-
21. Data: 2012-01-29 11:56:39
Temat: Re: Na zewn?trz -16stC, kominek grzeje i potwierdzi3o sie...
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 28-01-2012 o 22:40:48 4CX250 <tarnusmtv@poaeta.?onet.pl> napisał(a):
> U?ytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:op.v8s8y6ev1cvm6g@lap...
> Dnia 27-01-2012 o 21:27:18 4CX250 <t...@p...3onet.pl> napisa?(a):
>
>> Marek ale to strasznie gor?co mia?e?, jaki masz kominek wodny czy
>> powietrzny
>> i masz jakie? rozprowadzenie?
>
> Powietrzny bez rozprowadzen. 10kW.
No tak to tłumaczy dlaczego masz takl dużą różnicę temp pomiędzy pokojami.
> Od przedwczoraj mimo mrozów -16 -18 co pale kominkiem to i tak jest
> gor?co.
> Z tego co zaobserwowa?em, to jak jest mróz, a jest raczej przy wysokim
> ci?nieniu atm. to sie pali bardzo intensywnie. Z tym ?e porównywa?em
> intensywno?ae spalania z tym co jest u s?siada i powiem ?e s?siad to
> dopiero
> ma cug.
Bo ma dobry komin, ja też tak mam, palę na zamkniętym kominku bo taki mam
cug
w kominie a nie mam szybra. Komin mam zrobiony z kamionki zaizolowanej 5cm
wełną i obmurowany cegłą. Bardzo szybko sie nagrzewa i pioruńsko ciągnie.
> Tyle ?e on ma z p?aszczem wodnym i ?aduje zarówno zbiornik CWU jak i
> CO.
> Ja bede chyba musia? za?o?yae regulacje dop?ywu powietrza na tej rurze
> dolotu
> powietrza z zewn?trz gdy? dzisiaj jak jaki? bardziej wysuszony kawa?ek
> drewna powedrowa? do kominka, taka po?ówka z okraglaka fi 20cm, to w
> salonie termometr podskoczy? do... uwaga 28,5stC
To musisz zrobić jakieś rozprowadzenie bo to bardzo niezdrowe jest takie
gorące
powietrze a i duża różnica temp.
--
Pozdr
JanuszK
-
22. Data: 2012-01-29 12:11:27
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"janusz_kk1" <j...@o...pl> wrote:
> Dokładnie, kominek jest do szybkiego wspomożenia co szczególnie podłogówki
> a nie do ciągłego palenia zamiast pieca.
Ja tam palę niemal ciągle :) tzn. jak rozpalę, to staram się utrzymać płomień
jak najdłużej. Bywa, że 2 tygod
> Ja palę dla jednego i drugiego, przy czym nastrój to nie płomień za szybą (bo
> szybę po 1 dniu palenia mam tak czarną,
Masz za mokre drewno, dlatego ja palę brykietem i dzięki temu szybę
czyszczę
raz na dwa tyg albo rzadziej jak mi sie nie chce, a i tak mam połowę
lekko zadymionej.
--
Pozdr
JanuszK
-
23. Data: 2012-01-29 12:21:07
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"janusz_kk1" <j...@o...pl> wrote:
> Dokładnie, kominek jest do szybkiego wspomożenia co szczególnie podłogówki
> a nie do ciągłego palenia zamiast pieca.
Ja tam palę niemal ciągle :) tzn. jak rozpalę, to staram się utrzymać płomień
jak najdłużej. Bywa, że 2 tygodnie pali się non-stop. Ale jak już zgaśnie, to
nie mam ochoty bawić się w rozpalanie, więc czasami przez tydzien-dwa się nie
pali w ogóle.
> > Ja palę dla jednego i drugiego, przy czym nastrój to nie płomień za szybą
> > (bo szybę po 1 dniu palenia mam tak czarną,
> Masz za mokre drewno, dlatego ja palę brykietem i dzięki temu szybę
> czyszczę
> raz na dwa tyg albo rzadziej jak mi sie nie chce, a i tak mam połowę
> lekko zadymionej.
Drewno mam suche jak pieprz :) Kupiłem je w styczniu 2009, więc teraz ma 3 lata.
