eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › lutowanie miedzi do oceny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2011-11-26 10:15:58
    Temat: Re: lutowanie miedzi do oceny
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik 4CX250 napisał:
    > Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał
    > w wiadomości news:4ecd4767$0$8461$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik Jackare napisał:
    >
    >> Tak sobie myślę że Adam miał na myśli kolor tlenków a nie kolor
    >> żaru... Bo faktycznie zagrzanie miedzi do wiśniowego żaru
    >> spowodowałoby głęboką rekrystalizację materiału (trochę słabsze -
    >> zanik zgniotu i zmiękczenie rurek). A 300 stopni to akurat temperatura
    >> w której czysta, czerwono-zółta miedź pokrywa się warstwą tlenków i
    >> przybiera silnie czerwony kolor.
    >
    > Eeee....eee.
    > To on nagrzewa kielich i rurę już wraz z lutowiem w płomieniu to
    > wszystko trzyma i obserwuje kolor lutowia?
    > Coś nie teges chyba, co nie? Pisał że przykłada lutowie wtedy gdy rura
    > nabierze wiśniowy kolor.

    Nie kolor lutowia a kolor rury. Fakt, przykładanie lutowia jak rura nam
    się akurat zdążyła pięknie na wiśniowo utlenić jest ciut spóźnionym
    działaniem.

    --
    Darek


  • 12. Data: 2011-11-26 10:44:47
    Temat: Re: lutowanie miedzi do oceny
    Od: Adam <a...@g...com>

    On 26 Lis, 11:15, "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
    wrote:

    > Nie kolor lutowia a kolor rury. Fakt, przykładanie lutowia jak rura nam
    > się akurat zdążyła pięknie na wiśniowo utlenić jest ciut spóźnionym
    > działaniem.

    Hm no moze z tym wisniowym przesadzilem - przykladam lutowie jak pasta
    nabierze srebrnego (powiedzialbym "chromowego") koloru - mysle ze to
    tez kwestia wyczucia - ja sie urodzilem z lutownica w rece ale ta mala
    - transformatorowa, oporowa, do elektroniki.. Jakiestam nawyki
    zostaja ;)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 13. Data: 2011-11-26 11:44:33
    Temat: Re: lutowanie miedzi do oceny
    Od: " stodoła" <s...@N...gazeta.pl>


    >
    > WyszĹ&#65533;o jak wyszĹ&#65533;o, luty nr 1, 12, 5 caĹ&#65533;kiem Ĺ&#65533;adne z
    wyglÄ&#65533;du.
    >

    A czy waść używać raczyłeś papieru ściernego w miejscach lutowania?
    Lubo też szczotki do czyszczenia rurek i kształtek?
    http://www.harborfreight.com/4-in-1-plumbers-brush-4
    5339.html
    http://www.blackswanmfg.com/SANDCLOTH.htm

    Nie udało mi sie bowiem zauważyć na zdjęciach żadnego śladu po takiej działaności.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2011-11-28 23:28:48
    Temat: Re: lutowanie miedzi do oceny
    Od: b...@k...math.uni.lodz.pl

    stodoła pisze:
    >
    >>
    >> WyszĹ&#65533;o jak wyszĹ&#65533;o, luty nr 1, 12, 5 caĹ&#65533;kiem Ĺ&#65533;adne
    z wyglÄ&#65533;du.
    >>
    >
    > A czy waść używać raczyłeś papieru ściernego w miejscach lutowania?
    > Lubo też szczotki do czyszczenia rurek i kształtek?
    > http://www.harborfreight.com/4-in-1-plumbers-brush-4
    5339.html
    > http://www.blackswanmfg.com/SANDCLOTH.htm
    >
    > Nie udało mi sie bowiem zauważyć na zdjęciach żadnego śladu po takiej działaności.

