-
1. Data: 2017-09-26 11:14:52
Temat: membrana dachowa a UV
Od: uciu <a...@g...com>
Witam,
czy membrane dachową trzeba jakoś zabezpieczyć (od spodu) przed światłem ?
Poddasze ma być nieużytkowe, ocieplał będę strop, w ścianach szczytowych okna (duże
150 i 240cm) wiec słonko będzie świeciło po membranie...
Jako, że nie planuje ocieplać dachu /bo i po co/ to co z tą membraną?
Producent daje gwarancje na 4miechy na ekspozycje na UV...
Aha i co z membraną na okapach??? - podbitkę będę robił za rok przy dobrych
wiatrach...
Dzieki
uciu
-
2. Data: 2017-09-26 15:12:17
Temat: Re: membrana dachowa a UV
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu wtorek, 26 września 2017 11:14:54 UTC+2 użytkownik uciu napisał:
> Witam,
>
> czy membrane dachową trzeba jakoś zabezpieczyć (od spodu) przed światłem ?
>
> Poddasze ma być nieużytkowe, ocieplał będę strop, w ścianach szczytowych okna (duże
150 i 240cm) wiec słonko będzie świeciło po membranie...
> Jako, że nie planuje ocieplać dachu /bo i po co/ to co z tą membraną?
> Producent daje gwarancje na 4miechy na ekspozycje na UV...>
zniszy sie ale po dosc dlugim okresie, stosownie do ilosci uv.
Tyle ze ona jak rozumiem i tak jest tam niepotrzebna.
> Aha i co z membraną na okapach??? - podbitkę będę robił za rok przy dobrych
wiatrach...
rok powinno wytrzymac ale...
b.
-
3. Data: 2017-09-27 14:08:16
Temat: Re: membrana dachowa a UV
Od: Igor Pilutkiewicz <i...@r...pl>
Zwróć się z tym pytaniem w dowolnej pisemnej formie do Sprzedawcy lub do Producenta
(jesli ma Infolinie, lub profil na FB)
-
4. Data: 2017-09-28 23:24:00
Temat: Re: membrana dachowa a UV
Od: KIKI <h...@u...dl>
On 26.09.2017 11:14, uciu wrote:
> Witam,
>
> czy membrane dachową trzeba jakoś zabezpieczyć (od spodu) przed światłem ?
Zwykle do 3 miesięcy podają. Najgorsza jest zima gdy świeci słońce i
leży śnieg. Prześwity w dachu też ją niszczą. Generalnie nie powinno się
zwlekać z podbitką i membraną.
Z fizycznego punktu widzenia UV od pewnej częstotliwości ma na tyle dużą
energię fotonów/fali, że bardzo silnie wprawia w drgania elektrony na
orbitach walencyjnych atomów. Drgania to nic innego jak pochłanianie
energii przez elektron. Tylko tyle, że te drgania są tak silne w związku
z dużą energią (h * częstotliwość), że te elektrony nie wytrzymują drgań
i odlatują od atomów. Atom pozbawiony elektronu jest jonem i stąd nazywa
się się takie promieniowanie od pewnego, szkodliwego UV promieniowaniem
jonizującym. Jon jest bardzo aktywny chemicznie i wchodzi w reakcję z
otaczającymi atomami robiąc spustoszenie. Tak samo wybite
wysokoenergetyczne elektrony walą w sąsiednie obszary materii i ją
uszkadzają. Czy to plastik czy membrana czy farba zawsze ulegną kiedyś
jonizacji. Od tego są dodatki filtrujące UV ale też nie są na zawsze. No
a na ludzkiej skórze wyrośnie rak. Opalanie się bez filtra czy chodzenie
bez okularów słonecznych i dopuszczenie do jonizacji skóry spowoduje
nieodwracalne zmiany, także jej DNA.
To tak teoria mówi :-)
-
5. Data: 2017-11-14 23:33:24
Temat: Re: membrana dachowa a UV
Od: QUATTRO <q...@o...pl>
W dniu 17-09-28 o 23:24, KIKI pisze:
> On 26.09.2017 11:14, uciu wrote:
>> Witam,
>>
>> czy membrane dachową trzeba jakoś zabezpieczyć (od spodu) przed światłem ?
>
> Zwykle do 3 miesięcy podają. Najgorsza jest zima gdy świeci słońce i
> leży śnieg. Prześwity w dachu też ją niszczą. Generalnie nie powinno się
> zwlekać z podbitką i membraną.
>
> Z fizycznego punktu widzenia UV od pewnej częstotliwości ma na tyle dużą
> energię fotonów/fali, że bardzo silnie wprawia w drgania elektrony na
> orbitach walencyjnych atomów. Drgania to nic innego jak pochłanianie
> energii przez elektron. Tylko tyle, że te drgania są tak silne w związku
> z dużą energią (h * częstotliwość), że te elektrony nie wytrzymują drgań
> i odlatują od atomów. Atom pozbawiony elektronu jest jonem i stąd nazywa
> się się takie promieniowanie od pewnego, szkodliwego UV promieniowaniem
> jonizującym. Jon jest bardzo aktywny chemicznie i wchodzi w reakcję z
> otaczającymi atomami robiąc spustoszenie. Tak samo wybite
> wysokoenergetyczne elektrony walą w sąsiednie obszary materii i ją
> uszkadzają. Czy to plastik czy membrana czy farba zawsze ulegną kiedyś
> jonizacji. Od tego są dodatki filtrujące UV ale też nie są na zawsze. No
> a na ludzkiej skórze wyrośnie rak. Opalanie się bez filtra czy chodzenie
> bez okularów słonecznych i dopuszczenie do jonizacji skóry spowoduje
> nieodwracalne zmiany, także jej DNA.
> To tak teoria mówi :-)
>
odwaliłeś kawał dobrej roboty, nikomu niepotrzebnej :) membrany kwoli
przypomnienia stosuje się w ocieplanych poddaszach, tzn w przypadku
stosowania do ocieplania w/w poddaszy wełny mineralnej, problem jaki
wówczas się pojawia to osuszanie wełny z wilgoci - jaka się dostaje od
pomieszczeń mieszkalnych do niej (pomimo paroizolacji wewnątrz) Stosuje
się wówczas membrany w 2 postaciach paroprzepuszczalnej, kładzionej
bezpośredni na wełnie i mocniejszej o b małej paroprzepuszczalności tę z
z kolei umieszcza się w pewnej odległości od warstwy wełny, ruch
powietrza pomiędzy membraną a wełną osusza wełnę z wilgoci. Membrany
oprócz tego mają za zadanie stanowić ochronę wiatrochronną i stanowić
dodatkową ochronę przed wodą , która może się przedostać pomiędzy
dachówkami
w związku z powyższym: można sobie podarować membrany w przypadku dachów
o przestrzeni nieużytkowej, można zaprawą od wewnątrz zaszpachlować fugi
poszczególnych warstw dachówek (jeżeli dachówki masz tylko na łatach,
bez podbicia z deskowania), jeżeli masz deskowanie warstwę membrany może
stanowić jakaś papa, lub inna izolacyjna przewidywana/rekomendowana
przez producenta warstwa. Swoją drogą membrany stosowane na zachodzie są
mocniejsze , grubsze i wytrzymalsze na UV