Za jakieś 20 dni do mojego domku popłynie gaz... w końcu...
Będę mógł zacząć wygrzewać posadzki - ogrzewanie podłogowe. To będzie
pierwsze uruchomienie systemu. Dom, wiadomo, zimy, nowy, nigdy nie
grzany, więc i gazu spodziewam się, że pójdzie masa.

Jak myślicie, czy dobrym pomysłem jest, na kilka dni przed uruchomieniem
kotła gazowego, uruchomić kozę? Na allegro są takie za 200zł, stal +
żeliwny ruszt.
Za dodmem pod zadaszeniem mam sporo łat z budowy, różnych desek ale też
płyty osb w kawałkach, resztki desek podbitkowych pomalowanych farbą
impregnującą (można to palić?) także jakaś tam energia w ściany by
weszła i może tego gazu finalnie zużyłbym mniej.

Co Wy na to? Czy taka koza
http://allegro.pl/piec-piecyk-koza-cegla-szamotowa-7
szt-duzy-kurier-i1925511858.html
dała by radę ogrzać 130m2?

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4ebb8664$1@news.home.net.pl...
> Za jakieś 20 dni do mojego domku popłynie gaz... w końcu...
> Będę mógł zacząć wygrzewać posadzki - ogrzewanie podłogowe. To będzie
> pierwsze uruchomienie systemu. Dom, wiadomo, zimy, nowy, nigdy nie grzany,
> więc i gazu spodziewam się, że pójdzie masa.

IMHO nie warto.
A palac smieciami z budowy bedziesz marnowal czas
na stanie przy kozie i wrzucanie ich.
Drewno z budowy szybko sie spali,
ciepla bedzie na chwile, lub wogole...........

Pytanie jest takie czy nie obawiasz sie ewentualnego
zamarzniecia podlogowki w ciagu tych 20 dni ?
Raczej nie powinno sie nic stac....

Odczekaj 20dni.

Jesli jest wszedzie podlogowka i dom ocieplony
to gazu nie zuzyjesz kosmicznych ilosci.


Adams

do góry

W dniu 2011-11-10 09:44, Adams pisze:
> IMHO nie warto.
> A palac smieciami z budowy bedziesz marnowal czas
> na stanie przy kozie i wrzucanie ich.
> Drewno z budowy szybko sie spali,
> ciepla bedzie na chwile, lub wogole...........
>
> Pytanie jest takie czy nie obawiasz sie ewentualnego
> zamarzniecia podlogowki w ciagu tych 20 dni ?
> Raczej nie powinno sie nic stac....
>
> Odczekaj 20dni.
>
> Jesli jest wszedzie podlogowka i dom ocieplony
> to gazu nie zuzyjesz kosmicznych ilosci.

Póki co nie mam w podłogówce tylko powietrze.
Bałem się testować wodą właśnie ze względu na ryzyko mrozów.


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

Dnia Thu, 10 Nov 2011 09:08:13 +0100, quent napisał(a):

(...)

Samego pomyslu nie oceniam, ale mialem taki piecyk na budowie i nie
polecam. Ciepla to dawalo tyle co nic, a po dwoch tygodniach palenia
nadawalo sie do wyrzucenia (powykrecane drzwiczki, wypalone blachy
trzymajace szamot na miejscu itp).
A stalopalnosc to jakies 2 godziny, czyli stoisz i dokladasz :)


--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

W dniu 2011-11-10 13:48, Maciek pisze:
> Dnia Thu, 10 Nov 2011 09:08:13 +0100, quent napisał(a):
>
> (...)
>
> Samego pomyslu nie oceniam, ale mialem taki piecyk na budowie i nie
> polecam. Ciepla to dawalo tyle co nic, a po dwoch tygodniach palenia
> nadawalo sie do wyrzucenia (powykrecane drzwiczki, wypalone blachy
> trzymajace szamot na miejscu itp).
> A stalopalnosc to jakies 2 godziny, czyli stoisz i dokladasz :)


Hmm. są jeszcze takie, żeliwne...
http://allegro.pl/piec-piecyk-koza-kominek-zeliwny-k
arlik-atest-i1912336762.html

No nic, chyba się skuszę jednak na ten żeliwny.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

Dnia Thu, 10 Nov 2011 14:17:09 +0100, quent napisał(a):

> No nic, chyba się skuszę jednak na ten żeliwny.