    Tak, na zewnątrz szorstka szmatka, wewnątrz szczoteczka druciana.
    Może za krótki odcinek z zewnątrz wyczyściłem?

    bajcik


  • 15. Data: 2011-11-29 00:08:40
    Temat: Re: lutowanie miedzi do oceny
    Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl>

    b...@k...math.uni.lodz.pl napisał(a):

    > stodoĹ&#65533;a pisze:
    > >
    > >>
    > >> WyszÄš&#65533;o jak wyszÄš&#65533;o, luty nr 1, 12, 5 caÄš&#65533;kiem Äš
    > 5533;adne z wyglĂ&#65533;&#65533;du.
    > >>
    > >
    > > A czy waĹ&#65533;Ä&#65533; uĹźywaÄ&#65533; raczyĹ&#65533;eĹ&#65533; papieru
    Ĺ&#65533;ciernego w miejscach lutowania?
    > > Lubo teĹź szczotki do czyszczenia rurek i ksztaĹ&#65533;tek?
    > > http://www.harborfreight.com/4-in-1-plumbers-brush-4
    5339.html
    > > http://www.blackswanmfg.com/SANDCLOTH.htm
    > >
    > > Nie udaĹ&#65533;o mi sie bowiem zauwaĹźyÄ&#65533; na zdjÄ&#65533;ciach Ĺźadnego
    Ĺ&#65533;ladu po takiej d
    > ziaĹ&#65533;anoĹ&#65533;ci.
    >
    > Tak, na zewnÄ&#65533;trz szorstka szmatka, wewnÄ&#65533;trz szczoteczka druciana.
    > MoĹźe za krĂłtki odcinek z zewnÄ&#65533;trz wyczyĹ&#65533;ciĹ&#65533;em?
    >
    > bajcik
    >
    Przy lutowaniu, nie tylko cyną, jest jedna stara dobra zasada. 5 minut czyść a
    minutę lutuj, nigdy odwrotnie. Szmatkę i szczoteczkę drucianą można w buty
    wsadzić. Papier ścierny tak z 220 na zewnątrz. W środku to samo. Można sobie
    ułatwić czyszczenie w środku jak się znajdzie ściernicę listkową trzpieniową o
    odpowiedniej średnicy. Jak masz prąd to nie palnik a lutownica 500W z
    dopiłowanym mniej więcej do średnicy rurek grotem. Czyścisz, po czyszczeniu
    nie dotykasz łapami czyszczonego, smarujesz pastą, grzejesz tylko zewnętrzny
    element, w czasie grzania masz dotkniętą cynę tam gdzie ma wpłynąć, cyna
    wpływa, grzejesz lutownicą jeszcze trochę aż będziesz pewny że wewnętrzny
    element jest prawidłowo rozgrzany możesz dotykać go cyną jak się stopi to
    znaczy że dobrze rozgrzany, przestajesz grzać i pozwalasz wystygnąć, w czasie
    stygnięcia nie dotykasz. Lutownicą masz małą szansę żeby przegrzać. Lutowanie
    palnikiem wymaga nauki. Jak nie masz nikogo kto Ci pokaże to sobie daruj
    palnik. Jeśli uparłeś się na palnik to jak najmniejszy. Do rurek takich jak do
    kranów idą wystarczają dwa palniki po 10-12 złotych z marketu. Takie co jak
    ołówki wyglądają. Jak lutujesz w pionie to z cyny utnij kawałek żeby
    pierścionek wygiąć na rurce. Przy grzaniu sam wpłynie do środka. W poziomie
    też się tak daje zrobić ale trochę to trudniejsze. To co pokazałeś na
    zdjęciach to syf z gilem.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 16. Data: 2011-11-29 21:44:12
    Temat: Re: lutowanie miedzi do oceny
    Od: " stodola" <s...@N...gazeta.pl>


    >
    > Tak, na zewnÄ&#65533;trz szorstka szmatka, wewnÄ&#65533;trz szczoteczka druciana.
    > MoĹźe za krĂłtki odcinek z zewnÄ&#65533;trz wyczyĹ&#65533;ciĹ&#65533;em?


    Nie wiem jak ta "szorstka szmatka" wygląda, ale okolice papieru ściernego,
    powiedzmy #120 zupełnie wystarczy, zawszę czyszczę tak, aby zedrzeć wszystko
    "do gołej blachy" na odłegłość większą niż sama wchodząca na rurę kształtka.
    Podobnie szczotką wewnatrz kielicha, do tego nie za duża ilość pasty, palnik i
    lutowanie masz z głowy.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1