-
201. Data: 2012-07-01 11:26:14
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
janusz_kk1 wrote:
>> Solary w normalnej eksploatacji też moga sie przegrzać (gdy nie ma
>> gdzie odbierać już ciepła) wtedy automatyka wyłacza pompę. Nic sie
>> strasznego nie dzieje kolektor sie nagrzewa do temperatury
>> stagnacji, miedzi czy stali nic sie nie stanie alupex odleci...
> Powiem delikatnie że pinkolisz, ktoś kiedyś X lat temu jak podłączał
> pierwsze
> solary to podłączył czym miał pod ręką czyli miedzią, bo stalą było
> trudniej,
> PEX-a wtedy nie było, było jakieś marne pcv ale ono się nie nadaje, i
> tak zostało, wszyscy tylko miedź do solarów i nic więcej, a to jest
> bzdura.
drogi kolego...
podobnie bzdurne jest zalecenie aby instalacja przy kotłach grzewczy była
zrobiona ze stali albo miedzi prawda?
dodam większą bzdurę zaleca sie aby instalacje do solarów i kotłów
stałopalnych lutować na lut twardy co jest w sumie pewną przesadą, choć w
przypadku niektórych typów solarów temperatura stagnacji wynosi nawet
kilkaset stopni. Dla większość temperatura ta wynosi jednak ok
stukilkudziesięciu stopni (też potwierdzone praktyką).
Dodam że nie zaleca sie też podpinania instalacji opartych na alupex
bezpośrednio do instalacji z kotłami stałopalnymi.
Tak AluPex wytrzyma długotrwałe obciązenei gorącą wodą ale nie jest zalecane
bo skraca znacznie żywotność tych rur.
> Po 1 temp stagnacji jest tylko wew kolektora, zamienia glikol w parę
> ale tylko w kolektorze, już na złaczu temp spada do 90st i tam już
> jest płyn a nie para,
a widziałeś jakiś kolektor? widziałeś gdzie w większości jest czujnik
temperatury?
to ci ujawnię tajemnicę, czujnik jest poza kolektorem na króćcu wyjściowym.
> poza tym dopuszczanie do pracy w stagnacji jako normalnego stanu
> kolektorów jest błędem, stagnacja niszczy glikol. Normalnym stanem
> kolektora powinna być
> max temp 90st wtedy nic się nie dzieje, a nadmiar ciepła można
> wpuścić np w podłogówkę.
> Ciepła tego będzie niewiele, podłoga nawet tego nieodczuje, do tego
> ups aby nam to zawsze działało i mamy bezpieczną instalację.
Tylko dlaczego takich układów sie nie stosuje? Wskaż mi miejsce gdzie
producenci standardowo zalecają takie rozwiązanie w typowych instalacjach?
standardowo to sterowniki mają funkcję schładzania nocnego.
dodam ze walnięcie siobi kilku kilowatów ciepła w lecie w podłogówkę to
bardzo średni pomysł no chyba, że ktoś ma klimatyzację i będzie to ciepło
potem wywalał za pomocą klimy. Już pomijam komplikację układu.
-
202. Data: 2012-07-01 12:04:46
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jsp2qj$a0r$1@news.task.gda.pl...
> z tego co widzię to w trybie podgrzewania ciepłej wody kotły pracują
> zwykle z pełną mocą przyjmniej tak gdzie robiłem kotłownie albo tam gdzie
> kotłownie były wykonane prawidłowo.
>
> jeśli tego nie robią to zwykle z tego powodu że jakiś mondrala zrobił
> łądowanie zasobnika długimi rurkami 15mm i tutaj pojawia sie problem
> projektowania albo sesnownego instalatora...
Kiedys jeden instalator powiedzial mi, ze wyjscie z kotla do rozdzielaczy
powinno byc jakas duza srednica, nie pamietam szczegolow, ale jakas duza.
Pytam po co, skoro wyjscie z kotla jest duzo mniejsze? Tak jest u mnie.
Srednica rury krotkiej zreszta jest srednica wyjscia z kotla.
> warto czasem sprawdzić ile da sie przepchnąc ciepła (energii) przez
> okresloną średnicę rury. Nie można i nie da sie w nieskończoność zwiększać
> predkości czynnika w rurach. Jest to zarówno nieekonomiczne (duża moc
> pomp) jak i szkodliwe (wymywanie miedzi na zakrętach).
>
> co z tego że rurownica w zasobniku ma moc nominalną 25kW co z tego że ktoś
> kupił kocioł 24kW jak rurki są w stanie przeżucić maksymalnie 10 kW.