Myślę, że chodzi o temperaturę spalania. Gdy jest bardzo wysoka, osad na szybie
wypala się i po jakimś czasie szyba robi się czystsza. Przy okazji jest większy
cug, nawiew powietrza na szybę nie dopuszcza do zabrudzenia i wszystko jest
cacy. Ale wtedy w domu robi mi się sauna i drewno trzeba dokładać co 2-3
godziny.
Staram sie utrzymywać temperaturę w kapie na poziomie 40-50 stopni (w najwyższym
punkcie, tuż pod komorą dekompresyjną), wówczas w domu robi się przyjemnie
ciepło, ale nie gorąco, w salonie jest w sam raz, a drewno dokładam 3-4 razy na
dobę.
Niestety, kosztem czarnej szyby :)
--
Bartek
-
24. Data: 2012-01-29 13:32:37
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
>Gaz służy do komfortowego ogrzewania domu. Kominek ma przynieść
>oszczędności oraz nastrój.
To jeśli ludzie którzy wybierają gaz i zależy im na komforcie później robią
za palacza ...
Bo palenie w kominku jest bardziej uciążliwe niż ... palenie w piecu na
paliwo stałe z podajnikiem ...
Tam ładuje się opał co kilka-kilkanaście dni i zapomina o problemie a w
kominku ?
Drewno należy ładować co pewien okres , czyścić , pilnować aby nie zgasł i
itd ...
A z komfortem ma to mało wspólnego , bo zwykły kominek da ciepła tyle ile
włoży się do niego drewna i nie ma możliwości pelnej kontroli ilości
generowanego ciepła ...
Co innego dla nastroju ...
Ale nikt nie wmówi mi że "nastrój" polega na niemalże codziennym calodobowym
paleniu kominkiem ...
>Gdybym miał dokładać węgla do kotła a potem jeszcze drewna do kominka, to
>prawdopodobnie to drugie bym sobie odpuścił :)
Tym różni się piec na paliwo stałe że ma podajnik i opał załadowany starcza
na minimum kilka dni ...
-
25. Data: 2012-01-29 13:54:10
Temat: Re: miedź w instalacjach
Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>
4CX250 wrote:
> Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:47a5df6a-61bf-42ad-b509-aed54f7e41fb@t30g2000vb
x.googlegroups.com...
> On 27 Sty, 15:19, "Budyń" <b...@g...pl> wrote:
>> hahaha, toscie sie dogadali, a o jakiej instalacji mowa? wodnej czy
>> elektrycznej?
>
> U mnie mosiądzem płynie eter, a w miedzi hula prąd.
>
> Czy ja dobrze rozumiem? Z jaką mocą ten eter? Też miałem kiedyś
> antenę z czegoś takiego jeszcze w blokach ale komuś się ten drut
> przydał. Możesz slangiem ?
>
> Marek
eter to w przedgonie idzie razem z metylem :P
jeffrey
-
26. Data: 2012-01-29 14:07:23
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
>Ja tam palę niemal ciągle :) tzn. jak rozpalę, to staram się utrzymać
>płomień
>jak najdłużej. Bywa, że 2 tygodnie pali się non-stop. Ale jak już zgaśnie,
>to nie mam ochoty bawić się w rozpalanie, więc czasami przez tydzien-dwa
>się nie pali w ogóle.
Czyli po prostu kominek jest u Ciebie głównym źródłem ciepła a gaz
alternatywnym ...
Przypomina mi się historia gdy kiedyś pytałem się znajomego który miał butlę
LPG i nią ogrzewał dom ...
Zachwalał że super komfortowo , ekologicznie i że wogóle super , ale
później okazało się że bardzo polubił kominek ...
I tyle z komfortu pozostało ...
Chyba jedynie to aby ludziom się chwalić że pali gazem ....
>cug, nawiew powietrza na szybę nie dopuszcza do zabrudzenia i wszystko jest
>cacy. Ale wtedy w domu robi mi się sauna i drewno trzeba dokładać co 2-3
>godziny.
No super komfort i cudowny "nastrój" ...
Czyszczenie codzienne szyby i kominka (w salonie !!!) , wielokrotne w ciągu
dnia dokładanie drewna ...
Nastrój jak cholera ...
