wybór nie wybór
miałem dac parkiet ktory po 3 miesiacach "zajadą" dzieciaki bawiace sie
samochodami czy klockami na podłodze?
a może miałem zamknąć dzieci w pokoju "ogladajcie tu sobie discovery i
siedzcie cicho"?
parkiet jest doskonały, dla singli, par gejowskich i emerytow.
Przewaznie dzieci nie maja wiec im nie ma kto wandalizowac parkietu, w
ktorym powstaje rysa gdy butem stanie sie
na klocku pozostawionym przez dziecko i przeciagnie nim po podłodze.


PiotR

Użytkownik "Abecadło" <a...@h...com> napisał w wiadomości
news:hdcj1c$r0a$1@news.onet.pl...
> Przesadzasz,
> ja mam parkiet i nawet o podłogówce nie myślałem. I tak u mnie wszyscy w
> kapciach chodzą, bo tak ma być !!!
> Ale ci co mają na podłodze kamień i to jest ich własny wybór (dla mnie
jest
> to temat dużo bardziej kontrowersyjny), to już wsiora wno czy podłogówka
czy
> kaloryfer. Też bym chyba wtedy podłogówkę założył, bo właśnie nie ma
> kaloryferów, no i piec kondensacyjny zaczyna mieć sens.
> A że są z nią problemy ... stary, kup malucha, proste i tanie w naprawie,
> schemta elektryczmy na jednej stronie A5 się zmieści. A dzisiejsze
samochody
> są zakręcone techniczne jak stado winniczków.
>
>

do góry

Użytkownik "Papa Smurfs" <P...@z...gurami.eu> napisał w wiadomości
news:hdefg4$fa2$4@atlantis.news.neostrada.pl...

>> a najoptymalniejszy rozkład temperatur mniejsze straty względem
>> konwencjonalnych grzejników mniejsze zuzycie energii? bo mniej jej
>> potrzeba?
>
> a niby skąd i dlaczego?:O)
> gdzie takie bajki wyczytałeś?:O)
>
> koleś ma 100% racji, bes dyskusji!!!!

Te prawdy są znane od wielu lat i są bezdyskusyjne.
"Koleś" nie ma racji, ale ma prawo źle myśleć, bo nie ma żadnych doświadczeń
z podłogowymi systemami grzewczymi.
Świadczą o tym choćby słowa "sposoby sterowania i kontroli podobne są w
wielu systemach grzewczych".
Jak widać "koleś" nie ma bladego pojęcia w tym temacie, bo właśnie sposoby
sterowania są całkiem inne w systemie grzejnikowym i w podłogówce. Działają
one na całkiem innej zasadzie i wymagają odmiennego reżimu pracy.

Kolejne słowa "kolesia": "trzymam minimum, jak mi się podoba podkręcam piec
i w przeciągu 15min mam ciepełko jakie chce i nie czekam aż jakaś za
przeproszeniem gów...podłoga się nagrzeje z prostego powodu" świadczą o
kolejnym beaku podstawowej wiedzy oraz obeznaniu zasad działania podłogówki.
Podłogówka nie nadaje się do dobowego sterowania i regulowania temperatury.
Jest to podstawowa wiedza, o kótrej powinien wiedzieć każdy, kto zamierza
założyć podłogówkę. Podłogówka w okresie grzewczym powinna być grzana stale,
a jej temperatura utrzymywana na takim poziomie jaki chcemy osiągnąć w
pomieszczeniu.
Kolejnym błędem, jaki popełnia "koleś" jest niewiedza na temat przeznaczenia
ogrzewania podłogowego. Według niego zadaniem podłogówki jest ogrzewanie
pomieszczenia. Jest to błędnę rozumowanie, które wynika z niewiedzy.
Zadaniem podłogówki jest przede wszystkim utrzymanie stałej temperatury
podłogi i na tym kończy się jej zadanie.
Grzanie i utrzymanie ciepła w pomieszczeniu to całkiem inna "bajka".
Oczywiście podłogówki są w stanie zastapić systemy ogrzewania pomieszczeń,
ale tylko i wyłącznie po spełnieniu kilku zasadniczych wymagań:
Po pierwsze moc grzewcza podłogówki przy nie przekraczaniu dopuszczalnej
temperatury dla podłogówki musi zapewnić wystarczającą moc, większą niż
istniejąca moc strat ciepła. Jest to dość trudne do uzyskania i wymaga
bardzo dobrej izolacji termicznej ścian, podłóg, sufitów okien oraz
niewielki estraty poprzez system wentylacji.
Po drugie izolacyjność pokryć podłogowych musi zapewnić przepływ
odpowiedniej ilości energii.
W przeciwnym wypadku podłogówka musi być wspomagana grzejnikami lub
nagrzewnicami.
Z tego powodu w większości domów robi się systemy mieszane. Podłogówka do
utrzymania stałej temperatury podłogi, a grzejniki lub nagrzewnice do
uzuzpełniania niedoborów mocy i szybkiej regulacji temperatury.