Przy jakiej roznicy temperatur?
Kociol grzeje wode z jakims przewyzszeniem, nie 90 do 20 stopni,
przynajmniej u mnie tak jest. Woda ma temp. powiedzmy 30C a wyjscie z kotla
55, powrot 50. Jak tu dac 24kW? Kociol dobiera moc na podstawie rozinicy
tem. wyjscia i wejscia. Nawet gdyby temp. wody obiegu bedzie miala 80C to i
tak wezownica nie odda 24kW. Na solarnej duzo dluzszej widze roznice temp.
zwykle 15C, czasem 20C jak baniak zimniejszy a to jakies 4kW. Zwiekszenie
przeplywu nic nie zmieni w kwestji mocy.
Innymi slowy nie wiem jak kociol moze grzac moca 24kW przez wiekszosc czasu
grania baniaka.
Pozdro.. TK
-
203. Data: 2012-07-01 12:15:13
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.wgrfrp071cvm6g@lap...
Dnia 01-07-2012 o 02:04:03 Piotr Boncza <p...@g...pl>
napisał(a):
>> Oj...
>> Niedawno temu byłem przy instalacji, która puszczała parę glikolu z
>> separatora powietrza założonego przy zasobniku. Musiałem go zakręcać
>> kluczem bo nie dało się dotknąć.
>No ale to oznacza że sterownik nie wyłączył pompy przy 95st i przepchał
>parę do instalacji, taki stan jest dla niej b.niebezpieczny.
>Pompa powinna być wcześniej wyłączona tak aby para była TYLKO w kolektorze,
>wtedy jest jej niewielka ilość i ten wzrost ciśnienia kompensuje naczynie
>wyrównawcze, jak pompa się nie wyłączy to cała instalacja napełnia się parą
>i co się wtedy może stać można sobie wyobrazić.
Moim zdaniem nie masz racji.
Po pierwsze, nawet jezeli pompa by sie nie wylaczyla to para znalazla sie w
rurze, a mialo jeje tam nie byc. To w kwestji pexa w takiej instalacji.
Przyczyny sa malo istotne skoro sie zdarzylo.
Po drugie pompa nie przepchnie par glikolu.
Po trzecie, jezeli instalacja nie ma dlugich rur to glikolu miedzy
kolektorem a naczyniem bedzie stosunkowo malo, a ten bedzie wypchniety do
naczynia.
Osobiscie bardzo watpie zeby pojemnosc kolektora 1,1 litra byla
wystarczajaca do pomieszczenia takiej samej ilosci odparowanego glikolu. Nie
ma sily, para pojdzie w instalacje.
Pozdro.. TK
-
204. Data: 2012-07-01 12:52:06
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> kogutek wrote:
> > Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> >
> >
> >> mówisz o przewodach do hydrauliki? czy aby napewno sa tanie? no i ich
> >> zarabianie jest kłopotliwe.
> > Przewody gumowe do powietrza też by się nadawały tylko żywotność będą
> > miały mniejszą. Zamiast 40 lat 15. Obróbka zakończeń nie jest
> > skomplikowana. Opaski robią. Ściskane, skręcane. Jakie kto lubi. W
> > łodzi jest sklep z wężami. Mają do wody zimnej na 10 i 20 atmosfer.
> > Do gorącej na takie same ciśnienia. Do pary też na ciśnienia wiele
> > razy wyższe niż mogą wystąpić w typowej sprawnej instalacji w domu. Z
> > dopuszczeniem do wody pitnej też mają. Tanie nie są ale i drogie też
> > nie. Na pewno tańsze od miedzi. Tylko z Twojego punktu widzenia jak
> > tu przytulić kasę za montaż. Jak się ujebiesz z cięciem i
> > gwintowaniem stalowych rur to klient widzi że się napracowałeś. A
> > przy gumowych podstawowe narzędzia to scyzoryk i śrubokręt. W Polsce
> > klient za pot płaci a nie za efekt. A ten co robił i się nie narobił
> > to uważa że kasa mu się nie należy.
>
> super... musisz założyć firmę instalacyjną...
>
> masz rację,
> będziemy teraz robić instalację łączone węzami gumowymi skręcanymi na
> opaski...
>
> a co cen sprawdź może ile kosztuje pożadny zwykły kompletnie nie odporny na
> gorącą wodę zbrojony wąż ogrodowy 1/2"
>
> i zastanów sie ile bezie ksztował podobny wąż zbrojony o tej samej średnicy
> z dopuszczeniem do glukolu.
