eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › kompostownik podejście kolejne:)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 67

  • 21. Data: 2020-05-12 16:01:11
    Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
    Od: a...@g...com

    >>sirapacz
    no mialem rozne wersje...
    pierwszy z palet.
    postawione w 4 czyms tam zbite, dzialalo. ale po jakims czasie jak to rozebralismy to
    z tych palet wiele nie zostalo. to jest wersja na 3-5 lat. pootem sie rozejdzie.
    drugi juz byl gryzonioszczelny, byly to cegly stojace na plachcie linoleum.
    rozebrany kwartal temu, pozostalo samo dobro, cegly u dolu dostaly wilgoci - pustaki
    takie z gierka czasow, i dolne sie praktycznie rozpadly. Tez slabo. pierwsza warstwa
    to by byc musial jakis betonowy bloczek.
    trzeci, jeszcze aktualny to dwokomorowy z pustaka z gazobetonu. tez gierek jak nie
    lepiej. mroz deszcz - robi swoje. popekalo toto i bedzie za rok dwa likwidowane.
    dno tego kompostu to poukladane cegly pelne. raczej nic im nie bedzie. oidp klinkier
    z przedwojennego domu.
    a teraz jak zrobie nowy to bedzie dlugi i niewysoki. blachami ogrodze z prawej i
    lewej, byc moze tak zeby byl dostep z dwoch stron. za paliki do tych blach posluzy
    wierzba energetyczna. zgnic nie powinna skoro zywa...
    a - kiedys zwracalem uwage ze ma byc przewiewne, i w sumie tak bylo, no i szczelne na
    tyle zeby kret nie wlazl. jak wlezie to wszyskie glizdy tzw kalifornijskie wyzre.
    podobno. naocznie mi sie tego potiwerdzic nie udalo a glizd jest tyle ze wyglada to
    jak spagetti. i nie. nie przesadzam tu....
    jak maja warunki to sie mnoza jak wsciekle.
    u nas na kompost idzie wszystko poza trawa. trawa zostaje na trawniku, o ile to mozna
    nazwac trawnikiem....
    wiadro 20l na tydzien zona jest w stanie zielenina wypelnic. do tego liscie na jesien
    + dwa metry szescienne pomielonej czeresni razem z lisciem.
    wszystko uleglo konsumpcji. tak wiec te glisdy to raczej koniecznosc...


  • 22. Data: 2020-05-13 08:49:02
    Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 12 maja 2020 09:56:40 UTC+2 użytkownik sirapacz napisał:

    > skrzynki ogrodnicze poszłyby szybko a te są nietypowe po cebulach
    > tulipanów - niekompatybilne ze standardowymi...

    Wystaw na olx, to nic nie kosztuje.
    Jakaś dobra dusza się w końcu znajdzie i to odkupi
    Przeróżne nieprzydasie już na olx wystawiałem i się sami z żoną dziwiliśmy ze ktoś to
    kupił
    Czasami za symboliczne pieniądze a czasami za mniej symboliczne.


  • 23. Data: 2020-05-13 10:19:04
    Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
    Od: Baczek <m...@p...onet.pl>

    W dniu 11.05.2020 o 19:00, sirapacz pisze:
    > kombinuję nad kompostownikiem. Można kupić gotowce z plastiku ale raz,
    > ze plastik który skruszeje i będzie problemem a dwa myślę o jakichś 4-5
    > metrach sześciennych pojemności...może więcej
    >
    > niby kompostownik powinien byc wentylowany...ale moze to olac i zrobic 3
    > scianki z osb a czwarta z drzwiczkami? byloby szybciej i prosciej...
    > tylko gdzie blad w moim pomysle?

    Mam dużą działkę, więc zrobiłem kompostownik podwójny, w jednym sektorze
    kompost już finiszuje, do drugiej części świeża trawa. Szerokość taka ,
    żebym mógł wjechać ciągniczkiem.
    Wkopałem 9 słupków i zrobiłem ogrodzenie z desek z traka. Pewno gniją po
    4-5 latach (deski) to je wymienię.

    o------o------o
    | | |
    | | |
    o o o
    | | |
    | | |
    o o o


  • 24. Data: 2020-05-13 10:50:34
    Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 13.05.2020 o 10:19, Baczek pisze:

    > Mam dużą działkę, więc zrobiłem kompostownik podwójny, w jednym sektorze kompost
    > już finiszuje, do drugiej części świeża trawa. Szerokość taka , żebym mógł wjechać
    > ciągniczkiem.

