eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepodsumowanie sezony grzewczego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 51. Data: 2013-04-28 10:41:43
    Temat: Re: podsumowanie sezony grzewczego
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 26 kwietnia 2013 01:18:18 UTC+2 użytkownik Adam napisał:

    > Ja grzeje pompa ciepla, czyli 3,5 x taniej niz pradem. Czyli jak pompa mnie >sezon
    wyszedl 2k pln, to pradem - 7k. No, moze 6k bo moglbym grzac do wyzszej >temperatury
    bufor i miescic sie bardziej w tanszej taryfie. Czyli 4k pln drozej >?/ sezon. Jako
    ze pompa z dolnym zrodlem kosztowala mnie 22k pln to zwroci sie >juz w szostym
    sezonie. Wlasnie zakonczylem drugi wiec jeszcze cztery sezony i >zacznie na siebie
    zarabiac ;)

    Uwielbiam takie porównania;)
    Porównaj to z paleniem w kominku banknotami to wyjdzie Tobie zwrot po pierwszym
    tygodniu grzania.
    Ale żeby nie było niejasności- śledząc Twoje dane uważam że PC gruntowa ma sens.
    Trzeba mieć tylko warunki na dolne źródło. Tak sobie myślę ze tereny gdzie woda
    gruntowa wysoko są idealne pod PC.
    Kumpel ma dom(a właściwie ogromna rezydencję) nad brzegiem jeziora.
    Tak sobie myślę że takie jezioro to idealna sprawa na dolne zródło by było


  • 52. Data: 2013-04-28 12:32:37
    Temat: Re: podsumowanie sezony grzewczego
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 28 kwietnia 2013 10:41:43 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

    > Uwielbiam takie porównania;)
    >
    > Porównaj to z paleniem w kominku banknotami to wyjdzie Tobie zwrot po pierwszym
    tygodniu grzania.

    Ale ja nie mam innej alternatywy. Gazu nie ma. Olej / gaz z butli / czysty prad -
    wychodza drozej i pompa szybko sie zaczyna oplacac. Biore pod uwage tylko i wylacznie
    bezobslugowe zrodla ciepla. Nic innego w gre nie wchodzi :)

    > Ale żeby nie było niejasności- śledząc Twoje dane uważam że PC gruntowa ma sens.

    Pewnie ze ma. Ta racje przyznaja mi teraz prawie wszyscy znajomi ktorych nie udalo mi
    sie w trakcie budowy przekonac do PC i wybrali wegiel. Po pierwszym sezonie jeszcze
    sie wahaja - po drugim nie maja watpliwosci ze zrobili mega glupote - wiekszosc
    deklaruje ze jak im piec padnie - wezma PC. Szkoda ze tak pozno bo mogliby sporo
    oszczedzic jakby ta decyzje podjeli na etapie budowy :)

    > Trzeba mieć tylko warunki na dolne źródło.

    Teraz odwierty to 50 pln / mb wiec nawet nie majac duzego terenu mozna zrobic w miare
    tanio DZ. Takie 4 otwory po 50mb = 10k pln + rozdzielacz i glikol, mozna sie w 12k
    zmiescic. Nie ma tragedii :)

    > Kumpel ma dom(a właściwie ogromna rezydencję) nad brzegiem jeziora.
    > Tak sobie myślę że takie jezioro to idealna sprawa na dolne zródło by było

    Jak jest glebokie to owszem - DZ ulozony na dnie takiego jeziora to najlepsze DZ
    jakie sobie mozna wyobrazic - mozna go skrocic 2-3 krotnie w stosunku do tego jakby
    lezal w ziemi :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 53. Data: 2013-04-28 13:31:26
    Temat: Re: podsumowanie sezony grzewczego
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 28 kwietnia 2013 12:32:37 UTC+2 użytkownik Adam napisał:

    > Pewnie ze ma. Ta racje przyznaja mi teraz prawie wszyscy znajomi ktorych nie >udalo
    mi sie w trakcie budowy przekonac do PC i wybrali wegiel. Po pierwszym >sezonie
    jeszcze sie wahaja - po drugim nie maja watpliwosci ze zrobili mega >glupote -
    wiekszosc deklaruje ze jak im piec padnie - wezma PC. Szkoda ze tak >
    >pozno bo mogliby sporo oszczedzic jakby ta decyzje podjeli na etapie budowy :)
    Obserwując ceny kotłów na tzw ekogroszek musze przyznać Tobie rację
    No uwzględnić trzeba że taki kocioł dłużej jak 10 lat nie pociągnię- tym bardziej jak
    nawet na tej grupie ludziska piszą że utrzymują na nim temperatury poniżej 50stC
    Pisze to sam mając w kotłowni kocioł stałopalny, ale ja pale drewnem a mój kocioł
    kosztował coś koło 2tys. I jestem świadom że jest to wysokoobsługowe żródło ciepła
    ale z racji tego że drewno kupuje tanio, to jak mieszkam od 2008 roku to sezon
    grzewczy nie kosztował mnie więcej jak 1500zł a chałupa duża.
    Gaz mam w granicy posesji praktycznie wiec jakby co to niewielkim kosztem podłącze;)