>
Nie będziemy robić tylko robimy od stu lat. Nigdy nie widziałem w samochodzie
instalacji chłodzącej silnik polutowanej albo poskręcanej z rur. Wszystkie
połączenia robione są przewodami gumowymi zaciskanymi opaskami. Awarie
zdarzają się niezwykle rzadko. Warunki pracy w samochodzie są nieporównywalnie
gorsze od warunków w domu. Ciśnienia i temperatury porównywalne z z tymi w
instalacji grzania wody czy ogrzewania. Glikol specjalnie przewodu zrobionego
ze współczesnej gumy nie rusza. Nawet jak by zmniejszył żywotność o połowę to
i tak będzie taki przewód pracował kilkadziesiąt lat. Ale nigdy nie
zardzewieje. Żaden kamień się w nim nie odłoży. Są odporne na zamarznięcie
wody. Każda naprawa jest bezproblemowa i tania. Przewody gumowe są niejako
przy okazji stworzone do podłączania urządzeń takich jak solarny. Ze względu
na grubość ścianki i właściwości gumy same w sobie mają izolację termiczną.
Jedyna wada to mała odporność na UV. Ale że i tak je trzeba dodatkowo ocieplać
to nie jest to wada dyskwalifikująca do takich zastosowań. Tu na pewno to
rozumiesz. Tylko istnieje konflikt interesów. Jak by przejść ta takie przewody
to mniej zarobisz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
205. Data: 2012-07-01 13:01:01
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
janusz_kk1 <j...@o...pl> napisał(a):
> Dnia 01-07-2012 o 02:04:03 Piotr Boncza <p...@g...pl> =
>
> napisa=C5=82(a):
>
> > Oj...
> > Niedawno temu by=C5=82em przy instalacji, kt=C3=B3ra puszcza=C5=82a pa=
> r=C4=99 glikolu z
> > separatora powietrza za=C5=82o=C5=BConego przy zasobniku. Musia=C5=82e=
> m go zakr=C4=99ca=C4=87
> > kluczem bo nie da=C5=82o si=C4=99 dotkn=C4=85=C4=87.
> No ale to oznacza =C5=BCe sterownik nie wy=C5=82=C4=85czy=C5=82 pompy pr=
> zy 95st i przepcha=C5=82
> par=C4=99 do instalacji, taki stan jest dla niej b.niebezpieczny.
> Pompa powinna by=C4=87 wcze=C5=9Bniej wy=C5=82=C4=85czona tak aby para b=
> y=C5=82a TYLKO w kolektorze,
> wtedy jest jej niewielka ilo=C5=9B=C4=87 i ten wzrost ci=C5=9Bnienia kom=
> pensuje naczynie
> wyr=C3=B3wnawcze, jak pompa si=C4=99 nie wy=C5=82=C4=85czy to ca=C5=82a =
> instalacja nape=C5=82nia si=C4=99 par=C4=85
> i co si=C4=99 wtedy mo=C5=BCe sta=C4=87 mo=C5=BCna sobie wyobrazi=C4=87.=
Nic się nie stanie. Za mała moc. Znajdź w necie ile potrzeba energii na
przemianę fazową wody. Poza tym odbieranie ciepła przez przegrodę do pary jest
trochę inne niż do cieczy. Para wypycha wodę z kolektora. Tak jak napisałeś
ciecz przejmuje zbiornik wyrównawczy. Jak kolektor ostygnie to sam zapełni się
cieczą. Pod tym względem kolektory są bardzo bezpieczne bo mają naturalną
samoregulację.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
206. Data: 2012-07-01 13:52:51
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Maniek4 wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:jsp2qj$a0r$1@news.task.gda.pl...
>
>> z tego co widzię to w trybie podgrzewania ciepłej wody kotły pracują
>> zwykle z pełną mocą przyjmniej tak gdzie robiłem kotłownie albo tam
>> gdzie kotłownie były wykonane prawidłowo.
>>
>> jeśli tego nie robią to zwykle z tego powodu że jakiś mondrala zrobił
>> łądowanie zasobnika długimi rurkami 15mm i tutaj pojawia sie problem
>> projektowania albo sesnownego instalatora...
