ale dlaczego ?;) Do mnie nie docieraja rady "bo tak wszedzie pisze" -
napisz mi jedna, konkretna wade ze mam 10cm, a powinno byc 15cm - co
moze sie zlego rurkom stac ?:-)
> Jak przykrecic prog w czyms takim jezeli okaze sie
konieczny?http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_i
temId=1896
A normalnie - kolkiem 3,5cm. Posadzka ma wszedzie min. 7cm grubosci,
rurka 16mm wiec zostaje nam w teorii 5,4cm na kolek. Zakladam ze rurki
mogly sie lekko podniesc o ~1cm to mamy 4,4cm "luzu" :) Kolek 3,5cm w
takim betonisku bedzie trzymal jak glupi :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
166. Data: 2009-11-17 13:24:27
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 17 Lis, 09:59, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Hehehe, mister "ja nie robie bledow" - ciezko sie zyje kolo takich ludzi.
Po pierwsze to nigdy nigdzie nie napisalem, ze nie robie nigdy
bledow :) Pewnie, ze czasem sie cos zdarzy. Tylko ze robiac samemu -
jestem to w stanie odrazu zauwazyc i poprawic, a robiac przez firme -
zwykle taki blad sie ukrywa bo nikt nie ma czasu na poprawki. Potem
taka chaupa to jeden wielki blad przykryty ladnym tynkiem i
plytkami :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
167. Data: 2009-11-17 16:15:27
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:d7ab5c7a-7079-4763-a098-623f8cf7e192@j19g2000yq
k.googlegroups.com...
> On 17 Lis, 09:59, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>
>> Hehehe, mister "ja nie robie bledow" - ciezko sie zyje kolo takich ludzi.
>
> Po pierwsze to nigdy nigdzie nie napisalem, ze nie robie nigdy
> bledow :)
Ciekawe z kogo to cytat:
<cytat>
Sprawdz - sa zdjecia wszystkiego :-) Nie ma spartaczonej *ani jednej*
rzeczy!
</cytat>
-
168. Data: 2009-11-17 16:57:39
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 17 Lis, 17:15, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> <cytat>
> Sprawdz - sa zdjecia wszystkiego :-) Nie ma spartaczonej *ani jednej*
> rzeczy!
> </cytat>
Bo ew. bledy byly poprawiane na biezaco. Tak trudno to zrozumiec? Nie
napisalem "nie spartolilem ani jednej rzeczy" tylko "nie ma
spartaczonej ani jednej rzeczy" - nie rozumiesz tej drobnej
roznicy ? :) Niech za przyklad bedzie wyciagniete przez Manka brak
otulin w dylatacjach - na zdjeciach nie ma, w rzeczywistosci sa -
moznaby rzec, ze robota na fotkach spartaczona, a nie jest bo sie
poprawilem przed zalaniem posadzek ;)
Wczoraj np. polutowalem wiekszosc rurek - o jedna za duzo, bo mi sie
zapomnialo ze trzeba wczesniej nalozyc na wklad gotowa izolacje ;) Co
zrobiliby fachowcy? Powiesz pewnie, ze by poprawili.. a ja mysle, ze
by rozpruli gotowy elegancki wklad izolacyjny i nalozyli jak popadnie.
Moze powiesz, ze nie popelniliby takiego bledu ...? Nie ten, to
inny :) Mi sie chcialo zdemontowac kawalek instalacji zeby wszystko
bylo na tip top, bo robie dla siebie ;)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
169. Data: 2009-11-17 17:19:04
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:427e7c1d-becb-4056-9a56-6d06c26a77d1@o10g2000yq
a.googlegroups.com...
> On 17 Lis, 17:15, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>
>> <cytat>
>> Sprawdz - sa zdjecia wszystkiego :-) Nie ma spartaczonej *ani jednej*
>> rzeczy!
>> </cytat>
>
>"nie ma
> spartaczonej ani jednej rzeczy"
Czyli nie ma ani jednego bledu.
-
170. Data: 2009-11-17 17:20:40
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:d89c7d24-22e4-4bc2-97c9-61512b0b2c46@m16g2000yq
c.googlegroups.com...
> On 17 Lis, 01:24, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
>> Obawiam sie ze nie:
>> http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=1878
http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=1870
>
> Ale tam gdzie jest pomieszczenie zdylatowane to na kazdej rurce jest
> otulina 9mm - to jest bardzo gruba otulina, plyta moze sobie
> klawiszowac dowoli a rurkom nic sie nie stanie :)
To Twoj dom, skoro Tobie odpowiada to mi tez.
>> Wszystkie instrukcje tak mowia.
>
> Ale dlaczego ?;) Do mnie nie docieraja rady "bo tak wszedzie pisze" -
> napisz mi jedna, konkretna wade ze mam 10cm, a powinno byc 15cm - co
> moze sie zlego rurkom stac ?:-)
W oparciu o co robiles w ogole to ogrzewanie? Cemu nie dales po jednej petli
na dole i na gorze? A mozna by i tak.
>> Jak przykrecic prog w czyms takim jezeli okaze sie
>> konieczny?http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_i
temId=1896
>
> A normalnie - kolkiem 3,5cm. Posadzka ma wszedzie min. 7cm grubosci,
> rurka 16mm wiec zostaje nam w teorii 5,4cm na kolek. Zakladam ze rurki
> mogly sie lekko podniesc o ~1cm to mamy 4,4cm "luzu" :) Kolek 3,5cm w
> takim betonisku bedzie trzymal jak glupi :)
Po pierwsze, nieumiejetne a przewazajace amatorsko wiercenie w posadzce
powoduje, ze blisko polowa urobku zostaje w plytkim otworze. W glebokim tez,
ale wczesniej wiertlo sie urywa. Ten urobek powoduje, ze otwor do
wykorzystania znacznie sie splyca i trzeba nawiercic glebiej by zmiescil sie
urobek i cala koszulka kolka. Po drugie trzeba pamietac, ze dopuszczalna
glebokosc otworu jest ograniczona i najnormalniej w swiecie trzeba sie
pilnowac stosujac ograniczniki glebokosci. Ja nie mam juz zadnego. :-) Po
trzecie, moze trafic sie dziura w betonie i wiertlo po prostu wpadnie prosto
w rurke. A mozna bylo tego wszystkiego uniknac.
Pozdro.. TK