  • 54. Data: 2013-04-28 14:39:10
    Temat: Re: podsumowanie sezony grzewczego
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 28 kwietnia 2013 13:31:26 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

    > Obserwując ceny kotłów na tzw ekogroszek musze przyznać Tobie rację

    No sa maniacy co potrafia kupic wypasiony kociol za 15k pln (z pelnym sterowaniem i
    monitoringiem przez internet etc). Dla mnie to smieszne, bo czy on kosztuje 15k pln,
    czy 5k pln to jego obsluga jest taka sama - tak samo brudna :) Po pierwszym roku
    pisza jeszcze ze obsluga nie jest klopotliwa - czyszczenie raz na tydzien, przy
    zaladunku wystarczy przetrzec mopem (i wykapac sie :D ale juz po drugim, trzecim
    sezonie raczej wszyscy zgodnie klna w jednym tonie ze wegiel to SYF i BRUD, a obsluga
    kotla jest upierdliwa :) Moja ciotka ma piec taki zwykly za ~3k - malowalismy swoje
    domy w tym samym czasie (~3 lata temu) - moje sciany w srodku sa jak swiezo
    pomalowane, jej sa po prostu CZARNE. No nie ma nawet co gadac ;)

    > No uwzględnić trzeba że taki kocioł dłużej jak 10 lat nie pociągnię- tym bardziej
    jak nawet na tej grupie ludziska piszą że utrzymują na nim temperatury poniżej 50stC

    Moja ciotka ma dom ~15 lat i juz ma trzeci kociol. Wiec te 10 lat to raczej teoria.
    Szczegolnie przy tanich marketowych kotlach ktore sa odchudzone do granic mozliwosci
    (cienkie blachy etc).

    > Gaz mam w granicy posesji praktycznie wiec jakby co to niewielkim kosztem
    podłącze;)

    Gaz wychodzi 2 x drozej od pompy - wiec jak masz duzy dom to tez kwestia przeliczenia
    czy to ma sens.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 55. Data: 2013-04-28 16:15:39
    Temat: Re: podsumowanie sezony grzewczego
    Od: "4cx1000" <s...@p...pl>

    Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1db4c144-1e6a-4c1f-af32-22d68fd273b2@googlegrou
    ps.com...

    >Zrodlo: fakt.pl
    >Rownie dobrze moglbys mi przeczytac Andersena :)

    Przypomnę się...




  • 56. Data: 2013-04-28 17:20:59
    Temat: Re: podsumowanie sezony grzewczego
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 28 kwietnia 2013 16:15:39 UTC+2 użytkownik 4cx1000 napisał:

    > Przypomnę się...

    Przypomnij :) Rownoczesnie trwaja roznego rodzaju akcje promocyjne "zmien operatora",
    wiec nie nastawialbym sie na nagle wzrosty +40% bo zawsze znajdzie sie tanszy
    dostawca ktorego mozna wybrac. W koncu jest realna konkurencja i latwa mozliwosc
    zmiany operatora. Pozatym operatorzy dziwnym trafem zachecaja do zawierania
    dlugoterminowych (2-3 lata) umow z gwarancjami ceny - czyli musi im sie to oplacac,
    znaczy w najblizszym czasie raczej prad powinien staniec niz zdrozec ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 57. Data: 2013-04-28 21:09:25
    Temat: Re: podsumowanie sezony grzewczego
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu niedziela, 28 kwietnia 2013 14:39:10 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
    > Gaz wychodzi 2 x drozej od pompy - wiec jak masz duzy dom to tez kwestia
    przeliczenia czy to ma sens.


    a skąd ci sie to wzięło?? Bo tak po mojemu gaz kosztuje porównywalnie z PC - zatem
    jesli jest gaz sieciowy blisko PC odpada bo inwestycja w pompe jest znacznie droższa.
    ile realnie kosztuje cie kWh energii, powiedzmy licząć średnio rocznie? Bo gaz zdaje
    sie ze ostatnio liczyłem na 0,25zł/kWh.



    b.