>
> Kiedys jeden instalator powiedzial mi, ze wyjscie z kotla do
> rozdzielaczy powinno byc jakas duza srednica, nie pamietam
> szczegolow, ale jakas duza. Pytam po co, skoro wyjscie z kotla jest
> duzo mniejsze? Tak jest u mnie. Srednica rury krotkiej zreszta jest
> srednica wyjscia z kotla.
prawdopodbnie 3/4"
>> warto czasem sprawdzić ile da sie przepchnąc ciepła (energii) przez
>> okresloną średnicę rury. Nie można i nie da sie w nieskończoność
>> zwiększać predkości czynnika w rurach. Jest to zarówno
>> nieekonomiczne (duża moc pomp) jak i szkodliwe (wymywanie miedzi na
>> zakrętach). co z tego że rurownica w zasobniku ma moc nominalną 25kW co z
>> tego
>> że ktoś kupił kocioł 24kW jak rurki są w stanie przeżucić
>> maksymalnie 10 kW.
>
> Przy jakiej roznicy temperatur?
> Kociol grzeje wode z jakims przewyzszeniem, nie 90 do 20 stopni,
no właśnie...
im mniejsza ta delta to tym mniej energii jesteśmy w stanie przerzucić przez
rury, zwykle da sie to ustawić w parametrach instalacyjnych. najczęściej
się przyjmuje przewyższenie ok 10 stopni gdy kocioł nam sie dusi przy
podgrzewaniu CWU może pomóc podniesienie tej temperatury.
> przynajmniej u mnie tak jest. Woda ma temp. powiedzmy 30C a wyjscie z
> kotla 55, powrot 50. Jak tu dac 24kW? Kociol dobiera moc na podstawie
> rozinicy tem. wyjscia i wejscia. Nawet gdyby temp. wody obiegu bedzie
> miala 80C to i tak wezownica nie odda 24kW. Na solarnej duzo dluzszej
> widze roznice temp. zwykle 15C, czasem 20C jak baniak zimniejszy a to
> jakies 4kW. Zwiekszenie przeplywu nic nie zmieni w kwestji mocy.
> Innymi slowy nie wiem jak kociol moze grzac moca 24kW przez wiekszosc
> czasu grania baniaka.
wężownica w baniaku też ma okreslony parametr mocy nominalnej dla
okreslonych parametrów wody.
dla zasobnika elektromet 300l wężownica ma moc od 18 do 30kW w zalezności od
parametrów wody grzewczej.
dodajmy że wężownica do solarów ma inne parametry od węzownicy dla źródła
wysokiej mocy.
-
207. Data: 2012-07-01 13:54:06
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
janusz_kk1 wrote:
> Dnia 01-07-2012 o 10:53:22 Marek Dyjor <m...@p...onet.pl>
> napisał(a):
>> kogutek wrote:
>>> Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
>>>
>>>
>>>> ostanio wymienialiśmy cewkę elektrozaworu w kotle kondesacyjnym
>>>> Dedietrich 130 kw i cewka ksoztowała kilak tysiecy tylko 300 zł
>>>> mniej niż cały zespół gazowy. Najpierw myślałem ze to pomyłka ale
>>>> potem okazało sie że niestety prawda.
>>>>
>>> Nie wierzę. Daj linka do tej cewki.
>>
>> Kurcze musiałbym teraz szukać...
>>
>> wiesz mnie to też zszokowało... nawet grzebałem po sklepach z
>> automatyką przemysłową bo cewka wyglądała jak typowe cewki do
>> elektrozaworów, ale okazało sie że nie pasowała średnica wewnętrzna.
>
> Też miałem taką ciulatą cewkę w valiancie 2 lata temu spaloną, nie
> dodstania
> albo za chore pieniądze, przewinąłem i chodzi jak nowa :)
> JAk ktoś ma takie problemy to pisać na priva, pomogę, przewinę :)
gdyby to była naprawa dla siebie to co innego, dla wspólnoty mieszkaniowej
nie można jednak takiej maniany odwalać bo jakby co to wtedy wiadomo kto
winien...
-
208. Data: 2012-07-01 13:58:42
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kogutek wrote:
> Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> kogutek wrote:
>>> Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
>>>
>>>
>>>> mówisz o przewodach do hydrauliki? czy aby napewno sa tanie? no i
>>>> ich zarabianie jest kłopotliwe.
>>> Przewody gumowe do powietrza też by się nadawały tylko żywotność
>>> będą miały mniejszą. Zamiast 40 lat 15. Obróbka zakończeń nie jest
>>> skomplikowana. Opaski robią. Ściskane, skręcane. Jakie kto lubi. W
>>> łodzi jest sklep z wężami. Mają do wody zimnej na 10 i 20 atmosfer.
>>> Do gorącej na takie same ciśnienia. Do pary też na ciśnienia wiele
>>> razy wyższe niż mogą wystąpić w typowej sprawnej instalacji w domu.
