W dniu 2015-03-10 o 12:03, dddddddd pisze:
>
> problem w tym że dom już stoi - stan surowy zamknięty, więc komin pewnie
> już jest.


Szkoda. Ludzie wydają fortunę na dom i nawet nie zastanowią się, jakich
technologii użyć. "Mój dziadunio budował z cegły i z kominem, to ja też
taki zbuduję".

--
MN

do góry

W dniu 2015-03-10 o 12:02, dddddddd pisze:
> nie potrafię zaprojektować takiej instalacji. Ale projekt ile może
> kosztować? 1000zł? jeśli koszt pompy to 6000zł, to zostaje jakieś
> 15000zł na robociznę. To miesiąc pracy dwóch osób z dobrym zarobkiem.
> Naprawdę tyle to zajmuje?

Koszt pompy to jakieś 13 tys (szacuję).
do tego koszt pozostałych urządzeń w kotłowni - np. zbiornika na wodę,
który też może kosztować 3 tys. Do tego inne klamoty i wychodzi, że na
robociźnie zarobisz 3 tys.

--
MN

do góry

W dniu 2015-03-10 o 12:02, dddddddd pisze:
> W dniu 2015-03-10 o 11:04, Pete pisze:
>>
>>> no właśnie nie szukam pierwszego z brzegu linka - bo za >20.000zł to
>>> wiem że można to kupić, ale skoro sprzęt można kupić za 6.000zł, to nie
>>> wiem dlaczego montaż jest tak drogi - mi to wygląda w montażu tylko
>>> nieznacznie drożej niż montaż klimatyzatora splita - ale może się mylę?
>>> Chyba że to cena z materiałami i wykonaniem instalacji co
>>>
>>
>> No to znalazłeś niszę w rynku.
>> Możesz zakładać takie zestawy za połowę ceny z linka wyżej.
>
> nie potrafię zaprojektować takiej instalacji. Ale projekt ile może
> kosztować? 1000zł? jeśli koszt pompy to 6000zł, to zostaje jakieś
> 15000zł na robociznę. To miesiąc pracy dwóch osób z dobrym zarobkiem.
> Naprawdę tyle to zajmuje?
>
>>
>> Uwierz mi, że będziesz miał robotę pewną do emerytury.
>>
>
> nie upieram się że tak jest- chętnie posłucham odpowiedzi w stylu "to
> jest dużo bardziej skomplikowane niż ci się wydaje, założenie takiej
> pompy przy gotowej instalacji to miesiąc roboty"
> Na razie jednak wydaje mi się że to połączenie instalatora klimatyzacji
> z instalatorem co. Wyobrażenie mam takie: skoro układ wewnątrz jest
> wykonany - bo wspólny z innymi instalacjami - czyli podejście do
> podłączenia się do co i baniaka cwu - to montaż pompy to chyba tylko
> powieszenie jednostki, doprowadzenie przewodów do podejść, napełnienie i
> sprawdzenie. Najważniejsze wydaje się dobre zaprojektowanie instalacji
> wewnętrznej, ale jej koszty powinny być podobne jak instalacji
> korzystających z innych źródeł ciepła.

Błąd masz w samych założeniach.
Wziąłeś cenę 6tys (z d...) albo cenę PC basenowej. I chcesz, podobnie
jak kogutek, skręcić z niej PC do domu.
Popatrz sobie, jaka jest różnica samego użądzenia do basenu i do domu (o
podobnej mocy) 13kW :
http://www.hewalex.pl/oferta/pompy-ciepla-powietrzew
oda-do-co-cwu-chlodzenia/
http://www.hewalex.pl/oferta/pompy-ciepla-basenowe-w
br/
20tys vs 7,9tys

JAk już opatentujesz przeróbkę PC basenowej, to każdy instalator Ci ją
podepnie za kilka dniówek.



--
Pete

do góry

W dniu poniedziałek, 9 marca 2015 16:20:45 UTC+1 użytkownik w...@g...com napisał:
> > Komplet z montażem pierwszy link z brzegu 23.000 netto :
> > http://www.nts-energy.pl/pompy-ciepla-informacje-szc
zegoly-30.html
>
> Bardzo dobra oferta - za pompę 12kw 23 netto (Adam - 'do tablicy') ja bym brał w
ciemno :)

Ja sie nie znam na pompach powietrznych i cenach ;)
Gruntowa 12kW kosztuje 15k netto, a za 8k to (jak jest miejsce) kolektor z
pozlacanymi rozdzielaczami sie zrobi :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2015-03-10 o 22:42, Adam pisze:
> W dniu poniedziałek, 9 marca 2015 16:20:45 UTC+1 użytkownik w...@g...com
napisał:
>>> Komplet z montażem pierwszy link z brzegu 23.000 netto :
>>> http://www.nts-energy.pl/pompy-ciepla-informacje-szc
zegoly-30.html
>>
>> Bardzo dobra oferta - za pompę 12kw 23 netto (Adam - 'do tablicy') ja bym brał w
ciemno :)
>
> Ja sie nie znam na pompach powietrznych i cenach ;)
> Gruntowa 12kW kosztuje 15k netto, a za 8k to (jak jest miejsce) kolektor z
> pozlacanymi rozdzielaczami sie zrobi :-)
> pozdr.
>
Razem z 2x200l baniakami i montażem całości? No i jak ktoś rozważa pompę
powietrzną, to raczej ryć działki poziomo nie zamierza.

--
Pete

do góry