  • 58. Data: 2013-04-28 21:16:40
    Temat: Re: podsumowanie sezony grzewczego
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 28 kwietnia 2013 21:09:25 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:

    > ile realnie kosztuje cie kWh energii, powiedzmy licząć średnio rocznie? Bo gaz
    zdaje sie ze ostatnio liczyłem na 0,25zł/kWh.

    Srednio 0,45 pln (przy dwoch taryfach) / kWh, dzielone na sredni (CWU+CO) COP 3,5 =
    0,128 pln / kWh i tak to mniej wiecej wychodzi. Wiec wszystko sie zgadza - wychodzi
    dokladnie polowe taniej od gazu :)

    Ja w tym sezonie zuzylem 4410kWh * cop 3,5 = 15435kWh i kosztowalo mnie to 1725 pln,
    czyli 1kWh = 0,111 pln, jeszcze taniej (bo lepszy stosunek taniej taryfy do drogiej).
    Podobnie wychodzi wegiel, czy drewno.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 59. Data: 2013-04-28 22:10:59
    Temat: Re: podsumowanie sezony grzewczego
    Od: k...@g...com

    W dniu niedziela, 28 kwietnia 2013 21:16:40 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
    > W dniu niedziela, 28 kwietnia 2013 21:09:25 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
    >
    >
    >
    > > ile realnie kosztuje cie kWh energii, powiedzmy licząć średnio rocznie? Bo gaz
    zdaje sie ze ostatnio liczyłem na 0,25zł/kWh.
    >
    >
    >
    > Srednio 0,45 pln (przy dwoch taryfach) / kWh, dzielone na sredni (CWU+CO) COP 3,5 =
    0,128 pln / kWh i tak to mniej wiecej wychodzi. Wiec wszystko sie zgadza - wychodzi
    dokladnie polowe taniej od gazu :)
    >
    >
    >
    > Ja w tym sezonie zuzylem 4410kWh * cop 3,5 = 15435kWh i kosztowalo mnie to 1725
    pln, czyli 1kWh = 0,111 pln, jeszcze taniej (bo lepszy stosunek taniej taryfy do
    drogiej). Podobnie wychodzi wegiel, czy drewno.
    >
    > pozdr.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Adam Sz.

    Pozwolisz że z ciekawości dopytam. Masz dolne źródło. Jak przebiegało studzenie
    dolnego źródła? Jaka była temperatura wody zasilającej pompę w ciepło i jak spadała
    przez zimę? Jaką miałeś temperaturę wody po podgrzaniu jej przez pompę i czy ta
    temperatura bardzo się zmieniała jak oziębiało się dolne źródło, o ile się oziębiało.
    Jak nie mierzyłeś tego to nie ma sprawy. Mówi się trudno. Fajnie Ci to wychodzi w
    kosztach ogrzewania. Nie mam tak dobrze ale i tak ciut lepiej niż sąsiad grzejący
    gazem. W tym roku dokładam drugi kilowatowy agregat. Bo jeden dla mnie za mało. Na
    duże mrozy potrzebuję pod dwa kilowaty mocy elektrycznej do zasilania pompy.


  • 60. Data: 2013-04-28 23:19:41
    Temat: Re: podsumowanie sezony grzewczego
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 28 kwietnia 2013 22:10:59 UTC+2 użytkownik k...@g...com
    napisał:

    > Pozwolisz że z ciekawości dopytam. Masz dolne źródło. Jak przebiegało studzenie
    dolnego źródła? Jaka była temperatura wody zasilającej pompę w ciepło
    i jak spadała przez zimę? Jaką miałeś temperaturę wody po podgrzaniu jej przez pompę
    i czy ta temperatura bardzo się zmieniała jak oziębiało się dolne źródło, o ile się
    oziębiało. Jak nie mierzyłeś tego to nie ma sprawy. Mówi się trudno.

    Jezeli chodzi o dolne zrodlo to mam czujke WYJSCIA z DZ (czyli juz po przejsciu przez
    pompe ciepla) - wejscie (czyli to co przychodzi z ziemi) jest o ok 3-4stC wyzsze -
    nigdy nie spadlo ponizej 0stC:

    http://www.tinyurl.pl/?RPs6lDrK

    Patrz tylko na minima (czujnik jest w kotlowni, wiec jak pompa nie chodzi to dochodzi
    do temperatury "pokojowej"). 11 = listopad, 12 = grudzien, 13 = styczen etc.

    Widac ladnie, ze temperatura spadala od ~4-5stC w listopadzie, przez ~2stC w grudniu,
    okolice 0stC w styczniu, do ponizej zera w lutym/marcu, a w kwietniu juz DZ zaczyna
    sie pieknie regenerowac, a wiec i COP rosnac. W maju/czerwcu DZ bedzie juz calkowicie
    zregenerowany - 10-12stC na wejsciu.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1