W takim (parterówka, bez piwnicy i poddasza użytkowego) projekcie:
http://www.elipsa.info/_test/rzut.jpg
planuje właśnie instalację c.o.

Powiedzcie mi proszę czy dobrze myślę.

Pod uwagę biorę 2 warianty ogrzewania gazowego:
1) niskotemperaturowy, wszędzie podłogówka
Podłogi z terrakoty lub kamienia (łazienki, kuchnia, wiatrołap) oraz
linoleum (pokoje).
Kocioł kondensacyjny 1f z zasobnikiem.

2) dwustrefowa czyli niskotemperaturowa (podłogówka) + wysokotemperaturowa
(kaloryfery w sypailni i 2 pokojami dziennymi)
Podłogi z terrakoty lub kamienia (łazienki, kuchnia, wiatrołap) oraz
wykładziny (pokoje)
Kocioł z zamkniętą komorą spalania NIEkondensacyjny 1f z zasobnikiem.

Niezależnie od wariantów, w ściance między kuchnią a jadalnią, mam
zaprojektowany komin spalinowy do podłączenia kozy. To tylko tak na wszelki
wypadek (cena gazu) bo nie zamierzam z niej korzytać.

I tu moj dylemat. Który wariant zastosować?
Czy nr 1 da rade bez problemu ogrzać taki dom bez wspomagania się kominkiem?
Rozumiem, że nr 2 jest droższy w instalacji i w eksploatacji bo nie mam
kondensacji, tak?
Czy w nr 1 da się sterować temp. w każdym pomieszczeniu osobno?

Pozdr.
Q
www.elipsa.info