Jak więc widać "koleś" ma znikome pojęcie na temat podłogówek. Przypuszczam,
że u siebie nie pomyślał za wczasu o podłogówce i teraz uzewnętrznia swoje
żale w formie negowania systemów podłogowych :D

do góry

> miałem dac parkiet ktory po 3 miesiacach "zajadą" dzieciaki bawiace sie
> samochodami czy klockami na podłodze?
> a może miałem zamknąć dzieci w pokoju "ogladajcie tu sobie discovery i
> siedzcie cicho"?
A ja właśnie dla dzieci parkiet zrobiłem.
Nie mimo dzieci, ale dla dzieci.
Dla mnie ważniejsze jest żeby dziecko nie siedziało na kamieniu, jego wygląd
po x czasie, no cóż jest wazny ale nie najważniejszy.
Po 8 latach miejscami nadaje się do cyklinowania, ale bez przesady. Głównie
w jadalni, gdzie to nie dzieci mają największy wpływ na stan.
Nie wiem jak mają geje, ale skoro tak uważasz to pewnie wiesz

> parkiet jest doskonały, dla singli, par gejowskich i emerytow.
> Przewaznie dzieci nie maja wiec im nie ma kto wandalizowac parkietu, w
> ktorym powstaje rysa gdy butem stanie sie
> na klocku pozostawionym przez dziecko i przeciagnie nim po podłodze.
Pewnie są geje co wolą parkiet i co wolą terakotę.
A swoją drogą skoro uważasz że klocek czy samochód dzieciecy są w stanie
zniszczyć parkiet, to ty może nie wiesz jak parkiet wygląda ?
No i u mnie w butach w domu się nie chodzi?

do góry

> Kolejne słowa "kolesia": "trzymam minimum, jak mi się podoba podkręcam
> piec i w przeciągu 15min mam ciepełko jakie chce i nie czekam aż jakaś za
> przeproszeniem gów...podłoga się nagrzeje z prostego powodu" świadczą o
> kolejnym beaku podstawowej wiedzy oraz obeznaniu zasad działania
> podłogówki.
> Podłogówka nie nadaje się do dobowego sterowania i regulowania
> temperatury.
[cut]

Ale dotyczy to podłogówki zasilanej goracą wodą. W przypadku podłogówki
elektrycznej można spokojnie sterować nią dobowo, bo jej bezwładność jest
nieporównywalnie mniejsza.

do góry

Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:hden54$30pj$1@newsread2.aster.pl...

> Ale dotyczy to podłogówki zasilanej goracą wodą. W przypadku podłogówki
> elektrycznej można spokojnie sterować nią dobowo, bo jej bezwładność jest
> nieporównywalnie mniejsza.

Rozgrzewanie samej podłogi tak, jest szybsze, ale nagrzewanie pomieszczenia
bardzo wolne, ponieważ temperatura podłogówek jest ograniczona, a tym samym
także ich moc.

do góry

Użytkownik "zbooY" <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:3cb13737-55de-4174-b785-6398a097f98a@k4g2000yqb
.googlegroups.com...

>a jak nie pod parapetem to piekne smugi na scianach sa...

