Witajcie!

Jestem na finiszu instalacji gazowej, ale od początku ...

0. Operator to PGNiG (ważne bo EWE ma inne wymagania)
1. Krok pierwszy to wykonanie instalacji odbiorczej i dociągnięcie nitki
do granicy. Zabrałem sie za załatwianie czyli zamówiłem projekt,
ułożyłem rurę na zewnątrz, rurki wewnątrz polutowane na twardo,
załatwiony nadzór, protokół odbioru, kominiarz. Zrobione i wystaje moja
rura z podejściami do licznika przy granicy.
2. Zawiadamiam gazownie. Gazownia podnajmuje firmę, która to kładzie
swoją rurę od gazociagu do mojego płotu. Efekt to dwie rury wystające
przy ogrodzeniu. Od wykonawcy dostaję reduktor do ręki, który mam sobie
samemu zamontować. Rura jest już napełniona - nagazowana.

Dotychczas nie mam skrzynki gazowej.
Powinienem samemu zakupić i postawić skrzynkę czy też leży to w gestii
gazowni?

Zanim pójdę do pgnu chciałbym się zorientować jak być powinno.

pozdrawiam serdecznie
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z

do góry

> Zanim pójdę do pgnu chciałbym się zorientować jak być powinno.
>


A to nie byłeś w gazowni.

Jakbyś miał skrzynkę, to pewnie ten wykonawca by ci i podłączył licznik
i reduktor...

Przynajmniej u mnie musiałem skrzynkę już mieć.

Ariusz

do góry

IMHO masz to w dokumencie "warunki przyłączenia" które dostałeś onegdaj z
gazowni. U mnie np. skrzynki kupuje i montuje inwestor, reduktor i licznik
daje ZG.

do góry