-
27. Data: 2012-01-29 14:19:28
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: "M@tej" <k...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 28 Jan 2012 22:59:29 +0100, "/// Kaszpir ///"
<z...@g...com> napisal(a):
>Czyli co ten tani i komfortowy gaz o którym ludzie tutaj piszą i chwalą się
>że jest niemalże taki taki jak ekogroszek a dodatkowo zapewnia super komfort
>to zwykłe bajeczki , bo co chwilę czytam że posiadacze gazu "rekreacyjnie"
>niemalże całą zimę palą w kominku ...
Ja mam tylko gaz, w piwnicy jeszcze tylko krystek, ktory na etapie poziomu
zerowego sluzyl do podgrzania, zeby weki w spizarni nie zamarzly, ale
teraz tylko raz na jakis czas jakies dokumenty sie pali w nim. Do ogrzania
mam ~90 m czesci mieszkalnej (utrzymuje stala temperature ~21 st.) i ~45 m
piwnicy (tu jest tylko jeden grzejnik z termozaworem na 2 i jest ~16
stopni).
Przez ostatnia dobe kondesnat (tylko CO) wsunal mi niecale 8 m3 gazu
(wczoraj rano o 7:20 bylo -14, dzis -12, w ciagu dnia okolo -6). Wg faktur
wystawionych proforma na caly rok m3 wynosi mnie obecnie 2.31 brutto
(lapie sie na taryfe W2), czyli jakies 18,5 zl / dobe. Nie wiem tylko ile
doliczyc zuzycia energii elektrycznej na prace pieca (pompka i dmuchawa).
--
Maciej
-
28. Data: 2012-01-29 14:26:15
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: Robert G <r...@g...pl>
Użytkownik Bartek napisał:
>
> Myślę, że chodzi o temperaturę spalania. Gdy jest bardzo wysoka, osad na
> szybie wypala się i po jakimś czasie szyba robi się czystsza.
No i tu chyba wychodzi przewaga pieca kaflowego nad kominkiem... :-)))
W kafloku pali się na pełnej mocy aż się zagrzeje cały piec do żądanej
temperatury, w kominku trzeba ten płomień jakoś regulować, bo za duży
spowoduje za gorąco i za szybko się spali drewno, przestanie się palić,
robi się zimno...
Ja palę na pełnym ciągu w swoim piecu i szyba się czyści sama, a w
pomieszczeniu za gorąco nie jest, a i dokładać co chwila nie muszę - ot
napalę raz i na kilkanaście godzin spokój - piec grzeje. Jak nie chce mi
się palić to CO spokojnie daje radę...
pozdrawiam
Robert G.
-
29. Data: 2012-01-29 15:54:27
Temat: Re: miedź w instalacjach
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
On 28 Sty, 19:02, "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl> wrote:
> Czy ja dobrze rozumiem? Z jaką mocą ten eter? Też miałem kiedyś antenę z
> czegoś takiego jeszcze w blokach ale komuś się ten drut przydał.
> Możesz slangiem ?
Niee to takie pierdzielenie, koleżka kiedyś się uparł zrobić coś z
niczego, tzn
http://www.evert.de/eft723e.htm
jako że hobbystycznie dłubałem trochę w metalu (frezarki i inne takie)
to mu pomagałem rurki obrabiać, tak więc mogę powiedzieć że eter sobie
ciurkał aczkolwiek nie widziałem na własne oczy ;)
L.
-
30. Data: 2012-01-29 17:46:24
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "Robert G" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jg38ru$89$1@inews.gazeta.pl...
> U mnie szyba nawet jak się zasmoli, to za kilka godzin już jest znowu
> przeźroczysta...
> Piroliza się to nazywa, czy jak...? :-)))
Ja też mam pirolityczną szybę ale musiałbym mocno nachajcować aby to zaczęło
działać i się samooczyszczać.
Owszem, nie ma tak źle ale póki co czyszczę ją codziennie. Dobrze schodzi
zwykłym proszkiem do prania na myjce do naczyń.
Gdybyb przytrzymał ją tak ze 3 dni to przypieka tak miejscami że sporo bym
musiał pucować ta myjką a tak to co dzień trwa to jakies 3 minuty takie
wyczyszczenie i przetarcie do sucha ręcznikiem papierowym.
Marek