Dawniej gdy grzało się ponad 80stC w grzejnikach to tak. Dzisiaj w grzejnik
panelowy lekko przewymiarowany wpuszczasz około 50stC i masz problem z głowy
z czarnymi ścianami.

> i przyjemne odczucie w nogach (które przy rozprowadzaniu rurek do
> centralnego)
> i tak nagrzewa podłogę


>widzisz, roznica polega na tym, ze przy dobrej podlogowce i ocieplonym
>domu masz caly czas takie jakie chcesz ;-)
Błędne rozumowanie od d..y strony.
Im bardziej ocieplony dom tym bardziej bezwładność podłogówki wpływa na
gorszą sprawność ogrzewania


>ps odmiana podlogowki jest instalacja przeciwoblodzeniowa na
>podjezdzie

przecież nie wystawisz grzejnika.

Marek

do góry

Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hdemco$pfs$1@inews.gazeta.pl...

> Kolejnym błędem, jaki popełnia "koleś" jest niewiedza na temat
> przeznaczenia ogrzewania podłogowego. Według niego zadaniem podłogówki
> jest ogrzewanie pomieszczenia. Jest to błędnę rozumowanie, które wynika z
> niewiedzy.
> Zadaniem podłogówki jest przede wszystkim utrzymanie stałej temperatury
> podłogi i na tym kończy się jej zadanie.

Dwoisz włos na dwoje.

> Grzanie i utrzymanie ciepła w pomieszczeniu to całkiem inna "bajka".

Jak bym słyszał sprzedawcę zachęcającego do podłogówki.
Sory, ale pitolisz trzy po trzy. Czym to się różni ogrzewanie pomieszczenia
od utrzymywania w nim ciepła.


> Jak więc widać "koleś" ma znikome pojęcie na temat podłogówek.
> Przypuszczam, że u siebie nie pomyślał za wczasu o podłogówce i teraz
> uzewnętrznia swoje żale w formie negowania systemów podłogowych :D

Może niekoniecznie tak jest. Już to robiłem na zachodzie. Wchodzę do
pokoju, do wieczora młotem rozbijam wylewki i wynoszę gruz, na drugi dzień
układam pexa na folii i robię wylewkę. Po trzech czterech tygodniach mogę
przystąpić do klejenia płytek. Sciągam grzejnik podłączam pexa wraz z
mieszaczem zamiast niego chowając wszystko w ścianie w małej skrzyneczce i
podłogówka gotowa. Koszt w warunkach polskich we własnym zakresie bez
klejenia płytek jakieś 500-800zł w zależności od wielkości pomieszczenia.


Marek

do góry

Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:hden54$30pj$1@newsread2.aster.pl...

> Ale dotyczy to podłogówki zasilanej goracą wodą. W przypadku podłogówki
> elektrycznej można spokojnie sterować nią dobowo, bo jej bezwładność jest
> nieporównywalnie mniejsza.

Woda czy prąd to tylko czynnik grzewczy. Bezwładność wynika z rozmiaru więc
tu i tu będzie prawie to samo.


Marek

do góry

On 11 Lis, 17:50, "marko1a" <m...@l...de> wrote:

> podłogówka gotowa. Koszt w warunkach polskich we własnym zakresie bez
> klejenia płytek jakieś 500-800zł w zależności od wielkości pomieszczenia.

No tu troche pojechales z ta cena. Przy srednim pokoiku 20m2 na sama
wylewke trzeba wydac ok 500pln, za rurki w rozstawie niech bedzie
tylko 20cm - ok 300 pln. Do tego mieszacz, pompa, skrzynka - minimum
600-800 pln. Trzeba jeszcze miec ten mlot albo go wypozyczyc, co
kosztuje nastepne 100 pln. Folia - paredziesiat pln. Daleko od
500-800 :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał
No tu troche pojechales z ta cena.


-))))))))))))))

ojjjjjjjj tam - ja to zrobie sam, za czysta pińćdziesiąt, potrzebuje 4
godzin

;))))))))))))




--


Sebastian

do góry