eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieogrzewanie parterówki › Re: ogrzewanie parterówki
  • Data: 2010-04-19 19:54:42
    Temat: Re: ogrzewanie parterówki
    Od: "Jackare" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
    news:4bcc1b2e$1@news.home.net.pl...

    >> Pod uwagę biorę 2 warianty ogrzewania gazowego:
    > 1) niskotemperaturowy, wszędzie podłogówka
    > Kocioł kondensacyjny 1f z zasobnikiem.
    >
    > 2) dwustrefowa czyli niskotemperaturowa (podłogówka) + wysokotemperaturowa
    > Czy w nr 1 da się sterować temp. w każdym pomieszczeniu osobno?
    >

    Jeżeli miałbym coś doradzać to wybrałbym wariant nr 2 jako dający największy
    komfort i sterowalność systemem grzewczym z tym że zamiast kozy
    przewidziałbym możliwość dopięcia do instalacji grzewczej drugiego kotła -
    na paliwo stałe. Przy takim domu na oko licząc kocioł stałopaliwowy 12 kW
    wystarczy z nadmiarem a kocioł o mocy 8-12 kW to kocioł o niewielkich
    rozmiarach. Zamiast palić w kozie lepiej palić w kotle i dystrybuować ciepło
    nadal za pomocą instalacji grzewczej. Po co obsługiwać dwa paleniska (gazowe
    i stałopaliwowe) w różnych pomieszczeniach ?
    Patrząc na projekt oceniam go jako niewdzieczny do zastosowania kaloryferów
    ze względu na układ okien i aranzację pomieszczeń. W kuchni okno zastawione
    meblami i przyborami, dwa pokoje z oknami narożnymi, jedyne okno w salonie
    to drzwi na werandę - to są miejsca ucieczki ciepła i potencjalnych
    problemów z roszeniem. Myśląc o grzejnikach należałoby zapewne rozważać coś
    nietypowego (np grzejniki stojące o wys. 20 cm lub kanały grzewcze) a
    nietypowe zawsze oznacza drogie. Do tego podłogówka w celu utrzymania
    komfortu cieplnego a nie grzania domu.
    Osobiście uważam, że w naszym klimacie lepiej mieć "z czego odkręcić" niż
    szukać kolejnych zródeł ciepła w przypadku konieczności dogrzania domu.
    Instalacje decydują o komforcie a dom buduje się raczej na wiele lat. O
    wydanych pieniądzach szybko się zapomni a komfort lub dyskomfort pozostaną
    na lata.

    W wariancie nr 1 sterowanie należałoby rozumieć jako możliwość usytawienia
    różnych temperatur w pomieszczeniach - to jest w jakimś tam zakresie
    możliwe. O możliwośćiach szybkich zmian temperatury zapomnij

    BTW, nie szkoda marnować przestrzeni na dwie łazienki w tak niewielkim domu
    ? To chyba pomysł dla idei. Dla mnie byłby bardziej zrozumiały na dwóch
    kondygnacjach, ale na jednej ? Dodatkowo dochodzi koszt wykonania kolejnej
    nitki kanalizacji, kolejnego odpowietrzenia wc. Jak dla mnie niepotrzebnie,
    ale w końcu to nie moje konie i nie mój wóz.
    --
    Jackare

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1