    Kiedyś na wsi oglądałem popegeerowskie budowle w postaci betonowych
    ceowników, do których można było wjeżdżać nawet traktorem Ursus C-45.
    Robiono w nich kiszonki. Pomyśl o tym.


  • 25. Data: 2020-05-13 14:02:19
    Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
    Od: A S <a...@e...pl>

    W dniu 2020-05-11 o 22:52, sirapacz pisze:
    >
    > Tak mam obecnie, ale podstawa górki kompostowej jest już nieakceptowalna... Poza
    tym fajnie by było móc coś spod niej wyciągnąć:D
    >
    To wyciąganie z dna słabo działa, zwłaszcza gdy do później jesieni wrzucasz tam
    liscie. Komposty powinny być dwa, użytkowane przemiennie w okresie dwuletnim. Ten
    ubiegloroczny polewam czasami wodą i przykrywam folią w okresie suszy (nie wiem czy
    dobrze). Tegorocznemu nie robię nic poza dosypywaniem surowca. Zielone leży wprost na
    ziemi

    Jesli chodzi o budowę to na każdy z nich wbijam cztery stalowe cośkolwiek (znaczy
    słupki) w rogach kwadratu o boku 1-2 metry i wysokosci do 1,5m. Opieram o te słupki
    poziome żerdki, kładzione naprzemian w X i w Y. Konstrukcja idzie w górę w miarę
    dokładania listewek, balików, chudych desek, czego tam jeszcze.. Miło obserwować
    2-metrową górę koszonego, która w ciągu kilkunastu dni niemal całkowicie znika.

    pozdr serd
    --
    A S


  • 26. Data: 2020-05-14 08:14:29
    Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
    Od: Baczek <m...@p...onet.pl>

    W dniu 13.05.2020 o 10:50, collie pisze:
    > W dniu 13.05.2020 o 10:19, Baczek pisze:
    >
    >> Mam dużą działkę, więc zrobiłem kompostownik podwójny, w jednym
    >> sektorze kompost już finiszuje, do drugiej części świeża trawa.
    >> Szerokość taka , żebym mógł wjechać ciągniczkiem.
    >
    > Kiedyś na wsi oglądałem popegeerowskie budowle w postaci betonowych
    > ceowników, do których można było wjeżdżać nawet traktorem Ursus C-45.
    > Robiono w nich kiszonki. Pomyśl o tym.
    >
    Mam dużą działkę wg mnie :)
    Do PGR jeszcze mi brakuje


  • 27. Data: 2020-05-17 22:52:58
    Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
    Od: sirapacz <n...@s...pl>

    W dniu 2020-05-11 o 19:00, sirapacz pisze:
    > kombinuję nad kompostownikiem. Można kupić gotowce z plastiku ale raz,

    zrobiłem dziś z 6 starych palet, kilku kawałków desek i małej łaty
    kompostownik:) wysoki ale do wrzucenia widłami jest ok jeszcze (starą
    trawę tam wrzuciłem razem z przekomposowaną juz ziemią.
    Okazało sie, ze te stare palety już wcześniej zaczęły się kompostować;)
    Olałem to i dałem na surowo.
    Z przodu dałem proste drzwiczki zrobiomne z kojca dziecięcego - łącznie.
    Góra zabezpieczona zdejmowaną deską więc mogę sypać z górką;)

    Do kompostu domowego (resztek) użyję platikowego....

    Ciekawą obserwacją jest to, że kompost był dość suchy. To bezpośredni
    dowód, że zrobienie pionowego kompostownika powinno dać lepszy efekt.
    Dżdżownic nie odnaleziono ;)

    dzięki za porady.



  • 28. Data: 2020-05-17 23:07:26
    Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    sirapacz napisał:

    > Ciekawą obserwacją jest to, że kompost był dość suchy. To bezpośredni
    > dowód, że zrobienie pionowego kompostownika powinno dać lepszy efekt.
    > Dżdżownic nie odnaleziono ;)

    Dlatego mówiłem, żeby olać. A glizdy dokupić.

    --
    Jarek


  • 29. Data: 2020-05-17 23:16:32
    Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
    Od: Kadar <o...@g...com>

    > Dlatego mówiłem, żeby olać. A glizdy dokupić.

    Glizdy same nie potrafią się rozmnażać?
    K.


  • 30. Data: 2020-05-17 23:20:29
    Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Kadar pyta:

    >> Dlatego mówiłem, żeby olać. A glizdy dokupić.
    > Glizdy same nie potrafią się rozmnażać?

    Rozmnażać się potrafią, ale wcześniejsze poglądy,
    jakoby miały pawstawać z wilgoci i butwiejących
    liści, uznane zostały za nieaktualne.

    --
    Jarek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1