Dzień dobry
Pytanie wprawdzie jest bardzo luźno związane z tematyką grupy, ale jako że to jedna z
niewielu aktywnych i technicznych grup jakie znam, i jestem jej wieloletnim
obserwatorem, wiem że nie popełniam wielkiego wykroczenia :)
Zatem do meritum
Ojciec poprosił mnie o zakup zanurzalnej pompy, którą będzie podlewał swój niewielki
ogródek. 20 metrów do ogródka jest zamulony mocno staw do którego chciałby tę pompę
wrzucić. Różnica poziomów między stawem a ogródkiem to 2~3 m.

Poproszę o poradę, najpierw pomyślałem o pompie do wody brudnej. Coś typu
https://allegro.pl/oferta/mocna-pompa-zanurzeniowa-d
o-wody-czystej-stanley-8987665830
Ale pompy tego typu mają dużą wydajności rzędu kilku m3 wody/godz a dodatkowo dają
małe ciśnienie (podnoszą wodę nie wyżej niż na 10 m).
Czy takie parametry nadają się do korzystania z takiej pompy w ogrodzie ? Tym
bardziej że ojciec będzie używał dość cienkiego węża - 1/2 lub 3/4"

Potem zobaczyłem coś takiego https://allegro.pl/oferta/pompa-do-wody-brudnej-i-cz
ystej-zanurzeniowa-ruska-8404682327. Nie wiem czy to sobie poradzi z brudną wodą, ale
jeśli nie będzie leżała na dnie, tylko zostanie podwieszona na jakimś pływaku, to
może pochodzi ze dwa sezony. Pytanie czy takie parametry nie są z kolei za słabe - 30
m węża i 3 m różnicy poziomów na pewno zmniejszą wydajność, ale o ile? Nie mam z tym
żadnych doświadczeń - może coś podpowiecie?

Przed chwilką wyszukałem jeszcze pompę Omnigeny, która sądząc z opisu dobrze rokuje
http://www.omnigena.pl/index.php?action=categories&a
ction_id=394, ale boję się, że jest za mocna na moje potrzeby.

Może ktoś z Was podlewa ogródek z węza przy użyciu jakieś zatapialnej pompy i mógłby
coś doradzić (albo odradzić)

pozdrawiam