Ten kanciasty jest z zeliwa, a ten okragly z grubej rury stalowej, zeliwna
ma fajerke, drzwiczki i ruszt :)

Upewnij sie, ze mozna w nim palic weglem, to moze to bedzie mialo sens.


--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4ebbcecc$1@news.home.net.pl...
>
>
> Hmm. są jeszcze takie, żeliwne...
> http://allegro.pl/piec-piecyk-koza-kominek-zeliwny-k
arlik-atest-i1912336762.html
>
> No nic, chyba się skuszę jednak na ten żeliwny.


Kup dwa - jeden na parte a drugie na pietro :D


Daj se spokoj, serio :D

Jesli juz to
kup wklad kominkowy i w tym pal - oczywiscie jesli
planujesz kominek.


pozdrawiam
Adams
PS. Mam do zbycia koze, odbior Katowice.

do góry

>Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:4ebbcecc$...@n...home.net.pl...

>Hmm. są jeszcze takie, żeliwne...
>http://allegro.pl/piec-piecyk-koza-kominek-zeliwny-
karlik-atest-i1912336762.html

>No nic, chyba się skuszę jednak na ten żeliwny.

Kup żeliwny i worek koksu
http://allegro.pl/piec-koza-karlik-piecyk-zeliwny-i1
903339287.html

Ja mam podobny jak ten na powyższym linku(ja akurat kupiłem z jednostki
wojskowej). Jak masz w pobliżu jednostkę wojskową i jakiegoś znajomego to
popytaj albo Tobie pożyczą na tydzień albo kupisz za dobra flachę.
Jak dobrze w tym napalisz to spokojnie ogrzejesz te swoje 135 metrów. Tylko
pamiętaj aby mieć jak najdłuższą rurę od piecyka do komina. Może być stara
rura spustowa od rynien. Taka rura oddaje więcej ciepła jak cały piecyk.
Drewnem będzie trochę uciążliwe bo musisz pociąć na krótkie kawałki i często
dokładać, ale jak kupisz worek koksu czy chociaż węgla to spokojnie
nagrzejesz te 135 m kw
Ja tym grzałem w trakcie budowy był to luty lub marzec jak mi tynki schły- i
dał rade. A teraz wykorzystuje go do przydomowej wędzarni. Kupiony jak wyżej
napisałem z jednostki wojskowej za flaszkę.

do góry

Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:j9gjqm$vf8$1@news.onet.pl...
> >Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
Witam.
> Ja tym grzałem w trakcie budowy był to luty lub marzec jak mi tynki schły-
> i dał rade.

No tak, jak beda temperatury takie jak w lutym czy w marcu to sie zgodze,
ale teraz to zwykle "widziwianie".
Jak bedzie kilka nocy po minus 10 to niech pali.
Teraz bedzie grzal 19 dni a ostatniego dnia nie napali bo bedzie po
andrzejkach
i caly sens ogrzewania kozą szlag trafi :)

Adams

do góry

On 10 Lis, 09:46, quent <x...@x...com> wrote:
> W dniu 2011-11-10 09:44, Adams pisze:
>
> > IMHO nie warto.
> > A palac smieciami z budowy bedziesz marnowal czas
> > na stanie przy kozie i wrzucanie ich.
> > Drewno z budowy szybko sie spali,
> > ciepla bedzie na chwile, lub wogole...........
>
> > Pytanie jest takie czy nie obawiasz sie ewentualnego
> > zamarzniecia podlogowki w ciagu tych 20 dni ?
> > Raczej nie powinno sie nic stac....
>
> > Odczekaj 20dni.
>
> > Jesli jest wszedzie podlogowka i dom ocieplony
> >   to gazu nie zuzyjesz kosmicznych ilosci.
>
> Póki co nie mam w podłogówce tylko powietrze.
> Bałem się testować wodą właśnie ze względu na ryzyko mrozów.
>
> --
> Pozdr.
> Qwww.elipsa.info

Ja testowalem, a potem wydmuchalem wode przy pomocy kompresora.

do góry