eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieposadzki - polewać?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2010-09-05 08:16:05
    Temat: Re: posadzki - polewać?
    Od: "amir" <a...@g...pl>


    >> J.
    > Zawsze lepiej sie spytac co dokladnie ktos pod jakimis okresleniami
    > rozumie....
    > Na kafelki tez widzialem oferty gdzie roznica miedzy jedna a druga na
    > samym ukladaniu byla 100% wiec jakbys komus o tym powiedzial to moglby
    > pomyslec ze ci drozsi to daja jakis swoj material w cenie do robocizny....
    > Przemek


    11zł to koszt samej robocizny, jednak ich robota jest bardzo precyzyjna
    drugi domek zrobili, w kilku miejscach ledwo gazeta przechodzi na 2m lacie
    :)


  • 12. Data: 2010-09-05 08:19:12
    Temat: Re: posadzki - polewać?
    Od: "amir" <a...@g...pl>


    "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl> wrote in message
    news:i5r3md$fv$1@news.onet.pl...
    >W cenie material z robizną?
    > Mozesz dac namiary na te ekipe na priva?
    > W razie czego pisz na
    > olowek5 (at) wp.pl
    > pozdrowka
    > Przemek

    11zł to cena za 1m2 robocizny, robota bardzo precyzyjna
    roznica max do 2mm


  • 13. Data: 2010-09-05 11:23:49
    Temat: Re: posadzki - polewać?
    Od: "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl>


    Użytkownik "amir" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:i5vjpo$49j$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl> wrote in message
    > news:i5r3md$fv$1@news.onet.pl...
    >>W cenie material z robizną?
    >> Mozesz dac namiary na te ekipe na priva?
    >> W razie czego pisz na
    >> olowek5 (at) wp.pl
    >> pozdrowka
    >> Przemek
    >
    > 11zł to cena za 1m2 robocizny, robota bardzo precyzyjna
    > roznica max do 2mm

    To mozesz podeslac ich namiary na priva?
    olowek5 (at) wp.pl

    pozdrowka
    Przemek



  • 14. Data: 2010-09-05 13:27:22
    Temat: Re: posadzki - polewać?
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "M" <M...@o...pl> wrote in message
    news:i5vhg2$5jd$1@node2.news.atman.pl...

    > A z polewaniem trzeba uważać, żeby nie nalać wody pomiędzy dwie folie/papę
    > (nad i pod styropianiem). Dlatego lepiej powiedzieć: zraszać.

    Właśnie.
    Jedynym sensownym rozwiązaniem jest nakryć folią po zacieraniu. Niech ekipa
    ma gotowe płaty i je kładzie jak troszkę zrobi się twardsze.

    Ja tam bym nic nie polewał, bo nalejecie wody między ścianę i podadzkę, a
    ona tam zostanie na wieki między warstwami folii.


  • 15. Data: 2010-09-05 13:59:25
    Temat: Re: posadzki - polewać?
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2010-09-05 15:27, kiki pisze:
    >
    > "M" <M...@o...pl> wrote in message
    > news:i5vhg2$5jd$1@node2.news.atman.pl...
    >
    >> A z polewaniem trzeba uważać, żeby nie nalać wody pomiędzy dwie
    >> folie/papę (nad i pod styropianiem). Dlatego lepiej powiedzieć: zraszać.
    >
    > Właśnie.
    > Jedynym sensownym rozwiązaniem jest nakryć folią po zacieraniu. Niech
    > ekipa ma gotowe płaty i je kładzie jak troszkę zrobi się twardsze.
    >
    > Ja tam bym nic nie polewał, bo nalejecie wody między ścianę i podadzkę,
    > a ona tam zostanie na wieki między warstwami folii.

    Niezupełnie. Trochę wody jest potrzebne (poza tą wodą, która była w
    posadzce) do wiązania betonu. Dlatego trzeba wziąć wąż ogrodowy, kupić w
    jakimś supermarkecie za przysłowiowe 5zł końcówkę do podlewania ogródka
    (ze zraszaniem) i kilkukrotnie delikatnie zrosić. Po 2 dniach można
    przykryć folią. To daje najlepszy efekt.

    M.


  • 16. Data: 2010-09-05 19:07:02
    Temat: Re: posadzki - polewać?
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik "rrr" <r...@o...rrr.pl> napisał w wiadomości
    news:i5u9lv$8ia$1@inews.gazeta.pl...

    > Może dlatego siesdzisz w USA, bo w UE bu Cię do poważnych robót nie
    > dopuscili. czy poewać czy nie polewać to zapytaj fachowca na miejscu,

    Ciekawych ktorych to fachowcow, moze tyco co Kikiemu ocieplenie robili, albo
    hydraulikow co z kotla weglowego wode puszczaja bezposrednio w podlogowke?

    > który widzi beton. A rady pseudoinżynierów, którzy stawiali wawel. ateraz
    > w USA nabijają szynngle na stodołę to wsadź psu w dupę.