>>> Z dopuszczeniem do wody pitnej też mają. Tanie nie są ale i drogie
>>> też nie. Na pewno tańsze od miedzi. Tylko z Twojego punktu widzenia
>>> jak tu przytulić kasę za montaż. Jak się ujebiesz z cięciem i
>>> gwintowaniem stalowych rur to klient widzi że się napracowałeś. A
>>> przy gumowych podstawowe narzędzia to scyzoryk i śrubokręt. W Polsce
>>> klient za pot płaci a nie za efekt. A ten co robił i się nie narobił
>>> to uważa że kasa mu się nie należy.
>>
>> super... musisz założyć firmę instalacyjną...
>>
>> masz rację,
>> będziemy teraz robić instalację łączone węzami gumowymi skręcanymi na
>> opaski...
>>
>> a co cen sprawdź może ile kosztuje pożadny zwykły kompletnie nie
>> odporny na gorącą wodę zbrojony wąż ogrodowy 1/2"
>>
>> i zastanów sie ile bezie ksztował podobny wąż zbrojony o tej samej
>> średnicy z dopuszczeniem do glukolu.
>>
> Nie będziemy robić tylko robimy od stu lat. Nigdy nie widziałem w
> samochodzie instalacji chłodzącej silnik polutowanej albo poskręcanej
> z rur. Wszystkie połączenia robione są przewodami gumowymi
> zaciskanymi opaskami.
g. prawda... tymi elastycznymi robi się tylko te odcinki gdzie trzeba,
reszta trasy idzie przewodami ze stali, mosiadzu albo miedzi...
> Awarie zdarzają się niezwykle rzadko
ale zdarzają sie, po kilku latach zaleca sie wymianę przeowdów gumowych w
samochodach bo sie starzeją.
Przewody ciśeniniowe w sprzęcei hydraulicznym wymienia dość często i często
ulegają awariom
> na zamarznięcie wody. Każda naprawa jest bezproblemowa i tania.
> Przewody gumowe są niejako przy okazji stworzone do podłączania
> urządzeń takich jak solarny. Ze względu na grubość ścianki i
> właściwości gumy same w sobie mają izolację termiczną. Jedyna wada to
> mała odporność na UV. Ale że i tak je trzeba dodatkowo ocieplać to
> nie jest to wada dyskwalifikująca do takich zastosowań.
masz rację, musisz zacząć stosować...
> Tu na pewno
> to rozumiesz. Tylko istnieje konflikt interesów. Jak by przejść ta
> takie przewody to mniej zarobisz.
KOGUTEK... sprawdź ile te przewody kosztują...
ja bym zarobił więcej... bo przewody byłby droższe i bardziej kłopotliwe w
przygotowaniu.
-
209. Data: 2012-07-01 14:00:43
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
janusz_kk1 wrote:
> Dnia 01-07-2012 o 02:04:03 Piotr Boncza <p...@g...pl>
> napisał(a):
>
>> Oj...
>> Niedawno temu byłem przy instalacji, która puszczała parę glikolu z
>> separatora powietrza założonego przy zasobniku. Musiałem go zakręcać
>> kluczem bo nie dało się dotknąć.
> No ale to oznacza że sterownik nie wyłączył pompy przy 95st i
> przepchał parę do instalacji, taki stan jest dla niej b.niebezpieczny.
> Pompa powinna być wcześniej wyłączona tak aby para była TYLKO w
> kolektorze, wtedy jest jej niewielka ilość i ten wzrost ciśnienia
> kompensuje naczynie wyrównawcze, jak pompa się nie wyłączy to cała
> instalacja napełnia się parą i co się wtedy może stać można sobie
> wyobrazić.
no i pompa się wyłącza a pary glikolu wypełniają rury przy solarze...
-
210. Data: 2012-07-01 15:38:29
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 01-07-2012 o 13:54:06 Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> gdyby to była naprawa dla siebie to co innego, dla wspólnoty
> mieszkaniowej nie można jednak takiej maniany odwalać bo jakby co to
> wtedy wiadomo kto winien...
Nie do końca, w końcu przewija się silniki, dlaczego nie można cewki?
Miałem firmę i robiłem takie rzeczy, znaczy naprawiałem.
Od cewki nie zależy bezpieczeństwo użytkowania pieca, jak się spali
to się gaz zamyka i po sprawie. Co innego naprawiać obwody zabezpieczeń
np czujniki, tego nie wolno robić bo od nich zależy bezpieczeństwo
użytkowania
pieca.
--
Pozdr
JanuszK