    Co jak co, ale kultura blysnales na wysokim poziomie.

    TK



  • 17. Data: 2010-09-05 19:08:53
    Temat: Re: posadzki - polewać?
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
    news:i605re$s8o$1@opal.futuro.pl...

    > Ja tam bym nic nie polewał, bo nalejecie wody między ścianę i podadzkę, a
    > ona tam zostanie na wieki między warstwami folii.

    E tam na wieki, skoro wlazlo to i wylezie.

    Pozdro.. TK



  • 18. Data: 2010-09-06 06:15:12
    Temat: Re: posadzki - polewać?
    Od: rrr <r...@o...rrr.pl>

    Użytkownik Maniek4 napisał:
    > Użytkownik "rrr"<r...@o...rrr.pl> napisał w wiadomości
    > news:i5u9lv$8ia$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Może dlatego siesdzisz w USA, bo w UE bu Cię do poważnych robót nie
    >> dopuscili. czy poewać czy nie polewać to zapytaj fachowca na miejscu,
    >
    > Ciekawych ktorych to fachowcow, moze tyco co Kikiemu ocieplenie robili, albo
    > hydraulikow co z kotla weglowego wode puszczaja bezposrednio w podlogowke?

    e tam, lepiej zapytać takich, co jeszcze się nie wybudowali, lub
    zaczynają się budować, bądź też zbudowali i jeszcze nie wiedzą, że mają
    spierniczone. Siedzą przed monitorem, a beton to widzieli na zjeździe
    partyjnym. Przychodzą mu posadzkarze, dają gwarancję i to ich broszka
    jest, a nie inwestora. Mnie zrobili goście wylewki, ze względu na pogodę
    nie kazali zraszać, i mimo, ze nie były zbrojone górą, dołem bokiem czy
    jest jeszcze modnie to nie popękały w żadnym miejscu. Może dlatego, że
    dylatacje zrobione ze sztuką ?

    >
    >> który widzi beton. A rady pseudoinżynierów, którzy stawiali wawel. ateraz
    >> w USA nabijają szynngle na stodołę to wsadź psu w dupę.
    >
    > Co jak co, ale kultura blysnales na wysokim poziomie.

    A kto powiedział, że muszę być kulturalny ? Choć myślę, że 20 zdań o
    niczym na zadane pytanie jest równie niegrzeczne. I myślę, że dziwnym
    jest by inżynier z takim stażem i doświadczeniem i jeszcze nie wiadomo
    siedział w USA i robił za fizola. Jak ma się wiedzę i umiejętności to
    akurat w budowlance (i wielu innych dziedzinach) można w Polsce doić
    taką kaskę by tam jeździć na wakacje.
    >
    > TK
    >
    >


    rafał


  • 19. Data: 2010-09-06 07:32:15
    Temat: Re: posadzki - polewać?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    > Mnie zrobili goście wylewki, ze względu na pogodę nie kazali zraszać, i
    > mimo, ze nie były zbrojone górą, dołem bokiem czy jest jeszcze modnie to
    > nie popękały w żadnym miejscu. Może dlatego, że dylatacje zrobione ze
    > sztuką ?
    Akurat dylatacje tu niewiele mają, beton jak ma za mało wody to wysycha i
    się kurczy
    a że świerzy to wytrzymałość żadna dlatego wtedy pęka, polewanie powoduje
    brak skurczów
    wysychania i wiązanie betonu, wystarczy kilka dni, później już osiągnie
    na tyle dużą wytrzymałość że sam nie pęknie, chyba że będzie zła dylatacja
    albo jej brak która spowoduje dodatkowe naprężenia, wtedy może jeszcze
    pęknąć.


    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 20. Data: 2010-09-06 07:33:59
    Temat: Re: posadzki - polewać?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 05-09-2010 o 15:27:22 kiki <k...@k...net> napisał(a):

    >
    > "M" <M...@o...pl> wrote in message
    > news:i5vhg2$5jd$1@node2.news.atman.pl...
    >
    >> A z polewaniem trzeba uważać, żeby nie nalać wody pomiędzy dwie
    >> folie/papę (nad i pod styropianiem). Dlatego lepiej powiedzieć: zraszać.
    >
    > Właśnie.
    > Jedynym sensownym rozwiązaniem jest nakryć folią po zacieraniu. Niech
    > ekipa ma gotowe płaty i je kładzie jak troszkę zrobi się twardsze.
    >
    > Ja tam bym nic nie polewał, bo nalejecie wody między ścianę i podadzkę,
    > a ona tam zostanie na wieki między warstwami folii.
    Kiki pleciesz :) wyschnie , beton świerzy to jesszcze długo wodę pije
    tak że on ją wyciągnie, ja wylewki tak podlałem że przelałem strop na
    wylot :)
    i wyschło.


    --
    Pozdr
    JanuszK

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1